Demotywatory.pl

Zwierze zabije aby zjeść, człowiek zabije dla pieniędzy, poglądów czy wiary .

albo po prostu dla rozrywki. Mało takich psychopatów jest na świecie?...

Wiesz... ludzi też się zabije dla pieniędzy, poglądów, wiary czy rozrywki, ale nie widziałem tu takich demotów.

W taki sposób trenuje się zwierzęta w 3/4 cykrów. A w Tajlandii nie "trenuje" się słoni, tylko wychowuje, a to zupełnie zupełnie co innego.

Na uj minuje ktos jak gosciu prawde pisze

niestety gatunkowo jestesmy zwierzetami

Nie rozumiem czemu mimo że niektóre komentarze były naprawdę dobre zostały zbanowane
aha i proponuję żeby każdy mówił za siebie :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 July 2013 2013 19:47

Nie od dzisiaj wiadomo, że nic nie potrafi tak zabijać jak człowiek. Tak wiele krwi przelać mogli tylko ludzie. I co najgorsze tu nie chodzi tylko o zwierzęta. Czasem denerwują mnie niektórzy ludzie. Biadolą jak to pies jest nieszczęśliwy na łańcuchu, a zapominają jak wiele ludzie ma gorzej od tego psa. jak wiele z nich wolałoby już być na jego miejscu byle by dostać jedzenie i jakiś kąt do spania.

Powiedział film

@Ksssa Mnie też czasem denerwują niektórzy ludzie. Gdy mowa o jednym temacie to oni nagle zaczynają biadolić o zupełnie innym.
Naprawdę wolałabyś mieszkać w brudnej, zimnej budzie z wpijającym się, niewygodnym łańcuchem... z marnymi posiłkami, które się dla ciebie nie nadają do jedzenia... bez możliwości kontaktu ze światem poza granicami łańcucha, z innymi przedstawicielami gatunku, porozumienia się z właścicielami, zrozumienia o co im właściwie chodzi, czemu na ciebie krzyczą i cię biją? I leżeć w tej budzie tak aż do końca twoim zawszonych, przepełnionych chorobami, samotnością i smutkiem dni? Oczywiście, że niektórzy lepiej traktują swoje psy, ale taki scenariusz jest aż zbyt popularny.
Nie zapominaj, że istnieją miejsca, gdzie bezdomni, biedni ludzie mogą się udać. Poza tym żaden człowiek nie jest ostatecznie i beznadziejnie skazany na zły los. Psy, ani koty nie mają takich możliwości jak ludzie. W dodatku są zazwyczaj traktowani dużo bardziej okrutnie. Niejeden bogacz sięgnął kiedyś dna. Niejeden biedak mógłby z tego dna się podźwignąć, gdyby miał pomysł/siłę/chęci... Niestety wiele z nich to głupcy, alkoholicy, narkomani lub nieudacznicy życiowi itp, którzy nie potrafią (czy nie chcą) sobie pomóc. Wolą żyć na łasce innych lub prowadzić dalej swój nędzny tryb życia.

@Natalia_Anna Rozumiem. Rozumiem. Tylko, że mi chodzi o to, że jakiś palant czasem się przyczepi do... powiedzmy, że pies jest na łańcuchu. Jest gorąco. Człowiek wystawi mu miskę z wodą. Pies jest agresywny, więc nie może go spuścić ze smyczy, a człowiek nie ma czasu się z nim przejść, czy coś, bo musi pracować. Czy wiesz, że za takie coś gdyby ktoś się przyczepił mogliby mu odebrać psa i podać do sądu? Nie jest to dobre zachowanie, ale co robić jeśli ktoś musi pracować na rodzinę? Przecież pies może tak wytrzymać raz czy dwa dopóki się czegoś nie wykombinuje by mu pomóc.
Co do bezdomnego to akurat prawda. Niektórzy woleliby spać gdzieś u kogoś na sianie, jakimś starym materacu i by dawano mu co dzień jedzenie i picie niż głodować na chodniku. Są akurat tacy bezdomni, którzy nie mają rodziny i nikogo bliskiego, a nikt takiego jak on nie chce zatrudnić.
,,Nie zapominaj, że istnieją miejsca, gdzie bezdomni, biedni ludzie mogą się udać." - Zawsze o tym pamiętam, ale przyznam, że poczułam się tak jakbym właśnie rozmawiała ze Scroogem z ,,Opowieści Wigilijnej". Identycznym tekstem prawie, że napisałaś to. Myślisz, że tam nie chodzą? Jest ich za mało! W dodatku warunki, które są tam często podobne są jak w tej budzie dla psa.

Bo nie wiedzą o tym. Ale szkolenie słoni nie musi być znęcaniem sie. W Indiach słoń jest przyjacielem tego kto na nim jeździ (od setek lat się to praktykuje) i robi to z przyjemnością, a nie ze strachu. Tam panuje symbioza, a słonie mimo wszystko się słuchają ludzi.

