Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
836 923
-

Zobacz także:


mobilone
+27 / 27

Ziemia jest jedna, więc ich problem to nasz problem i na odwrót.

P Piotyr
0 / 4

Skoro tak, to tym bardziej powinno się oszczędzać energię, czyż nie?

SharonShepard
+12 / 12

Jeśli elektrownie atomowe to i odpady radioaktywne. Ten kontynent znajduje się na tej samej planecie.

P Prakticafan
+1 / 1

Akurat elektrownie atomowe to chyba 10% produkcji w stanach, reszta- węgiel, tak jak u nas.

SharonShepard
+37 / 43

Podświetlane baseny,fontanny,fasady budynków... A je nie mogę kupić w sklepie normalnej żarówki 60w.

Odpowiedz
zaymoon
-5 / 7

Jak możesz nazywać normalnym coś co ma świecić a wytwarza więcej ciepła niż światła? Starty energii jakie niosą za sobą przestarzałe żarówki powala i trzeba być idiotą by za tym czymś tęsknić.

SharonShepard
-1 / 1

Jakim kretynem trzeba być żeby tego nie wiedzieć: Proces produkcji jest znacznie bardziej obciążający środowisko aniżeli proces produkcji żarówek tradycyjnych a ze względu na obecność we wnętrzu żarówki toksycznych związków i metali zużyte żarówki energooszczędne muszą być poddawane procesowi utylizacji.
Trwałość żarówek enerooszczędnych bardzo spada w wyniku częstego zapalania - żarówki te nie powinny być używane w miejscach gdzie światło jest często zapalane i gaszone.
Dodatkowym argumentem przeciwko częstemu włączaniu i wyłączaniu żarówek energooszczędnych jest fakt dużego poboru mocy przez te żarówki w momencie zapłonu.Poza tymi szczegółami chciałbym mieć wybór czym chcę świecić. Może dogrzewam w ten sposób mieszkanie.

~warlinegtr
+1 / 1

tak więc po 2. światło "przestarzałych żarówek" jest zdrowsze dla oka bo jest ono wzorowane na świetle słonecznym. LUDZKIE OKO NIE JEST PRZYZWYCZAJONE DO INNEGO ŚWIATŁA NIŻ " ŻÓŁTEGO" !
Najlepszym tego przykładem jest monitor. Wydziela on "białe" światło.

Żarówki energooszczędne są tylko po to żeby się zużywały szybciej niż "stare" i fakt faktem pobierają w praktyce tyle samo prądu co normalne żarówki.
A jeśli chodzi o grzanie to dotknij sobie zaymoonie żarówkę "energooszczędną" po godzinę jej pracy i potrzymaj w ręce przez 10s ;) życzę dobrej zabawy ;)

T Tfujnick
0 / 0

@zaymoon Jak już napisano wcześniej, światło żarówek jest znacznie lepsze dla ludzkiego oka niż LED czy świetlówek (szczególnie tych zimnobiałych). LEDy mają w widmie ostry "pik" światła niebieskiego ok. 445 nm - na dłuższą metę to obciąża siatkówkę. Te o ciepłej barwie także mają ów "pik" mniejszy, ale wciąż wyraźny.
@SharonShepard Nie do końca - w przypadku świetlówek faktycznie były problemy z parami rtęci, LED już mniej zanieczyszcza (podobnie jak każda elektronika); prócz tego same diody są znacznie trwalsze, przy założeniu że nie kupuje się g*na za 4 zł bez odprowadzania ciepła.
Co do częstego zapalania i gaszenia - mam ledową żarówkę w łazience, 3 lata, codziennie około 20 cykli, duża wilgotność... wciąż działa, nie widać specjalnie przygaszania. Żywotność określona jest na 30 tys cykli, jeśli ma się 3-letnią gwarancję, to tyle wytrzyma.
Duży pobór energii w momencie włączania to mit - sprawdziłem watomierzem i do tego na moim liczniku energii (elektroniczny - ma opcję sprawdzenia chwilowego poboru mocy, mierzy to za co płacę) - dla przykłądu 5W "żarówka" LED z Biedronki ( :) ) około półsekundowy pik mocy (w odstępach 0,1s 8, 21, 16,10, 5...) tak więc skok pomijalny; na liczniku kWh miałem (pomiar co sekundę) 0 , 7 ,5... Oczywiście, może były jakieś stare świetlówki z tym problemem, ale na razie takiej nie spotkałem.
Z drugiej strony są liczniki które mają problem z pomiarem mocy przy odbiornikach indukcyjnych, potrafią zawyżyć pomiar... ale to już wina licznika, on ma liczyć moc CZYNNĄ.

Dogrzewanie mieszkania żarówkami to kiepski pomysł, ja dogrzewam kartą graficzną + Folding@Home :)

@~warlinegtr Przytrzymaj rękę koło 200W żarówki a potem koło jej diodowego ekwiwalentu - żarówka oparzy znacznie szybciej. Problem tkwi w tym że żarówka emituje 90+ procent energii w postaci promieniowania podczerwonego, które ogrzewa okolicę - ale nie samą żarówkę (a już na pewno nie przezroczystą bańkę - gwint to już inna bajka). Diody czy świetlówki grzeją się w środku, więc mogą być znacznie bardziej ciepłe niż żarówka, mimo że ilość energii zamieniona na ciepło jest znacznie mniejsza.

