Grałem w gre horror o nazwie Fatal Frame, gdzie biegałeś z aparatem po domy w którym był jakiś rytualny mord niby. I klimat był taki że po skrzypnięciu deski kolega spadł z krzesła, a sama muzyka wprawiała nas w taki nastrój że baliśmy się iść dalej. Pewnie zapamiętam to uczucie do końca życia.
Obczajcie "Martwe zło", "Zemstę po latach", "Amityville", "Shutter"... Azjaci robią najlepsze horrory. A jak lubicie pomieszanie gore z dramatem i naprawdę ciekawą fabułą, to francuskie "Najście" będzie w dechę. Polecam
Dobry jest hiszpański "Rec" 1 i 2 część, trzecia to niby genesis, ale słabe dosyć. "1410" gdzie gra John Cussac, też ciekawe. Z lekkich to "Dont be afraid of dark", gdzie giną tylko 3 osoby i nawet z dziewczyną można obejrzeć - jak ktoś ma. A o zombie to polecam "Dawn of the dead"
Mi się podoba Silient Hill, Ruiny, Rec (1), Wrota piekieł, Nienarodzony. Można by tu jeszcze parę powymieniać, ale nie pamiętam dokładnych nazw. Jednak połączenie horroru i komedii jest lepsze :D
Najlepsze są horrory azjatyckie jak napisał kolega Thomas czyli mi. the Ring (japońska wersja), Klątwa, Widmo to tylko najbardziej znane tytuły ale jeśli już mowa o zombie REC 1 i 2 jest naprawdę niezłe według mnie jeśli chodzi horror-dramat również mogę polecić francuski film "Szepty w mroku".
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 21 August 2012 2012 21:54
Filmy, gdzie krew się leje strumieniami, to nie są horrory, tylko slashery czy jak je tam zwą. I lubi je głównie dwa gatunki ludzi: ci co mają problemy ze sobą, oraz ci, których życie jest bardzo nudne i rutynowe i którym brakuje wrażeń. Mnie nigdy nie pociągały takie filmy, natomiast horrory "psychologiczno-metafizyczne" oglądam z przyjemnością, choć mało naprawdę dobrych.
Poszaleli z horrorami. Dla niektórych jak nie ma ręki, nogi i mózgu na ścianie to nie jest horror. Ptaki albo Duch są o wiele lepsze od kolejnej dennej fabuły: morderca wyrzyna autostopowiczów.
Ja mogę polecić jedynie grę F.E.A.R 1-3, bardzo dobra gra, zabawne, jak bardzo mała dziewczynka potrafi przestraszyć... raz postawiłem sobie za zadanie przejść jedną część w jedną noc, jak skończyłem grać łaziłem po domu z łopatą, bo miałem wrażenie, że nie jestem sam... :)
Z horrorów, jakie powstały w ostatnich latach, to najbardziej lubię "Obecność" 1 i 2, "Annabelle: Creation", "Wiedźma. Opowieść z Nowej Anglii" (mogłem trochę przekręcić tytuł), "Naznaczony", "Kobieta w Czerni", "Egzorcyzmy Emily Rose" i 3 seriale, "Egzorcysta", "American Horror Story" (ale tylko 2 pierwsze sezony) i japoński "Ju-on".
Z klasyków to przede wszystkim "Omen" 1 i 2, "Dziecko Rosemary" i "Egzorcysta". "Amityville" pierwsza część też jest dobry. Innych klasyków w tej chwili nie pamiętam, ale było coś jeszcze.
Grałem w gre horror o nazwie Fatal Frame, gdzie biegałeś z aparatem po domy w którym był jakiś rytualny mord niby. I klimat był taki że po skrzypnięciu deski kolega spadł z krzesła, a sama muzyka wprawiała nas w taki nastrój że baliśmy się iść dalej. Pewnie zapamiętam to uczucie do końca życia.
OdpowiedzZagraj w Amnesia the Dark Descent
Dobrze, że mówicie, bo czegoś w tym stylu ostatnio szukałam. Wypróbuję obie propozycje :) Może ktoś jeszcze coś poleca? :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 August 2012 2012 17:00
Amnesia ma świetny klimat, muzykę i co najważniejsze fabułę, która na początku jest dość sztampowa ale pod koniec naprawdę zmusza do refleksji.
Amnesia dla mnie słaba była o wiele lepszy były Slender, Cry of fear, fatal frame, pełne gacie po tych grach ;d
Ja z gier horror to polecę The House 2. Gra jest naprawdę straszna.
