Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
541 835
-

Zobacz także:


Danerio
+2 / 14

Prawda taka że WIĘKSZOŚĆ tych składników, to produkty pochodzenia roślinnego. Ziemniaki, pomidorek, oraz jeśli mnie przeczucie nie myli sosik czosnkowy, to bądź co bądź mięso nie jest i nie ma co popadać ze skrajności w skrajność. Jeść samych warzyw się nie powinno, ale i również nie powinno się przesadzać z mięchem (chyba że mowa o rybce). Ale to nie jest prawda objawiona, tylko każdemu znana wiedza, więc takie idiotyczne demoty to w rzyć sobie wsadź...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 January 2013 2013 17:00

Odpowiedz
R RozyRD
0 / 18

fajnie jest być wegetarianinem! :D (zawsze jest boczek z quorn'u)

Odpowiedz
N Nata1ia
+5 / 9

W Polsce ludzie nie wiedzą co to Quorn wiec nie zrozumieja przekazu. Quorn to vegetariańskie mięso. Sklada się z mykoproteiny (białka produkowanego przez grzyby, które bardzo jest zblizone do białka budulcowego w mięsie). Nastepnie mykoproteina jest sklejana jajkiem i formowana w mieso. Jest zdrowsza, często tańsza i bogata w wartości odżywcze.

onet12
0 / 0

dzisiaj zrobilem grilowana "wolowinke" z quornu mniam mniam :)

A Azheal
+1 / 1

A mi sie zawsze poboda ze wege jednak ciagnie do miesa:] a jak nie to wytlumacz mi czemu jecie kotlety sojowe?:p czy ten boczek z quornu (cokolwiek to jest) :] jakas teskonta jednak jest:]

xXLisaXx
0 / 0

Azheal, dlatego, że tam są potrzebne białka, inaczej nie można by było się rozwijać, to nie tyle tęsknota, co wymóg pewnych składników odżywczych ;)

K4mil
+5 / 9

Każdy wegetarianin ci to powie...

Odpowiedz
Vikinggg
+3 / 7

Nigdy mi taka głupota przez myśl nie przeszła ;D

Odpowiedz
phasma
-1 / 5

Fajnie jest być wegetarianinem!>chyba

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 January 2013 2013 1:41

Odpowiedz
KicerK
+5 / 15

A w owocach są robaki a na zboże z którego robiono chleb wiele zwierząt mogło srać.

L lolalala
+2 / 10

a co byś zrobił, jakbym powiedziała, że pisanie takich komentarzy zostało uznane za chorobę psychiczną?:)

P panna_zuzanna_i_wanna
+4 / 10

PytonZielony właśnie nazwałeś kogoś idiotą, bo je co innego niż ty. Brawo. Idąc tym tokiem rozumowania, może nazwij debilem osobę, która słucha tylko rocka? Bo przecież jest tyle gatunków muzyki, żeby wszyscy je słuchali. Nazwij kretynem osobę, która w wakacje zawsze jeździ nad morze, bo przecież po coś natura stworzyła góry i jeziora. W ogóle każdy, kto nie robi tego, co większość to pojeb, prawda? Co się tyczy utrzymania zdrowia. Naprawdę wierzysz, że jak zjesz jajecznicę na boczku na śniadanie, schabowego na obiad i parówki na kolację, to dostarczyłeś swojemu organizmowi wszystkich niezbędnych składników? To są jeszcze pozostałości po czasach, gdy mięso było synonimem dobrobytu, a więc (niby) zdrowia. Teraz to już nie działa. Wegetarianie odżywiają się znacznie bardziej racjonalnie niż mięsożercy, bo my wiemy, że białko z mięsa trzeba czymś zastąpić, więc bilansujemy swoją dietę, wzbogacamy ją o rośliny strączkowe i orzechy (źródło białka), a wy jesteście przekonani, że kotlet ociekający tłuszczem to bomba witamin. Widzisz, da się napisać komentarz, w którym uważa się swoje przekonania za lepsze, ale jednocześnie nikogo nie obrazić.

Nutaharion
0 / 0

PannaDeLioncourt - nieprawda. B12 znajduje się także w innych produktach. Nie tylko w czerwonym mięsie.

Azon
0 / 0

NightAnasazi, mam nadzieję, że żartujesz/trollujesz (w tej części o bilansie i balansie).

