W dodatku media kreują go na oszołoma, bo zwyczajnie się go boją, tak samo reszta "polityków". Korwin-Mikke pozbawiłby ich koryta i nie mieliby o kraść, a przecież ta banda złodziei chce tego uniknąć.
ludzie, a jak ja mam traktować kogoś, kto w XXI wieku chce pozbawić kobiet praw wyborczych i rzuca się bez powodu na ludzi, którzy nic mu nie zrobili? Jak normalnego człowieka?
Nie wiem czy chce je pozbawić praw wyborczych, ale po prostu widzi w nich inną rolę, którą pełniły przez cały okres czasy do tam I czy II wojny światowej.
Zresztą nie słyszałem, aby się na kogoś rzucił, co innego zmieszać z błotem głupotę.
@Wusqui21 socjalizm - masz 3 krowy, zdychają. Państwo kradnie pieniądze twoje i innych aby potem za to załatwić ci tymczasowo niepewny zasiłek za który ledwo starczy ci na srajtaśmę. Kapitalizm - zdychają, znajdujesz sobie pracę w parę dni (brak biurokracji), zarabiasz na następne i jedziesz dalej.
@LadyGrinningSoul - wyraźnie nie słuchasz co on mówi. On chce większość osób pozbawić praw wyborczych bo uważa (słusznie) że demokracja jest fatalnym ustrojem. To jest normalne i nie miał bym nikomu za złe jeśli by odebrał mi prawo głosu skoro nie jestem ekspertem kwalifikującym się do decydowania o tym kto ma być prezydentem itp. A nie wiem co ma XXI wiek do tego też?
rozumiem wasz punkt widzenia, bo w zasadzie mam podobne zdanie, tylko nie rozumiem dlaczego jeśli kobieta jest porządna, wykształcona kobieta i interesuje się polityką to ma zostać pozbawiona prawa do głosu. Co XXI wiek ma do tego? Ano to, że takie rzeczy to się działy w wieku XIX żeby oceniać człowieka na podstawie płci. Sama jestem wprawdzie zdania, że - niestety - w dużej większości panie od panów są głupsze, ale to nie znaczy, że nie mają mózgów i nie wiedzą na kogo głosują. Korwin nie powiedział "odebrałbym prawa glosu wszystkim ludziom, którzy się do tego nie nadają (w domyśle: głupim kobietom i głupim mężczyznom)". On powiedział, że odebrałby prawa wyborcze każdej kobiecie bez wyjątku, (a nie tylko pewnemu rodzajowi kobiet) tak jakby od razu zakładał, że każda kobieta to debilka, choćby była Skłodowską-Curie.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 5 September 2012 2012 18:39
Lady z tego co wiem, pan Janusz popiera republikańskie zasady głosowania, gdzie głosujący musi spełniać pewne wymagania np. musi mieć IQ powyżej iluś tam pkt., nie może być kryminalistą, albo na przykład musi widzieć coś na temat poglądów politycznych itp. różnie można było by kombinować.
Ale oczywiście nie było by zasady "jesteś kobietą - nie masz prawa głosu".
Tak w ogóle, zauważyliście dziwne podejście demokratów do tematu? Jak się ich zapyta dlaczego dzieci nie mają prawa głosu, odpowiedzą "No bo jak to tak, żeby dzieci którzy nie znają się na polityce i życiu decydowały o kraju". Ale gdy zapytamy dlaczego dopuszcza się ludzi którzy pojęcie o polityce mają jak te dzieci (albo i gorsze) do głosowania - odpowiadają "No bo jak to tak, przecież musi być równość..." :))
No kurde a jak lew sobie żyje na sawannie też nie ma opiekuna ale jakoś nie rzuca się ze skały w przepaść. Jak ludzie są głupi i samodestruktywni to ich sprawa, ich problem, pomagają wtedy przyjaciele, rodzina. I tak ludzie się zaćpają na śmierć. A jak ktoś nie zaoszczędzi na emeryturę to będzie musiał pracować, lub rodzina czy inna organizacja może sie nim zająć. A ci ludzie co chcą sie opiekować innymi, super, niech to robią ale swoim czasem i swoimi pieniędzmi.
Na wolnym rynku silny unicestwia słabego i prędzej czy później powstają właśnie monopole albo oligopole. A winą państwa jest zbyt słaba kontrola nad wielkimi korporacjami.
