co polaczki znowu sie nie udalo ? HEHE my tu w rosji nabijamy sie z was teraz jak to cale wieki r*chalismy was w d*pe i znowu pokazalismy kto jest panem a kto minionem :)))
Rosjanie najwidoczniej mieli jescze większe serce,co zresztą przełożyło się na wynik. P.S. Poza tym... "Na nic zdadzą się dobre style,gdy się zostaje w tyle"
Jestem dumny z naszych siatkarzy!! Wszyscy popadli w hura optymizm jak wygrali ligę światowa. Ktoś też może powiedzieć ,że tam grali dla pieniędzy. Dziękuje naszej drużynie ,że wychodzą z orzełkiem na piersi. Mogliby zrobić jak nasza "gfiazda" pan Wlazły. Najpierw nie chce a potem mu się odmieniło. A reprezentacja dała sobie radę bez niego. Znowu się zacznie wieszanie psów. Ciekawe ilu z was wielkich kibiców siatkówki pojedzie ich witać na Okęciu ???
Pozdrawiam BHO.
Pan Mariusz Wlazły miał kilka kontuzji (szczególnie staw kolanowy). Osoba z elementarną wiedzą o sporcie, szczególnie siatkówce, powinna wiedzieć, że sprawne kolana do uprawiania tego sportu są koniecznie potrzebne. Igrzyska Olimpijskie to nie jest impreza sportowa pt. "festyn sera w Dziećmorowicach". Z racji stanu zdrowia i odpowiedzialności, która ciążyłaby na tym siatkarzu, uważanego za jednego z lepszych atakujących Reprezentacji Polski, z czystym sumieniem można przyjąć, że racjonalnym okazało się niewystąpienie na IO.
Pozdrawiam
Jak myślisz dlaczego wygrali Ligę Światową? Akurat w tym samym roku, kiedy jest olimpiada hm?:)
Nie wieszam psów ale obecna kadra nie ma tej psychiki i formy, co kiedyś wlazły gruszka itp.
Kibicuje naszym siatkarzom zawsze - bez względu na wynik.Mariusz Wlazły był tym kimś kogo zabrakło aby bez kompleksów obijać blok przeciwnika i atakować z niewiarygodną siłą.Szkoda chłopaków ale to dopiero początek tej pięknej podróży :>
Teraz będzie to co zwykle. Na lotnisku setki fanek będzie spiewało 'Nic się nie stało...' i 'Dziękujemy...' jak przy każdej porażce. Szkoda tylko że ponownie turniej docelowy poszedł się kochac. I złamalismy klątwę: w końcu zwycięzca LŚ nie wygrał IO a nie jak 8 lat temu Brazylijczycy i 4 lata temu Jankesi.
Powtórzę się znowu, ale prawda jest taka, że narobiliśmy sobie wszyscy smaku po pięknym pierwszym miejscu w Lidze Światowej, a resztą zajęły się media - ciągle nastawiały kibiców na sukces siatkarzy, powstała presja, a oni nic nie obiecywali - słusznie. Oczywiście, że można było to wszystko rozegrać lepiej, ale ludzie - nie udawajcie wielce poszkodowanych! Na Igrzyska jadą ludzie po ostrej selekcji, którzy ofiarowują całe swoje życie dla sportu, więc to właśnie oni, którym patrzymy ciągle na ręce, najbardziej cierpią. Bo to także ich marzenia odchodzą do historii, często niestety niezrealizowane. Właśnie chociażby dlatego powinniście inaczej przeżywać swoje rozczarowanie, a do nich mieć mimo wszystko szacunek.
Jeśli ranking mówi, że Polacy są w trójce najlepszych reprezentacji i jeśli do tego wygrywają ligę światową kilka tygodni wcześniej to czego można oczekiwać od takiej reprezentacji? że tylko wyjdzie z grupy? Fakty są takie, że te igrzyska zakończyły się prawie-blamażem, a już na pewno można mówić o wielkim rozczarowaniu, bo: 3-1 z AUSTRALIĄ????!!!! przecież to tak jakby piłkarze przegrali no może nie z san marino ale z taką mołdawią, albo azerbejdżanem. i do tego porażka z przeciętną bułgarią. Zagrali dobrze tylko kilka setów z włochami i argentyną, reszta to dno i kibicowanie kibicowaniem, ale trzeba sobie to szczerze przyznać: KA-TA-STR-OFA
Polacy maja potencjal zdecydowanie na medal olimpijski i to nawet zloty. Smieszy mnie troche to tlumaczenie i zaslanianie presja, nie przez siatkarzy bo przynajmniej ja nigdy nie slyszalem czegos takiego z ich ust tylko przez dziennikarzy czy "normalnych" ludzi. Slyszeliscie kiedys zeby pilkarze Hiszpani narzekali ze wszyscy na nich stawiali? Albo pilkarze ManUtd, Barcy czy Realu ze kibice od nich wymagali zeby wygrali wszystko co sie da? No wlasnie. Przegralismy, trudno zdarza sie, ale nie zaslaniajmy sie presja ludzie!
