Mój ojciec oskarża mnie o zamknięty umysł, ponieważ jestem sceptyczny wobec teorii, że cywilizacje pozaziemskie oddziałują na ziemian itd... :) Niektórzy nadużywają tej oceny.
sceptycyzm to nie to samo co zakładanie z góry ze to bzdura. Jeśli jesteś tylko sceptyczny to przesadza, jeśli się z niego śmiejesz i mówisz, że to bzdura to ma rację.
@Pingwiningwin - Śmieję się, a to dlatego, że tylko to mi zostało. Dopadła go starcza przypadłość przesadnej, bezkrytycznej wiary we wszystko co się powie, w jego przypadku w internecie. Pokazuje mi filmiki zatytułowane "free energy" itp. Jako że jestem inżynierem, zajmuję się zarówno konstrukcją maszyn, jak i elektroniki i oprogramowania, to widzę na czym polegają sztuczki przedstawiane na owych filmikach. Nie mniej jednak łatwiej jest mu podważyć nie tylko moje wykształcenie ale i szerokie doświadczenie zawodowe, byleby dalej wierzyć że na owych filmikach ktoś ukazał mu "prawdę". Problem jest trywialny, przyłączył się do grupy 'ala zwolennicy teorii (jakiejkolwiek). Rzuca ogólnikami, nie zgłębia fundamentalnych zagadnień które składają się na rzeczy które głosi. Nie obliguje mnie to do traktowania poważnie jego opowieści.
Zależy co jest uznawane za otwartość umysłu. Bo jeżeli widzę takie wypowiedzi w stylu "dobrze że Grodzka jest w sejmie, pokazaliśmy Europie jacy jesteśmy otwarci" czy otwartość polega na pluciu na Katolików przy jednoczesnym poparciu ekspansji Islamu do Europy to raczej czymś takim wyrządzamy krzywdę sobie i Europejskiej cywilizacji.
czesto zwane zmoherowieniem
OdpowiedzMój ojciec oskarża mnie o zamknięty umysł, ponieważ jestem sceptyczny wobec teorii, że cywilizacje pozaziemskie oddziałują na ziemian itd... :) Niektórzy nadużywają tej oceny.
Odpowiedzsceptycyzm to nie to samo co zakładanie z góry ze to bzdura. Jeśli jesteś tylko sceptyczny to przesadza, jeśli się z niego śmiejesz i mówisz, że to bzdura to ma rację.
@Pingwiningwin - Śmieję się, a to dlatego, że tylko to mi zostało. Dopadła go starcza przypadłość przesadnej, bezkrytycznej wiary we wszystko co się powie, w jego przypadku w internecie. Pokazuje mi filmiki zatytułowane "free energy" itp. Jako że jestem inżynierem, zajmuję się zarówno konstrukcją maszyn, jak i elektroniki i oprogramowania, to widzę na czym polegają sztuczki przedstawiane na owych filmikach. Nie mniej jednak łatwiej jest mu podważyć nie tylko moje wykształcenie ale i szerokie doświadczenie zawodowe, byleby dalej wierzyć że na owych filmikach ktoś ukazał mu "prawdę". Problem jest trywialny, przyłączył się do grupy 'ala zwolennicy teorii (jakiejkolwiek). Rzuca ogólnikami, nie zgłębia fundamentalnych zagadnień które składają się na rzeczy które głosi. Nie obliguje mnie to do traktowania poważnie jego opowieści.
Na kłódce powinny być namalowane pewne znaki.
OdpowiedzZależy co jest uznawane za otwartość umysłu. Bo jeżeli widzę takie wypowiedzi w stylu "dobrze że Grodzka jest w sejmie, pokazaliśmy Europie jacy jesteśmy otwarci" czy otwartość polega na pluciu na Katolików przy jednoczesnym poparciu ekspansji Islamu do Europy to raczej czymś takim wyrządzamy krzywdę sobie i Europejskiej cywilizacji.
Odpowiedznaprawde doceniam demota
Odpowiedzsuper