@Tandor92
Gówno prawda. Bo według Twojej teorii jak wytłumaczysz monopol Microsoftu? A zmowy cenowe? A wykupowanie i likwidowanie rywali, co miało miejsce w Polsce, gdzie kapitał zagraniczny wykupował nasze zakłady, po czym w ciągu kilku lat doprowadzał do ich upadku. Kapitalizm to większe gówno niż socjalizm, bo w tym drugim chociaż jet jakiś socjal, a w tym drugim dostajesz umowę o zlecenie, 1200 na rękę i jak nie pasi, to won, na twoje miejsce mamy kogoś innego, a ciebie pies j... Idioci pokroju oszołoma Korwina chcieliby powrotu do XIX wieku, kiedy ludzie (łącznie z dziećmi) zasuwali po 14 godzin w fabrykach bez żadnych świadczeń.
Wiszu: "Bo według Twojej teorii jak wytłumaczysz monopol Microsoftu?" patenty. Monopol państwowych szkół, uczących tylko na windwosie. "A wykupowanie i likwidowanie rywali, co miało miejsce w Polsce, gdzie kapitał zagraniczny wykupował nasze zakłady" Podatki i regulacje państwowe tłumiące 'naszych'.
KAPITALIZM mam trzy krowy; sprzedaje jedną krowę - chcę kupić byka, ale ktoś mówi, że byków na rynku jest mało i byk kosztuje cztery krowy, więc sprzedaję pozostałe dwie i biorę kredyt, kupuję byka a potem go sprzedaje, żeby spłacić kredyt i kupić krowy, ale ktoś mówi, że na rynku jest dużo byków i byk kosztuje teraz jedną krowę. Wniosek - ja nie mam nic, ktoś ma trzy krowy a bank - byka.
Smiesza mnie te wszystkie gloryfikacje kapitalizmu i opinie ludzi piszacych, ze Polska ich okrada i w ogole gdyby nie podatki to bylby dobrobyt. G8wno by bylo a nie dobrobyt - ludzie zdaja sie myslec, ze jak tylko nie bedzie podatkow to im nagle wszystko z nieba spadnie. A to bedzie trzeba i tak zapierd*lac jak glupi osiol zeby cos osiagnac, z ta roznica, ze zyski beda wieksze.Jednak, dalej bedzie trzeba zapierd*lac a nie siedziec i narzekac. A teraz troche o zlych obliczach kapitalizmu - ci bogaci dyktuja warunki tym biednym, a jak nie ma nad nimi kontroli to robi sie panstwo w panstwie - patrzcie na banki w USA. Nadrukowaly sobie pieniedzy(w USA mennica jest prywatna), nazadluzaly sie bez zadnej kontroli ponad swoje mozliwosci i nagle klops. A co do tego, ze panstwo decyduje o naszych ubezpieczeniach itd. wiele osob ktore teraz nie odklada to jak bedzie zarabialo 2 razy tyle to dalej nie bedzie odkladalo a przy okazji nie bedzie sie ubezpieczalo,bo po co - tylko, ze jak sie zdarzy wypadek(ale wszechmadry Polak sadzi,ze jemu to sie akurat nic nie stanie) to bedzie musial wziasc pozyczke zeby splacic koszta leczenia - tak sie w USA dzieje. A wiadomo, ze ubezpieczalnie tylko czekaja zeby sie jakos wymigac od pokrycia kosztow. Wiec mowie: kapitalizm to wcale nie taki raj, jakbyscie chcieli go widziec
U.S. Mint nie jest prywatną instytucją. W Stanach newt by im przez myśl nie przeszło żeby mennica mogła być sprzedana komuś. Musi służyć społeczeństwu i wytwarzać środek płatniczy. Polska to jedyny kraj na świecie bez własnej narodowej mennicy (mieliśmy, ale opchnięta, bo po co nam)
@Xar przestałem czytać gdy zacząłeś pieprzyć i objaśniać działanie kapitalizmu na przykładzie DZISIEJSZYCH stanów. Polecam poczytanie i posłuchanie gościa imieniem Ron Paul.
