dokładnie kombinacje jakieś uskuteczniają a potem sie dziwią że nie skumaliśmy o co jej tam mogło chodzic... a kodują to wszystko jak enigma... chociaż ciekawi mnie jak to działa w drugą stronę, musze kiedyś wyjechac dziewczynie z tekstem że mi zimno i bede patrzył co zrobi :d pewnie sie wiecej nie spotkamy ;d
Jeśli dziewczyna chce się przytulić to w drugim przypadku też znajdzie sposób, no a jeśli nie chce, to w pierwszym wyniknie żenująca dla obojga sytuacja.
Jakiś czas temu miałem dziewczynę, która powiedziała, że jest jej zimno... Oddałem jej swoją kurtkę i przytuliłem hmm ładnie pięknie. Ogólnie starałem się być czułym, oraz pomagać w jej problemach. Wszystko było by fajnie, gdyby nie fakt, że zerwała ze mną dwa tygodnie później dla kolesia, który jest zwykłym chamem i prostakiem mówiącym przy okazji przejścia jakiejś ładnej dziewczyny "ale fajna dupa". ...
@lololololo - skoro jej się nie podobał, to po co z nim była? Czy to przypadkiem nie świadczy o niej jeszcze gorzej?
@kostek - olej sprawę, szkoda nerwów na głupią dziewuchę.
no dobra, ale mi to zalatuje trochę tym, że być może chłopak sobie za dużo wyobrażał, a ona wcale nie traktowała go jak swojego faceta. może się mylę, ale denerwuje mnie jak ktoś użala się że jest taki dobry miły i opiekuńczy, a ona woli jakiegoś chama. w związku nie ma znaczenia, czy jesteś miły, czy nie. miły koleś, który nie ma powodzenia nie stanie się nagle obiektem westchnień jeśli zamieni się w chama, tak samo cham nie straci powodzenia, gdy zacznie być miły. widocznie tamten koleś jego dziewczynie czymś bardziej zaimponował i juz, może od początku nie traktowała tego związku poważnie
lololololo, moim zdaniem jest trochę większa szansa na to, że wspomniana dziewucha upatrzyła sobie lepszy materiał na chłopaka i chamsko zostawiła poprzedniego, niż to, że kostek uroił sobie cały ich związek lub ma rozdwojenie jaźni. Co do drugiej części Twojej wypowiedzi: czyli co, Twoim zdaniem usposobienie w ogóle nie wpływa na atrakcyjność i bycie postrzeganym przez ludzi (bo do tego odnosi się znalezienie partnera)? Jakby nie patrzeć, wychodzi na to, że charakter nie ma dla Ciebie znaczenia, co w takim razie ma: pieniądze czy wygląd? Czyżbyś to Ty była tą opisywaną pustą dziewuchą? :D
ani pieniadze, ani wyglad, ani charakter tylko to coś nieokreślonego co przyciąga nas do drugiej osoby. nigdy w życiu nie patrzyłam na żaden z tych czynników, po prostu musiałam coś poczuć. myślisz, że jak ktoś jest miły to sprawia, że staje się bardziej atrakcyjny/ma większe szanse na zdobycie partnera? choćbyś był miły do porzygu, to jak nie zaiskrzy to i tak nic z tego nie będzie. i co rozumiesz przez zostawienie kogoś w chamski sposób? dla mnie raczej to, że w ogóle zaczęła ten związek było chamskie, jeśli od początku nie była pewna, że to to. fakt, że go zostawiła, jeśli do niego nic nie czuła to dobrze i dla niego i dla niej
Muszę przyznać, że trochę mnie zdziwiłaś, bo większość przedstawicielek płci pięknej, z którymi miałem do czynienia, chcąc być politycznie poprawnymi, wmawiała mężczyznom, że najbardziej liczy się wnętrze, dobre wychowanie i inne tego typu pierdoły, podczas gdy Ty przyznałaś wprost, że to nie ma większego znaczenia, a liczą się bliżej nieokreślone motylki w brzuchu. Dziękuję Ci za szczerość (mówię to całkiem poważnie). Co do tego, że zachowanie delikwentki było od początku niespójne i że z ciągnięcia związku bez iskry pożądania nic dobrego nie wynika, w pełni się zgadzam.