Głupie niekupowanie produktów z OLEJEM PALMOWYM to już jest ogromny krok przy tak małym wysiłku. Olej palmowy znajduje się miedzy innymi w nutelli i petitkach, które nie są niczym innym jak marketingowym gownem, a są produkty o identycznym smaku, lepszych wartosciach odżywczych i na produktach przy których nikt nie cierpi. Wypalanie dżungli pod palmy oleiste zabija tysiące orangutanów i innych zwierzat (palone żywcem lub też dobijane maczetami - mord dla mordu w ich własnym domu) ale także smog, który spalaniu toważyszy zacadza pól Azji (w singapurze ludzie ledwo do pracy chodzą, bo nie mogą oddychać). Tak mało do zrobienia jak zorientowanie się w produktach, a jaka pomoc.

Tzn. nie wszystkie cyrki są głupie- istnieją chyba cyrki w których występują odpowiednio przeszkoleni ludzie (bez zwierząt) to do takich można chodzić. Cyrki ze zwierzętami do uciecha dla plebsu, ale udręka dla zwierzaków.

to według ciebie one są szczęśliwe, że są traktowane w taki sposób?

Dokładnie to samo pomyślałem. Ratujmy zwierzęta, a nas to mogą pomordować.

Ta, jasne, byś wszystkich pozabijał, wypatroszył, rozwalił łby i nasrał do mózgów. Tak naprawdę to gówno byś zrobił, a wyżyną twoich umiejętności byłoby napinanie się w necie, co ty byś im nie zrobił.

No własnie wszyscy mają to gdzieś.Z tego co widac po komentarzach nikt nie chodzi do cyrku więc po co takie coś jest?Jak chcą robic widowisko to niech robią takie akrobacje ludzie z własnej chęci, a nie zmuszają do tego biedne zwierzęta, które i tak juz cierpią gdyż nie są w swoim naturalnym środowisku, a jeszcze do tego ten cyrk. NIECH KTOS SIE WRESZCIE ZA TO WEZMIE!!!

Skąd wziąłeś naiwną teorię o tym, że natura stworzyła zwierzęta by były wolne. Żaden odgórny plan nie istnieje, zwierzęta służą człowiekowi bo ten jest od nich inteligentniejszy i lepiej rozwinięty. Nie ma w tym żadnej filozofii, żadnego prawa moralnego, bo takie rzeczy istnieją tylko w twojej głowie, a nie w naturze.

Zwierzęta, aby były wolne? Hmm... Jestem przeciwna cyrkom właśnie z tych powodów wymienionych w democie powyżej, ale natura nie stworzyła zwierząt po to, aby były wolne. Czy to oznacza, że ludzie powinni się pozbyć psów, kotów, rybek akwariowych, królików, chomików, świnek morskich, ptaków itp bo one mają być wolne?

tak kyqq - natura faktycznie stworzyła zwierzęta nie po to by zyły sobie w lasach i wodach, tylko po to by jakiś debil uczył ich siadania, stawania, robienia sztuczek i jeszcze podawania śniadania do łóżka (jeszcze na to czekam). Jak mądrze ta natura z cyrkami wymyśliła. Widzisz w tych działaniach coś inteligentnego? Bo ja myślałam, że istota rozwinięta i inteligentna skupia się na tworzeniu a nie niszczeniu "bo taki ma kaprys".

Nie moi drodzy idealistyczni chłopcy - natura nie zna pojęcia altruizmu. W naturze mądrzejszy/silniejszy/lepiej przystosowany wykorzystuje słabszego/głupszego. Działania cyrkowców nie są bezsensowne - przynoszą im one pieniądze.

"Natura stworzyła zwierzęta by były wolne", a czy jak kupię sobie np. kota albo psa to nadal będzie wolne? Nie, jeśli ja czegoś zabronię to tego nie zrobi, a to nie jest wolność. Tak to walczycie o wolność dla zwierząt, a pewnie sami macie "własne" psy - odbieracie im wolność. Hipokryci. A teraz czeka mnie fala minusów.

Tresura psów (w każdym razie profesjonalna tresura), które pomagają niewidomym w życiu codziennym wygląda inaczej - na pewno nie krępuje się zwierząt linami i nie zadaje im cierpień. Jeśli chodzi o zwierzęta zabijane na mięso - to jest inna sprawa. Takie zwierzęta zabija się właśnie po to, żeby pozyskać pożywienie. Inna sprawa, że powinno się to robić tak, by minimalizować ich cierpienia (zakaz uboju rytualnego - dobra decyzja) i pozbawić je życia szybko. Jeszcze jeśli chodzi o kury... chów klatkowy to zwykłe bestialstwo. Chociaż jestem przeciwny rozwiązywaniu wszystkiego nakazami i zakazami, to robienie czegoś takiego żywym stworzeniom powinno być karalne.

