Ja np. często rozmawiam przez tą słuchawkę. Jadąc samochodem to zwyczajnie wygodne. A rozmawianie przez telefon w czasie jazdy jest zabronione, więc zostaje słuchawka. Na mieście też nie mam jak rozmawiać przez telefon. Torebka, zakupy jakaś walizka. Ręce zajęte, i zostaje słuchawka. Nie szukajcie wszędzie problemów. Wynalazki są dla ludzi, a nie przeciwko.
A może sobie ktoś muzyczki słucha, a? Lepiej to niż popylać ze srajfonem w łapie i na głos słuchać jakiegoś syfu. Poza tym częściej się zdarza telefon, niż jak to nazwałeś "ruchanko", zwłaszcza w twoim przypadku.
Nieśmieszne, prymitywne i bez sensu. Zestaw bt służy do tego by mieć go przy uchu cały czas, zakładając go sobie gdy ktoś dzwoni można powodować zagrożenie na drodze. A jeśli chodzi o osoby chodzące pieszo, to na ulicy można nie wyczuć/nie usłyszeć że telefon dzwoni, jeśli nie ma się słuchawki przy uchu.,,
Bez sensu demot, jak podłączysz zestaw BT z telefonem , to jak on zadzwoni MUSISZ odebrac przez ten zestaw, odbierając normalnie przez telefon nie uslyszysz dzwoniącego.
Niech sobie chodzą, dobrze ktoś zauważył, że może taka osoba rozmawiać za kierownicą to bezpieczniej dla wszystkich jeśli ma słuchawkę bluetooth. Ja nie rozumiem ludzi którzy upominają kogoś za błędy ortograficzne a sami piszą bez polskich znaków.
Ja bardzo dużo rozmawiam przez telefon, a taki zestaw nie jest mi potrzebny. W aucie mam zestaw głośno mówiący. Wystarczy że wsiadam do auta i od razu telefon przestawia się w ten tryb. Jak dla mnie było by wygodne cały dzień chodzić z elektronicznym kolczykiem w uchu. Co ja Borg ze Star Treka ? Ktoś chce nosić niech nosi, czy to komuś robi krzywdę ? Jednemu potrzebne jest do pracy innemu nie. Inny czuje lans a znam takich. Demot nie trafiony.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 4 February 2013 2013 15:06
Ja mam słuchawki bluetooth i używam ich do słuchania muzyki bo się wkurzyłem na to że kabel psuł mi się prawie co miesiąc i często ludzie w komunikacji miejskiej dziwnie się na mnie patrzą jak gadam "do szyby " :D
Nie rozumiem ludzi, którzy czepiają się takich rzeczy. Jeśli nie masz słuchawki w uchu, to jej posiadanie mija się z celem. A może należałoby chować ją po każdej rozmowie do fabrycznego opakowania?
Kto szpanuje to szpanuje, ale jednak większość osób z tej słuchawki po prostu korzysta. Wystarczy, że człowiek prowadzi jakiś interes. To gwarantuje przynajmniej kilkanaście połączeń przychodzących i wychodzących w ciągu całego dnia. I nie jest prawdą, że za każdym razem i tak trzeba wyjmować telefon. Słuchawka BT ma osobny przycisk do odbierania/odrzucania rozmów.
Bo jesteś idiotą... słuchawka BT ma być dla wygody jak widać na załączonym obrazku używa go kobieta za pewne po to by nie szukać przez 5 godzin telefonu w torebce... Zresztą jest cała masa sytuacji w których trzeba z kimś porozmawiać i trzeba mieć wolne ręce - projektanci, budowlańcy, kierownicy itp... Każdy kierowca potrzebuje mieć ją cały czas na sobie...
Co do prezerwatyw to noszę je cały czas w kieszeni....
Wyolbrzymiasz coś przedstawiając to jako problem a jest po prostu za głupi by to ogarnąć...
Ja też kiedyś śmiałem się z ludzi, którzy non stop noszą słuchawkę na uchu (poza autem).
Ale ostatnio bardzo dużo jeżdżę i dlatego kupiłem sobie taki bajer i szczerze - to poza autem również korzystam.
I nie jest prawdą, że to niewygodne. O mojej słuchawce - szczerze powiem - często zapominam.
Choćby w sklepie, gdzie w jednej ręce masz koszyk, a drugą chciałbyś wybierać towar.
Naprawdę - genialna rzecz !!!
Bo to zazwyczaj ludzie do których cały czas ktoś dzwoni, albo oni sami dzwonią.
OdpowiedzI nie mogą oni cały czas trzymać telefonu przy uchu bo przykładowo jeżdżą samochodem, podpisują coś, albo wykonują inną pracę rękami.
I na pierwszy rzut oka wyglądają jak idioci gadający do siebie
masz racje.. choc czesto zdarzaja sie tzw lanserzy, mysla ze wsadza sluchawke w ucho i dostana +10 do biznesmena
Ja np. często rozmawiam przez tą słuchawkę. Jadąc samochodem to zwyczajnie wygodne. A rozmawianie przez telefon w czasie jazdy jest zabronione, więc zostaje słuchawka. Na mieście też nie mam jak rozmawiać przez telefon. Torebka, zakupy jakaś walizka. Ręce zajęte, i zostaje słuchawka. Nie szukajcie wszędzie problemów. Wynalazki są dla ludzi, a nie przeciwko.
