Nie sposób się nie zgodzić, ale za chwilę odezwą się szowiniści i feministki, którzy będą chcieli tę równowagę rozwalić i ustanowić swój własny porządek.
ja to nie wiem co jest z wami ludzie, wszędzie szukacie drugiego dna i jakichś podtekstów. Czy wszystko co nie jest przesiąknięte nienawiścią, a jest zwykłym prostym obrazkiem, którego treść w prawidłowym znaczeniu zrozumie nawet 4 latek musi być komunistyczna, feministyczna propaganda? Musi mieć jakieś podteksty szownistyczne, rasistowskie, kseno-czy homo-fobiczne, lewackie czy Bóg wie jeszcze inne? NIE, obrazek ma jedyne i proste przesłanie- że nie ma ludzi lepszych i gorszych i każdy jest na swój sposób wartościowy. Z tego co widzę niektórzy już mają tak przesiąknięty mózg tymi bredniami, że wszedzie widzą jakieś podsteksty- wystarczy wrzucić obrazek pary (kobieta+mężczyzna) to zaraz odezwą się głosy, że to propagowanie związków heteroseksualnych i dyskryminacja homo, oraz szerzenie schematu związek- dobre, samotność-złe, wrzucenie obrazka z białym kotem, znowu może być szerzeniem rasizmu- bo kotek jest biały a nie czarny przez co dyskryminuje te o czarnej sierści, obrazem matki z dzieckiem- znowuż problem a co z adopcją przez pary homoseksualne, toż to dyskryminacja, dlaczego 2 facetów nie może mieć dzieci. Na prawdę tok myślenia wielu ludzi mnie przeraża. Szukacie problem tam gdzie go nie ma, a w efekcie ta najprostsza odpowiedź jest tą poprawną.
Wyluzuj z tą niepotrzebną egzaltacją, księżniczko. Tak jak ciebie denerwuje sposób myślenia niektórych ludzi, tak innym działają na nerwy takie ładnie brzmiące farmazony rodem z bajek Walta Disney'a. Świat niestety jest tak urządzony, że ludzie nie są sobie równi, chyba że spróbujesz mi wmówić, że jakiś murzyn z Afryki zjadający własną babcię jest równy mieszkańcowi Berlina, Paryża czy innego Madrytu albo że wielokrotny gwałciciel i morderca jest wart tyle samo co Matka Teresa albo inny Jan Paweł II. Ja wiem, że byłoby fajnie, gdyby wszyscy byli równi i srali tęczą, na świecie panował pokój i dobrobyt, a z nieba spadały cukierki, ale tak nie jest i nie będzie - i im szybciej zdasz sobie z tego sprawę i zaczniesz widzieć świat takim, jakim jest, tym lepiej dla ciebie.
@Zaqmlp a teraz wyjaśnij mi, co ma Twój komentarz wspólnego z obrazkiem bo połączenia nie widzę żadnego. Demot dotyczy podmiotów- kobieta mężczyzna, a nie islamistów, papieża, Matki Teresy czy seryjnych mordercach. Już wspomniałam wcześniej- szukacie jakichś dziwnych podtekstów, których tu wcale nie ma. Nie martw się wytłumaczę Ci prościej- tu chodzi o sytuacje typu- jesteś kobieta= jesteś gorsza, jesteś gruby= jesteś mniej wartościowy niż szczupły, jesteś humanistą= jesteś głupszy niż umysł ścisły, a nie sytuacji "seryjny morderca jest tak wspaniały jak Jan Paweł II"
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 7 June 2013 2013 21:43
Jesteśmy i równi i różni i wbrew pozorom nie ma w tym sprzeczności. Tyczy się to zarówno kwestii kobieta-mężczyzna, ścisłowiec-humanista, czy każdej innej.
Oczywiście że nie jesteśmy IDENTYCZNI, a wiec jesteśmy różni. Jedni są mądrzejsi, inni silniejsi, a jeszcze inni lepiej grają w karty. możemy powiedzieć ze jakiś Xiński szybciej biega niż jakiś Zetowski, ale z kolei Zetwoski ładniej śpiewa, a jakiś Ygrekowski jest lepszym matematykiem. Ale nie można powiedzieć, że tylko dlatego że szybciej biega, Xiński jest lepszym człowiekiem od Zetowskiego czy Ygrekowskiego. Każdy z nich w inny sposób wzbogaca, społeczeństwo, czy też szerzej patrząc gatunek.
