Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1372 1487
-

Zobacz także:


M Mattekaem
+27 / 29

Ale głupia już tak, niby wtedy mówi się, "a co to!, oznacza, że była głupia", ale jak ktoś się zakocha to już nie patrzy, a więc tak czy inaczej by był załamany, a na dodatek takie dziewczyny mogą ciągnąć bekę z takiego typa niszcząc go psychicznie..
A druga kwestią jest brak samoakceptacji siebie oraz nieśmiałość, a więc też to nie jest takie proste;/

Odpowiedz
Schymon
+35 / 41

Zaraz, a dlaczego tylko chłopak ma zagadywać ? Dziewczyna to jakaś głuchoniema czy jak ?!

DieselBoy
+13 / 15

@Schymon Bo jakby nie patrzeć jest to najtrudniejsza część znajomości. A jak przyjęło się, że to chłopak pierwszy zagaduje, to nic dziwnego że dziewczyny chcą z tego przywileju korzystać. Bo po co odwalać najcięższą robotę, skoro może to zrobić chłopak. Wystarczy wygląd, make up, a reszta "sama" się zrobi. Logiczne :) Jakby przyjęło się że to dziewczyny robią pierwszy krok, to mielibyście coś przeciwko? ;)

T Tempo1
+10 / 10

Mattekaem - Słusznie. Co do Twojej wypowiedzi DieselBoy - no właściwie to nie... Tylko, że tyle się czyta o tym, iż to kobietę trzeba zdobywać, że gdyby tak się sytuacja odwróciła to... No ciężko by było się przyzwyczaić. Przynajmniej mnie, bo jestem nieśmiały i gdyby dziewczyna do mnie podeszła, zaczęła rozmowę to... no jakoś by to było ale i tak miałbym serce w gardle. Kobiety to dla mnie tajemnica, nieodkryta niczym Atlantyda. Moim zdaniem dużo lepsze jest spontanicznie zacząć rozmowę (np. podnosząc jej kurtkę, która jej wypadła czy długopis i przy okazji zapytać o imię) niż wpatrywać się w dziewczynę jak w obrazek i mówić do siebie w myślach "No, dzisiaj to nie ale jutro..." itp.

BooBoo1
+5 / 7

Bo my lubimy jak wy tak nas zaczepiacie:) trochę pewności siebie!:p Jak laska ok to i zachowa się odpowiednio czy się jej podobacie, czy nie. Powiem wam tak w tajemnicy że mimo, że fajnie jak facet o siebie dba to i tak ważniejsze, żeby miał "jaja" i to właśnie to, że podejdzie i zagada nawet jakby miały to być niezłożone zdania i o niebie, czy chodniku by gadał, ale to że zagadał to jest mu zajebiście na plus :D

E konto usunięte
+6 / 10

ja się zgadzam, ale z drugiej strony to nie wartościowe dziewczyny wyrabiają w facetach pogląd, że kobiety to zimne suki...

Odpowiedz
DieselBoy
+10 / 14

A gdy dziewczyny trafiają na chamów i drani, to wyrabiają sobie opinię, że facet to świnia. Okrutne to, że zawsze trafiamy na nieodpowiednie osoby, ach okrutne.

lkrysztofik
+3 / 13

Rzeczywiście demotywator... w takim razie jako,że wartościowa dziewczyna to wymarły gatunek, to odpuszczę sobie zagadywanie i zostanę forever alonem. Poza tym, nie ma co się oszukiwać, to czy zostaniesz wyśmiany zależy od wyglądu i charyzmy, a nie od tego czy dziewczyna jest "wartościowa", jeżeli nawet Cię nie wyśmieje , a spojrzy na Ciebie z zażenowaniem albo litościwie to też lipa... w każdym razie ja zagadywanie dziewczyn sobie odpuściłem , są inne sposoby zapoznania się i może akurat będę miał szczęście

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 15 September 2012 2012 16:57

Odpowiedz
Beeetiii
+3 / 5

A co jeśli facet zagaduje w sposób "chamski" myśląc że jest śmieszny? Nie zostaje nic jak tylko wyśmiać takiego typa. Nie raz miałam sytuację, że facet klepnął mnie w tyłek, z teksem typu "ale dupeczka" po czym próbował zacząć dialog. No przepraszam, ale na Dzień Dobry zostanie skreślony. Ile razy jak się zamachnęłam, to facet wiedział że to zabawne nie było. Niektóre laski mogą to odebrać, jako komplement, ale dla mnie to tylko krowy się klepie po tyłkach, a nie kobiety. Wystarczy kulturalnie zagadać, i jeśli dziewczyna jest w porządku to na pewno nie wyśmieje :)

Beeetiii
+2 / 4

Ja zareagowałam. Dostał w twarz. Mam znajomych kolegów, którzy by mogli zbyt brutalnie zareagować, gdybym im powiedziała co się stało. Załatwiam takie rzeczy sama.