Zwierzę to przede wszystkim nie żaden przedmiot, proszę ja ciebie, tylko żywa istota, która jest zdolna do odczuwania emocji. I do odczuwania bólu. Dlatego człowiek, który się nad zwierzęciem znęca jest człowiekiem co najwyżej z nazwy. W głębi duszy to bestia i bydlak.

@xxxl12: Nie wiem kto nakładł ci do głowy takich idiotyzmów. Wiadomo, że nie należy znęcać się nad zwierzętami bez powodu, to sadyzm. Ale ci ludzie utrzymują z tej pracy siebie i swoje rodziny, a ja, jako człowiek normalny stwierdzam interes ludzi > interes zwierząt.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 July 2013 2013 23:00

@kyqq: Nikt mi do głowy niczego nie nakładł - sam do takich wniosków doszedłem. Interes ludzi przedkładany nad interes zwierząt - owszem. Z tym się zgadzam. Byłbym hipokrytą, gdybym się nie zgadzał - mięso lubię sobie podjeść, a interesem zwierzęcia na pewno nie jest znalezienie się na moim talerzu. Ale znęcanie się nad innymi stworzeniami dla pieniędzy - to co innego. Temu należy mówić stanowcze "nie".

No tak masz rację, ale co w takim razie z ogrodami zoologicznymi? Tam się trzyma dzikie zwierzęta w niewoli (dobra nie do końca dzikie bo to są kolejne pokolenia zwierząt urodzone w niewoli) i to też ma być złe? Zwłaszcza, że w ogrodach zoologicznych stara się rozmnażać rzadsze gatunki, aby je ratować.

Bo jest zapotrzebowanie na taką usługę i jest z tego zysk.

Świat ma w dupie męczone zwierzątka.

Powiedział smarkacz utrzymywany przez rodziców. Pieniądze są podstawą wszystkiego.

ale jesli czlowiek ma jakiekolwiek normy moralne to nie bedzie dazyl do pieniedzy za wszelka cene. prostytutke i platnego morderce tez usprawiedliwisz? w koncu ten, co widzi w tym cos zlego to z pewnoscia smarkacz utrzymywany przez rodzicow.

@lolalala: Ja nikogo nie usprawiedliwiam - ja po prostu mówię, jak jest. Ja nie oceniam tego moralnie, ponieważ prawo moralne nie istnieje. Ale idąc twoim tokiem rozumowania - tak, prostytutkę usprawiedliwiam, ponieważ dysponuje ona swoim ciałem i nic mi do tego co ona robi. Płatny morderca jest przeze mnie potępiany, ponieważ jego działania mogą być sprzeczne z moimi interesami (moją wolnością). Prostytutka nikomu nie szkodzi - po prostu mogę do niej nie iść. Płatny morderca może mnie zabić wbrew mojej woli - czujesz różnicę? Cyrk to poważny biznes i pracują w nim poważni ludzie. Całe rodziny żyją z pokazów cyrkowych. Idź do tych ludzi i powiedz im, że mają przestać pracować, bo zwierzątka się męczą. Albo idź do rolnika i powiedz mu, że nie powinien wypalać traw. Zostaniesz totalnie wyśmiana. Takie jest życie. Współczesny człowiek jeszcze kilkadziesiąt lat temu zostałby zabity śmiechem za swój altruizm i pochylanie się nad każdym kwiatuszkiem. Niestety to tak nie działa. Natura nigdy nie będzie wdzięczna za dbanie o jej prawa. Natura milczy, nie ma moralności.

kyqq - po co ty cały dzień ślęczysz na demotach i odpisujesz? Naprawdę nie masz życia? a może pracujesz w cyrku, może boli cię strasznie ten temat i to że ludzie mają uczucia w odróżnieniu od ciebie lub po prostu trollujesz? Bo z tego co widać, to pod większością komentarzy próbujesz udawać mądrego i oświeconego (czyżby kolejny najmądrzejszy w internecie a grzeczniutki i uległy w prawdziwym świecie?). Proszę cię, nie zakładaj nigdy rodziny bo jesli miałyby wyjść z tego dzieci z takim pustym podejściem do życia jak ty to.... A cyrk to nie jedyna praca na świecie, uwierz. W mojej rodzinie każdy mimo trudnej sytuacji finansowej potrafił się pozbierać i iśc do normalnej pracy, w której nie trzeba wiązać łap zwierzętom i karać ich prądem. No ale są ludzie i "ludzie".

Moje też nie. Gdy poproszą mnie o kupienie biletów lub przyniosą takie ze szkoły to opowiem im jak te zwierzęta cierpią. A tak w ogóle to pewnie większość tych ludzi co tutaj się wypowiada że to okrutne, to hipokryci. Mówią że to okrutne, jak słonie się bije, a potem jedzą mięso. I minusy do mojego komentarza za 3,2,1