Niech ktos mi poda dokladna nazwe choroby ktora powoduje az taka otylosc. Ciagle tylko piszecie o chorobach a nikt nie podaje zadnych szczegolow. Zle geny(endomorfizm) powoduja latwe odkladanie tluszczu ale nadal wszystko zalezy od naszej diety. Na przyklad Pudzianowski jest endo i teoretycznie powinien miec brzuszek piwny a wyglada jak Herkules. Zadna choroba nie spowoduje ponad 300kg nadwagi. Jak ktos ma tendencje do odkladania tluszczu i mimo to wpier*dala 5 XXL Cheeseburgerow dziennie+2L coli to tez moze powiedziec, ze jest gruby bo ma zle geny? Grubasom tylko sie wydaje, ze malo jedza a jak podlicza kalorie wszystkiego co zjedli to wychodzi grubo ponad ich dzienne zapotrzebowanie. Ciekawe jest tez to, ze te mityczne choroby powodujace otylosc wystepuja najczesciej tam gdzie jest najwiecej smieciowego zarcia.
greed666: Służby są po to, żeby pomagać a nie od tego, żeby oceniać i różnicować ludzi. Temu facetowi mieliby nie pomagać, bo za gruby, komuś innemu z kolei nie pomagać, bo za stary. A to mógłby być twój stary. Co byś wtedy powiedział?
@Hilbert, czasem są to po prostu zmiany psychologiczne. Na youtube oglądałem kiedyś filmik z takim grubasem, który tłumaczył że po pewnym czasie takiej "diety" człowiek po prostu nie może przestać jeść, cały czas jest głodny. Są ludzie, którzy sami będą potrafili przerwać ten cykl i sięgną po pomoc, no ale są i też tacy jak ten gościu na zdjęciu.
Hilbert, proszę bardzo - niedoczynność tarczycy. Spowolnienie metabolizmu i wpierniczasz jak wszyscy, a tyjesz bardziej. EDIT: Oczywiście nie sama choroba powoduje przyrost, ale jest znaczącym czynnikiem wpływającym na wielkość tego przyrostu.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 7 August 2013 2013 12:05
Tak. Niedoczynnosc tarczycy spowalnia metabolizm ale chyba nie do zera? Jak ktos ma troche mozgu to widzi co sie z nim dzieje i idzie do lekarza. Z dnia na dzien nie przytyl do 400kg. Widzial co sie z nim dzieje mogl jesc mniej. Ta chorobe da sie leczyc! Poza tym jestem prawie pewny, ze on nie jest na nic chory tylko wpie*dala jak swinia. Poczytaj o takich ludziach i sam zobaczysz, ze do nich nic nie dociera. Kiedys w jakims artkule pisali o nastolatce wazacej 250kg i nawet wiedzac, ze moze umrze zanim skonczy 20lat to i tak nie przestawala jesc. Jestem w stanie zrozumiec, ze ktos ma 10-20kg nadwagi z powodu okropnych genow ale 300kg? Nie. nie dam sobie wmowic, ze to nie ich wina i sa ofiarami.
Jak już napisałem, wiele chorób ma podłoże psychologiczne, wliczając w to otyłość. Bodajże działa to na podobnej zasadzie co anoreksja, bulimia czy też różnego rodzaju natręctwa. Człowiek może nie chcieć pomocy lekarskiej, ponieważ nie uważa że jest chory. Po za tym, to chyba od lekarzy zależy czy coś zostanie zakwalifikowane jako choroba lub nie.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 7 August 2013 2013 16:41
Hilbert ma rację. Przez chorobę i problemy psychicznie można utyć, ale człowiek chyba widzi, że coś jest nie tak skoro tyje w zastraszającym tempie? Oglądałam serię programów o skrajnie otyłych ludziach, których usiłowano zmusić do diety. Wszyscy, co do jednego, objadali się jakby im zaraz miało zabraknąć, także nie wciskajcie tutaj kitów, bo akurat osoby skrajnie otyłe z całą pewnością jedzą za dużo (a właściwie dużo za dużo). Te z nadwagą 5-15kg to jeszcze można tłumaczyć chorobą albo czynnikami genetycznymi, ale żeby wyhodować taką masę, jak u pana na zdjęciu, trzeba po prostu opychać się jak świnia. Polecam wam obejrzeć programy o otyłych ludziach, o leczeniu ich albo właśnie o etapie wydobycia ich z domu przez dźwigi. Oni chcą jeść i zrobią wszystko dla tłustego żarcia i taka jest smutna, niepoprawna politycznie prawda. Ci ludzie terroryzują całą swoją rodzinę, żeby tylko dostać wymarzoną pizzę. Nic mnie to nie obchodzi, że są grubi, ale jak słyszę, że otyłość jest winą społeczeństwa, lekarzy albo szkoły to mnie krew zalewa. Każdy ma swój rozum i sam powinien ponosić konsekwencje swoich decyzji.
