Dziwne, że akurat Ty to piszesz - osoba, która jakiś czas temu gnoiła "ciotowato" wyglądających chłopaczków, gejów i katolików. Hipokryzja, wszędzie hipokryzja...
@Xar, już jest to możliwe, a urządzenie które to umożliwia nazywa się ‘telewizor’. Ludzie siedzą codziennie i bezmyślnie gapią się w to pudło łykając ten cały szajs i wierząc we wszystko co z tego pudła usłyszą. Prym tu wiedzie Tusk Vision Network ogłupiający społeczeństwo do granic możliwości. Jeśli ktoś mieszka w bloku to niech czasem wyjrzy przez okno i spojrzy na przeciwległy blok. Widok jest przerażający. W blisko 90% okien widać poświatę telewizora. Dodam tylko, że taki widok nie jest rzadkością. Co wieczór ludzie zasiadają i czerpią „rozrywkę” z coraz to durniejszych programów, które nic nie wnoszą do naszego życia.
Takie wdrukowywanie poglądów, postaw i hierarchii wartości było fajnie pokazane w filmie "Wyspa". Pocieszający jest fakt, że znalazła się jednostka, która się temu oparła.
Kyd, to moje zdanie. Nie toleruje pewnych rzeczy, ale nie napadam z nozami na ludzi. Kwestia tego, czy skoro da sie wprowadzic wiedze, to czy nie da sie rowniez usunac przekonan.
Dlaczego "na pewno"? Stworzenie milionów połączeń neurownów za pomocą maszyny będzie możliwe? Nie wspominając o tym, że dla każdego człowieka sposób "składowania danych" jest inny to raczej byłbym skłonny stwierdzić, że na pewno nie poziomie uniwersalny sposób. Być może kiedyś uda się zaprogramować daną maszynę na danego człowieka, ale trzeba by poświecić masę czasu na przeanalizowanie struktury mózgu danej osoby aby coś takiego było możliwe.
@Azon, w XIX wieku ludzie sądzili ze człowiek nigdy nie będzie w stanie polecieć w kosmos ponieważ osoby znajdujące się w pocisku który miałby być wystrzelony w przestrzeń kosmiczną zostaną natychmiast zabici przez przeciążenia, tymczasem czas dał na to odpowiedź w postaci rakiet. A tak jakby się cofnąć w czasie o jakieś 100, 200 lat i opowiedzieć tamtym ludziom o osiągnięciach medycyny, telewizji, internecie to też na pewno uznali by to za czystą fantazję i nigdy by nie uwierzyli ze ludzkość dojdzie do czegoś takiego. I nie rozumiem dlaczego twierdzisz ze maszyna tak mogła by działać tylko na konkretnie stworzoną dla niej osobę. Fakt każdy człowiek ma pod czaszką trochę inaczej ale czy te różnice są aż tak wielkie. U każdego, istnieją takie struktury jak rdzeń kręgowy, hipokamp, przysadka, kora mózgowa, różnicę istnieją, ale nie rozumiem dlaczego zaraz miały by one sprawić ze do każdego człowieka trzeba by tworzyć odrębną maszynę. Raczej działało by to na takiej zasadzie ze: ja na przykład mam jakąś ograniczoną zdolność do zadań matematycznych i pewnych rzeczy po prostu mój mózg by nigdy nie mógł pojąć, miałbym jakiś limit danych pod tym kontem, natomiast Twój mózg powiedzmy jest pod tym kontem lepszy i może więcej takich danych przyjąć, sytuacja może być odwrotna pod kontem wiedzy powiedzmy z chemii. Inna sprawa ze od razu przyjąłeś ze trzeba by od razu robić jakieś połączenia z neuronami, a dlaczego taka maszyna nie miała by działać w ten sposób ze dane były by przekazywane bez podłączania się od czegokolwiek, np na zasadzie powiedzmy nadajnika. Tak jak jest antena radiowa która wysyła sygnał do twojego radia a Ty mozesz słuchać z radia muzykę?
Mózg człowieka zawiera 15 – 33 miliardów neuronów, z których każdy może mieć do 10 tysięcy połączeń synaptycznych. Ilość informacji, potrzebnych do odtworzenia jego funkcjonalności w pamięci komputera, jest szacowana na 500 petabajtów, a wydajność potrzebna do symulacji jego działania w czasie rzeczywistym na kilkaset petaflops. Współczesna technologia informatyczna nie umożliwia praktycznej realizacji tego zadania. Ponieważ wydajność komputerów rośnie około 1000 razy w ciągu następnych lat, ta sytuacja może się jednak zmienić w najbliższej przyszłości. Blue Brain Project, rozpoczęty w 2005 roku, ma w planach realizację tego zadania przy pomocy superkomputera około 2020 roku.
Nigdy bym nie pozwolił zrobić sobie takiego czegoś, nie jestem dyskiem twardym czy płytą CD.
OdpowiedzCiekawe czy wgraja tez poglady polityczne i zniweluja nietolerancje do wszystkiego co wydaje sie byc dziwne danej osobie
OdpowiedzDziwne, że akurat Ty to piszesz - osoba, która jakiś czas temu gnoiła "ciotowato" wyglądających chłopaczków, gejów i katolików. Hipokryzja, wszędzie hipokryzja...
