Mama mi zawsze powtarzała, kiedy przychodziłem do domu z 2 w dzienniczku mówiąc w progu, że pół klasy też dostała 2, żeby nie patrzeć na innych i zająć sie sobą
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 21 September 2012 2012 15:54
Średnio podoba mi się ten tekst. Moim zdaniem błędy są bardziej ogólnoludzkie, niż sukcesy. Sukces każdy definiuje inaczej, bo ma inne priorytety życiowe. Dla jednego sukcesem będzie dobra praca, dla innego dostatnie życie nie pracując, dla jeszcze innego jakieś odkrycie, dla kolejnego podróżowanie po świecie, jeszcze dla innych miłość, albo rodzina. Nie ma jednej recepty na sukces, natomiast receptą na mniej życiowych porażek jest i pozostanie nauka na własnych, jak i cudzych błędach. One niestety są znacznie bardziej uniwersalne, niż sukcesy...
Czyli według tego kiedy popełniam błąd mam nie wyciągać z niego wniosków? Albo jak ktoś inny popełnia błąd to to samo?
OdpowiedzPowiedziałbym, że ważne jest uczenie się na własnych i cudzych błędach, jak i na cudzych sukcesach.
Ciekawy jestem kto osiągnął sukces, bez potrzeby eliminowania błędów?
Mama mi zawsze powtarzała, kiedy przychodziłem do domu z 2 w dzienniczku mówiąc w progu, że pół klasy też dostała 2, żeby nie patrzeć na innych i zająć sie sobą
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 September 2012 2012 15:54
OdpowiedzAle jakby reszta dostala 5 to mama pewnie by Ci powiedziala, ze powinnes brac z nich przyklad.
Po co się ograniczać? Wyciągaj wnioski z czego się da.
OdpowiedzHałda z klipu do "Jestem bogiem"?
OdpowiedzŚrednio podoba mi się ten tekst. Moim zdaniem błędy są bardziej ogólnoludzkie, niż sukcesy. Sukces każdy definiuje inaczej, bo ma inne priorytety życiowe. Dla jednego sukcesem będzie dobra praca, dla innego dostatnie życie nie pracując, dla jeszcze innego jakieś odkrycie, dla kolejnego podróżowanie po świecie, jeszcze dla innych miłość, albo rodzina. Nie ma jednej recepty na sukces, natomiast receptą na mniej życiowych porażek jest i pozostanie nauka na własnych, jak i cudzych błędach. One niestety są znacznie bardziej uniwersalne, niż sukcesy...
OdpowiedzDobre
Odpowiedz