Nie umniejszając umiejętności Anastasiemu, ale trener Rosjan według mnie był o klasę lepszy i świetnie rozpracował naszą grę. Z tego co było słychać podczas przerw technicznych i "czasów", ciągle dawał wskazówki jak mają się ustawiać i jak atakują poszczególni nasi gracze. Tak czy owak Rosjanie zagrali świetnie i teraz pozostanie tylko żałować, że nie wygraliśmy z Australią i nie rywalizowaliśmy o półfinał z Niemcami, a później nawet lepiej przegrać z Brazylią i walczyć jeszcze o 3 miejsce.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 9 August 2012 2012 1:59
Anastasi zrobił coś niesamowitego. Przyszedł do rozbitej kadry z obrażonymi gwiazdkami, a jednak potrafił stworzyć zespół który został zwycięzcą Ligi Światowej, wicemistrzem Europy. Wywalenie go posady byłoby jednym z największych błędów w historii polskiej siatkówki.
Ja pie*dolę. Jakim wicemistrzem Europy? Wicemistrzami są Włosi, my jesteśmy aktualnymi brązowymi medalistami mistrzostw Europy. Idz sobie być sezonowym fanem gdzie indziej.
Życzyłem naszym siatkarzom oczywiście jak najlepiej. Ale po tej porażce mam nadzieję, że ludzie w Polsce wreszcie przestaną się podniecać niszowymi sportami. Z całym szacunkiem dla siatkówki halowej, bo to fajny, familijny sport, ale w żadnym kraju poza Polską nie jest traktowana poważnie.
Jest tyle prestiżowych sportów i lepiej inwestować jak już ktoś nie lubi kopanej np. w piłkę ręczną lub koszykówkę.
Siatkówka nie jest niszowym sportem! Uwielbiam koszykówkę i ręczną, ale myśle że ręczna jest bardziej niszowym sportem niż siatka. Oczywiście jest kilka krajów gdzie ten sport jest sportem narodowym (Dania, Chorwacja, Szwecja) lecz reszta świata tak naprawdę nie istnieje(może Hiszpania jeszcze no i w małym stopniu Polska). Koszykówka na świecie hmm ... USA, Hiszpania, Argentyna, może Litwa. Wspomniałeś coś o prestiżowych sportach noo tak na pewno kosz bo idzie w niego kupa kasy(chodzi o nagrody na turniejach nie rozwijanie sportu w danym państwie) lecz zainteresowanie myśleże jest małe. Spytaj przypadkowych ludzi na ulicy o np. 3 kluby koszykarskie w Polsce, lub o 5 w NBA. Zapytasz o np. 2 Polskich zawodników - Gortat i hmm no e - myślę że taka będzie odpowiedź. Wg. mnie powinniśmy mieć rózne zainteresowania co do sportów.
@TheMrPucia
Ręczna bardziej niszowa? Żartujesz chyba, zobacz sobie jakie frekwencje na meczach ręcznej są w Niemczech, jakie zainteresowanie mediów. W niektórych krajach jest sportem narodowym, oprócz tych które wymieniłeś są jeszcze Bałkany (Chorwacja, Serbia, Macedonia), czy też Islandia..