@Xar, już jest to możliwe, a urządzenie które to umożliwia nazywa się ‘telewizor’. Ludzie siedzą codziennie i bezmyślnie gapią się w to pudło łykając ten cały szajs i wierząc we wszystko co z tego pudła usłyszą. Prym tu wiedzie Tusk Vision Network ogłupiający społeczeństwo do granic możliwości. Jeśli ktoś mieszka w bloku to niech czasem wyjrzy przez okno i spojrzy na przeciwległy blok. Widok jest przerażający. W blisko 90% okien widać poświatę telewizora. Dodam tylko, że taki widok nie jest rzadkością. Co wieczór ludzie zasiadają i czerpią „rozrywkę” z coraz to durniejszych programów, które nic nie wnoszą do naszego życia.
Takie wdrukowywanie poglądów, postaw i hierarchii wartości było fajnie pokazane w filmie "Wyspa". Pocieszający jest fakt, że znalazła się jednostka, która się temu oparła.
Kyd, to moje zdanie. Nie toleruje pewnych rzeczy, ale nie napadam z nozami na ludzi. Kwestia tego, czy skoro da sie wprowadzic wiedze, to czy nie da sie rowniez usunac przekonan.
Sly nie do końca. Bo tamci byli tylko klonami, i w zasadzie nie wpajano im prawie niczego prócz bajki o wyspie i katastrofie
Na pewno to kiedyś będzie możliwe, pytanie tylko kiedy? Za, 10, 50, czy może za 100 lat, ale na pewno kiedyś do tego dojdą.
OdpowiedzDlaczego "na pewno"? Stworzenie milionów połączeń neurownów za pomocą maszyny będzie możliwe? Nie wspominając o tym, że dla każdego człowieka sposób "składowania danych" jest inny to raczej byłbym skłonny stwierdzić, że na pewno nie poziomie uniwersalny sposób. Być może kiedyś uda się zaprogramować daną maszynę na danego człowieka, ale trzeba by poświecić masę czasu na przeanalizowanie struktury mózgu danej osoby aby coś takiego było możliwe.
@Azon, w XIX wieku ludzie sądzili ze człowiek nigdy nie będzie w stanie polecieć w kosmos ponieważ osoby znajdujące się w pocisku który miałby być wystrzelony w przestrzeń kosmiczną zostaną natychmiast zabici przez przeciążenia, tymczasem czas dał na to odpowiedź w postaci rakiet. A tak jakby się cofnąć w czasie o jakieś 100, 200 lat i opowiedzieć tamtym ludziom o osiągnięciach medycyny, telewizji, internecie to też na pewno uznali by to za czystą fantazję i nigdy by nie uwierzyli ze ludzkość dojdzie do czegoś takiego. I nie rozumiem dlaczego twierdzisz ze maszyna tak mogła by działać tylko na konkretnie stworzoną dla niej osobę. Fakt każdy człowiek ma pod czaszką trochę inaczej ale czy te różnice są aż tak wielkie. U każdego, istnieją takie struktury jak rdzeń kręgowy, hipokamp, przysadka, kora mózgowa, różnicę istnieją, ale nie rozumiem dlaczego zaraz miały by one sprawić ze do każdego człowieka trzeba by tworzyć odrębną maszynę. Raczej działało by to na takiej zasadzie ze: ja na przykład mam jakąś ograniczoną zdolność do zadań matematycznych i pewnych rzeczy po prostu mój mózg by nigdy nie mógł pojąć, miałbym jakiś limit danych pod tym kontem, natomiast Twój mózg powiedzmy jest pod tym kontem lepszy i może więcej takich danych przyjąć, sytuacja może być odwrotna pod kontem wiedzy powiedzmy z chemii. Inna sprawa ze od razu przyjąłeś ze trzeba by od razu robić jakieś połączenia z neuronami, a dlaczego taka maszyna nie miała by działać w ten sposób ze dane były by przekazywane bez podłączania się od czegokolwiek, np na zasadzie powiedzmy nadajnika. Tak jak jest antena radiowa która wysyła sygnał do twojego radia a Ty mozesz słuchać z radia muzykę?
Ci z MIT zawsze pracują nad jakimiś kosmosami, co nie znaczy że któryś z nich kiedyś "wejdzie do produkcji".
OdpowiedzMózg człowieka zawiera 15 – 33 miliardów neuronów, z których każdy może mieć do 10 tysięcy połączeń synaptycznych. Ilość informacji, potrzebnych do odtworzenia jego funkcjonalności w pamięci komputera, jest szacowana na 500 petabajtów, a wydajność potrzebna do symulacji jego działania w czasie rzeczywistym na kilkaset petaflops. Współczesna technologia informatyczna nie umożliwia praktycznej realizacji tego zadania. Ponieważ wydajność komputerów rośnie około 1000 razy w ciągu następnych lat, ta sytuacja może się jednak zmienić w najbliższej przyszłości. Blue Brain Project, rozpoczęty w 2005 roku, ma w planach realizację tego zadania przy pomocy superkomputera około 2020 roku.
Matrix atakuje :)
Odpowiedz