Nawet jest zaznaczony pasek, który jest dodawany przy przesuwaniu danych części. Więc po wpatrzeniu się w obrazek nie ma problemów, aby się przekonać, że to tak nie działa.
Znalazłam inne rozwiązanie, które bardziej obrazuje, że jednak ten 1 kawałek znajdzie tu swoje miejsce :)
Jednak nie bardzo wiedziałam czym to hmm, że tak powiem "porozcinać" Paint tu nie bardzo się sprawdziła :)
gdzies w poczekalni widzialem jak robiono to drewnianymi "czekoladkami" tam nie bylo mowy o dodawaniu paska, tylko nie znalazlem tego demota... wiec w jaki sposob mozliwe to jest niena papieze??
Czy widzicie na początku, jak czerwona część oddala się od zielonej? Pomiędzy nimi tworzy się brązowy pasek, to ten jeden "magiczny kawałek". A wy naprawdę sądziliście, że ten kawałek znika w niewyjaśnionych okolicznościach?
Właśnie przed chwilą sprawdzałem skąd się bierze ten przyrost :)
Odpowiedztrzeba całkować dowolny fragment i liczyć pole powierzchni
Nawet jest zaznaczony pasek, który jest dodawany przy przesuwaniu danych części. Więc po wpatrzeniu się w obrazek nie ma problemów, aby się przekonać, że to tak nie działa.
OdpowiedzZnalazłam inne rozwiązanie, które bardziej obrazuje, że jednak ten 1 kawałek znajdzie tu swoje miejsce :)
OdpowiedzJednak nie bardzo wiedziałam czym to hmm, że tak powiem "porozcinać" Paint tu nie bardzo się sprawdziła :)
a skąd się bierze brązowy pasek pomiędzy fioletowym ,a pomarańczowym ,gdy pomarańczowy wchodzi na miejsce fioletowego ?
OdpowiedzZ niczego.Ten pasek to wlasnie ten fragment dodany, aby wrocilo do poprzedniego rozmiaru i zostala ta kostka.
Dobra, nieważna już ta czekolada, ale czy mnie śnieg nawet na demotach musi wk*rwiać?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 April 2013 2013 10:28
Odpowiedzczy zaden debil nie widzi ze ta kostka ktora rzekomo zostaje jest dorabiana na srodku -.-?
OdpowiedzA czy Ty, o wielki i madry, zobaczyles w tagach slowo "wyjasnienie"? To pokazanie bledu z innego demota z glownej
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 April 2013 2013 16:16
gdzies w poczekalni widzialem jak robiono to drewnianymi "czekoladkami" tam nie bylo mowy o dodawaniu paska, tylko nie znalazlem tego demota... wiec w jaki sposob mozliwe to jest niena papieze??
OdpowiedzCzy widzicie na początku, jak czerwona część oddala się od zielonej? Pomiędzy nimi tworzy się brązowy pasek, to ten jeden "magiczny kawałek". A wy naprawdę sądziliście, że ten kawałek znika w niewyjaśnionych okolicznościach?
Odpowiedza ja się głowiłem jak to dziala :] Dzięki że ktoś w końcu mi to wytłumaczył
Odpowiedzbeznadzieja niech spróbuje to zrobić bez przyrostu tego cienkiego paska łączącego górne części z dolną...
Odpowiedzzniszczyłeś moje czekladowe marzenia :c
Odpowiedz