Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
859 1042
-

Zobacz także:


anja415
+2 / 4

a może by tak jakieś źródło? bo ja z kolei wiem, że każde dziecko rodząc się ma niebieskie oczy a dopiero potem melanina działa ;)

Odpowiedz
A adrian24
+35 / 47

I co z tego? Przeciwstawny kciuk też był mutacją, jak i całe ludzkie ciało, tak działa ewolucja.

Odpowiedz
Z ZeebaEata
+12 / 12

No właśnie, każda jedna cecha, którą mamy była kiedyś 'mutacją' :>

C Carski
-1 / 7

Nie oceniajcie mnie po wyglądzie, też mam prawo żyć >:( Poza tym, mutacją to mogło być kiedyś, teraz jest to wynik ewolucji.

Odpowiedz
N Nebro
0 / 6

Biały kolor skóry też jest mutacją, pierwsi ludzie byli czarni :X Blond i rude włosy w sumie też są wynikiem uszkodzenia genu.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 February 2013 2013 13:52

Odpowiedz
S Slawekzz
0 / 2

Uszkodzenia genu? Mnie pani na biologii uczyła, że ludzie, którzy żyli w Europie (północnej) wydzielali mniej melaniny, bo najzwyczajniej w świecie, nie była ona im potrzebna.

N Nata1ia
0 / 2

Jakiego 'uszkodzenia genu'?! Skąd wiesz, ze nie było to 'udoskonalenie' genu? Poza tym z tego co wiem kolory włosow i oczu sakodowane na wiecej niż 1 genie ;)

D Dineczka
0 / 0

wszyscy niebieskoocy są ze sobą spokrewwnieni!!! lol.

Odpowiedz
Albiorix
+6 / 6

W ogóle oczy są mutacją. Zanim się pojawiły, wszyscy mieli plamki światłoczułe.

Odpowiedz
F FigaBezMaku
0 / 0

Ciekawe z kim ta mutacja była przeprowadzona skoro do niej doszło ;)

Odpowiedz
S Sumek
0 / 0

co oznacza że ludzie z niebieskimi oczyma są bardziej zaawansowani ewolucyjnie :)

Odpowiedz
szczerbus9
-1 / 1

to mówisz że jestem mutantem, ale nie dodałeś że każde dziecko ma niebieskie gały, dopiero później robią się brązowe zielone czy czarne

Odpowiedz
Kondi717
-1 / 1

Oczy - ich kolor, kształt, funkcja nie są mutacjami. Działają dokładnie tak, jak zostały zaprojektowane. Gdy patrzę na pajęczą sieć w mojej piwnicy to myślę: kurcze, ale się ten pająk namęczył. Gdy patrzę na człowieka to myślę(?): fajny zbieg okoliczności??? Polecam książkę "Krótka historia prawie wszystkiego"(a raczej jedno zdanie z jej pierwszego rozdziału): "Prawdopodobieństwo powstania Ciebie i twojej rodziny jest jak 1 do 10^260. We wszechświecie jest 10^80 atomów. Matematyka, królowa nauk, twierdzi, że brakuje Ci 180 rzędów wielkości prawdopodobieństwa, by stać się konkretnym atomem z już istniejącej puli, a Ty wierzysz, że powstałeś przypadkiem. Hominis amentes creatura...

Odpowiedz