Częściowo masz racje Xar - rzecz w tym że w kapitaliźmie im więcej harujesz tym więcej masz, a jak ktoś jest leniwy to jego sprawa. A bogaci i tak dyktują warunki biednym, nawet bardziej w socjaliźmie bo rząd faworyzuje wielkie firmy a **** ich biedni obchodzą. Wiadomo że kapitalizm to nie raj, i powinniśmy dążyć do jeszcze lepszego systemu ale ma tą główną przewagę że jest wolność wyboru. I to jest według mnie najważniejsze. Mogę harować ale żebym w zamian był wolny i żył jak chcę
Analogicznie mozna powiedziec, zeby nie oceniac komunizmu na przykladzie zsrr. To,, jak wyglada wprowadzona w zycie teoria determinuje to, czy byla dobra(realna) czy nie. Jesli nie na przykladzie USA, to na jakim, analizowac kapitalizm?
To ty chyba do szkoły w Etiopii chodzisz. Pamiętam jak ja chodziłem do podstawówki dostarczali nam w większości przeterminowane mleko, a to które nie było przeterminowane i tak było jakieś... dziwne. Najlepsze zastosowanie jakie dla niego znaleźliśmy to rozwalanie tych małych kartoników o ścianę i patrzenie na rozbryzgi. Mimo, że lubię mleko, odkąd pamiętam to mój ulubiony napój. SP45 (teraz wymyślili te zespoły szkół, więc chyba ZS9) we Wrocławiu.
Za mało wydajny. Mała piekarnia jest okej, gdy masz małą wieś, gdybyś chciał wyżywić w ten sposób Warszawę, to musiałbyś przeznaczyć z 1/10 miasta na piekarnie.
Oczywiście, korwinki młode myślą, że kapitalizm jest czymś, co nie znika, lub daje dobrobyt. Żaden kraj się nie dorobił na kapitalizmie i wolnym rynku niesterowanym przez państwo. Droga każdego państwa do dobrobytu wyglądała tak: praktyczny zakaz importu czegokolwiek poza surowcami, zakaz eksportu surowców, swobodny import surowców i eksport wysokiej jakości produktów. Trzymamy taki system kilkadziesiąt lat i powoli otwieramy rynek, najlepiej wymuszając na biedniejszych państwach konieczność kupowania naszych wysokiej jakości produktów. Tak się dorobiły USA, Wielka Brytania, Japonia, Korea Południowa, Niemcy.
Małe firmy są mało wydajne w ogóle. Wyobraźmy sobie, że mamy 10 małych firm i dwa z nich (A i B) postanawiają dokonać jakiegoś handlu. Niestety, problemy z fakturami, podatkami, podziałem kompetencji i wszystko trwa trzy dni, kiedy miało trwać jeden. Co robi właściciel małej firmy A? 'Banda idiotów, nie będę z nimi więcej robić interesów, przecież jest 8 innych firm, nic nie potrafią zorganizować'. A teraz wyobraźmy sobie, że A i B to wydziały jakiejś dużej firmy. Co robi dyrektor A? 'Zbyszek, zadzwoń do działu logistyki, że mają lepiej organizować transport z B do nas'. Która metoda da większe zyski?
Kapitalizm - Masz 3 krowy, chcesz je sprzedać, ale korporacje mają do zaoferowania " niby lepsze " i tańsze, a co za tym idzie tłum idzie kupić u korporacji, więc krówki dają ci chwile mleko, po czym zdychają.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 4 September 2012 2012 19:18
Przetłumaczając : masz jakąś sume pieniędzy by założyć sklep, zakładasz go, wydajesz mnóstwo pieniedzy na towar ( na te 3 krowy ), by powiększyć swoje pieniądze, niestety okazuje się że ludzie wolą iść do innego zagranicznego marketu, a co z tym idzie - Ty bankrutujesz. Kapitalizm był dobry 30 lat temu, teraz już nie ma szans na dorobienie się, chyba że na chwilę.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 8 September 2012 2012 10:43
Nie, nic takiego nie mówię. A gdyby te korporacje były nasze i dawałaby jakąś korzyść naszemu państwu, a nie jeszcze bardziej go pogrążało, to też bym nic przeciwko nie miała. Tyle w temacie...