Natomiast siatkówka (halowa) popularna jest tylko w Polsce.
dokładnie, w USA nawet nie wspomnieli że ich reprezentacja gra w ćwierćfinale. Z powodu byle jakich "sukcesów" reprezentacji siatkówka jest popularna. Siatkówka w aspekcie globalnym to sport nawet gorzej niż niszowy. Mówicie że jest popularny aby podnieść sobie samoocenę i usprawiedliwić fakt, że odnosimy sukcesy (no teraz się nie udało), praktycznie tylko w niszowych sportach
@TheMrPucia nie wiesz to sie nie wypowiadaj, koszykówka na świecei hmm, może Litwa? człowieku to jest tam sport narodowy, mają 4 mln mieszkańców i wszyscy uwielbiają koszykówke ! jak wczoraj był ćwierćfinał z Rosją to ludzie wcześniej z pracy sie zwalniali żeby zdążyć ;]
Jesteście naprawdę dziwni uważając siatkówkę za sport niszowy w PL i na świecie ^^
Tylko nie krzyczmy teraz: "Nic się nie stało". Stało się, przegraliśmy najważniejszy turniej. Niech w końcu polski sport zostanie potraktowany poważnie, bo wczorajszy mecz siatkarzy tylko podsumował występ naszych na całych Igrzyskach. Ministra Mucha - w czasie gdy trwają Igrzyska i upadają biura podróży - jest na urlopie, a przeciez odpowiada za sport i turystykę! Nie, nie obwiniajmy siatkarzy, bo są tu najmniej winni, ale nie mówmy, że nic się nie stało!
Absolutnie się zgadzam. Śpiewanie po każdym nieudanym występie "nic się nie stało" daje sportowcom poczucie, że mogą wszystko spieprz.ć bo kibiców to nie rusza. Przykład: kompromitacja na Euro a tysiące kibiców przychodzą na plac gratulować piłkarzom bo przecież reprezentowali nas na turnieju. Kto miał nas reprezentować jeśli byliśmy gospodarzami? Kostaryka?
Tylko czekałem na tych wszystkich opluwaczy, którzy sikali po gaciach i walili po kątach, jak tylko Polacy wygrywali, a po jednej porażce już nienawidzą. Teraz macie pole do popisu, aż do kolejnego sukcesu, który zapewne niedlugo przyjdzie. Takie są realia, ktoś musi przegrać, by ktoś inny wygrał, a czy nasi mają monopol na wygrywanie? Walczyli, ale po prostu mieli gorszy dzień, i tak zrobili baardzo wiele, na wielu imprezach, podobnie jak świetny trener Anastasi. Przegrali? Trudno. Świat się nie zawalił, a pier**lenie, że zamiast przygotowywać się do igrzysk wygrali Ligę Światową mija się z celem, bo ta była świetnym przygotowaniem do igrzysk. Jak inaczej się przygotować niż trenując i grając z najlepszymi? Gdyby ją odpuścili, to myślę, że wcale igrzyska lepiej im by nie poszły, a wtedy to by dopiero było trąbienie zewsząd "Dlaczego odpuścili światową skoro igrzyska poszły tak źle, przecież ona jest bardzo ważna, przecież mogli się przygotować właśnie grając w niej". Podsumowując wy malkontenci, jakkolwiek by nie było, zawsze będziecie pisać, że jest źle i znajdziecie przyczyny zawsze. No i dziennikarze, którzy już porozwieszali medale. Żenada. Ja osobiście panom gratuluję, myślę, że wczorajszy mecz przegrali w głowie. Panu trenerowi Anastasiemu także gratuluję zbudowania świetnego zespołu, który z pięiu wielkich imprez przywiózł 4 medale (i co słabo?), jest świetnym fachowcem.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 9 August 2012 2012 10:17
Wydaję mi się, że coś pękło w tej reprezentacji. Mnie to przypomina Holandię na tegorocznych ME w piłce nożnej. Widać, że chłopaki nie przepadają ze sobą, coś się zepsuło. Czy trener powinien zostać? Wydaje się, że nie, bo Castelani też miał piękny sukces, też grali b.dobrze od jego dyrygenturą, ale później zaczęło się psuć i odszedł i to była dobra decyzja. trenrzy w siatkówce powinni być co 2-3 lata wymieniani, akurat w tym sporcie świeżość robi wszystkim dobrze;) a Anastassi sobie nie poradził, było to widać z Australią- panika była duża, próbował wszystkiego, zagrali wszyscy! cały skład i wszyscy zrobili katastrofę, więc błędy były popełnione gdzieś wcześniej, może na etapie przygotowawczym
To jest po prostu zdrowe podejście do sportu. Na tym świecie tylko wściekłości i nienawiści za przegranie gry, która bądź co bądź istnieje głównie dla rozrywki i końca świata nie gwarantuje brakowało.