Jesteśmy przecież jednym gatunkiem. A więc z innymi istotami rodzaju ludzkiego nieważne, jakiej płci, jakiego koloru skóry (czy czegokolwiek innego co moglibyście wykombinować), łączy nasz więcej niż z jakimikolwiek innymi żywymi formami na Ziemi.
Jedność w różnorodności. I wszyscy jesteśmy warci tyle samo, bo żyjemy. Tylko to się liczy, bo tylko póki żyjemy możemy zmieniać świat. Pewnie zaraz powiecie, że jedni zmieniają świat na leprze, a inni na gorsze. Ale to nie tak. Znacie powiedzenie, że nie ma decyzji dobrych i złych, są tylko nie podjęte? Tak samo jest ze zmianami. Czasem z dobrych chęci i dobrych idei, początkowo ze wszech miar słusznych rodzą się koszmarne wynaturzenia, i odwrotnie czasem najgorsze koszmary, dają początek lepszej przyszłości. Gdy zaczynasz zmiany nigdy nie wiesz dokąd one zaprowadzą. I choć bardzo przypomina to ślepca idącego droga w nieznane, to się sprawdza i to od bardzo, bardzo dawna
A ponadto , przecież gdybyśmy wszyscy byli identyczni świat był by szalenie nudnym miejscem. :P
@Monika1891 - szkoda, że nie widzisz związku między moim komentarzem a obrazkiem, ale widocznie nie bez powodu tak bardzo lubisz proste przekazy. Obrazek mówi o równości, tak? A coś takiego nie istnieje. Powiedz mi, która kobieta ma większe szanse sprawić, że mężczyźni będą się za nią oglądać - szczupła czy gruba, ładna czy brzydka, inteligentna czy głupia? No właśnie. I dlatego ten obrazek jest mydleniem oczu i naiwnością - pokazuje model świata, który nie istnieje. Jak to stwierdzono już nieco wyżej: demot tak słodziutki, że rzygać się chce - brakuje tylko tęczy i jednorożców.
@Zaqml pokaż mi jeden jedyny wyraz "równość" w tym democie, a przeproszę Cię w głównym wydaniu faktów, czy gdzie tam będziesz chciał. Jednak jeśli nie ma tam takiego słowa, to powinieneś spuścić łeb i przyznać otwarcie, że nie rozumiesz tego co czytasz i przede wszystkim, że nie odróżniasz znaczenia RÓWNOŚCI od wartościowości człowieka i wzajemnego uzupełniania się (podpowiem, że takie wyrazy możesz odnaleźć na obrazku). PS: jeśli masz młodsze rodzeństwo to zawołaj je a ono wytłumaczy o co Ci chodzi- wtedy będzie Ci o wiele łatwiej i unikniesz kolejnego faux pas w przyszłości.
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 8 June 2013 2013 21:12
Ktoś tutaj rzeczywiście nie rozumie tego, co czyta. Cały demot mówi o równości, o tym, że nie ma głupszych czy mądrzejszych, ładniejszych czy brzydszych, lepszych czy gorszych, o tym wreszcie, że wszyscy są równi i tak samo wartościowi, bez względu na swój wygląd, preferencje, płeć, cokolwiek. Jeżeli tego nie dostrzegasz - co może być dla ciebie jako kobiety trudne, jako że wymaga czytania między wierszami, a tej umiejętności nie posiadacie - to daj sobie spokój z nieudolnymi próbami obrażenia mnie i najlepiej wracaj do kuchni.
hahahahaha no to teraz to się popisałeś. Wybacz, ale dopiero mogę Cię obrazić. Żadnego z przytoczonych przez Ciebie "argumentów" inwalidów niestety tu nie znajdziesz, ale nie mam zamiar Ci tego tłumaczyć. Już wspominałam- poproś młodsze rodzeństwo, a zrobi to doskonale bez mojej pomocy. "najlepiej wracaj do kuchni."- tym to już rozwaliłeś system- lecz swoje zaniżone ego gdzieś indziej.