W kapitalizmie to nie ja mam trzy krowy, a bogaty pan nade mną. Zatrudnia mnie jako pastucha za grosze, a potem nawet nie stać mnie na mleko i mięso od tych krów.
gdybyście wy wszyscy, krytykujący PO i Tuska, zebrali się kupą na wybory zamiast siedzieć na dupie i klikać w klawiaturę... to może byłoby inaczej w tej Polsce... Janusz Korwin Mikke!
pieprzenie nie mające wiele wspólnego z rzeczywistością, dawno się nie spotkałem z takim spłyceniem, całkowicie wypaczającym poglądy
OdpowiedzJanusz Korwin Mikke i tak nie jest nigdy brany na poważnie, bo Polacy są zbyt przyzwyczajeni do praktyk socjalistycznych.
OdpowiedzW dodatku media kreują go na oszołoma, bo zwyczajnie się go boją, tak samo reszta "polityków". Korwin-Mikke pozbawiłby ich koryta i nie mieliby o kraść, a przecież ta banda złodziei chce tego uniknąć.
ludzie, a jak ja mam traktować kogoś, kto w XXI wieku chce pozbawić kobiet praw wyborczych i rzuca się bez powodu na ludzi, którzy nic mu nie zrobili? Jak normalnego człowieka?
Nie wiem czy chce je pozbawić praw wyborczych, ale po prostu widzi w nich inną rolę, którą pełniły przez cały okres czasy do tam I czy II wojny światowej.
Zresztą nie słyszałem, aby się na kogoś rzucił, co innego zmieszać z błotem głupotę.
Korwina nikt nie traktuje poważnie, bo jemu nie o to chodzi.
@Wusqui21 socjalizm - masz 3 krowy, zdychają. Państwo kradnie pieniądze twoje i innych aby potem za to załatwić ci tymczasowo niepewny zasiłek za który ledwo starczy ci na srajtaśmę. Kapitalizm - zdychają, znajdujesz sobie pracę w parę dni (brak biurokracji), zarabiasz na następne i jedziesz dalej.
@Skeeze - NIE K...WA FAKTYCZNIE http://tvp.info/informacje/polska/korwinmikke-odebrac-prawa-wyborcze-kobietom/1851556 to, że wiele kobiet nie interesuje się polityką nie oznacza, że należy wszystkim odbierać prawa wyborcze. Nie sprawdzicie, ale już minusujecie, bo nie pasuje wam do ślicznego obrazka Korwina?
"chciałbym odebrać prawa wyborcze wielu ludziom, nie tylko kobietom". Za: Rzeczpospolita i fura innych witryn. Radzę czytać kogo wybieracie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 September 2012 2012 22:02
@LadyGrinningSoul - wyraźnie nie słuchasz co on mówi. On chce większość osób pozbawić praw wyborczych bo uważa (słusznie) że demokracja jest fatalnym ustrojem. To jest normalne i nie miał bym nikomu za złe jeśli by odebrał mi prawo głosu skoro nie jestem ekspertem kwalifikującym się do decydowania o tym kto ma być prezydentem itp. A nie wiem co ma XXI wiek do tego też?
rozumiem wasz punkt widzenia, bo w zasadzie mam podobne zdanie, tylko nie rozumiem dlaczego jeśli kobieta jest porządna, wykształcona kobieta i interesuje się polityką to ma zostać pozbawiona prawa do głosu. Co XXI wiek ma do tego? Ano to, że takie rzeczy to się działy w wieku XIX żeby oceniać człowieka na podstawie płci. Sama jestem wprawdzie zdania, że - niestety - w dużej większości panie od panów są głupsze, ale to nie znaczy, że nie mają mózgów i nie wiedzą na kogo głosują. Korwin nie powiedział "odebrałbym prawa glosu wszystkim ludziom, którzy się do tego nie nadają (w domyśle: głupim kobietom i głupim mężczyznom)". On powiedział, że odebrałby prawa wyborcze każdej kobiecie bez wyjątku, (a nie tylko pewnemu rodzajowi kobiet) tak jakby od razu zakładał, że każda kobieta to debilka, choćby była Skłodowską-Curie.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 5 September 2012 2012 18:39
Lady z tego co wiem, pan Janusz popiera republikańskie zasady głosowania, gdzie głosujący musi spełniać pewne wymagania np. musi mieć IQ powyżej iluś tam pkt., nie może być kryminalistą, albo na przykład musi widzieć coś na temat poglądów politycznych itp. różnie można było by kombinować.
Ale oczywiście nie było by zasady "jesteś kobietą - nie masz prawa głosu".