Kurde... Jak ktoś mówi, że ludzie są grubi przez chorobę to zadaję takie pytanie (może makabryczne i mogące kogoś urazić, ale prawdziwe): "Widziałeś kiedyś na zdjęciach z obozu w Oświęcimiu grubego Żyda?" Jedyną chorobą powodującą otyłość jest LENISTWO ;)
Chory czy nie chory, to nie średniowiecze, są opaski bariatryczne, by-pasy, pływanie i inne sposoby na schudnięcie.MASAKRA!! Myślałam, że 200kg to już limit, ale myliłam się:(((
400kg to tez nie limit. Najciezszy czlowiek w historii wazyl 634kg. Info dla obroncow grubasow: po przejsciu na diete 1200kcal w 16 miesiecy stracil 419kg.
HandOfSorrow 6000 kcal to nie duzo dla sportowca albo profesjonalnego kulturysty, ktory ma tyle miesni, ze metabolizm zapie*ala mu jak rakieta. Jak ktos ma 200kg nadwagi to nie jest w stanie sie wysrac a co dopiero uprawiac jakikolwiek sport poza wpier*alaniem na czas. Brak miesni, dieta 20 tys. kcal, siedzacy tryb zycia i pojawiaja sie olbrzymy jak ten z demota.
OK, powiększyli otwór w oknie, i co dalej z jego mieszkaniem się stało?
Zostawili je bez okna? Przecież skoro go stamtąd wyciągnęli to go będą musieli odłożyć na miejsce, a w drzwiach podobno się nie mieści.
Inna sprawa to ta że osoba, która się nim opiekuje jest nieodpowiedzialna i powinna odpowiadać prawnie za doprowadzenie Michaela do takiego stanu. Przecież on teraz nie jest w stanie wykonywać najprostszych czynności. Ciekawe czy w ogóle może wstać z łóżka...
Mam wrażenie, że sporo osób po prostu lubi komuś dowalić, tak o. Nie chodzi o żadną troskę o czyjeś zdrowie, tylko o własną satysfakcję że się na kimś wyładowało swoje emocje.
nie ma zadnych chorob. Jedzcie na sniadanie 2-3 kanapki o dlugosci do 15cm z serkiem bialym, wazywami, dzemem czy chuda szynka (1-2 plasterki). Na obiad cos w stylu ziemniaki, salatka, schabowy (na talezu o srednicu ok. 25-30cm a nie pol metra). Potem mozna kolo 17 godziny wszamac jakiegos banana albo dwa. Na kolacje podobnie jak na sniadanie. Nie ma ch*ja, zeby miec 3 stowy kilo na zadzie. Nie ma to jak wpie*dalac hamburgery na obiad w liczbie 15 a potem plakac bo gruby lol
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 7 August 2013 2013 15:13
No nie wiem. Zakladajac, ze przez caly dzien bedziesz pil tylko wode i salatka bedzie bez dodatkow typu olej, winegret itp to i tak wychodzi troche za duzo kalorii dla przecietnego czlowieka. Osoby z powolnym metabolizmem by utyly na takiej diecie. Napewno nie do 300kg ale by utyly. (3 kromki chleba zwyklego: 240kcal, 100g serka bialego: 80kcal, 50g dzemu: 100kcal, 3 plasterki szynki: 200kcal)x2, 1 sredni schabowy(150g): 500kcal, salatka bez dodatkow: 20kcal, 1 duzy ziemniak bez dodatkow(300g): 240kcal, 2 banany: 200kcal. Lacznie jakies 2200kcal. Dodajmy do tego 1 piwo 500ml: 200kcal i mamy juz 2400. Dla 25 letniego faceta 175cm wzrostu, 70kg BMR wynosi 1674kcal. Jezeli nie uprawia zadnego sportu lub bardzo malo to jego zapotrzebowanie kaloryczne wynosi jakies 2000kcal. Dla kobiety 25lat 165cm, 60kg BMR wynosi 1345kcal. Jezeli nie uprawia sportu to dziennie zapotrzebnowanie kaloryczne wynosi 1600kcal. W obu przypadkach nie jest to az tak wielki nadmiar kalorii ale z czasem doprowadzi do nadwagi. Szczegolnie z wiekiem gdy metabolizm zwolni i u osob ze spowolnionym metabolizmem(genetycznie).
