Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1947 2036
-

Zobacz także:


P pat1ryk
+6 / 16

Gdyby w więzieniach 75% pieniędzy szło na pensję dla personelu to skazani też by tak jedli. Co roku budżet NFZ zwiększa się o kilka miliardów zł, tylko co z tego skoro od razu mamy strajki i cała ta kasa idzie na podwyżki.

Odpowiedz
kokosnh
0 / 2

To jest taka "motywacja", aby pacjenci szybko zdrowieli, bo jak nie, to krucho z nimi będzie... :D

malwina2009
+13 / 25

1wieźniowie mają darmowy dostęp do tv i netu- pacjenci nie, sąszpitale, gdzie za podładowanie baterii w tel. tudzież zagotowanie wody na herbatę personel woła złotówkę,lub ustala z góry dzienny koszt eksploatacji wysłużmnych szpitalnych kontaktów
2 wiezień zapewnioną bezpłatna opiekę medyczną, bo przecież nie pracuje i nie może wyłożyć na swoje leczenie, tymczasem większość badań robionych przez Kowalskiego(nie mówię w szpitalu-chociaż ja musiałm za zaplanowane w szpitalu badanie usg dziecka zapłacić60 zł, nie wiem jak jest z innymi)jest płatne i to sporo( za wymaz z gardła np. 30 zł).Taki wiezień ma cieplutko, milutko w karty można pograć poopowiadać swoje koleje losu współskazanym,pochwalić się osiągnięciami...miodzio.. a Kowalski jak wyjdzie ze szpitala zastanawia się czy kupić gaz do ogrzania M2 czy może lepiej leki żeby się nie wykopyrtnąć.Swoją drogą"gimbusie" to chyba ty masz kogoś kto siedział, skoro tak świetnie się orientujesz? te wszystkie darmozjady powinny społecznie zapieprz*ć w polu u jakiegoś rolnika,któremu np trąba powietrzna zabrała dorobek życia. Znam przypadek kiedy taki "przypadkowy"jak piszesz pobił sasiada, żeby na zimę trafić do aresztu, bo bozia ręce ukutała(chyba)przy pachach i nie ma pieniędzy.a opieka mało daje..

S Siemanoooo
+2 / 8

terrarysta1910 właśnie pokazałeś, że jednak jesteś umysłowym gimbusem. ;)

lkrysztofik
-5 / 11

Zgadzam się... ludzie co się tak sracie tym jak to "dobrze" mają w więzeniach, nie no naprawdę zajebiście, skoro tak im zazdrościcie to złamcie prawo , kto wam broni? Ja bym nie chciał siedzieć w więzieniu nawet jak miałbym nieograniczone menu i niewiadomo jakie wygody... Z powodu różnych błahostek ludzie siedzą w więzieniach i nie sądzę by głodzenie ich i dręczenie pomogło im w resocjalizacji. Malwina piszę jak to dobrze mają te darmozjady, walnijcie się w łeb, więzienie jest i tak strasznym miejscem i ma za zadanie pomóc a nie zgnoić człowieka. Ktoś kto łamie prawo nie jest zły, prawo nie jest przecież jakąś wyrocznią, bywa czasem idiotyczne. Należałoby podnieść standardy w szpitalach zamiast np dawać na kościół , a nie obniżyć je w więzieniach, które i tak urągają ludzkiej godności. W Norwegii jest niezwykle wysoki wskaźnik resocjalizacji, dzięki temu ża traktuje się ludzi jak ludzi a nie jak szmaty

lkrysztofik
-3 / 9

Macie po prostu strasznie ograniczone myślenie, ktoś kto trafia to więzienia niekoniecznie jest "zły" ale jak będzie się ich podle traktować to źli się staną. No i tak jak pisze terrarysta1910 nie wiem gdzie się nasłuchaliście o tych "świetnych" warunkach w więzieniach ale gówno wiecie.

lkrysztofik
-4 / 10

Choć przyznam że jak leżałem miesiąc w szpitalu to schudlem z 10 kg i miałem zanik mięśni, gdyby matka nie przynosiła mi jedzenia to pewnie bym tam zdechł, ale ta wasza zawiść jest żałosna, może gdyby państwo zamiast na głupoty przeznaczyłoby kasę na szpitale to by było dobrze, ale więzienia nic do tego nie maja

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 October 2012 2012 18:20

marshal777
0 / 0

Nie chodzi o to, żeby wiezień jadł gorzej tylko pacjent w szpitalu lepiej, jedzeni jest jednym z etapów leczenia. Na początku roku w szpitalau jest w miarę znośnie, ale już pod koniec to fatalnie, na kolacje dostawaliśmy chleb posmarowany masłem i zupę mleczną co została ze śniadania, no sorry, ale nie za to płace podatki, dobrze jeśli ktoś z rodziny przyniesie ci coś do jedzenia.