Tak na logikę biorąc, to już nie są mistrzowie świata. Zostali pokonani, do tego z takim wynikiem . Okazało się, że są lepsi od nich. Ten tytuł "
mistrzów świata" jest już praktycznie pusty. Szkoda, że krótko trwała ich przygoda z igrzyskami.
Anastasi to ciota, a nie trener siatkarski. Mając do dyspozycji 12 zawodników: 2 przeznaczył na wykonywanie tylko i wyłącznie zagrywek w trudnych momentach (skuteczność - 70% przebić przez siatkę Jarosza i Ruciaka), 2 rozgrywających - rozumiem, libero - spoko, ale żeby Możdżonkiem żadko kiedy grać blokiem - szczególnie widać to było w meczu z Bułgarią; a Kurka zmienić w meczu z Australią dopiero wtedy, gdy jego skuteczność wynosiła z 10% (oczywiście znowu popisał się na zmianie Jakub Jarosz - najlepszy zawodnik meczu w polskiej ekipie, choć grał 1,5 seta -.-). Jarosz - najlepszy przyjmujący, wystawiający, blokujący i atakujący naszej kadry siatkarskiej!!
Nic mnie tak nie wku*rw*a jak sezonowi kibice....Sam siatkówką się nie interesuję , ale jak na to patrze to mi się płakac chce...Chłopaki wygrywali to było cacy , najlepsi na świecie itd...Jedna porażka i juz zaczyna się pier**olenie że są słabi i ze się nie nadają.
Przykro mi jest z tego powodu, ze przegrali. ALe chlopaki pokazali, ze wiele potraia i nie ma co ich skreslac i stekac, ze nie wygrali na io bo wiekszosc z nich pewnie bedzie miala jeszcze 2 a nawet 3 szanse zeby sie na io pojawic. Moim zdaniem byli po prostu przemeczeni, liga swiatowa, a za kilka tygodni igrzyska. Nie ma co sie zalamywac, z takim trenerem z takimi siatkarzami osiagniemy jeszcze bardzo duzo. A sezonowi kibice, niech sobie wypierdzielaja kibicowac na zawodach w rzucie beretem przez plot, a nie siatkowke takich tu nie potrzebujemy.
Nie rozumiem po co oni bawią się w przepraszanie. To jest TYLKO sport, każdemu może się powinąć noga. A kto wylewa jad na reprezentację Polski w siatkówce jest zwyczajnym idi*tą! I tak zaszli bardzo daleko, pokazali kawał dobrej siatkówki i chwała im za to, że bronią nasz narodowy sportowy honor.
Prawdziwy trener nie maza zadanie pięknie mówić po złym najwyższej rangi turnieju. Jego zadaniem jest przygotować reprezentację na najważniejszą imprezę dla siatkarzy.
Liga Światowa to tylko impreza drugiej kategorii. Taki sprawdzian przed igrzyskami. Co z tego, że wygrywamy imprezy 2 kategorii jak na najważniejszej imprezie gramy źle. Na pewno były błędy w przygotowaniu formy skoro najwyższa nie była na igrzyska a na "rozgrzewkę" przed zawodami.
no trudno sie mówi, nie wyszło, miał być medal a nie ma. Ja i tak kocham tą drużynę i zawsze będę w nich wierzył po prostu nie trafili z formą ale nikt nigdy nie gra ciągle tak samo. Kiedyś ta ich gra z Ligi światowej sie musiała skończyć i niestety skończyla się o 4 dni za wcześnie (nie biore pod uwagę meczu z Australią tylko wczorajszy)
co polaczki znowu sie nie udalo ? HEHE my tu w rosji nabijamy sie z was teraz jak to cale wieki r*chalismy was w d*pe i znowu pokazalismy kto jest panem a kto minionem :)))
siemniaq ty Deb*lu, weź się schowaj :P
siemniaq, w takim razie jako jeden z "polaczków" tam w Rosji powinieneś uważać na swoją d*pcię. No chyba, że tak lubisz ;)
Rosjanie najwidoczniej mieli jescze większe serce,co zresztą przełożyło się na wynik. P.S. Poza tym... "Na nic zdadzą się dobre style,gdy się zostaje w tyle"
Jestem dumny z naszych siatkarzy!! Wszyscy popadli w hura optymizm jak wygrali ligę światowa. Ktoś też może powiedzieć ,że tam grali dla pieniędzy. Dziękuje naszej drużynie ,że wychodzą z orzełkiem na piersi. Mogliby zrobić jak nasza "gfiazda" pan Wlazły. Najpierw nie chce a potem mu się odmieniło. A reprezentacja dała sobie radę bez niego. Znowu się zacznie wieszanie psów. Ciekawe ilu z was wielkich kibiców siatkówki pojedzie ich witać na Okęciu ???
