Praca, owszem, jest - tyle tylko, że mało któremu z tych bezrobotnych chce się tak naprawdę pracować, inni z kolei ani myślą kiwnąć palcem za 1800 złotych miesięcznie, bo przecież nie po to uczyli się tyle lat, żeby teraz zarabiać takie "grosze". Trzeba przede wszystkim rozróżnić bezrobotnych właśnie, którym państwo de facto funduje wygodny tryb życia na zasiłku, i tak na ogół przechlewanym, od osób rzeczywiście poszukujących pracy.
Nie od Tuska zależy, czy znajdziesz pracę.
OdpowiedzPraca, owszem, jest - tyle tylko, że mało któremu z tych bezrobotnych chce się tak naprawdę pracować, inni z kolei ani myślą kiwnąć palcem za 1800 złotych miesięcznie, bo przecież nie po to uczyli się tyle lat, żeby teraz zarabiać takie "grosze". Trzeba przede wszystkim rozróżnić bezrobotnych właśnie, którym państwo de facto funduje wygodny tryb życia na zasiłku, i tak na ogół przechlewanym, od osób rzeczywiście poszukujących pracy.
OdpowiedzNerwy mnie biorą jak go widzie włazid.upe unijnego. Ten człowiek ma zero pomysłów na to państwo a tylko realizuje to co unia nakazuje.
OdpowiedzDlaczego ta menda ma taki fałszywy uśmiech?
Odpowiedzod księży się nauczył