Tak w ogóle, zauważyliście dziwne podejście demokratów do tematu? Jak się ich zapyta dlaczego dzieci nie mają prawa głosu, odpowiedzą "No bo jak to tak, żeby dzieci którzy nie znają się na polityce i życiu decydowały o kraju". Ale gdy zapytamy dlaczego dopuszcza się ludzi którzy pojęcie o polityce mają jak te dzieci (albo i gorsze) do głosowania - odpowiadają "No bo jak to tak, przecież musi być równość..." :))
DEMOKRACJA - masz 2 krowy i sąsiedzi decydują czyje będzie mleko
OdpowiedzSad but true.
No kurde a jak lew sobie żyje na sawannie też nie ma opiekuna ale jakoś nie rzuca się ze skały w przepaść. Jak ludzie są głupi i samodestruktywni to ich sprawa, ich problem, pomagają wtedy przyjaciele, rodzina. I tak ludzie się zaćpają na śmierć. A jak ktoś nie zaoszczędzi na emeryturę to będzie musiał pracować, lub rodzina czy inna organizacja może sie nim zająć. A ci ludzie co chcą sie opiekować innymi, super, niech to robią ale swoim czasem i swoimi pieniędzmi.
Kapitalizm - korporacja monopolizuje cały rynek a ciebie bierze na bosonogiego pastucha na śmieciowej umowie o pracę.
OdpowiedzNa wolnym rynku silny unicestwia słabego i prędzej czy później powstają właśnie monopole albo oligopole. A winą państwa jest zbyt słaba kontrola nad wielkimi korporacjami.
@Tandor92
Gówno prawda. Bo według Twojej teorii jak wytłumaczysz monopol Microsoftu? A zmowy cenowe? A wykupowanie i likwidowanie rywali, co miało miejsce w Polsce, gdzie kapitał zagraniczny wykupował nasze zakłady, po czym w ciągu kilku lat doprowadzał do ich upadku. Kapitalizm to większe gówno niż socjalizm, bo w tym drugim chociaż jet jakiś socjal, a w tym drugim dostajesz umowę o zlecenie, 1200 na rękę i jak nie pasi, to won, na twoje miejsce mamy kogoś innego, a ciebie pies j... Idioci pokroju oszołoma Korwina chcieliby powrotu do XIX wieku, kiedy ludzie (łącznie z dziećmi) zasuwali po 14 godzin w fabrykach bez żadnych świadczeń.
Poza tym Microsoft nie jest monopolistą - mamy jeszcze Apple'a i Google.
Wiszu: "Bo według Twojej teorii jak wytłumaczysz monopol Microsoftu?" patenty. Monopol państwowych szkół, uczących tylko na windwosie. "A wykupowanie i likwidowanie rywali, co miało miejsce w Polsce, gdzie kapitał zagraniczny wykupował nasze zakłady" Podatki i regulacje państwowe tłumiące 'naszych'.
Korwinizm: Masz 3 byki, 2 głosują na PO, 3 ma internet.
OdpowiedzKAPITALIZM mam trzy krowy; sprzedaje jedną krowę - chcę kupić byka, ale ktoś mówi, że byków na rynku jest mało i byk kosztuje cztery krowy, więc sprzedaję pozostałe dwie i biorę kredyt, kupuję byka a potem go sprzedaje, żeby spłacić kredyt i kupić krowy, ale ktoś mówi, że na rynku jest dużo byków i byk kosztuje teraz jedną krowę. Wniosek - ja nie mam nic, ktoś ma trzy krowy a bank - byka.
OdpowiedzCóż, jeśli jesteś idiotą i przed interesem nie robisz badań rynku to bardzo dobrze, darwinizm społeczny FTW.