ziemniaki plus mięso nie wiedzieć czemu są uwielbianym połączeniem w Polsce i przy tym cholernie niezdrowym, śniadanie jest ok, ale zmniejszyłabym kolację
"Dbajmy o siebie"??? Jakieś dziecko wrzuciło tego demota??? Otyłość nie bierze się tylko z wpierniczania dużej ilośći jedzenia!!! Jest takie coś jak zespół Pradera-Williego. To wrodzona wada polegająca m.in. na mniejszym niż u zdrowych ludzi zapotrzebowaniem energetycznym przy jednoczesnym ciągłym uczuciu głodu.
Gdy czytam, że ktoś z tłuszczem zamiast mózgu mówi, żę chce pobić rekord wagi, a po 3 miesiącach o tym co to nie robili żeby tą osobę do szpitala dostarczyć w czasach, gdy tyle ludzi głoduje na świecie, to wydaje mi się, że spałować takiego świniaka to mało.
u nas by powiedzieli ze jest za gruby i kazali zostac w domu... nasza sluzba zdrowia bije wszystko i wszystkich na leb...
Odpowiedzi dobrze by zrobili!:D dla grubasa tyle zamieszana sam się roztył to niech sam wychodzi!
Niech ktos mi poda dokladna nazwe choroby ktora powoduje az taka otylosc. Ciagle tylko piszecie o chorobach a nikt nie podaje zadnych szczegolow. Zle geny(endomorfizm) powoduja latwe odkladanie tluszczu ale nadal wszystko zalezy od naszej diety. Na przyklad Pudzianowski jest endo i teoretycznie powinien miec brzuszek piwny a wyglada jak Herkules. Zadna choroba nie spowoduje ponad 300kg nadwagi. Jak ktos ma tendencje do odkladania tluszczu i mimo to wpier*dala 5 XXL Cheeseburgerow dziennie+2L coli to tez moze powiedziec, ze jest gruby bo ma zle geny? Grubasom tylko sie wydaje, ze malo jedza a jak podlicza kalorie wszystkiego co zjedli to wychodzi grubo ponad ich dzienne zapotrzebowanie. Ciekawe jest tez to, ze te mityczne choroby powodujace otylosc wystepuja najczesciej tam gdzie jest najwiecej smieciowego zarcia.
expert707, koleś całą swoją masę przyswoił sam. Wszystko czym jest, przeszło mu przez usta.
greed666 po squrvysyństwie twojego komentarza strwierdzam że Piłsudzki miał rację : Kraj wspaniały tylko ludzie.....
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 7 August 2013 2013 11:09
greed666: Służby są po to, żeby pomagać a nie od tego, żeby oceniać i różnicować ludzi. Temu facetowi mieliby nie pomagać, bo za gruby, komuś innemu z kolei nie pomagać, bo za stary. A to mógłby być twój stary. Co byś wtedy powiedział?
@Hilbert, czasem są to po prostu zmiany psychologiczne. Na youtube oglądałem kiedyś filmik z takim grubasem, który tłumaczył że po pewnym czasie takiej "diety" człowiek po prostu nie może przestać jeść, cały czas jest głodny. Są ludzie, którzy sami będą potrafili przerwać ten cykl i sięgną po pomoc, no ale są i też tacy jak ten gościu na zdjęciu.
Hilbert, proszę bardzo - niedoczynność tarczycy. Spowolnienie metabolizmu i wpierniczasz jak wszyscy, a tyjesz bardziej. EDIT: Oczywiście nie sama choroba powoduje przyrost, ale jest znaczącym czynnikiem wpływającym na wielkość tego przyrostu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 August 2013 2013 12:05
Tak. Niedoczynnosc tarczycy spowalnia metabolizm ale chyba nie do zera? Jak ktos ma troche mozgu to widzi co sie z nim dzieje i idzie do lekarza. Z dnia na dzien nie przytyl do 400kg. Widzial co sie z nim dzieje mogl jesc mniej. Ta chorobe da sie leczyc! Poza tym jestem prawie pewny, ze on nie jest na nic chory tylko wpie*dala jak swinia. Poczytaj o takich ludziach i sam zobaczysz, ze do nich nic nie dociera. Kiedys w jakims artkule pisali o nastolatce wazacej 250kg i nawet wiedzac, ze moze umrze zanim skonczy 20lat to i tak nie przestawala jesc. Jestem w stanie zrozumiec, ze ktos ma 10-20kg nadwagi z powodu okropnych genow ale 300kg? Nie. nie dam sobie wmowic, ze to nie ich wina i sa ofiarami.
