Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
396 601
-

Zobacz także:


G gregor2
-3 / 5

Na ziemi jest stosunkowo mało helu, a w oceanach praktycznie go nie ma. Nie sprawia że gwiazdy świecą tylko jest produktem fuzji jąder wodoru. Nie wypełnia całego wszechświata, wszechświat jest wypełniony nierównomiernie, między galaktykami nie ma prawie nic, tylko raz jakiś czas trafi się cząsteczka wodoru. Nie znam sposobu w jaki hel miałby sprowadzić coś na ziemię. Zabić można każdym gazem. Niewiele robi się z helu a zniszczenie czegokolwiek za jego pomocą było by problematyczne.

Odpowiedz
Xar
+4 / 6

A widziales kiedys wybuch instalacji pod cisnieniem? Zniszczenie za pomoca helu nie byloby problemem

A asembler
0 / 2

Lubię internetowych ekspertów. Aż szkoda, że jak przychodzi co do czego, to nigdy ich nie ma.

G gregor2
0 / 0

Xar helu nie wykorzystuje się pod aż tak wysokim ciśnieniem. A doprowadzenie do wybuchu instalacji wysokociśnieniowej nie jest takie łatwe.

Xar
-1 / 1

Uwierz mi, jest latwe. I jak wybuchnie to rozj*bie(nie rozwali, rozj*bie) sciane przy ktorej ta instalacja stala. To, ze sie nie wykorzystuje, to nie znaczy, ze "zniszczenie czegokolwiek za jego pomocą było by problematyczne" - byloby bardzo latwe,wystarczyloby uzyc cisnienia(cos jak mycie pod cisnieniem,tylko ze wieksze cisnienie). Oczywiscie byloby to nieekonomiczne,ale latwe do wykonania

~Olequ
0 / 6

Ktoś to gówno przetłumaczył i nie ma sensu - po angielsku lepiej brzmi, bo symbol helu to - HE więc "on". Pajac musiał się zająć tłumaczeniem. Grrrr.

Odpowiedz
~jellycrusher1
+9 / 9

Jest to jeden z tych żartów, których absolutnie nie należy tłumaczyć. Dowcip kompletnie ginie w tłumaczeniu - w oryginale każde zdanie zaczyna się od He (on), co jest równocześnie symbolem helu.

Odpowiedz
F fifi169
+2 / 2

:Dwight Schrute: FALSE
W oceanach i wnętrzu ziemi, nie mówiąc już o przestrzeniach między włóknami galaktycznymi(nie pamiętam fachowej nazwy, generalnie gromady i supergromady galaktyk łączą się w włókna tworzące swoistą pajęczynę, w której między jej nićmi nie ma praktycznie żadnej materii, a jak już jest, to prędzej wodór niż hel, pojedyncze atomy).
Większość gwiazd "zajmuje się" produkowaniem helu z wodoru, a więc to wodór jest bardziej istotny dla gwiazd i wszechświata.
Nie wypełnia wszechświata. Już prędzej wodór. Ale wodór i tak nie wypełnia wszechświata. Już prędzej ciemna materia. Ale i tak nie. Wszechświat jest wypełniony całkowicie ciemną energią.
Chętnie posłucham w jaki sposób hel może cię sprowadzić na ziemię. No chyba że stukilowa butla z helem.
Hel jako gaz przybiera formę naczynia w którym się znajduje. A jeśli chodzi o molekularne formy to ma tylko jedną.
Hel niczego nie może WYleczyć, a zabić nie może sam z siebie. Chyba że go wdychasz przez parę minut zamiast tlenu. Ale wtedy nie zabija cię hel, tylko brak tlenu.
Hel jest cegiełką z której gwiazdy tworzą cięższe pierwiastki, ale nie może niczego zniszczyć.

Odpowiedz
~PSIonik
0 / 2

Hel może zabić. Przecież promieniowanie alfa to cząsteczki helu ;)

G gregor2
0 / 0

Promieniowanie alfa to nie cząsteczki helu tylko jądra helu a to znacząca różnica. Zresztą dopóki nie będziesz wdychał trytu (ogólnie jeśli nie dostanie się do wnętrza ciała) naskórek stanowi wystarczającą ochronę. Produkuje się nawet zegarki w których elementy cyferblatu podświetlane są trytem.

Xar
+1 / 3

Chyba raczej He-He-He

Thamed
-1 / 1

według mnie to wodór wypełnia 75% wszechswiata

Odpowiedz
A Anonimowski
+1 / 1

Nope, wodór wypełnia 75% WIDZIALNEGO Wszechświata, tak to 70% Wszechświata wypełnia ciemna energia ;)

G gregor2
-1 / 1

Jeśli już to ciemna materia.

