Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
678 885
-

Zobacz także:


patologia98
-3 / 9

bądź przeklęty zniszczyłeś życie tysiącom meżczyzn

Odpowiedz
paulusia9695
+5 / 5

Już? Podreperowałeś sobie tą odpowiedzią swoje ego? Czujesz się lepszy, wyższy? Śmieszą mnie ludzie, którzy myślą w tak płytki sposób ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 February 2013 2013 17:22

macin9870
-4 / 4

Śmieszą mnie ludzie, którzy nie mają poczucia humoru.

paulusia9695
+2 / 2

To mi pokaż co w tym było takiego śmiesznego to się pośmieję ;)

N Nata1ia
+3 / 5

Hmm... akurat wydaje mi sie,że umiejętnosci społeczne jak wysławianie się u kobiet jest na bardziej zaawansowanym poziomie. Kobiece i męskie mózgi (oraz reszta ciała) są trochę inaczej zbudowane. I tak jak męzczyzna jest silniejszy tak kobieta jest zwinniejsza. I jestem pewna na 99%, że kobiety mają bardziej rozbudowany rejon odpowiedzialny za komunikowanie się. Wiec wydaje mi sie, ze to raczej kobieta nauczyła faceta mówić ciagłym "No powiedz coś! Co tak milczysz?!" :D A tak,że by nie było, ze gloryfikuje kobiety to np faceci znacznie lepiej oceniają czy partnerka ich zdradza (tzn maja wyższy odsetek prawidłowych ocen). Jest to ewolucyjnie bardziej potrzebne mezczyźnie by nie wychowywał cudzego zestawu genetyycznego.

Odpowiedz
F fifi169
-4 / 6

Kobieta jest zwinniejsza? Nie widziałem jeszcze kobiety uprawiającej parkour. Poza tym rekord w skoku o tyczce należy do mężczyzny, pobił kobietę o cały metr. Ale do rzeczy: wydaje mi się, że chociaż kobiecy mózg lepiej przyswaja zdolności komunikacji, to język jako taki nie został wymyślony przez kobiety, które mają do tego lepsze predyspozycje, tylko przez mężczyzn w celu współpracy na polowaniu.

N Nata1ia
+4 / 4

Na pewno jesteśmy bardziej gibkie a to jest dosc istotne przy zwinnosci. A w skoku o tyczce dużą rolę odgrywa siła mięśni. A kobiety nie uprawiają parkour nie ze względów na brak predyspozycji ale raczej ze względów kulturowych bo im od dziecka sie wpaja, ze dziewczynkom cos takiego nie wypada. Ja np trenowałam kickboxing i siłowo nie dorównywałam facetom. Wiedziałam,z e jak mnie na sparingu jakiś trzasnie to odleci mi głowa. Natomiast ponoć byłam bardzo szybka i sprytniejsza. Być może dlatego, ze wiedziałam, że siłą nic nie zdziałam i musiałam znaleźc jakąs inna przewagę.

F fifi169
0 / 0

Z pewnością masz rację, bo jako kobieta wiesz więcej o własnych predyspozycjach. Co do skoku o tyczce masz rację. Przy skoku bez tyczki wygrywają kobiety. Zresztą ta dyskusja pokazuje predyspozycje językowe: ja lubię mówić zwięźle, za to ty bardziej rozbudowujesz zdania przez co przyjemnie się to czyta.
Argument mi3teka obalony.
Chociaż czasem jak słucham klachania dziewczyn mam ochotę wszystkim skręcić kark.
Ale ty potrafisz ubrać wszystko w ładne słowa i używać bardziej złożonych konstrukcji. Ja nie czuję potrzeby przebierania w słowach. Ważne, żeby był sens i poprawność gramatyczna.

PanLeonGimbazy
-1 / 1

To kobiety trzeba uczyć mówić? Kobiety które znam potrafią już mówić. Nie rozumiem.

Odpowiedz