Jak już napisałem, wiele chorób ma podłoże psychologiczne, wliczając w to otyłość. Bodajże działa to na podobnej zasadzie co anoreksja, bulimia czy też różnego rodzaju natręctwa. Człowiek może nie chcieć pomocy lekarskiej, ponieważ nie uważa że jest chory. Po za tym, to chyba od lekarzy zależy czy coś zostanie zakwalifikowane jako choroba lub nie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 August 2013 2013 16:41
Hilbert ma rację. Przez chorobę i problemy psychicznie można utyć, ale człowiek chyba widzi, że coś jest nie tak skoro tyje w zastraszającym tempie? Oglądałam serię programów o skrajnie otyłych ludziach, których usiłowano zmusić do diety. Wszyscy, co do jednego, objadali się jakby im zaraz miało zabraknąć, także nie wciskajcie tutaj kitów, bo akurat osoby skrajnie otyłe z całą pewnością jedzą za dużo (a właściwie dużo za dużo). Te z nadwagą 5-15kg to jeszcze można tłumaczyć chorobą albo czynnikami genetycznymi, ale żeby wyhodować taką masę, jak u pana na zdjęciu, trzeba po prostu opychać się jak świnia. Polecam wam obejrzeć programy o otyłych ludziach, o leczeniu ich albo właśnie o etapie wydobycia ich z domu przez dźwigi. Oni chcą jeść i zrobią wszystko dla tłustego żarcia i taka jest smutna, niepoprawna politycznie prawda. Ci ludzie terroryzują całą swoją rodzinę, żeby tylko dostać wymarzoną pizzę. Nic mnie to nie obchodzi, że są grubi, ale jak słyszę, że otyłość jest winą społeczeństwa, lekarzy albo szkoły to mnie krew zalewa. Każdy ma swój rozum i sam powinien ponosić konsekwencje swoich decyzji.
Kurde... Jak ktoś mówi, że ludzie są grubi przez chorobę to zadaję takie pytanie (może makabryczne i mogące kogoś urazić, ale prawdziwe): "Widziałeś kiedyś na zdjęciach z obozu w Oświęcimiu grubego Żyda?" Jedyną chorobą powodującą otyłość jest LENISTWO ;)
Chory czy nie chory, to nie średniowiecze, są opaski bariatryczne, by-pasy, pływanie i inne sposoby na schudnięcie.MASAKRA!! Myślałam, że 200kg to już limit, ale myliłam się:(((
Odpowiedz400kg to tez nie limit. Najciezszy czlowiek w historii wazyl 634kg. Info dla obroncow grubasow: po przejsciu na diete 1200kcal w 16 miesiecy stracil 419kg.
Sorry pomylka. Po krotkich poszukiwaniach w google okazalo sie, ze najciezsza osoba na swiecie byla Carol Yager z waga 727kg...
Oni nadal będą pieprzyć, że można tak się roztyć tylko przez chorobę, no chyba, że lenistwo i wpier dalanie 3000-5000kcal dziennie to choroba.
6000 tys kalori to wpierdzielam ja kiedy mam w dniu triathlonu i jakos gruby nie jestem:)
HandOfSorrow 6000 kcal to nie duzo dla sportowca albo profesjonalnego kulturysty, ktory ma tyle miesni, ze metabolizm zapie*ala mu jak rakieta. Jak ktos ma 200kg nadwagi to nie jest w stanie sie wysrac a co dopiero uprawiac jakikolwiek sport poza wpier*alaniem na czas. Brak miesni, dieta 20 tys. kcal, siedzacy tryb zycia i pojawiaja sie olbrzymy jak ten z demota.
OK, powiększyli otwór w oknie, i co dalej z jego mieszkaniem się stało?
OdpowiedzZostawili je bez okna? Przecież skoro go stamtąd wyciągnęli to go będą musieli odłożyć na miejsce, a w drzwiach podobno się nie mieści.
Inna sprawa to ta że osoba, która się nim opiekuje jest nieodpowiedzialna i powinna odpowiadać prawnie za doprowadzenie Michaela do takiego stanu. Przecież on teraz nie jest w stanie wykonywać najprostszych czynności. Ciekawe czy w ogóle może wstać z łóżka...
sam mam nadwagę, ale gdybym kędykolwiek miał do czegoś takiego dopuścić to mój przyjaciel ma pozwolenie strzelić mi w tył głowy...