A jakby facet powiedział że mu zimno to by opiernicz dostał że się nie ubrał ciepło, że bedzie chory , że popsuł spacer, że zrujnował jej przez to życie ...
Miałem ostatnio zabawną sytuację: Szedłem sobie normalnie do szkoły, otworzyłem drzwi przepuszczając dziewczynę która była za mną. Efekt? Popatrzyła się na mnie jak na debila:P
To nie czasy się zmieniły, to mężczyźni odzwyczaili kobiety od takiego traktowania:)
Dziewczyna: - zimno mi...
Chłopak milczy i daje jej swoją kurtkę. Tak się powinno załatwiać sprawy. Zmusić kobietę do myślenia, nie dawać tego czego chce.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 10 March 2013 2013 20:51
bardzo słaby demot stworzony przez jakiegoś amatora który chozi po ścianach i wstydzi sie podejsc do dziewczyny, wlasnie ta forma na teraz jest o wiele lepsza.
Taaak, bo dziewczyna za jasną cholerę nie powie po prostu "przytul mnie" zawsze musi szukać jakiejś okrężnej drogi.
Odpowiedzdokładnie kombinacje jakieś uskuteczniają a potem sie dziwią że nie skumaliśmy o co jej tam mogło chodzic... a kodują to wszystko jak enigma... chociaż ciekawi mnie jak to działa w drugą stronę, musze kiedyś wyjechac dziewczynie z tekstem że mi zimno i bede patrzył co zrobi :d pewnie sie wiecej nie spotkamy ;d
facet sam powinien wiedzieć
A co źle jej powiedział? Przecież po to są ciepłe ubrania, aby zimno nie było.
OdpowiedzCóż różnie to bywa, na imprezie byłem świadkiem takiej rozmowy
- Ale tutaj jest zimno...
- Może dać Ci moją marynarkę?
- To ja już wole zamarznąć!
Gościowi nie dajemy o tym zapomnieć :P
Jeśli dziewczyna chce się przytulić to w drugim przypadku też znajdzie sposób, no a jeśli nie chce, to w pierwszym wyniknie żenująca dla obojga sytuacja.
OdpowiedzJakiś czas temu miałem dziewczynę, która powiedziała, że jest jej zimno... Oddałem jej swoją kurtkę i przytuliłem hmm ładnie pięknie. Ogólnie starałem się być czułym, oraz pomagać w jej problemach. Wszystko było by fajnie, gdyby nie fakt, że zerwała ze mną dwa tygodnie później dla kolesia, który jest zwykłym chamem i prostakiem mówiącym przy okazji przejścia jakiejś ładnej dziewczyny "ale fajna dupa". ...
Odpowiedzkolejny nieudacznik wylewa swoje żale w internecie, pogódź się z tym, że po prostu jej się nie podobałeś
@lololololo - skoro jej się nie podobał, to po co z nim była? Czy to przypadkiem nie świadczy o niej jeszcze gorzej?
@kostek - olej sprawę, szkoda nerwów na głupią dziewuchę.