RozentuzjazmowanyZboczek
-5 / 13

Prawda jest taka, że człowiekowi potrzebne są do diety zarówno warzywa i owoce (źródło witamin i minerałów) jak i mięso (witaminy, białko). Będąc wegetarianinem będziesz szczupły, ale bardzo szybko zestarzeje ci się skóra. Było kiedyś (nawet chyba tu na demotach) porównanie dwóch zagranicznych gwiazdek-kucharek: Nigelli Dawson, która nie odmawiała sobie produktów zwierzęcych oraz weganki (nie pamiętam jak się nazywała, ale ma swój program, gdzie zachęca uczestniczki do zmiany diety na wegetariańską) Efekt: Nigella była przy kości (nie mylić ze słowem gruba), ale miała piękną cerę i zdrową skórę zaś weganka była chuda i miała bardzo zaniedbaną skórę, zwłaszcza na twarzy przez co wyglądała na 80-latkę.

Odpowiedz
Azon
+6 / 10

Mylisz się, człowiek może żyć nie jedząc mięsa, wszystkie rodzaje białka można znaleźć w roślinach.

NightAnasazi
-4 / 10

@ Azon http://www.food-info.net/pl/qa/qa-fp163.htm + Roślinna dieta zagraża niedoborem związków mineralnych i witamin: Ca, Fe, Se, witaminy D i z grupy B – zwłaszcza B12, B1. Jest ich mniej i są gorzej przyswajane. // Żyć może, nikt nie mówi, że nie. Ludzie żyją. Tylko, że wiekszość tych samozwańczych wegetarian, po prostu nie tyka mięsa "bo biedne zwierzątka" i nic więcej. Czyli nie bilansują tego. Zresztą podejrzewam, że ciężko było by zjeść tyle, aby się to wyrównało.

Nutaharion
+4 / 8

Wegetarianie nie mają problemu ze składnikami, które podaliście. Weganie i owszem. Opinię wegetarianom i weganom psują pseudo dziewczynki co będąc na takiej diecie w czasie obiadu nie jedzą kotleta a na śniadanie nie kładą szynki na bułkę. Normalny wegetarianin i weganin ma zbilansowaną dietę i zastępuje szynkę i kotleta czymś innym.

Azon
+1 / 3

Zbalansowaną, nie zbilansowaną. Balans ≠ bilans. PannaDeLioncourt, NightAnasazi mylicie wegan (nie jedzących żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego) z wegetarianami.

NightAnasazi
-2 / 2

1) Zbilansować = zrównoważyć = zbalansować. Balans, zgadza się ≠ bilans. Balans ma miejsce gdy przechodzi coś z jednej strony w drugą - np. człowiek na linię balansuje - przechyla się na różne strony, aby zachować równowagę. Bilans jest to najczęśćiej zestawienie. 2) Nikogo nie mylę. Obie grupy mają problemy ze składnikami, tylko weganie większe. Obie grupy mogą to zbilansować, tylko jest to trudne.

K KudlatyLeb
+27 / 37

O, kolejny mięsożerca zaglądający innym w talerz... Nie wiem, co wam tak przeszkadza w tym, że ktoś nie je mięsa? Ja jestem jedyną w moim domu, która nie chce mięsa w swojej diecie, ale nie przeszkadza mi to, że jedzą je moi bliscy jak i inni ludzie. Dajcie już spokój z tymi głupimi kłótniami, każdy ma prawo jeść co chce.

Odpowiedz
filozof21
+3 / 5

Bo to wymaga szerszego zrozumienia świata, umiejętności wczucia się w sposób myślenia innej osoby, tolerancji. Większość ludzi nie stać na taki wysiłek, potrafią oceniać innych tylko na zasadzie porównania do samego siebie. Dla nich jest niewyobrażalne, że można nie jeść i nie lubić mięsa, a więc nie są w stanie tego zrozumieć.

fgdcgfdcxf
+2 / 4

z wlasnego doswiadczenia wiem ze to raczej wegetarianie patrza innym w talerz(pisze o wegetarianach ideologicznych czyli tych co nie jedza miesa bo biedne zwierzatka i tak dalej,a nie o ludziach ktorzy nie jedza miesa bo po prostu nie lubia) narzucaja innym swoje upodobania zywieniowe

RozentuzjazmowanyZboczek
+2 / 2

@KudlatyLeb, pooglądaj sobie różne fora internetowe, zwróć uwagę zwłaszcza na treści spamujące i wtedy wyciągaj wnioski kto komu tak naprawdę zagląda do talerza i kto chce kogo nawrócić na zmianę diety "na lepszą".

filozof21
0 / 0

Nie no to prawda, analogiczna sytuacja jest w przypadku wegetarian. Dużo wegetarian (i głębiej) cechuje fanatyczne podejście, przez co tracą, zarówno wizerunkowo jak i na efekcie. O wiele łatwiej jest namówić człowieka, żeby dla dobra siebie i innych lekko ograniczył, chociażby jeden dzień w tygodniu. Radykalizm zazwyczaj jest słaby bo świat nie jest zero jedynkowy ;)

~dascxsdsdwew
0 / 0

@KudlatyLeb Szkoda tylko że to znacznie więcej wegetarian zagląda w talerz tym c jedzą mięso.

