A dla mnie takie publiczne manifestacje uczuć są głupie. Oczywiście nie mogę takim osobą tego zabronić (wolny kraj) ale ja też żyje w wolnym kraju i może mi się to nie podobać i mogę sobie "patrzeć i gadać".
mały całus nie. Gorzej z parami namiętnie obściskującymi się (np. na przystanku), głośnym cmokaniem i ręką na tyłku/biuście. Wszyscy mówili, że jestem na to uczulona, bo nie mam faceta. Cóż, od ponad dwóch lat mam i nadal na taki widok aż mnie mdli
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 11 April 2013 2013 13:43
Dokładnie. Uważam, że takie zachowanie jest wobec innych bezczelne. Sama nieraz siedziałam np. w autobusie na przeciwko wymieniającej ślinę pary ;[ Czułam się "trochę" nieswojo.
Prawdziwa milosc nie zna granic. Mozna pokonac dla niej naprawde najwieksze przeszkody, bo dodaje sily jak nic innego :)
OdpowiedzOsoba zakochana patrzy i widzi sercem a nie oczami.
OdpowiedzA dla mnie takie publiczne manifestacje uczuć są głupie. Oczywiście nie mogę takim osobą tego zabronić (wolny kraj) ale ja też żyje w wolnym kraju i może mi się to nie podobać i mogę sobie "patrzeć i gadać".
OdpowiedzTo zalezy od sytuacji. Tez nie lubie publicznej manfestacji uczuc, ale maly calus chyba nikogo nie razi.
mały całus nie. Gorzej z parami namiętnie obściskującymi się (np. na przystanku), głośnym cmokaniem i ręką na tyłku/biuście. Wszyscy mówili, że jestem na to uczulona, bo nie mam faceta. Cóż, od ponad dwóch lat mam i nadal na taki widok aż mnie mdli
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 April 2013 2013 13:43
Dokładnie. Uważam, że takie zachowanie jest wobec innych bezczelne. Sama nieraz siedziałam np. w autobusie na przeciwko wymieniającej ślinę pary ;[ Czułam się "trochę" nieswojo.
Milosci nie mozna sie wstydzic... Ona pokona kazda przeciwnosc. A kalectwo nie jest powodem by rezygnowac z piekna tego uczucia... [+]
OdpowiedzCzy to są dwaj panowie?
Odpowiedzteż mnie to zastanawia...