kobiety sa natchnieniem mężczyzn od wieków... za to facet nie poradziłby sobie bez kobiet... jak dla mnie 2 argumenty na korzyść kobiet :P musiała to pisać kobieta która jednak nie do końca w to wierzy :) prędzej facet nauczy się prac kolorowe ciuchy osobno niż kobieta naprawiać samochód :) czy naprawiać cokolwiek :P dla tego lepiej byłoby chyba napisać "kobiety są natchnieniem mężczyzn od wieków, kobiety za to nie poradziłyby sobie bez mężczyzn" :)
ja jak coś potrzebuje zrobić a nie wiem jak to zrobić to zwyczajnie uczę się to robić i to robię. i nie miałem na myśli wszystkich kobiet, każdy wie ze zawsze są wyjątki. ale procentowo jednak więcej kobiet ma problem z wymianą żarówki czy podłączeniem nowo kupionego telewizora niż przeciętny facet. do czego nie trzeba tytułu magistra czy jakiejkolwiek skończonej szkoły, wystarczy się chwile zastanowić. ale kobiety i tak wolą poprosić faceta niż zrobić to samemu, dlatego twierdze że to prędzej kobieta potrzebuje faceta niż facet kobietę
Czyli sugerujesz ze facet ma być panem domu i nic innego co ma do robienia to pic piwko przed tv i nic wiecej? w domu normalne jest to ze jest podzial na obowiazki a to ze facet raz wkreci zarowke to go nic nie zbawi a niech se sam w domu posprzata czy zrobi obiad to go sytuacja przerosnie jeszcze
A wiesz, jak miał na drugie i trzecie, bo takowe również posiadał za sprawą ojca? Swoją drogą, to dość ciekawe, że nosił imiona po socjalistach (jednym meksykańskim i dwóch włoskich) i sam za młodu był socjalistą, a potem stworzył ideologię, której z socjalizmem jako takim nie było raczej po drodze. Dobrze, że Benito Andrea Amilcare Mussolini nie był w czasach swej młodości komunistą, bo to już zakrawałoby na ironię.
Miło zobaczyć takie optymistyczne obrazki i teksty, ale szkoda, że tylko nieliczni tak uważają. Zawsze będzie pewna rzesza (może to słowo to nie przypadek?) osób, które uważają się za lepsze od innych bez prawdziwego powodu.
Nie zwróciłem uwagi na nick. W takim razie przepraszam. I przepraszam, ale ponieważ jesteś kobietą, Twoja opinia o chudych i grubych kobietach nie ma znaczenia.
Nie prawda, ludzie nie zasługują na istnienie przez to jakimi są, czekam tylko na 3 wojne światową / globalną katastrofe naturalną / pandemię, może wtedy się czegoś nauczą.
Cytuję:
"Humanista/ Umysł ścisły
Zawsze potrzebna jest równowaga"
oraz
"Wszyscy jesteśmy wartościowi- nieważne jak wyglądamy i kim jesteśmy"
Proszę, wyjaśnij pracodawcy że jako humanista "do wyższych rzeczy jesteś stworzony" niż nakładanie frytek w Macu.
Jeszcze jeden cytat.
"Uzupełniamy się"
A do tego oczywiście jest potwierdzenie.
"KOBIETY są NATCHNIENIEM mężczyzn" jak i "MĘŻCZYŹNI za to NIE PORADZILIBY SOBIE bez kobiet".
Nie sposób się nie zgodzić, ale za chwilę odezwą się szowiniści i feministki, którzy będą chcieli tę równowagę rozwalić i ustanowić swój własny porządek.
OdpowiedzSociety is not that simple concept....Ale byłoby trochę lepiej na tym świecie...
OdpowiedzKrótko mówiąc faceci nie mogliby żyć bez kobiet. :)
Odpowiedzgłownie dlatego, że to kobiety rodzą mężczyzn.
Równość, co? Brzmi jak komunistyczna albo feministyczna propaganda.