A może sobie ktoś muzyczki słucha, a? Lepiej to niż popylać ze srajfonem w łapie i na głos słuchać jakiegoś syfu. Poza tym częściej się zdarza telefon, niż jak to nazwałeś "ruchanko", zwłaszcza w twoim przypadku.
OdpowiedzNieśmieszne, prymitywne i bez sensu. Zestaw bt służy do tego by mieć go przy uchu cały czas, zakładając go sobie gdy ktoś dzwoni można powodować zagrożenie na drodze. A jeśli chodzi o osoby chodzące pieszo, to na ulicy można nie wyczuć/nie usłyszeć że telefon dzwoni, jeśli nie ma się słuchawki przy uchu.,,
OdpowiedzBez sensu demot, jak podłączysz zestaw BT z telefonem , to jak on zadzwoni MUSISZ odebrac przez ten zestaw, odbierając normalnie przez telefon nie uslyszysz dzwoniącego.
OdpowiedzNÓŻ - SJP aż się prosi
OdpowiedzTo trzeba było sprawdzić zanim napisałeś tego posta.
lol.... OWNED..... No to się popisałeś
Niech sobie chodzą, dobrze ktoś zauważył, że może taka osoba rozmawiać za kierownicą to bezpieczniej dla wszystkich jeśli ma słuchawkę bluetooth. Ja nie rozumiem ludzi którzy upominają kogoś za błędy ortograficzne a sami piszą bez polskich znaków.
Odpowiedzale ten świat skomplikowany... jak sobie wkładasz w dupę kija, to też nie rozumiesz dlaczego boli?
Odpowiedzniezbyt mądry demot, w zimie tele mam tak schowany, że zanim wyjąłbym, to już byłoby po ptokach
OdpowiedzJa bardzo dużo rozmawiam przez telefon, a taki zestaw nie jest mi potrzebny. W aucie mam zestaw głośno mówiący. Wystarczy że wsiadam do auta i od razu telefon przestawia się w ten tryb. Jak dla mnie było by wygodne cały dzień chodzić z elektronicznym kolczykiem w uchu. Co ja Borg ze Star Treka ? Ktoś chce nosić niech nosi, czy to komuś robi krzywdę ? Jednemu potrzebne jest do pracy innemu nie. Inny czuje lans a znam takich. Demot nie trafiony.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 February 2013 2013 15:06
OdpowiedzJa mam słuchawki bluetooth i używam ich do słuchania muzyki bo się wkurzyłem na to że kabel psuł mi się prawie co miesiąc i często ludzie w komunikacji miejskiej dziwnie się na mnie patrzą jak gadam "do szyby " :D
OdpowiedzNie rozumiem ludzi, którzy czepiają się takich rzeczy. Jeśli nie masz słuchawki w uchu, to jej posiadanie mija się z celem. A może należałoby chować ją po każdej rozmowie do fabrycznego opakowania?
Odpowiedzz prezerwatywą jest jak z pistoletem lepiej mieć gdy zajdzie taka potrzeba
OdpowiedzPrezerwatywę na ucho ? :)
OdpowiedzKto szpanuje to szpanuje, ale jednak większość osób z tej słuchawki po prostu korzysta. Wystarczy, że człowiek prowadzi jakiś interes. To gwarantuje przynajmniej kilkanaście połączeń przychodzących i wychodzących w ciągu całego dnia. I nie jest prawdą, że za każdym razem i tak trzeba wyjmować telefon. Słuchawka BT ma osobny przycisk do odbierania/odrzucania rozmów.
Odpowiedza po co nosisz telefon ze sobą?
OdpowiedzTa sluchawke zazywczaj nosza biznasman'i/ludzie,ktorzy maja jaka firme i oni wtedy rozmawjaja praktycznie caly czas...
OdpowiedzA może po prostu mają kontakt z bazą
Odpowiedztyle że wygodniej nosi się blou na uchu niż gume na ch......
OdpowiedzSa tez aparaty sluchowe wygladajace jak taki zestaw, wiec nie koniecznie taki ktos musi czekac na telefon.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 4 February 2013 2013 22:58
OdpowiedzJEsli bylbys w stanie utrzymywac ciagle erekcje to w sumie mialbys prawo ciagle nosic gume - napewno by dziewczyny zwrocily na to uwage;)
Odpowiedzdo drugiej części demota, jest lepszy sposób http://www.joemonster.org/filmy/50445/SOS_Condoms_moze_uratowac_final_twojej_randki
OdpowiedzBo jesteś idiotą... słuchawka BT ma być dla wygody jak widać na załączonym obrazku używa go kobieta za pewne po to by nie szukać przez 5 godzin telefonu w torebce... Zresztą jest cała masa sytuacji w których trzeba z kimś porozmawiać i trzeba mieć wolne ręce - projektanci, budowlańcy, kierownicy itp... Każdy kierowca potrzebuje mieć ją cały czas na sobie...
OdpowiedzCo do prezerwatyw to noszę je cały czas w kieszeni....
Wyolbrzymiasz coś przedstawiając to jako problem a jest po prostu za głupi by to ogarnąć...
Ja też kiedyś śmiałem się z ludzi, którzy non stop noszą słuchawkę na uchu (poza autem).
OdpowiedzAle ostatnio bardzo dużo jeżdżę i dlatego kupiłem sobie taki bajer i szczerze - to poza autem również korzystam.
I nie jest prawdą, że to niewygodne. O mojej słuchawce - szczerze powiem - często zapominam.
Choćby w sklepie, gdzie w jednej ręce masz koszyk, a drugą chciałbyś wybierać towar.
Naprawdę - genialna rzecz !!!