OdpowiedzPozdrawiam BHO.
Pan Mariusz Wlazły miał kilka kontuzji (szczególnie staw kolanowy). Osoba z elementarną wiedzą o sporcie, szczególnie siatkówce, powinna wiedzieć, że sprawne kolana do uprawiania tego sportu są koniecznie potrzebne. Igrzyska Olimpijskie to nie jest impreza sportowa pt. "festyn sera w Dziećmorowicach". Z racji stanu zdrowia i odpowiedzialności, która ciążyłaby na tym siatkarzu, uważanego za jednego z lepszych atakujących Reprezentacji Polski, z czystym sumieniem można przyjąć, że racjonalnym okazało się niewystąpienie na IO.
Pozdrawiam
Jak myślisz dlaczego wygrali Ligę Światową? Akurat w tym samym roku, kiedy jest olimpiada hm?:)
Nie wieszam psów ale obecna kadra nie ma tej psychiki i formy, co kiedyś wlazły gruszka itp.
Kibicuje naszym siatkarzom zawsze - bez względu na wynik.Mariusz Wlazły był tym kimś kogo zabrakło aby bez kompleksów obijać blok przeciwnika i atakować z niewiarygodną siłą.Szkoda chłopaków ale to dopiero początek tej pięknej podróży :>
O co chodzi? Czyli przegrali?... Uuuuu następne dni na demotach będą na pewno interesujące.
OdpowiedzTeraz będzie to co zwykle. Na lotnisku setki fanek będzie spiewało 'Nic się nie stało...' i 'Dziękujemy...' jak przy każdej porażce. Szkoda tylko że ponownie turniej docelowy poszedł się kochac. I złamalismy klątwę: w końcu zwycięzca LŚ nie wygrał IO a nie jak 8 lat temu Brazylijczycy i 4 lata temu Jankesi.
Powtórzę się znowu, ale prawda jest taka, że narobiliśmy sobie wszyscy smaku po pięknym pierwszym miejscu w Lidze Światowej, a resztą zajęły się media - ciągle nastawiały kibiców na sukces siatkarzy, powstała presja, a oni nic nie obiecywali - słusznie. Oczywiście, że można było to wszystko rozegrać lepiej, ale ludzie - nie udawajcie wielce poszkodowanych! Na Igrzyska jadą ludzie po ostrej selekcji, którzy ofiarowują całe swoje życie dla sportu, więc to właśnie oni, którym patrzymy ciągle na ręce, najbardziej cierpią. Bo to także ich marzenia odchodzą do historii, często niestety niezrealizowane. Właśnie chociażby dlatego powinniście inaczej przeżywać swoje rozczarowanie, a do nich mieć mimo wszystko szacunek.
OdpowiedzJeśli ranking mówi, że Polacy są w trójce najlepszych reprezentacji i jeśli do tego wygrywają ligę światową kilka tygodni wcześniej to czego można oczekiwać od takiej reprezentacji? że tylko wyjdzie z grupy? Fakty są takie, że te igrzyska zakończyły się prawie-blamażem, a już na pewno można mówić o wielkim rozczarowaniu, bo: 3-1 z AUSTRALIĄ????!!!! przecież to tak jakby piłkarze przegrali no może nie z san marino ale z taką mołdawią, albo azerbejdżanem. i do tego porażka z przeciętną bułgarią. Zagrali dobrze tylko kilka setów z włochami i argentyną, reszta to dno i kibicowanie kibicowaniem, ale trzeba sobie to szczerze przyznać: KA-TA-STR-OFA
Polacy maja potencjal zdecydowanie na medal olimpijski i to nawet zloty. Smieszy mnie troche to tlumaczenie i zaslanianie presja, nie przez siatkarzy bo przynajmniej ja nigdy nie slyszalem czegos takiego z ich ust tylko przez dziennikarzy czy "normalnych" ludzi. Slyszeliscie kiedys zeby pilkarze Hiszpani narzekali ze wszyscy na nich stawiali? Albo pilkarze ManUtd, Barcy czy Realu ze kibice od nich wymagali zeby wygrali wszystko co sie da? No wlasnie. Przegralismy, trudno zdarza sie, ale nie zaslaniajmy sie presja ludzie!