Odpowiedzja to nie wiem co jest z wami ludzie, wszędzie szukacie drugiego dna i jakichś podtekstów. Czy wszystko co nie jest przesiąknięte nienawiścią, a jest zwykłym prostym obrazkiem, którego treść w prawidłowym znaczeniu zrozumie nawet 4 latek musi być komunistyczna, feministyczna propaganda? Musi mieć jakieś podteksty szownistyczne, rasistowskie, kseno-czy homo-fobiczne, lewackie czy Bóg wie jeszcze inne? NIE, obrazek ma jedyne i proste przesłanie- że nie ma ludzi lepszych i gorszych i każdy jest na swój sposób wartościowy. Z tego co widzę niektórzy już mają tak przesiąknięty mózg tymi bredniami, że wszedzie widzą jakieś podsteksty- wystarczy wrzucić obrazek pary (kobieta+mężczyzna) to zaraz odezwą się głosy, że to propagowanie związków heteroseksualnych i dyskryminacja homo, oraz szerzenie schematu związek- dobre, samotność-złe, wrzucenie obrazka z białym kotem, znowu może być szerzeniem rasizmu- bo kotek jest biały a nie czarny przez co dyskryminuje te o czarnej sierści, obrazem matki z dzieckiem- znowuż problem a co z adopcją przez pary homoseksualne, toż to dyskryminacja, dlaczego 2 facetów nie może mieć dzieci. Na prawdę tok myślenia wielu ludzi mnie przeraża. Szukacie problem tam gdzie go nie ma, a w efekcie ta najprostsza odpowiedź jest tą poprawną.
Wyluzuj z tą niepotrzebną egzaltacją, księżniczko. Tak jak ciebie denerwuje sposób myślenia niektórych ludzi, tak innym działają na nerwy takie ładnie brzmiące farmazony rodem z bajek Walta Disney'a. Świat niestety jest tak urządzony, że ludzie nie są sobie równi, chyba że spróbujesz mi wmówić, że jakiś murzyn z Afryki zjadający własną babcię jest równy mieszkańcowi Berlina, Paryża czy innego Madrytu albo że wielokrotny gwałciciel i morderca jest wart tyle samo co Matka Teresa albo inny Jan Paweł II. Ja wiem, że byłoby fajnie, gdyby wszyscy byli równi i srali tęczą, na świecie panował pokój i dobrobyt, a z nieba spadały cukierki, ale tak nie jest i nie będzie - i im szybciej zdasz sobie z tego sprawę i zaczniesz widzieć świat takim, jakim jest, tym lepiej dla ciebie.
@Zaqmlp a teraz wyjaśnij mi, co ma Twój komentarz wspólnego z obrazkiem bo połączenia nie widzę żadnego. Demot dotyczy podmiotów- kobieta mężczyzna, a nie islamistów, papieża, Matki Teresy czy seryjnych mordercach. Już wspomniałam wcześniej- szukacie jakichś dziwnych podtekstów, których tu wcale nie ma. Nie martw się wytłumaczę Ci prościej- tu chodzi o sytuacje typu- jesteś kobieta= jesteś gorsza, jesteś gruby= jesteś mniej wartościowy niż szczupły, jesteś humanistą= jesteś głupszy niż umysł ścisły, a nie sytuacji "seryjny morderca jest tak wspaniały jak Jan Paweł II"
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 June 2013 2013 21:43
Jesteśmy i równi i różni i wbrew pozorom nie ma w tym sprzeczności. Tyczy się to zarówno kwestii kobieta-mężczyzna, ścisłowiec-humanista, czy każdej innej.
Oczywiście że nie jesteśmy IDENTYCZNI, a wiec jesteśmy różni. Jedni są mądrzejsi, inni silniejsi, a jeszcze inni lepiej grają w karty. możemy powiedzieć ze jakiś Xiński szybciej biega niż jakiś Zetowski, ale z kolei Zetwoski ładniej śpiewa, a jakiś Ygrekowski jest lepszym matematykiem. Ale nie można powiedzieć, że tylko dlatego że szybciej biega, Xiński jest lepszym człowiekiem od Zetowskiego czy Ygrekowskiego. Każdy z nich w inny sposób wzbogaca, społeczeństwo, czy też szerzej patrząc gatunek.
Jesteśmy przecież jednym gatunkiem. A więc z innymi istotami rodzaju ludzkiego nieważne, jakiej płci, jakiego koloru skóry (czy czegokolwiek innego co moglibyście wykombinować), łączy nasz więcej niż z jakimikolwiek innymi żywymi formami na Ziemi.