Smiesza mnie te wszystkie gloryfikacje kapitalizmu i opinie ludzi piszacych, ze Polska ich okrada i w ogole gdyby nie podatki to bylby dobrobyt. G8wno by bylo a nie dobrobyt - ludzie zdaja sie myslec, ze jak tylko nie bedzie podatkow to im nagle wszystko z nieba spadnie. A to bedzie trzeba i tak zapierd*lac jak glupi osiol zeby cos osiagnac, z ta roznica, ze zyski beda wieksze.Jednak, dalej bedzie trzeba zapierd*lac a nie siedziec i narzekac. A teraz troche o zlych obliczach kapitalizmu - ci bogaci dyktuja warunki tym biednym, a jak nie ma nad nimi kontroli to robi sie panstwo w panstwie - patrzcie na banki w USA. Nadrukowaly sobie pieniedzy(w USA mennica jest prywatna), nazadluzaly sie bez zadnej kontroli ponad swoje mozliwosci i nagle klops. A co do tego, ze panstwo decyduje o naszych ubezpieczeniach itd. wiele osob ktore teraz nie odklada to jak bedzie zarabialo 2 razy tyle to dalej nie bedzie odkladalo a przy okazji nie bedzie sie ubezpieczalo,bo po co - tylko, ze jak sie zdarzy wypadek(ale wszechmadry Polak sadzi,ze jemu to sie akurat nic nie stanie) to bedzie musial wziasc pozyczke zeby splacic koszta leczenia - tak sie w USA dzieje. A wiadomo, ze ubezpieczalnie tylko czekaja zeby sie jakos wymigac od pokrycia kosztow. Wiec mowie: kapitalizm to wcale nie taki raj, jakbyscie chcieli go widziec
OdpowiedzU.S. Mint nie jest prywatną instytucją. W Stanach newt by im przez myśl nie przeszło żeby mennica mogła być sprzedana komuś. Musi służyć społeczeństwu i wytwarzać środek płatniczy. Polska to jedyny kraj na świecie bez własnej narodowej mennicy (mieliśmy, ale opchnięta, bo po co nam)
@Xar przestałem czytać gdy zacząłeś pieprzyć i objaśniać działanie kapitalizmu na przykładzie DZISIEJSZYCH stanów. Polecam poczytanie i posłuchanie gościa imieniem Ron Paul.
Częściowo masz racje Xar - rzecz w tym że w kapitaliźmie im więcej harujesz tym więcej masz, a jak ktoś jest leniwy to jego sprawa. A bogaci i tak dyktują warunki biednym, nawet bardziej w socjaliźmie bo rząd faworyzuje wielkie firmy a **** ich biedni obchodzą. Wiadomo że kapitalizm to nie raj, i powinniśmy dążyć do jeszcze lepszego systemu ale ma tą główną przewagę że jest wolność wyboru. I to jest według mnie najważniejsze. Mogę harować ale żebym w zamian był wolny i żył jak chcę
Analogicznie mozna powiedziec, zeby nie oceniac komunizmu na przykladzie zsrr. To,, jak wyglada wprowadzona w zycie teoria determinuje to, czy byla dobra(realna) czy nie. Jesli nie na przykladzie USA, to na jakim, analizowac kapitalizm?
E-e:
OdpowiedzDEMOKRACJA - masz trzy krowy; zaprowadzasz je do rzeźnie wmawiając im, że będą tam wolne i bezpieczne
Znowu jakieś dyrdymały tego clowna ?
OdpowiedzChodzę do szkoły już od wielu lat i jeszcze nigdy nie zauważyłam żeby jakieś dziecko wylewało mleko do zlewu, co więcej dzieci chcą je pic !!
OdpowiedzTo ty chyba do szkoły w Etiopii chodzisz. Pamiętam jak ja chodziłem do podstawówki dostarczali nam w większości przeterminowane mleko, a to które nie było przeterminowane i tak było jakieś... dziwne. Najlepsze zastosowanie jakie dla niego znaleźliśmy to rozwalanie tych małych kartoników o ścianę i patrzenie na rozbryzgi. Mimo, że lubię mleko, odkąd pamiętam to mój ulubiony napój. SP45 (teraz wymyślili te zespoły szkół, więc chyba ZS9) we Wrocławiu.
Poczytajcie sobie o dystrybucjonizmie, moim zdaniem dobra alternatywa dla kapitalizmu i socjalizmu.
Odpowiedzhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Dystrybucjonizm
Za mało wydajny. Mała piekarnia jest okej, gdy masz małą wieś, gdybyś chciał wyżywić w ten sposób Warszawę, to musiałbyś przeznaczyć z 1/10 miasta na piekarnie.