F fishing
+1 / 3

4 godziny roznicy, np tu 20, a tam polnoc i wszystko jasne.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 May 2013 2013 17:12

inferniak
+4 / 14

USA smrodzi atmosferę bardziej niż cała Europa razem wzięta. Też mają kopalnie węgla, również mają rafinerie, fabryki, elektrownie - innymi słowy nie patyczkują się z ekologią tak jak my. A my głupi musimy się dokładać do unijnego garnuszka CO2 ekoterrorystów...

Odpowiedz
P pawel1032
+2 / 2

Masz rację Europa wytwarza zaledwie 12% co2 a pozostałe świat (USA chiny i tygrys azjatyckie i reszta ) .Dlatego UE powinni wprowadzić podatek od towaru importowany z krajów które trują środowisk , Dlaczego tylko my ma płaci za to niech oni płaco a nie my

akap
+2 / 2

Albo zmuszasz wszystkich do dbania o środowisko, albo chcesz, aby ludzie mogli żyć w lepszych warunkach. Akurat tak się składa, że każdy kraj rozwijający się przez jakiś czas będzie miał większe emisje itp., ale dzięki temu później jego mieszkańcy będą żyć w dobrobycie i wtedy zaczną dbać o środowisko. Takie są potrzeby ludzi, żeby najpierw zjeść śniadanie i mieć w co się ubrać, a dopiero potem pójść do czystego parku na spacer. I oczywiście nakładając na towary importowane podatki to my je zapłacimy, bo Chińczycy natychmiastowo podniosą ceny. Ucierpi polski konsument, bo nie dostanie taniego towaru, tylko będzie zmuszony płacić więcej za "ekologiczne". To nie ma sensu.

~MQ
+2 / 2

To nie ładowarki tak dają, a głównie światła uliczne. Poza tym w Europie jest tak samo, więc zacznij od własnego podwórka.

Odpowiedz
~Ofline
+5 / 5

Tak jakby w europie nie świecili w nocy równie mocno.
Antyamerykańska żenada, nie demot.

Odpowiedz
M max12383
+1 / 1

Jeśli ktoś myśli, że zgaszenie światła zmniejszy emisję CO2 to jest w wielkim błędzie. W przybliżeniu można to wytłumaczyć tak, jadąc rowerem włącz dynamo, poczujesz, że stawia on większy opór, ale dzięki temu działają światła, a później zrób to samo tyle, że odłącz kabelki od dynama. Gwarantuję, że dalej będzie ciężej jechać niż z wyłączonym dynamem. Opór co prawda może być mniejszy, ale jeśli chodzi o elektrownie, to atomowa jak i węglowa działają dzięki turbinom parowym, wiec nawet przy małym poborze prądu turbiny muszą pracować z odpowiednią mocą i wiadomo także, że pobór może nagle wzrosnąć. Jeśli ktoś chce pomóc zmniejszyć emisję CO2 i innych gazów przez elektrownie, to powinien stale zmniejszyć pobór prądu, przez stosowanie energooszczędnych urządzeń, bo dzięki temu elektrownia może się dopasować do mniejszego zapotrzebowania na energię elektryczną.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 21 May 2013 2013 11:52

Odpowiedz
T Tfujnick
0 / 0

@max12383 Turbina pracująca na mniejszej mocy pobiera mniej pary z kotła, mniej ciepła potrzebne na utrzymanie ciśnienia, mniej węgla spalonego. Oczywiście nie jest to liniowe i natychmiastowe, turbina jakąś moc pobiera zawsze (tak samo jak silnik spalinowy pracujący z 3000RPM) ale na dłuższą metę zmniejszenie pomoru mocy = zmniejszenie emisji.

G ghost32
-2 / 2

zostawiona ładowarka w gniazdku nie marnuje energii, bo jej nie pobiera. chyba że macie ładowarkę z diodą to wtedy tak, ale większość ładowarek do telefonów nie ma diody, wiec można spokojnie zostawić ja w gniazdku.

Odpowiedz
M max12383
+1 / 1

Pobiera, ładowarka to nie kabel, są w niej elementy elektroniczne odpowiedzialne za zmniejszanie napięcia, prostowanie prądu i jego stabilizację. Sprawdziłem to także "na słuch", ładowarka która jest wpięta do gniazdka, a nie jest podłączona do telefonu, wydaje dźwięki, moja akurat cicho piszczy, czyli pobiera odrobinę prądu.

T Tfujnick
0 / 0

@ghost32 @max12383
Odrobinę pobiera. Acz zwleczenie się z łóżka by wyłączyć wyemituje więcej CO2 niż ciągnąca 0,5W ładowarka przez całą noc :) (choć trochę więcej ruchu może być dobre dla zdrowia :D)

~warlinegtr
0 / 0

Chciałbym zauważyć że nie da się oszczędzać prądu :) energia elektryczna nie jest magazynowana tylko jest produkowana na bieżąco :) to samo jeśli chodzi o wodę i jej cyrkulacje :) pijcie ile chcecie :) wody może zabraknąć za jakieś 50 mld lat :)

Odpowiedz