karakar
+5 / 5

Jak nie ma koguta to kura też znosi jaja, tyle że niezapłodnione i tylko na takie trafisz w sklepie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 February 2013 2013 13:16

filozof21
+7 / 7

Jeżeli chodzi o soję, to masz trochę racji. Nie powinno się tego jeść w dużych ilościach i każdy kto się tym tematem interesuje wie o tym. Natomiast co do humanitaryzmu zabijania... skrajna ignorancja ;) Nie żyjesz w latach 60 ubiegłego wieku, nie jesteś zamknięty od świata. Wystarczy wpisać na google "film z rzeźni" i zobaczysz ten swój humanitaryzm. Jeżeli to nazywasz humanitarnym zabijaniem, to można powiedzieć, że Birkenau to był bardzo humanitarny obóz. Rzeźnię należy rozumieć jako obóz zagłady, jedna różnica to że zamiast ofiar z ludzi są ofiary ze zwierząt. No, kto się odważy pooglądać te filmy?

busiu
+2 / 6

Podoba mi się idea wegetarianizmu, choć sama nie mam nic przeciwko jedzeniu mięsa. Natomiast jedyne co mnie do doprowadza do białej gorączki to MARNOWANIE JEDZENIA. Przyroda działa bardzo prosto- żebym ja mogła żyć, ktoś inny musi zapłacić za to swoim życiem. Jakaś świnia umarła po to, żebym ja mogła cieszyć się szynką. Dlatego jak widzę gówniarza wyrzucającego kanapki do kosza, to mam ochotę rozbić mu łeb na tym koszu. Za ograniczenie umysłowe, za marnowanie zasobów, za brak szacunku.

Odpowiedz
N Nata1ia
+2 / 2

Ostatnio wyszło najaw, ze gdyby jesc mniej miesa to byłoby wiecej roślin dla ludzi. Bo energetycznie jest bardzo mało wydajne 'produkowanie' mięsa w porównaniu do upraw roślin. Ale kto co woli.

Dannonka
+2 / 4

jak tak patrzę na ten kawał mięcha, to mi się zdaje, że z tego zjadłabym tylko frytki... a wegetarianką nie jestem. :P

Odpowiedz
herma8
-1 / 7

Wegetarianom, tym uświadomionym, wcale nie chodzi o jakieś choroby odzwierzęce z produktów spożywczych, czy cierpienie zwierząt (to jest obok). chodzi głównie o uprzemysłowienie produkcji trzody rzeźnej. wyprodukowanie 1kg mięsa kosztuje nas ogrom wody zużytej na podlanie kilogramów paszy dla tych zwierząt, aby one mogły żyć. Zbyt dużo jemy mięsa nieekologicznego i z tym starają się walczyć. Do pewnego momentu natura sama karmi zwierzęta, a zwierzęta produkują nawóz, aby użyznić przyszły swój pokarm. Co jeśli odchody się magazynuje, spala, krowy, świnie nie widzą nigdy w życiu łąki, zużywa się hektolitry do pojenia i nawadniania pól w celu sztucznego zwiększenia efektywności produkcji paszy?

sama nie jestem wegetarianką, ale jem mięso własnej hodowli. Rozumiem świadomych wegetarian.

Odpowiedz
J JessieBannon
+5 / 5

Steki nie każdemu smakują. Dla mnie to surowe mięso, lekko przysmażone, z wypływającą krwią. Dla mnie ten kotlet powinien być jeszcze ze 2 godziny pieczony albo duszony. Wegetariańskie dania, jeśli są dobrze przyrządzone, są bardzo smaczne, nawet ludzie który lubią mięsko tak twierdzą.

Odpowiedz
urbanauta
+4 / 4

Wegetarianką nie jestem, ale za takie "smakołyki" raczej podziękuję. ;)

Odpowiedz
GeddyLee
-3 / 5

Podstawowym prawem zwierząt jest to, żeby nam smakowały.

Odpowiedz
D Dynka18
+2 / 4

Jestem wegetarianką z wyboru. Uważam, że niejedzenie mięsa może być zdrowe, a świadome i mądre nawet zdrowsze, fakt jestem chuda, ale to chyba dobrze?
Denerwują mnie zachowania niektórych mięsożerców, którzy mówią mi jak mam żyć, wymachują mi kawałkami szynki przed nosem, demotywatorami, żeby zrobić na złość.
"Gdyby rzeźnie miały szklane ściany każdy byłby wegetarianinem"

Odpowiedz
TheFoolOnTheHill
+1 / 1

Taaa... na pewno pójdzie w cycki, albo w biceps - zależnie od płci.
Frytki smażone w tłuszczu, można zamienić na zwykłe gotowane w wodzie, albo na parze albo w ogóle zamienić na np. ryż ;) Stek podzielić na pół i dodać jakieś warzywo: fasolkę, marchewkę albo brokuł lub cukinie i mamy super obiadek. Mniam. Lecę coś ugotować. :D

Odpowiedz
Gwenelle
-1 / 1

O fuuu... zjadłabym to co jest na zdjęciu jakbym przymierała głodem. Nie lubuję się w takich świństwach. A wegetarianką nie jestem!