no dobra, ale mi to zalatuje trochę tym, że być może chłopak sobie za dużo wyobrażał, a ona wcale nie traktowała go jak swojego faceta. może się mylę, ale denerwuje mnie jak ktoś użala się że jest taki dobry miły i opiekuńczy, a ona woli jakiegoś chama. w związku nie ma znaczenia, czy jesteś miły, czy nie. miły koleś, który nie ma powodzenia nie stanie się nagle obiektem westchnień jeśli zamieni się w chama, tak samo cham nie straci powodzenia, gdy zacznie być miły. widocznie tamten koleś jego dziewczynie czymś bardziej zaimponował i juz, może od początku nie traktowała tego związku poważnie
lololololo, moim zdaniem jest trochę większa szansa na to, że wspomniana dziewucha upatrzyła sobie lepszy materiał na chłopaka i chamsko zostawiła poprzedniego, niż to, że kostek uroił sobie cały ich związek lub ma rozdwojenie jaźni. Co do drugiej części Twojej wypowiedzi: czyli co, Twoim zdaniem usposobienie w ogóle nie wpływa na atrakcyjność i bycie postrzeganym przez ludzi (bo do tego odnosi się znalezienie partnera)? Jakby nie patrzeć, wychodzi na to, że charakter nie ma dla Ciebie znaczenia, co w takim razie ma: pieniądze czy wygląd? Czyżbyś to Ty była tą opisywaną pustą dziewuchą? :D
ani pieniadze, ani wyglad, ani charakter tylko to coś nieokreślonego co przyciąga nas do drugiej osoby. nigdy w życiu nie patrzyłam na żaden z tych czynników, po prostu musiałam coś poczuć. myślisz, że jak ktoś jest miły to sprawia, że staje się bardziej atrakcyjny/ma większe szanse na zdobycie partnera? choćbyś był miły do porzygu, to jak nie zaiskrzy to i tak nic z tego nie będzie. i co rozumiesz przez zostawienie kogoś w chamski sposób? dla mnie raczej to, że w ogóle zaczęła ten związek było chamskie, jeśli od początku nie była pewna, że to to. fakt, że go zostawiła, jeśli do niego nic nie czuła to dobrze i dla niego i dla niej
Muszę przyznać, że trochę mnie zdziwiłaś, bo większość przedstawicielek płci pięknej, z którymi miałem do czynienia, chcąc być politycznie poprawnymi, wmawiała mężczyznom, że najbardziej liczy się wnętrze, dobre wychowanie i inne tego typu pierdoły, podczas gdy Ty przyznałaś wprost, że to nie ma większego znaczenia, a liczą się bliżej nieokreślone motylki w brzuchu. Dziękuję Ci za szczerość (mówię to całkiem poważnie). Co do tego, że zachowanie delikwentki było od początku niespójne i że z ciągnięcia związku bez iskry pożądania nic dobrego nie wynika, w pełni się zgadzam.
dziewczyna : Zimno mi.
Odpowiedzchłopak : Przytulić Cię?
dziewczyna : Nie.
True.
A tak właśnie jest
A jakby facet powiedział że mu zimno to by opiernicz dostał że się nie ubrał ciepło, że bedzie chory , że popsuł spacer, że zrujnował jej przez to życie ...
Odpowiedznie pytasz czy przytulić tylko to robisz
OdpowiedzA ja przytulam bez żadnych pytań! Tak to się robi :)
OdpowiedzMiałem ostatnio zabawną sytuację: Szedłem sobie normalnie do szkoły, otworzyłem drzwi przepuszczając dziewczynę która była za mną. Efekt? Popatrzyła się na mnie jak na debila:P
OdpowiedzTo nie czasy się zmieniły, to mężczyźni odzwyczaili kobiety od takiego traktowania:)
Dziewczyna: Zimno mi...
OdpowiedzChłopak: Przytulić Cię?
Dziewczyna: To już wole marznąć...
Dziewczyna: - zimno mi...
Chłopak milczy i daje jej swoją kurtkę. Tak się powinno załatwiać sprawy. Zmusić kobietę do myślenia, nie dawać tego czego chce.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 10 March 2013 2013 20:51
Odpowiedzbardzo słaby demot stworzony przez jakiegoś amatora który chozi po ścianach i wstydzi sie podejsc do dziewczyny, wlasnie ta forma na teraz jest o wiele lepsza.
OdpowiedzJa usłyszałam: jak Ci jest zimno, to może pójdziesz już do domu" :)
OdpowiedzW realu to przeważnie wygląda tak:
Odpowiedz-Zimno mi...
-Przytulić Cię?
-Oj nie o to mi chodziło! W ogóle mnie nie rozumiesz!
lub
-Zimno mi...
-Przytulić Cię?
-Tobie tylko jedno w głowie!
Hah, a jak sie powie chcesz bluze? A ona Ci powie nie, dzieki. Fuck yeah
Odpowiedz