S szbki856
-1 / 13

ja tam jestem za przywróceniem kary smierci do kodeksu za najciezsze przestepstwa teraz taki co zabije np 4 osoby dostanie dozywocie po 25 latach moze ubiegac sie o zwolnienie przedterminowe i co mu brakuje cieplo zarcie opieka medyczna a najbardziej wkurza mnie to ze na takich podatki trzeba placic . nie pamietam czasu komuny ale wydaje mi sie ze tam kara smierci byla sprawiedliwie orzekana

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 September 2012 2012 20:39

Odpowiedz
P Przyglup
+6 / 14

Ja jestem trochę innego zdania. Zamiast kary śmierci wszyscy przestępcy powini cięzko pracować, w ciężkich warunkach, tak żeby zarobili na swoje utrzymanie + nadmiar który powędruje do budżetu państwa.

C Carski
+4 / 4

A czemu ciężko? Czemu w każdej karze potrzebujecie sadyzmu? Trudne warunki, harowanie, obcinanie tego i owego, kodeks Hammurabiego... Nie tak wygląda cywilizowany świat, społeczeństwo nie powinno dostosowywać się do przestępców i marginesu.

Maleficarum
+3 / 3

Szpitalne żarcie to porażka. Zwłaszcza kiedy ktoś jest tak wybredny jak ja i musi wydzwaniać do znajomych, żeby przynieśli mu coś jadalnego.

Odpowiedz
KTU
+14 / 16

Albo gdzie patusy z poprawczaków mają lepiej niż dzieci z domów dziecka.

Odpowiedz
M media1234
+3 / 5

Płaczcie sobie płaczcie kretyni, tylko mówię, że człowiek w szpitalu musi jeść specjalne dania bo może pogorszyć się jego stan, za to więzień chory nie jest i może jeść co mu dadzą...

Odpowiedz
MingeBag
-2 / 2

No to niech lekarz łaskawie powie, czego nie można spożywać, zamiast "przyrządzać" pacjentowi pustelniczą dietę. Żyję w niby wolnym kraju i mam prawo jeść co chcę, a nie to co podsuwają mi pod nos. Gdybym musiał jeść coś takiego jak na zdjęciu, to bardziej pogorszyłoby mi się z głodu, niż z powodu nieodpowiedniej diety.

C Carski
+4 / 4

MingeBag masz pracę? Jak nie, to mam dla ciebie świetny etat: Będziesz chodził od sali do sali i na podstawie karty pacjenta pisał szczegółowy raport o tym, co pacjent może i to bez wynagrodzenia, szpitali na to nie stać. Jak nie masz na to ochoty to chociaż przyznaj, że łatwiej jest dać pacjentom do jedzenia to, co każdy może, niż kombinować niepotrzebnie, ludzie mają tam ważniejsze rzeczy do roboty.

Naars
-4 / 6

Co wy z tymi przymusowymi robotami dla więźniów? A może byście pomyśleli trochę głębiej? Bezrobocie w kraju rośnie, wielu uczciwych ludzi marzy o pracy np na jakiejś budowie, a wy chcielibyście zapełnić miejsca pracy przestępcami? Nie ma tak dobrze, takie rzeczy tylko w krajach o małym poziomie bezrobocia, a nie u nas.

Odpowiedz
MingeBag
-1 / 5

Długo myślałem, co mam ci odpisać, jednak nie potrafiłem tego sformułować, więc po prostu napiszę: jesteś głupcem i nie masz pojęcia, o czym tu się mówi. Wyjdź.

Naars
0 / 2

A więc i ja się nie będę wysilał - jesteś jeszcze większym głupcem, tym bardziej, że wyjeżdżasz ad personam od pierwszej wypowiedzi. Żałosne. I podłap trochę wiedzy o ekonomii, bo widzę, że nic nie wiesz. Wyjdź, wiesz, gdzie są drzwi.