lkrysztofik
+2 / 2

Nic mi nie mów o takich facetach. Przez takich idiotów wstyd mi że należymy do tej samej płci i gatunku, z resztą to samo się tyczy tych łatwych dupodajek. Jak dziewczyna jest w porządku to nie wyśmieje , ale grzeczne zbycie często tak samo boli.

lkrysztofik
0 / 0

Szarozielony - nie znowu takie eksperymentalne. Jak ktoś jest typem zdobywcy to mu coś takiego odpowiada, mnie tam nie kręca tego typu gierki, da się sprawić by rozmowa wyszła naturalnie bez narzucania się. Kilka razy udało mi się sprawić by to dziewczyna mnie podrywała i nie musiałem jej zagadywać. Oczywiscie jak komuś tylko zależy na seksie no to niech się w to bawi ja z takimi szmatami nic wspólnego nie chce mieć.

A aasiaa1127
+19 / 19

Zależy jak zaczepi. Jak podejdzie "Siema lala", unosząc za sobą zapach wódy to chyba nawet ta wartościowa nie wytrzyma. ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 September 2012 2012 17:21

Odpowiedz
DieselBoy
+4 / 6

No właśnie, WARTOŚCIOWA. Czyli taka która jest prawie na wyginięciu. Słabe pocieszenie. Choć bezwartościowe dziewczyny powinniśmy mieć w dupie, to zwykle decydujemy się na zagadanie do obcej osoby, bo nam się podoba. A tu już wchodzą w grę emocje i uczucia, i nie tak łatwo mieć kogoś takiego w dupie, no i pozostaje rana na psychice :/ Poza tym chyba ten demot już był.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 September 2012 2012 17:33

Odpowiedz
fisherwoman
+10 / 12

Od dziś czuję się gatunkiem zagrożonym.

DieselBoy
+4 / 4

@fisherwoman W takim razie nie daj się "zabić".

MaciejSlimakStarosta
+3 / 3

mylisz się moja ex nie była brzydka , była więcej niż ładna. nie poświęcałem jej dużo czasu. Rozstaliśmy się, żałuje tego do dziś

BooBoo1
0 / 2

proszę cię hehehe

Shadowlight
0 / 2

Ślimak, jakiej podwójnej stopy używasz?

M move7
0 / 0

No fajnie, ale już mam dość demotów na temat tego, żeby zagadywać. No
ile można?

Odpowiedz
kyoto
+17 / 17

Mogę Was Panowie pocieszyć, że duże większe wrażenie robi na mnie facet, który podejdzie i będzie mówił bez ładu i składu, dlatego, że jest nieśmiały czy po prostu się stresuje niż jakiś podrywacz z banalnym tekstem, który powtarza każdej napotkanej lasce.

Odpowiedz
I Ikkah
+6 / 6

Dobrze powiedziane :)

K kurzajka
+5 / 5

Ufff... Wyśmieją tylko te niewartościowe. To prawdziwa ulga dla wyśmiewanego ^^

Odpowiedz
M mic123
+5 / 5

Jeszcze nawet nie podeszliście,a już uważacie,że i tak nic z tego.W życiu nie trafiłem na fajną dziewczyne,która by mnie wyśmiała.A zagadywałem do wielu,na prawdę pięknych dziewczyn.Co najwyżej czasami rozmowa się nie kleiła,ale to łatwo wyczuć,i wtedy wystarczy z uśmiechem pożegnać się i cieszyć nowo zawartą znajomością.Poza tym,fakty są takie,że tak na prawdę macie szanse tylko u garstki dziewczyn.I teraz pytanie-czy warto przez dziewczynę,która nie jest w twoim typie,pozwolić sobie na zaprzepaszczenie szansy u panny,dla której jesteście stworzeni? Czy tylko dla tego nie podejdziecie,bo kiedyś się sparzyliście?!

Odpowiedz
I Ikkah
+8 / 8

Nigdy, przenigdy nie wyśmiałabym nikogo za to, że podszedł, zagadał. Nigdy, przenigdy, nie wyobrażam sobie nawet, co w tym może być śmiesznego, chociaż sama za bardzo się boję, żeby zagadać do jakiegoś chłopaka więc... Chyba rozumiem o co chodzi.

Odpowiedz
N nudzimisie2012
+1 / 1

Sęk w tym, że zanim trafisz na tę wartościową, to będziesz musiał wyrobić sobie twardy tyłek ;)

Odpowiedz
Snooker
-1 / 1

No i znowu o tym. Co wy, bierzecie się za problem niżu demograficznego? Nie słyszałem jeszcze, żeby jego przyczyną był wzrost liczby mężczyzn niezagadujących do kobiet. Ciekawe.

Odpowiedz
U ulusiak
0 / 0

Według tego demota jestem wybitnie wartościowa... szkoda, że mój chłopak nie zapatruje się na to podobnie... :D

Odpowiedz
M Moher_przez_samo_h
-1 / 1

Istnieją takie teksty na wejście, po których rozumna dziewczyna nie ma innej opcji, niż wyśmiać. Dziewczyny, wrzućcie parę przykładów.

Odpowiedz