Się podniecacie tymi piątkami, a ja przerażona jestem. Czas mi tak zapiernicza, że co spojrzę w kalendarz to jest piatek.... I wcale nie jest to dla mnie powód do radości :-/
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 4 October 2012 2012 8:15
Piątek to piątek. Ni tygodnia koniec ni weekendu początek. Na pewno jednak czwartek to nie piątek. Raczej nie w robocie. Czwartek jest równie paskudny jak środa czy wtorek ;)
Czyli niedziela to mały poniedziałek? :)
OdpowiedzNIE
Odpowiedzoj gimbaza
OdpowiedzSuchy demot na poziomie Strasburgera
OdpowiedzSię podniecacie tymi piątkami, a ja przerażona jestem. Czas mi tak zapiernicza, że co spojrzę w kalendarz to jest piatek.... I wcale nie jest to dla mnie powód do radości :-/
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 October 2012 2012 8:15
OdpowiedzCzwartek to czwartek, a piatek to piatek...Tak samo jest z kazdym innym dniem tygodnia. Denny demot.
OdpowiedzOd tysiącleci? Wolne weekendy to relatywnie nowy wynalazek.
Piątek to piątek. Ni tygodnia koniec ni weekendu początek. Na pewno jednak czwartek to nie piątek. Raczej nie w robocie. Czwartek jest równie paskudny jak środa czy wtorek ;)
Odpowiedza minus to taki mały plus ;d
Odpowiedz