W wadziu
-2 / 2

tak. Chciałbym zapełnic miejsca pracy więźniami. Dlaczego? Bo więzień jest bardzo tanią siłą roboczą, więźniowie mogliby pracować np przy budowie autostrad, w kopalni etc etc. Po pierwsze zarabialiby na siebie, po drugie prace te byłyby wykonane dużo niższym kosztem. Coś na kształt niewolnika, z tą różnicą, że po wyjściu z więzienia byłby wolny. Ponad to, nadgodziny mogłyby iść do jego kieszeni, dzięki temu po wyjściu z więzienia miałby jakiś kapitał - uczciwie zapracowany.

Naars
+1 / 1

Nie, nie zawsze jest dużo pracy fizycznej. Często nawet tej najprostszej roboty nie ma. I właśnie o koszty takiego pracownika chodzi - jaka prywatna firma budowlana (nie ma innych w Polsce) chciałaby zatrudnić wolnego człowieka po normalnej pensji, skoro mogliby po kosztach 'pożyczyć' z więzień dużo tańszych pracowników? Tu właśnie jest pies pogrzebany i tak właśnie więźniowie zabieraliby miejsca pracy uczciwym ludziom. Gdyby Polska jeszcze posiadała takie przedsiębiorstwa, to można by się nad tym wszystkim zastanawiać, ale ponieważ nie posiada, tylko musimy polegać na prywaciarzach, to naprawdę nie ma o czym mówić. Poza tym doliczcie do tego ochronę, która musiałaby pilnować takich więźniów, transport codziennie dla nich i ograniczony zasięg (odległość od więzienia), który ograniczałby możliwości przerzutu więźniów na miejsce pracy, przecież nie będą dojeżdżać 500 km w te i wewte codziennie... Pracy nie ma wcale za wiele, a ja wolę, żeby więźniowie siedzieli w pierdlu i nie zabierali pracy uczciwym ludziom, którzy o niej marzą. BTW: Wiecie, że dzisiaj przeciętny bezrobotny co najmniej rok szuka roboty? Dalej, wypuszczajcie tych przestępców do pracy, będzie jeszcze gorzej.

K kwestionariusz
-2 / 2

Jak to się mówi politycy są pragmatyczni i dbają o kolegów po fachu a nie o jakichś chorych frajerów stąd ta sytuacja wydaje mi się jak najbardziej normalna na warunki Polskie.

Odpowiedz
L Lipoo
+1 / 1

Widać ,że większość nie ma pojęcia o czym pisze . Internet czy TV w więzieniu ? Marzenia ! Jedzenie ? ZK Cie nie wykarmi ! chyba ,że możesz dostawać paczki żywnościowe. Pozdr. Były sksazany.

Odpowiedz
C Carski
+1 / 1

Hmmm... Mało burdelu? Nie każdy pacjent może jeść to samo, co inny. Nie umrą od tego, każdy dostaje odpowiednią ilość kalorii, aby organizm nie przestał poprawnie funkcjonować, macie ochotę jeszcze kazać im tam bawić się w dzielenie kalorii na każdą osobę w szpitalu?

Odpowiedz
K krys89
+1 / 1

W szpitalu jest kiepskie żarcie i brak rozrywek nie z powodu braku kasy tylko z tego by ludzie przypadkiem nie chorowali celowo by sobie np przeboleć zimę.
Wyobraź sobie że możesz zachorować i w szpitalu mieć super posiłki razem z deserami darmową tv+konsole do gier osobisty a nie jeden na piętro razem z kablówką zawierającą canal+ i hbo dodatkowo stały dostęp do neta (jak nie masz kompa to szpital ci go wydzierżawi za free, dodatkowo bibliotekę... lub wizje przesiedzenia całej zimy w jakiejś ruderze gdzie niestać Cię nawet na ogrzewanie i masz -10 wewnątrz i jedzenie tego co ludzie dadzą Ci "co łaska" co byś wybrał

Odpowiedz
docxent
-3 / 3

O k***a... normalnie Nobla za dostaniesz człowieku...

W wadziu
-1 / 1

Szczerze mówiąc, wogóle zastanawiam się czemu w szpitalu jedzenie jest za darmo. Tzn szpital powinien służyć temu aby pacjent wyzdrowiał, ale wyżywienie jest każdego prywatną sprawą.

Odpowiedz