ni chuuuja tak nie powiedzial, on nie umie po polsku. :D
OdpowiedzMoże zróbcie nową stronę internetową pogratulujnaszymsportowca.pl wtedy będziecie mogli wrzucać te patriotyczne myśli na tej stronce
OdpowiedzNie umniejszając umiejętności Anastasiemu, ale trener Rosjan według mnie był o klasę lepszy i świetnie rozpracował naszą grę. Z tego co było słychać podczas przerw technicznych i "czasów", ciągle dawał wskazówki jak mają się ustawiać i jak atakują poszczególni nasi gracze. Tak czy owak Rosjanie zagrali świetnie i teraz pozostanie tylko żałować, że nie wygraliśmy z Australią i nie rywalizowaliśmy o półfinał z Niemcami, a później nawet lepiej przegrać z Brazylią i walczyć jeszcze o 3 miejsce.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 August 2012 2012 1:59
OdpowiedzAnastasi zrobił coś niesamowitego. Przyszedł do rozbitej kadry z obrażonymi gwiazdkami, a jednak potrafił stworzyć zespół który został zwycięzcą Ligi Światowej, wicemistrzem Europy. Wywalenie go posady byłoby jednym z największych błędów w historii polskiej siatkówki.
OdpowiedzJa pie*dolę. Jakim wicemistrzem Europy? Wicemistrzami są Włosi, my jesteśmy aktualnymi brązowymi medalistami mistrzostw Europy. Idz sobie być sezonowym fanem gdzie indziej.
Życzyłem naszym siatkarzom oczywiście jak najlepiej. Ale po tej porażce mam nadzieję, że ludzie w Polsce wreszcie przestaną się podniecać niszowymi sportami. Z całym szacunkiem dla siatkówki halowej, bo to fajny, familijny sport, ale w żadnym kraju poza Polską nie jest traktowana poważnie.
OdpowiedzJest tyle prestiżowych sportów i lepiej inwestować jak już ktoś nie lubi kopanej np. w piłkę ręczną lub koszykówkę.
Siatkówka nie jest niszowym sportem! Uwielbiam koszykówkę i ręczną, ale myśle że ręczna jest bardziej niszowym sportem niż siatka. Oczywiście jest kilka krajów gdzie ten sport jest sportem narodowym (Dania, Chorwacja, Szwecja) lecz reszta świata tak naprawdę nie istnieje(może Hiszpania jeszcze no i w małym stopniu Polska). Koszykówka na świecie hmm ... USA, Hiszpania, Argentyna, może Litwa. Wspomniałeś coś o prestiżowych sportach noo tak na pewno kosz bo idzie w niego kupa kasy(chodzi o nagrody na turniejach nie rozwijanie sportu w danym państwie) lecz zainteresowanie myśleże jest małe. Spytaj przypadkowych ludzi na ulicy o np. 3 kluby koszykarskie w Polsce, lub o 5 w NBA. Zapytasz o np. 2 Polskich zawodników - Gortat i hmm no e - myślę że taka będzie odpowiedź. Wg. mnie powinniśmy mieć rózne zainteresowania co do sportów.
@TheMrPucia
Ręczna bardziej niszowa? Żartujesz chyba, zobacz sobie jakie frekwencje na meczach ręcznej są w Niemczech, jakie zainteresowanie mediów. W niektórych krajach jest sportem narodowym, oprócz tych które wymieniłeś są jeszcze Bałkany (Chorwacja, Serbia, Macedonia), czy też Islandia..
Natomiast siatkówka (halowa) popularna jest tylko w Polsce.
