Ludzie co biorą zwykły list na Allegro są najgorsi. Później mówią, że im sprzedający towaru nie wysłał. Najtańsza pewna (choć nie w pełni) to polecony ekonomiczny.
Pracuje na poczcie. Czarny PR poczty niestety nie robi się sam, a większość przesyłek nigdy nie została wysłana w stanie, w którym ją zamówiliśmy. Powędrować wystarczy np. po komentarzach allegro. Często przychodzą klienci z reklamacją, że mają nr nadania a nie ma przesyłki i okazuje się, że rzecz została wysłana dopiero jak klient się upominać zaczął, albo nie wysłana w taki sposób za jaki zapłaciliśmy - płacisz za paczkę, a nadawca wysyła listem. Poczta nie ma prawa przepakowywać źle zabezpieczonych przesyłek.
Mój ojciec robi na poczcie wiejskiej od prawie 18 lat i w życiu nie przydarzyło się, aby coś zginęło. Jeśli już coś się działo niefajnego, to sprawca ponosił surowe konsekwencje. Świadomy jednak jestem, że większość niemiłych historii pochodzi z miast, gdzie listonoszom po prostu nie chce się nosić z rożnych powodów.
Chyba to pierwszy Demotywator którego nie lubię i nie zgadzam się z jego przesłaniem. Ja na Pocztę Polską nie mogę narzekać, jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, że przesyłka zaginęła czy dotarła w rozklekotanym stanie do odbiorcy.
Nie gadajcie głupot... Mojemu koledze rodzice z Francji wysłali 500 euro w liście i nic nie doszło... Teraz każda ich koperta, czy to z pieniędzmi czy nie jest otwierana, banda złodziei. Tu jest Polska
Skąd te brednie się biorą? Dostaję w miesiącu co najmniej 10 paczek i listów priorytetowy z zawartością ,a rozsyłam w świat drugie tyle i jak na razie nic nie zaginęło. Paczki dochodzą na drugi dzień ,a listy do USA trafiają w tydzień. Ludzie , nie piszcie bzdur ,że PP gubi wam paczki albo czekacie pół roku ,bo żal d*** ściska.
jeszcze nigdy zwykły list ekonomiczny nie dotarł w nienaruszonym stanie
OdpowiedzLudzie co biorą zwykły list na Allegro są najgorsi. Później mówią, że im sprzedający towaru nie wysłał. Najtańsza pewna (choć nie w pełni) to polecony ekonomiczny.
A nawet jak je kiedyś znajdą, to po takim czasie zdążą się już rozłożyć i nie będzie dowodów...
OdpowiedzZajeb tekst z kwejka. To już prawie gwarancja trafienia na główną...
OdpowiedzPracuje na poczcie. Czarny PR poczty niestety nie robi się sam, a większość przesyłek nigdy nie została wysłana w stanie, w którym ją zamówiliśmy. Powędrować wystarczy np. po komentarzach allegro. Często przychodzą klienci z reklamacją, że mają nr nadania a nie ma przesyłki i okazuje się, że rzecz została wysłana dopiero jak klient się upominać zaczął, albo nie wysłana w taki sposób za jaki zapłaciliśmy - płacisz za paczkę, a nadawca wysyła listem. Poczta nie ma prawa przepakowywać źle zabezpieczonych przesyłek.
OdpowiedzMój ojciec robi na poczcie wiejskiej od prawie 18 lat i w życiu nie przydarzyło się, aby coś zginęło. Jeśli już coś się działo niefajnego, to sprawca ponosił surowe konsekwencje. Świadomy jednak jestem, że większość niemiłych historii pochodzi z miast, gdzie listonoszom po prostu nie chce się nosić z rożnych powodów.
Uśmiałem się ale wczoraj na kwejku.
OdpowiedzChyba to pierwszy Demotywator którego nie lubię i nie zgadzam się z jego przesłaniem. Ja na Pocztę Polską nie mogę narzekać, jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, że przesyłka zaginęła czy dotarła w rozklekotanym stanie do odbiorcy.
OdpowiedzA logo mówi : głupi jak trąbka i szybki jak błyskawica
OdpowiedzNie wiem skąd ta opinia .... mnie jeszcze poczta nie zawiodła , tak to jest jak sie bierze ekonomiczny nie polecony ..
OdpowiedzNie gadajcie głupot... Mojemu koledze rodzice z Francji wysłali 500 euro w liście i nic nie doszło... Teraz każda ich koperta, czy to z pieniędzmi czy nie jest otwierana, banda złodziei. Tu jest Polska
OdpowiedzWyślij jeszcze żywe masz gwarancje, że gdzieś zginą
OdpowiedzSkąd te brednie się biorą? Dostaję w miesiącu co najmniej 10 paczek i listów priorytetowy z zawartością ,a rozsyłam w świat drugie tyle i jak na razie nic nie zaginęło. Paczki dochodzą na drugi dzień ,a listy do USA trafiają w tydzień. Ludzie , nie piszcie bzdur ,że PP gubi wam paczki albo czekacie pół roku ,bo żal d*** ściska.
OdpowiedzJesli potrzebujesz kogos zabic, obezwladnij go i wyslij poczta, na pewno, po drodze gdzies zginie...
OdpowiedzCzyzby Inpost był zazdrosny jakościa usług PP tworząć tego demota?
Odpowiedz