Odpowiedzguz mózgu może spowodować otyłość ale bez takiej przesady
Odpowiedzwieprze to sie w stodole trzyma a nie puszcza wśród ludzi
OdpowiedzMam wrażenie, że sporo osób po prostu lubi komuś dowalić, tak o. Nie chodzi o żadną troskę o czyjeś zdrowie, tylko o własną satysfakcję że się na kimś wyładowało swoje emocje.
Odpowiedzna cholere było tą sciane rozwalać ! trzeba było dać 50kg śledzi 20 litrow mleka i sama rozwaliłaby te drzwi i ściane ,mg gyver ogarnąłby temat...
Odpowiedznie ma zadnych chorob. Jedzcie na sniadanie 2-3 kanapki o dlugosci do 15cm z serkiem bialym, wazywami, dzemem czy chuda szynka (1-2 plasterki). Na obiad cos w stylu ziemniaki, salatka, schabowy (na talezu o srednicu ok. 25-30cm a nie pol metra). Potem mozna kolo 17 godziny wszamac jakiegos banana albo dwa. Na kolacje podobnie jak na sniadanie. Nie ma ch*ja, zeby miec 3 stowy kilo na zadzie. Nie ma to jak wpie*dalac hamburgery na obiad w liczbie 15 a potem plakac bo gruby lol
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 August 2013 2013 15:13
OdpowiedzNo nie wiem. Zakladajac, ze przez caly dzien bedziesz pil tylko wode i salatka bedzie bez dodatkow typu olej, winegret itp to i tak wychodzi troche za duzo kalorii dla przecietnego czlowieka. Osoby z powolnym metabolizmem by utyly na takiej diecie. Napewno nie do 300kg ale by utyly. (3 kromki chleba zwyklego: 240kcal, 100g serka bialego: 80kcal, 50g dzemu: 100kcal, 3 plasterki szynki: 200kcal)x2, 1 sredni schabowy(150g): 500kcal, salatka bez dodatkow: 20kcal, 1 duzy ziemniak bez dodatkow(300g): 240kcal, 2 banany: 200kcal. Lacznie jakies 2200kcal. Dodajmy do tego 1 piwo 500ml: 200kcal i mamy juz 2400. Dla 25 letniego faceta 175cm wzrostu, 70kg BMR wynosi 1674kcal. Jezeli nie uprawia zadnego sportu lub bardzo malo to jego zapotrzebowanie kaloryczne wynosi jakies 2000kcal. Dla kobiety 25lat 165cm, 60kg BMR wynosi 1345kcal. Jezeli nie uprawia sportu to dziennie zapotrzebnowanie kaloryczne wynosi 1600kcal. W obu przypadkach nie jest to az tak wielki nadmiar kalorii ale z czasem doprowadzi do nadwagi. Szczegolnie z wiekiem gdy metabolizm zwolni i u osob ze spowolnionym metabolizmem(genetycznie).
ziemniaki plus mięso nie wiedzieć czemu są uwielbianym połączeniem w Polsce i przy tym cholernie niezdrowym, śniadanie jest ok, ale zmniejszyłabym kolację
"Dbajmy o siebie"??? Jakieś dziecko wrzuciło tego demota??? Otyłość nie bierze się tylko z wpierniczania dużej ilośći jedzenia!!! Jest takie coś jak zespół Pradera-Williego. To wrodzona wada polegająca m.in. na mniejszym niż u zdrowych ludzi zapotrzebowaniem energetycznym przy jednoczesnym ciągłym uczuciu głodu.
Odpowiedzgrubas detected
Znam lekarstwo na te chorobe. Nazywa sie sport.
Więc mówisz, że przez to można ważyć 300-700 kg? Interesujące.
Bo najpierw masa, a potem rzeźba
OdpowiedzGdy czytam, że ktoś z tłuszczem zamiast mózgu mówi, żę chce pobić rekord wagi, a po 3 miesiącach o tym co to nie robili żeby tą osobę do szpitala dostarczyć w czasach, gdy tyle ludzi głoduje na świecie, to wydaje mi się, że spałować takiego świniaka to mało.
OdpowiedzA i tak powiedza ze to geny ;d
OdpowiedzPodpalic dom-gruby albo sam wyjdzie przez sciane,albo nie sie zutylizuje. A i strazacy beda robili wtedy "swoje".
Odpowiedz