dokładnie, w USA nawet nie wspomnieli że ich reprezentacja gra w ćwierćfinale. Z powodu byle jakich "sukcesów" reprezentacji siatkówka jest popularna. Siatkówka w aspekcie globalnym to sport nawet gorzej niż niszowy. Mówicie że jest popularny aby podnieść sobie samoocenę i usprawiedliwić fakt, że odnosimy sukcesy (no teraz się nie udało), praktycznie tylko w niszowych sportach
@TheMrPucia nie wiesz to sie nie wypowiadaj, koszykówka na świecei hmm, może Litwa? człowieku to jest tam sport narodowy, mają 4 mln mieszkańców i wszyscy uwielbiają koszykówke ! jak wczoraj był ćwierćfinał z Rosją to ludzie wcześniej z pracy sie zwalniali żeby zdążyć ;]
Jesteście naprawdę dziwni uważając siatkówkę za sport niszowy w PL i na świecie ^^
cos marudziliscie o Kurku, ze tego nam cos nie zrobią h u je muje dzikie weze :P
OdpowiedzTylko nie krzyczmy teraz: "Nic się nie stało". Stało się, przegraliśmy najważniejszy turniej. Niech w końcu polski sport zostanie potraktowany poważnie, bo wczorajszy mecz siatkarzy tylko podsumował występ naszych na całych Igrzyskach. Ministra Mucha - w czasie gdy trwają Igrzyska i upadają biura podróży - jest na urlopie, a przeciez odpowiada za sport i turystykę! Nie, nie obwiniajmy siatkarzy, bo są tu najmniej winni, ale nie mówmy, że nic się nie stało!
OdpowiedzAbsolutnie się zgadzam. Śpiewanie po każdym nieudanym występie "nic się nie stało" daje sportowcom poczucie, że mogą wszystko spieprz.ć bo kibiców to nie rusza. Przykład: kompromitacja na Euro a tysiące kibiców przychodzą na plac gratulować piłkarzom bo przecież reprezentowali nas na turnieju. Kto miał nas reprezentować jeśli byliśmy gospodarzami? Kostaryka?
Tylko czekałem na tych wszystkich opluwaczy, którzy sikali po gaciach i walili po kątach, jak tylko Polacy wygrywali, a po jednej porażce już nienawidzą. Teraz macie pole do popisu, aż do kolejnego sukcesu, który zapewne niedlugo przyjdzie. Takie są realia, ktoś musi przegrać, by ktoś inny wygrał, a czy nasi mają monopol na wygrywanie? Walczyli, ale po prostu mieli gorszy dzień, i tak zrobili baardzo wiele, na wielu imprezach, podobnie jak świetny trener Anastasi. Przegrali? Trudno. Świat się nie zawalił, a pier**lenie, że zamiast przygotowywać się do igrzysk wygrali Ligę Światową mija się z celem, bo ta była świetnym przygotowaniem do igrzysk. Jak inaczej się przygotować niż trenując i grając z najlepszymi? Gdyby ją odpuścili, to myślę, że wcale igrzyska lepiej im by nie poszły, a wtedy to by dopiero było trąbienie zewsząd "Dlaczego odpuścili światową skoro igrzyska poszły tak źle, przecież ona jest bardzo ważna, przecież mogli się przygotować właśnie grając w niej". Podsumowując wy malkontenci, jakkolwiek by nie było, zawsze będziecie pisać, że jest źle i znajdziecie przyczyny zawsze. No i dziennikarze, którzy już porozwieszali medale. Żenada. Ja osobiście panom gratuluję, myślę, że wczorajszy mecz przegrali w głowie. Panu trenerowi Anastasiemu także gratuluję zbudowania świetnego zespołu, który z pięiu wielkich imprez przywiózł 4 medale (i co słabo?), jest świetnym fachowcem.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 August 2012 2012 10:17
OdpowiedzWydaję mi się, że coś pękło w tej reprezentacji. Mnie to przypomina Holandię na tegorocznych ME w piłce nożnej. Widać, że chłopaki nie przepadają ze sobą, coś się zepsuło. Czy trener powinien zostać? Wydaje się, że nie, bo Castelani też miał piękny sukces, też grali b.dobrze od jego dyrygenturą, ale później zaczęło się psuć i odszedł i to była dobra decyzja. trenrzy w siatkówce powinni być co 2-3 lata wymieniani, akurat w tym sporcie świeżość robi wszystkim dobrze;) a Anastassi sobie nie poradził, było to widać z Australią- panika była duża, próbował wszystkiego, zagrali wszyscy! cały skład i wszyscy zrobili katastrofę, więc błędy były popełnione gdzieś wcześniej, może na etapie przygotowawczym
Odpowiedzno i co ci siatkarze pokazali na olimpiadzie? tylko wstyd nam przynieśli. dobrze że wolę piłkę nożną bo siatka to wstyd. konczcie kariere, o
OdpowiedzSłowa,słowa,słowa... Porażki,porażki,porażki... To się już robi nudne.