Oczywiście, korwinki młode myślą, że kapitalizm jest czymś, co nie znika, lub daje dobrobyt. Żaden kraj się nie dorobił na kapitalizmie i wolnym rynku niesterowanym przez państwo. Droga każdego państwa do dobrobytu wyglądała tak: praktyczny zakaz importu czegokolwiek poza surowcami, zakaz eksportu surowców, swobodny import surowców i eksport wysokiej jakości produktów. Trzymamy taki system kilkadziesiąt lat i powoli otwieramy rynek, najlepiej wymuszając na biedniejszych państwach konieczność kupowania naszych wysokiej jakości produktów. Tak się dorobiły USA, Wielka Brytania, Japonia, Korea Południowa, Niemcy.
Małe firmy są mało wydajne w ogóle. Wyobraźmy sobie, że mamy 10 małych firm i dwa z nich (A i B) postanawiają dokonać jakiegoś handlu. Niestety, problemy z fakturami, podatkami, podziałem kompetencji i wszystko trwa trzy dni, kiedy miało trwać jeden. Co robi właściciel małej firmy A? 'Banda idiotów, nie będę z nimi więcej robić interesów, przecież jest 8 innych firm, nic nie potrafią zorganizować'. A teraz wyobraźmy sobie, że A i B to wydziały jakiejś dużej firmy. Co robi dyrektor A? 'Zbyszek, zadzwoń do działu logistyki, że mają lepiej organizować transport z B do nas'. Która metoda da większe zyski?
@Diesel3124
Zmień sobie avatar, bo jak człowiek widzi takie faszystowskie gówno to odruchowo daje minusa zanim jeszcze przeczyta treść.
Kapitalizm - Masz 3 krowy, chcesz je sprzedać, ale korporacje mają do zaoferowania " niby lepsze " i tańsze, a co za tym idzie tłum idzie kupić u korporacji, więc krówki dają ci chwile mleko, po czym zdychają.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 4 September 2012 2012 19:18
OdpowiedzPrzetłumaczając : masz jakąś sume pieniędzy by założyć sklep, zakładasz go, wydajesz mnóstwo pieniedzy na towar ( na te 3 krowy ), by powiększyć swoje pieniądze, niestety okazuje się że ludzie wolą iść do innego zagranicznego marketu, a co z tym idzie - Ty bankrutujesz. Kapitalizm był dobry 30 lat temu, teraz już nie ma szans na dorobienie się, chyba że na chwilę.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 September 2012 2012 10:43
Nie, nic takiego nie mówię. A gdyby te korporacje były nasze i dawałaby jakąś korzyść naszemu państwu, a nie jeszcze bardziej go pogrążało, to też bym nic przeciwko nie miała. Tyle w temacie...
W kapitalizmie to nie ja mam trzy krowy, a bogaty pan nade mną. Zatrudnia mnie jako pastucha za grosze, a potem nawet nie stać mnie na mleko i mięso od tych krów.
Odpowiedzgdybyście wy wszyscy, krytykujący PO i Tuska, zebrali się kupą na wybory zamiast siedzieć na dupie i klikać w klawiaturę... to może byłoby inaczej w tej Polsce... Janusz Korwin Mikke!
OdpowiedzBardzo dobrze, sympatycy Nowej Prawicy łączcie się na demotywatorach, może coś zdziałamy.
OdpowiedzKorwinowska sekta w natarciu...Ah, cóż to będzie za ciekawe widowisko! Aż chyba pójdę po popcorn.
OdpowiedzRaczej nic ciekawego. Biedne korwiniątka nie lubią, gdy ktoś wytyka wady ich bożka - kapitalizmu, więc będą minusować.
Raczej powinno być: Kapitalizm - mam 3 krowy z czego pierwszą musiałem ukraść.
OdpowiedzReprezentujesz klasyczne podejście do kapitalizmu ludzi nie mających pojęcia o prowadzeniu biznesu: "jak ktoś się dorobił, to na pewno kogoś okradł".
Wynika, że nieważne, w jakim jesteśmy ustroju i tak jesteśmy właścicielami 3 krów.
OdpowiedzTuskokracja (albo PO-kracja) - Mam 2 krowy. Muszę je sprzedać, aby mieć z czego POopłacać POdatki narzucone przez Partię Oszustów. By żyło się lepiej!
OdpowiedzZ ust mi to wyklikałeś, właśnie miałem to napisać.
Kapitalizm: nie mam żadnej krowy, bo ciężko się mieszka z krowami w kanale ciepłowniczym.
OdpowiedzCzyli w państwie opiekuńczym i kapitalizmie rządów niet ?
Odpowiedz