Jedność w różnorodności. I wszyscy jesteśmy warci tyle samo, bo żyjemy. Tylko to się liczy, bo tylko póki żyjemy możemy zmieniać świat. Pewnie zaraz powiecie, że jedni zmieniają świat na leprze, a inni na gorsze. Ale to nie tak. Znacie powiedzenie, że nie ma decyzji dobrych i złych, są tylko nie podjęte? Tak samo jest ze zmianami. Czasem z dobrych chęci i dobrych idei, początkowo ze wszech miar słusznych rodzą się koszmarne wynaturzenia, i odwrotnie czasem najgorsze koszmary, dają początek lepszej przyszłości. Gdy zaczynasz zmiany nigdy nie wiesz dokąd one zaprowadzą. I choć bardzo przypomina to ślepca idącego droga w nieznane, to się sprawdza i to od bardzo, bardzo dawna
A ponadto , przecież gdybyśmy wszyscy byli identyczni świat był by szalenie nudnym miejscem. :P
@Monika1891 - szkoda, że nie widzisz związku między moim komentarzem a obrazkiem, ale widocznie nie bez powodu tak bardzo lubisz proste przekazy. Obrazek mówi o równości, tak? A coś takiego nie istnieje. Powiedz mi, która kobieta ma większe szanse sprawić, że mężczyźni będą się za nią oglądać - szczupła czy gruba, ładna czy brzydka, inteligentna czy głupia? No właśnie. I dlatego ten obrazek jest mydleniem oczu i naiwnością - pokazuje model świata, który nie istnieje. Jak to stwierdzono już nieco wyżej: demot tak słodziutki, że rzygać się chce - brakuje tylko tęczy i jednorożców.
@Zaqml pokaż mi jeden jedyny wyraz "równość" w tym democie, a przeproszę Cię w głównym wydaniu faktów, czy gdzie tam będziesz chciał. Jednak jeśli nie ma tam takiego słowa, to powinieneś spuścić łeb i przyznać otwarcie, że nie rozumiesz tego co czytasz i przede wszystkim, że nie odróżniasz znaczenia RÓWNOŚCI od wartościowości człowieka i wzajemnego uzupełniania się (podpowiem, że takie wyrazy możesz odnaleźć na obrazku). PS: jeśli masz młodsze rodzeństwo to zawołaj je a ono wytłumaczy o co Ci chodzi- wtedy będzie Ci o wiele łatwiej i unikniesz kolejnego faux pas w przyszłości.
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 8 June 2013 2013 21:12
Ktoś tutaj rzeczywiście nie rozumie tego, co czyta. Cały demot mówi o równości, o tym, że nie ma głupszych czy mądrzejszych, ładniejszych czy brzydszych, lepszych czy gorszych, o tym wreszcie, że wszyscy są równi i tak samo wartościowi, bez względu na swój wygląd, preferencje, płeć, cokolwiek. Jeżeli tego nie dostrzegasz - co może być dla ciebie jako kobiety trudne, jako że wymaga czytania między wierszami, a tej umiejętności nie posiadacie - to daj sobie spokój z nieudolnymi próbami obrażenia mnie i najlepiej wracaj do kuchni.
hahahahaha no to teraz to się popisałeś. Wybacz, ale dopiero mogę Cię obrazić. Żadnego z przytoczonych przez Ciebie "argumentów" inwalidów niestety tu nie znajdziesz, ale nie mam zamiar Ci tego tłumaczyć. Już wspominałam- poproś młodsze rodzeństwo, a zrobi to doskonale bez mojej pomocy. "najlepiej wracaj do kuchni."- tym to już rozwaliłeś system- lecz swoje zaniżone ego gdzieś indziej.
Czy ktoś może z łaski swojej wytłumaczyć tej pani, o co chodzi? Ja nie rozumiem tego jej ujadania.
kobiety sa natchnieniem mężczyzn od wieków... za to facet nie poradziłby sobie bez kobiet... jak dla mnie 2 argumenty na korzyść kobiet :P musiała to pisać kobieta która jednak nie do końca w to wierzy :) prędzej facet nauczy się prac kolorowe ciuchy osobno niż kobieta naprawiać samochód :) czy naprawiać cokolwiek :P dla tego lepiej byłoby chyba napisać "kobiety są natchnieniem mężczyzn od wieków, kobiety za to nie poradziłyby sobie bez mężczyzn" :)
Odpowiedzja umiem robic pranie, ale opanowalem tylko jeden program prania, tyle tych guzikow do wyboru ... :d
ja jak coś potrzebuje zrobić a nie wiem jak to zrobić to zwyczajnie uczę się to robić i to robię. i nie miałem na myśli wszystkich kobiet, każdy wie ze zawsze są wyjątki. ale procentowo jednak więcej kobiet ma problem z wymianą żarówki czy podłączeniem nowo kupionego telewizora niż przeciętny facet. do czego nie trzeba tytułu magistra czy jakiejkolwiek skończonej szkoły, wystarczy się chwile zastanowić. ale kobiety i tak wolą poprosić faceta niż zrobić to samemu, dlatego twierdze że to prędzej kobieta potrzebuje faceta niż facet kobietę
Czyli sugerujesz ze facet ma być panem domu i nic innego co ma do robienia to pic piwko przed tv i nic wiecej? w domu normalne jest to ze jest podzial na obowiazki a to ze facet raz wkreci zarowke to go nic nie zbawi a niech se sam w domu posprzata czy zrobi obiad to go sytuacja przerosnie jeszcze
Z tymi skarpetkami to nas obrażasz.Ale powód powstania szlachetny więc daje plus.