A Anonimowski
-1 / 3

???
Ciemna energia - 70% ,ciemna materia - 25% ,niezwiązane wodór i hel - 4% ,neutrina - 0,3% ,gwiazdy - 0,5% ,ciężkie pierwiastki - 0,03% (wszystko to jest około tyle) Edit: Może było to trochę nieczytelne, więc oddzieliłem przecinkami.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 August 2013 2013 23:52

F fifi169
-1 / 1

28% wszechświata ciemna materia(w tym neutrina nieuku), 2% materia widzialna, 70% ciemna energia.
Boom.

A Anonimowski
0 / 2

Neutrina ... tak bardzo ciemna materia - proszę podaj mi źródło swoich danych, może masz jakieś bardziej aktualne niż ja

F fifi169
-1 / 1

"Jedynymi znanymi cząstkami niebarionowej ciemnej materii są neutrina." wikipedia. Nie chce mi się szukać głębiej ale jestem pewien, że mam rację.
Ale machnąłem się z tymi danymi na temat składu wszechświata:
68,3% ciemna energia, 26,8% ciemna materia, 4,9% widzialna materia.

A Anonimowski
-1 / 3

"gorąca ciemna materia – zbudowana z cząstek poruszających się z prędkościami relatywistycznymi. Takimi cząstkami mogą np. być neutrina, choć według obecnej wiedzy nie mogą one stanowić całej ciemnej materii." Dałem neutrina osobno, więc nie wiem o co tyle krzyku, ale jak mówisz "ciemna materia" to raczej masz na myśli to co utrzymuje galaktyki w całości, a do tego potrzebna jest duża masa, neutrina mają znikomą masę i reagują z normalną materią (choć słabo) - nie widzę powodu, by uznać je za ciemną materię

Entropy
0 / 2

Skład wszechświata zgodnie z parametrami modelu Lambda-CDM dofitowanymi do danych satelity Planck:
4.9% zwykła materia, czyli wszystko to, co można powąchać, dotknąć lub zaobserwować
26.8% ciemna materia, czyli taka materia, której nie da się bezpośrednio zaobserwować (dlatego ciemna), ale którą można stwierdzić poprzez oddziaływania grawitacyjne. Rozróżniamy tutaj barionową i niebarionową ciemną materie. Barionowa ciemna materia składa się z barionów (protony, neutrony, atomy) ale w niewidocznej formie, np. czarne dziury i gwiazdy neutronowe. Niebarionowa ciemna materia to wszystko inne włączając neutrina i inne, jeszcze nieznane formy materii. Szacuje się, że neutrina stanowią tylko bardzo małą część niebarionowej ciemnej materii.
Reszta, czyli 68.3% to ciemna energia.
Źródło: http://arxiv.org/abs/1303.5062

F fifi169
-1 / 1

@Anonimowski Nie cierpię ludzi, którzy tak ostentacyjnie się mylą. Jeśli definiujesz ciemną materię jako coś, co utrzymuje galaktyki w całości, to musisz zaktualizować dane.
Prawda, że ciemna materia utrzymuje galaktyki w całości, ale to ze względu na jej dużą masę w porównaniu ze zwykłą materią. Gdyby ciemnej materii było mniej, to stałaby się widzialną materią tylko z tego powodu, że nie utrzymuje galaktyki w całości?
EDIT mówiąc o ciemnej materii mam na myśli ciemną materię, a nie jej masę. Tyle na ten temat.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 August 2013 2013 13:57

Entropy
+1 / 1

Istnienie ciemnej materii zostało zapostulowane po to, żeby równania oparte na znanej nam fizyce zgadzały się z obserwacjami wszechświata. W zasadzie jedynym dowodem na jej istnienie jest fakt, że bez niej równania sie rozjeżdżają...

A Anonimowski
0 / 0

Nie, ale są chyba widoczne jakieś widoczne zakrzywienia czasoprzestrzeni od niej, nie ? Bo ciemnej energii nie można zaobserwować i tylko równania się z nią zgadzają

Entropy
0 / 0

No przecież to właśnie napisałem.

Entropy
0 / 0

Fakt, pośpiech, chodziło mi i o ciemną materię i o ciemną energię, obie są potrzebne żeby równania się zgadzały.

G gregor2
0 / 0

Ludzie zrozumcie wreszcie, że nie można przestrzeni wypełnić energią! Definicja energii to gotowość do wykonania pracy, czyli stan materii. W skrócie ciemna energia nie ma objętości tak jak materia więc nie może wypełniać przestrzeni. Co innego jeśli mówicie o masie. Naładowany kondensator
mimo, że nadal jest wypełniony tym samym (zazwyczaj izolatorem i dwoma płytkami przewodnika) to jego masa się minimalnie zwiększy (szczególna teoria względności).