Odpowiedz
Albiorix
0 / 2

Ten kawałek mięsa wygląda na za gruby żeby się równo wypiec na grillu i sztucznie podkolorowany po zdjęcie. Co do tego co "natura stworzyła" - człowiek jest przystosowany biologicznie do diety wczesnych rolników, która w większości składała się z różnych odmian kaszy a mięso pojawiało się od czasu do czasu. Jedząc mięso dwa razy w tygodniu i ryby raz, jesteśmy najbliżej biologicznej "normy". Problem z wegetarianizmem w Europie polega na tym, że wszystkie te ekwiwalenty mięsa i składniki równoważące dietę są dostępne w specjalistycznych sklepach i w sumie wychodzu drożej i/lub bardziej kłopotliwie niż po prostu jedzenie mięsa. Łatwiej jest pewnie być wegetarianinem w Indiach gdzie jest ich 400 milionów i żywią się za dolara dziennie.

Odpowiedz
K kici71
0 / 2

nie jestem wegetarianką ale czegoś tak ohydnego dawno nie widziałam

Odpowiedz
N nagini84
0 / 2

Ja lubię mięso, ale to paskudztwo na zdjęciu mogłoby mnie tylko zachęcić do wegetarianizmu.

Odpowiedz
M middle
+1 / 3

Patrze na to zdjęcie i mogę powiedzieć że fajnie jest być wege. Obrazek raczej mnie obrzydza... Powiem tylko jedno; Niech potem mięsożercy pie*dolą o tym jak to my, wege, co chwila namawiamy ich do niejedzenia mięsa a nie na odwrót. Każdy ma chyba prawo do wyboru, nie? Założę się że gdyby na tym talerzu leżał kawałek mięsa z psa to połowa z was szanowni mięsożercy zaczęła by pie*dolić jakie to jest okrutne i zjechała by twórce tego demota. Ogarnijcie się...

Odpowiedz
L Leash
+2 / 4

Tak, nadal fajnie! Po 14 latach bez miesa, takie obrazki nadal mnie obrzydzaja.

Odpowiedz
D drek19
0 / 2

Co jemy zależy od nas samych. A ten widok po dobrym melanżu może się zwrócić nawet mięsożercy :P

Odpowiedz
N nowoczesna456
+1 / 1

Fajnie jest być wegeterianinem;) To coś jest ohydne, jak kusisz to było chociaż tym. Lpiej wyglądahttp://www.google.pl/search?q=schabowy&hl=pl&tbo=u&tbm=isch&source=univ&sa=X&ei=IbUOUfDfDY25hAfu_IDYBw&ved=0CCwQsAQ&biw=1366&bih=653#hl=pl&tbo=d&tbm=isch&sa=1&q=SCHABOWY&oq=SCHABOWY&gs_l=img.3..0l10.14758.16890.2.17215.8.8.0.0.0.0.272.1411.3j0j5.8.0...0.0...1c.1.2.img.AuK2Bb877fg&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&bvm=bv.41867550,d.bGE&fp=667fb64f4c565daf&biw=1366&bih=653&imgrc=LJvs1IlqrIjkrM%3A%3BRgET5fVEfIPdIM%3Bhttp%253A%252F%252Fproduct-images.imshopping.com%252Fnimblebuy%252Fschabowy-z-ziemniaczkami-i-zupa-pomidorowa-a-moze-kotlet-568063-regular.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.sweetdeal.pl%252Fdeal%252FZielonaGora%252Fschabowy-z-ziemniaczkami-i-zupa-pomidorowa-a-moze-kotlet%3B510%3B265

Odpowiedz
Tuminure
+1 / 1

Nie wiem czy fajnie jest być wegetarianinem, ponieważ lubię jeść mięso. Problem w tym, że stek na zdjęciu nie wygląda zachęcająco i jeżeli miałbym wybierać między tym, a jakimś wegetariańskim obiadem, to pewnie wybrałbym obiad wegetariański...

Odpowiedz
Aishwaryowa
0 / 0

Mnie widok czy zapach mięsa obrzydzają, toteż jeszcze bardziej się utwierdziłam w przekonaniu, że fajnie być wegetarianką.

Odpowiedz
~kasia_32
0 / 0

Fajnie to mało powiedziane, zajebiście :) i szczerze to te mięso nie wygląda apetycznie więc myk się nie udał :P

Odpowiedz