Amnesia może się wydawać mniej straszna, bo nie jest grą której jedynym celem jest przestraszenie cię.
Jeszcze penumbra - wcześniejsza gra twórców amnesii, ma 3 części
Obczajcie "Martwe zło", "Zemstę po latach", "Amityville", "Shutter"... Azjaci robią najlepsze horrory. A jak lubicie pomieszanie gore z dramatem i naprawdę ciekawą fabułą, to francuskie "Najście" będzie w dechę. Polecam
OdpowiedzDobry jest hiszpański "Rec" 1 i 2 część, trzecia to niby genesis, ale słabe dosyć. "1410" gdzie gra John Cussac, też ciekawe. Z lekkich to "Dont be afraid of dark", gdzie giną tylko 3 osoby i nawet z dziewczyną można obejrzeć - jak ktoś ma. A o zombie to polecam "Dawn of the dead"
Ja polecam Dead Silence i Nieproszeni Goście chociaż to jest bardziej thriller
Mi się podoba Silient Hill, Ruiny, Rec (1), Wrota piekieł, Nienarodzony. Można by tu jeszcze parę powymieniać, ale nie pamiętam dokładnych nazw. Jednak połączenie horroru i komedii jest lepsze :D
Najlepsze są horrory azjatyckie jak napisał kolega Thomas czyli mi. the Ring (japońska wersja), Klątwa, Widmo to tylko najbardziej znane tytuły ale jeśli już mowa o zombie REC 1 i 2 jest naprawdę niezłe według mnie jeśli chodzi horror-dramat również mogę polecić francuski film "Szepty w mroku".
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 August 2012 2012 21:54
Nie lubię horrorów, nawet takich niekrwawych. Wolę dobry dramat lub jakis lekki thiller.
OdpowiedzFilmy, gdzie krew się leje strumieniami, to nie są horrory, tylko slashery czy jak je tam zwą. I lubi je głównie dwa gatunki ludzi: ci co mają problemy ze sobą, oraz ci, których życie jest bardzo nudne i rutynowe i którym brakuje wrażeń. Mnie nigdy nie pociągały takie filmy, natomiast horrory "psychologiczno-metafizyczne" oglądam z przyjemnością, choć mało naprawdę dobrych.
OdpowiedzJak ktoś szuka dobrych horrorów to niech sięgnie po Hitchcocka, klasyk, ale za to jaki
OdpowiedzPoszaleli z horrorami. Dla niektórych jak nie ma ręki, nogi i mózgu na ścianie to nie jest horror. Ptaki albo Duch są o wiele lepsze od kolejnej dennej fabuły: morderca wyrzyna autostopowiczów.
Odpowiedz'morderca wyrzyna autostopowiczów' coś takiego to nie horror...
Czyli jak odróżnić filmy Gore od Horrorów
Odpowiedzniektórzy mówią, ze gore to podgatunek horroru. Jak dla mnie horror ma straszyć, a nie obrzydzać. Tak więc: horror - strach, gore - flaki i wymioty.
No, znawcy, skoro mowa o DOBRYCH horrorach, podczas których oglądania flaki nie latają non stop po ekranie...polećcie jakieś.
OdpowiedzZagraj w Slendera
OdpowiedzJa mogę polecić jedynie grę F.E.A.R 1-3, bardzo dobra gra, zabawne, jak bardzo mała dziewczynka potrafi przestraszyć... raz postawiłem sobie za zadanie przejść jedną część w jedną noc, jak skończyłem grać łaziłem po domu z łopatą, bo miałem wrażenie, że nie jestem sam... :)
OdpowiedzMasz coś do zombiaków? :D
OdpowiedzZ horrorów, jakie powstały w ostatnich latach, to najbardziej lubię "Obecność" 1 i 2, "Annabelle: Creation", "Wiedźma. Opowieść z Nowej Anglii" (mogłem trochę przekręcić tytuł), "Naznaczony", "Kobieta w Czerni", "Egzorcyzmy Emily Rose" i 3 seriale, "Egzorcysta", "American Horror Story" (ale tylko 2 pierwsze sezony) i japoński "Ju-on".
OdpowiedzZ klasyków to przede wszystkim "Omen" 1 i 2, "Dziecko Rosemary" i "Egzorcysta". "Amityville" pierwsza część też jest dobry. Innych klasyków w tej chwili nie pamiętam, ale było coś jeszcze.