Odpowiedznie jestem autorką obrazka:) było podane źródło, jednak w momencie wskoczenia na główną źródło "wyparowało" :)
skąd zerżnięte?
OdpowiedzNo właśnie, a feminichy próbują wmówić kobietom co innego. Kobiety jesteście wspaniałe, takie jakie jesteście, nie dajcie się przekręcić. Kochamy was.
Odpowiedzted bundy, adolf hitler, mussolini, wszyscy byliby zachwyceni tym demotem
OdpowiedzMussolini miał na imię Benito- widzę, że zabrakło znajomości imienia :P
A wiesz, jak miał na drugie i trzecie, bo takowe również posiadał za sprawą ojca? Swoją drogą, to dość ciekawe, że nosił imiona po socjalistach (jednym meksykańskim i dwóch włoskich) i sam za młodu był socjalistą, a potem stworzył ideologię, której z socjalizmem jako takim nie było raczej po drodze. Dobrze, że Benito Andrea Amilcare Mussolini nie był w czasach swej młodości komunistą, bo to już zakrawałoby na ironię.
Miło zobaczyć takie optymistyczne obrazki i teksty, ale szkoda, że tylko nieliczni tak uważają. Zawsze będzie pewna rzesza (może to słowo to nie przypadek?) osób, które uważają się za lepsze od innych bez prawdziwego powodu.
OdpowiedzTen demot to tak naprawdę marna lewacka propaganda która ma szerzyć tolerancje do ciapatych i homo. Ale mnie nie oszukacie.
OdpowiedzTwój komentarz to na prawdę marna próba znalezienia "drugiego sensu" w obrazku, w którym jednak mimo Twych usilnych starań go nie ma :P
Wiem :< ale mi się nudzi.
nie prawda są ludzie i podludzie
OdpowiedzPachnie lewakami.
OdpowiedzJest różnica między chudą a grubą. Pedał z Ciebie, jak tej różnicy nie widzisz.
OdpowiedzMoże zacznijmy od tego, że komentujesz demota wrzuconego tu przez kobietę, a więc tak- jestem pedałem- dzięki swej bystrości przejrzałeś mnie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 June 2013 2013 0:06
Nie zwróciłem uwagi na nick. W takim razie przepraszam. I przepraszam, ale ponieważ jesteś kobietą, Twoja opinia o chudych i grubych kobietach nie ma znaczenia.
Z wyjątkiem wyznawców islamu
OdpowiedzO co chodzi z tym liczeniem kostek?
OdpowiedzNie prawda, ludzie nie zasługują na istnienie przez to jakimi są, czekam tylko na 3 wojne światową / globalną katastrofe naturalną / pandemię, może wtedy się czegoś nauczą.
OdpowiedzJak to mówią : Z kobietami ciężko ale bez nich jeszcze ciężej :)
Odpowiedzjaki facet nosi czerwone skarpety?
OdpowiedzTen obrazek zrobił mi raka.
OdpowiedzI znowu postawienie Kobiety między kuchnią, a praniem i sprzątaniem.
OdpowiedzCytuję:
Odpowiedz"Humanista/ Umysł ścisły
Zawsze potrzebna jest równowaga"
oraz
"Wszyscy jesteśmy wartościowi- nieważne jak wyglądamy i kim jesteśmy"
Proszę, wyjaśnij pracodawcy że jako humanista "do wyższych rzeczy jesteś stworzony" niż nakładanie frytek w Macu.
Jeszcze jeden cytat.
"Uzupełniamy się"
A do tego oczywiście jest potwierdzenie.
"KOBIETY są NATCHNIENIEM mężczyzn" jak i "MĘŻCZYŹNI za to NIE PORADZILIBY SOBIE bez kobiet".