Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1002 1089
-

Zobacz także:


Zwyrol92
0 / 0

Osoba której pomagałeś odwdzięczy się pomocą na tyle na ile będzie w stanie jeśli posiada honor.

Odpowiedz
antykonformista
0 / 0

Trochę nie zrozumiałeś. Problem nie polega na tym, że jest dwoje równorzędnych ludzi, znajomych, kolegów, przyjaciół. Wtedy, owszem, jest tak jak mówisz. Ale mówimy o przypadku, gdy jedno ZAWSZE pomaga a drugie ZAWSZE tę pomoc dostaje. Jest tu wiele mechanizmów, które działają tak, że jest właśnie tak, jak w democie. Po pierwsze, jest "wejście w rolę", ludzie otrzymujący pomoc przyzwyczajają się do roli BIORCY, jest to rola wygodna i przyjemna. Po drugie, ważniejsze, czują się mimo wszystko źle z tym, że tylko im się pomaga a nic w zamian nie dają. I wiesz co? To powoduje, że przestają oni lubić i cenić tego, co im pomaga. Czują się gorsi, a zarazem węszą podstęp - jeśli on mi pomaga, znaczy czegoś oczekuje? A takiego wała, gówno ode mnie dostanie!!! TAK TO WŁAŚNIE DZIAŁA. I nie tak dawno sam tego jeszcze nie rozumiałem. Doświadczenia i mądry artykuł otworzyły mi oczy. Jesienią 2011, rok za późno :)

C chmielu1258
0 / 0

Do wczoraj bym się nie zgodził. Ale jak widać uczymy się całe życie.

Odpowiedz
Q Qarhodron
+2 / 2

Przykład idealnie dobranego obrazka do podpisu. Świetny demotywator.

Odpowiedz
C Cassar
0 / 0

Hmmm... no i mam dylemat, bo z jednej strony znam przykłady osób, które nie popadają w ten schemat, z drugiej - zdecydowana większość ludzi, jakich miałem okazję poznać w życiu, ma podejście tego typu.
Osobiście jestem przeważnie tym, do kogo ludzie zwracają się z problemami, gdyż wiedzą że w miarę możliwości, pomogę. Swoimi problemami innym przeważnie nie zawracam głowy, ale nawet ja potrzebuję czasem wsparcia... jakiś rok, półtora temu miałem właśnie jedną z nielicznych sytuacji, gdzie to ja potrzebowałem innych, a nie na odwrót... i błyskawicznie się okazało które osoby z mojego otoczenia są warte zachodu, a które są w moim życiu tylko po to, aby brać.

Odpowiedz