OdpowiedzTo jest po prostu zdrowe podejście do sportu. Na tym świecie tylko wściekłości i nienawiści za przegranie gry, która bądź co bądź istnieje głównie dla rozrywki i końca świata nie gwarantuje brakowało.
OdpowiedzTak na logikę biorąc, to już nie są mistrzowie świata. Zostali pokonani, do tego z takim wynikiem . Okazało się, że są lepsi od nich. Ten tytuł "
Odpowiedzmistrzów świata" jest już praktycznie pusty. Szkoda, że krótko trwała ich przygoda z igrzyskami.
Anastasi to ciota, a nie trener siatkarski. Mając do dyspozycji 12 zawodników: 2 przeznaczył na wykonywanie tylko i wyłącznie zagrywek w trudnych momentach (skuteczność - 70% przebić przez siatkę Jarosza i Ruciaka), 2 rozgrywających - rozumiem, libero - spoko, ale żeby Możdżonkiem żadko kiedy grać blokiem - szczególnie widać to było w meczu z Bułgarią; a Kurka zmienić w meczu z Australią dopiero wtedy, gdy jego skuteczność wynosiła z 10% (oczywiście znowu popisał się na zmianie Jakub Jarosz - najlepszy zawodnik meczu w polskiej ekipie, choć grał 1,5 seta -.-). Jarosz - najlepszy przyjmujący, wystawiający, blokujący i atakujący naszej kadry siatkarskiej!!
OdpowiedzNic mnie tak nie wku*rw*a jak sezonowi kibice....Sam siatkówką się nie interesuję , ale jak na to patrze to mi się płakac chce...Chłopaki wygrywali to było cacy , najlepsi na świecie itd...Jedna porażka i juz zaczyna się pier**olenie że są słabi i ze się nie nadają.
OdpowiedzPrzykro mi jest z tego powodu, ze przegrali. ALe chlopaki pokazali, ze wiele potraia i nie ma co ich skreslac i stekac, ze nie wygrali na io bo wiekszosc z nich pewnie bedzie miala jeszcze 2 a nawet 3 szanse zeby sie na io pojawic. Moim zdaniem byli po prostu przemeczeni, liga swiatowa, a za kilka tygodni igrzyska. Nie ma co sie zalamywac, z takim trenerem z takimi siatkarzami osiagniemy jeszcze bardzo duzo. A sezonowi kibice, niech sobie wypierdzielaja kibicowac na zawodach w rzucie beretem przez plot, a nie siatkowke takich tu nie potrzebujemy.
OdpowiedzNie rozumiem po co oni bawią się w przepraszanie. To jest TYLKO sport, każdemu może się powinąć noga. A kto wylewa jad na reprezentację Polski w siatkówce jest zwyczajnym idi*tą! I tak zaszli bardzo daleko, pokazali kawał dobrej siatkówki i chwała im za to, że bronią nasz narodowy sportowy honor.
Odpowiedzale jestesmy w polsce wiec niedlugo sie z nim pozegnamy...
OdpowiedzI sezonowcy wracją do piłki nożnej a szkoda bo znowu będzie Walka Legia-Lech Real-Barcelona Man Unt -Man city Milan-Juve
OdpowiedzPrawdziwy trener nie maza zadanie pięknie mówić po złym najwyższej rangi turnieju. Jego zadaniem jest przygotować reprezentację na najważniejszą imprezę dla siatkarzy.
OdpowiedzLiga Światowa to tylko impreza drugiej kategorii. Taki sprawdzian przed igrzyskami. Co z tego, że wygrywamy imprezy 2 kategorii jak na najważniejszej imprezie gramy źle. Na pewno były błędy w przygotowaniu formy skoro najwyższa nie była na igrzyska a na "rozgrzewkę" przed zawodami.
no trudno sie mówi, nie wyszło, miał być medal a nie ma. Ja i tak kocham tą drużynę i zawsze będę w nich wierzył po prostu nie trafili z formą ale nikt nigdy nie gra ciągle tak samo. Kiedyś ta ich gra z Ligi światowej sie musiała skończyć i niestety skończyla się o 4 dni za wcześnie (nie biore pod uwagę meczu z Australią tylko wczorajszy)
Odpowiedz'Tak, to jest prawdziwy trener' Jezu Chryste całe szczęście! Już myślałem, że kolejny bot. Ulga jak ręką odjął ;o
Odpowiedz