@up a jak myślisz, jak robione są zdjęcia które pokazuję że niby to ona topnieję :D? Cały efekt cieplarniany to jedna wielka ściema i ogromny biznes zarazem. Wpływ człowiek na ilość CO_2 jest minimalny, wystarczy jedna eksplozja średniej wielkości wulkany i to co produkujemy w ciągu roku może się schować, a druga sprawa myślicie że takie państwo jak np. Chiny przejmują się jakąś ekologią?
Zgadzam się w 100% z dragonnn. Ogólnie dodając to proponuję postudiować geografię, to zupełnie inaczej spojrzy się na świat i na problemy z nim związane. Wtedy można podejmować jakieś dyskusje, a nie jak w 99% przypadków, osoby są mamione jak nie przez media, to przez "ekologiczne" organizacje, zrzeszenia, pakty, akty srakty itd... Pokrywa lodowa cyklicznie podlega powiększaniu się, jak i zmniejszaniu to jedno. Drugie to efekt cieplarniany to ściema, wybuchy wulkanów, mniejsze czy większe, czy chociażby naturalne pożary lasów i innych terenów porośniętych roślinnością dają ogromne ilości CO2 i innych związków, które człowiek (ludzkość) przez lata nie wytworzył i nie wytworzy... Inna sprawa, że globalne ocieplenie to nic innego jak znowu cykliczny etap "życia" Ziemi. Tyle w temacie. Przestańcie wierzyć internetowi, telewizji, organizacjom i innym tego typu osobom, które chcą jedynie mieć miliardowe zyski... Wyróbcie swoje zdanie na ten temat z rzetelnych źródeł. Pozdro
@colinmcb, dodaj do tego, że "ekologiczne" organizacje w większości zostały założone przez komunistów Związku Radzieckiego w celu zniszczenia wewnętrznie "tych złych kapitalistów". A w tej chwili, choć nie przyznają się do swojej historii, promują nie raz rzeczy NIEekologiczne, takie jak świetlówki (rtęć niszczy dużo bardziej środowisko i człowieka od nadmiaru energii w żarówce) czy freon (w latach 90-tych z tego powodu zostały wymienione wszystkie lodówki i zamrażarki, dzisiaj się o tym nie mówi). Czy można wogóle mówić o globalnym ociepleniu?! Odnoszę wrażenie, że NIE. Cykl ziemi- i owszem. Ach! Zapomniałbym o najważniejszym! Kiedyś w historii Polski uprawiano winnice i robiono wyborne wino! Dzisiaj klimat jest za zimny na takie coś... A innym razem po bałtyku można było się wybrać do Szwecji saniami. Dzisiaj? Za ciepło na takie bajki.
i to jest normalne ze co kilka lat występuje przyrost pokrywy lodowej w stosunku do roku poprzedniego, ale nie zmienia to faktu, że pokrywa się zmniejsza. Zanim się coś umieści najpierw wypadałoby poczytać!
@Glaurung_Uluroki powiedz to zwierzętom tam żyjącym i zapytaj jak radzą sobie, kiedy z każdym rokiem powierzchnia na której egzystują zmniejsza ich szanse na przeżycie.
~leiaorgana7, przestań się bać ciemności i śpij przy zgaszonym świetle. Wiesz ile zwierząt uratujesz? Ja ci odpowiem: ani jednego. Bo ocieplenie klimatu w bardzo małej części zależy od człowieka i to ci powie każdy ekspert, który nie pracuje na usługach polityków, bo "walka z globalnym ociepleniem" to nic innego niż polityka. Pozdro.
No tyle tylko, że rzekome globalne ocieplenie jest w dużej mierze spowodowane czynnikami naturalnymi, a ludzie mają na nie bardzo mały wpływ. A już szary człowieczek nie jest w stanie zmienić zupełnie nic. Wyciąganie ładowarki z gniazdka albo wyłączanie światła, gdy się go nie potrzebuje zmieni wyłącznie twoje rachunki.
100 000 000 szarych ludzi też dużo nie zmieni, bo jeden wybuch wulkanu uwalnia tyle samo CO2, co ludzkość jest w stanie naprodukować bodajże w ciągu roku. A skoro tak chcemy ochraniać naszą planetę, to proponuję nie oddychać i zwierzętom też zabrońmy oddychać, bo to także jest źródłem CO2. Ludzie, obudźcie się! I przede wszystkim myślcie nad tym, co wam próbują wmówić politycy, a nie bierzcie wszystko na słowo.
http://www.skepticalscience.com/arg_emisje-wulkaniczne.htm Taka ciekawostka odnośnie produkcji CO2 przez wulkany. Jednak są też artykuły pokazujące odwrotne dane. Ja tam nie wiem, jak jest naprawdę. Dlatego gaszę światło, na pewno to nie zaszkodzi.
Zobacz sobie jakie państwo ma największe złoża węgla i największą ilość elektrowni węglowych. Dopiero od krótkiego czasu zaczynają coś robić w tym kierunku żeby coś poprawić. Jeszcze niedawno widziałem program na temat ogromnych podziemnych pożarów które powstają w kopalniach węgla.
ta, wszystko super fajnie ale przcież przez to jeszcze bardziej nam sie uszczupla zasób wody zdatnej do picia, bo lodowce są zbudowane ze słodkiej wody, której niesety nam nie przybywa.
Ej... Ale wiecie, że większa część lodowca jest pod powierzchnią wody? Jak topnieje górna warstwa (z powodu ocieplenia klimatu), to unosi się reszta. Kiedy uniosą się większe części lodowców, mogą się ze sobą zrosnąć (Bo tam jest nadal ujemna temperatura :O ). Kiedy 2 mniejsze lodowce zrosną się, tworzy się 1 większy. I tak dalej...
@up a jak myślisz, jak robione są zdjęcia które pokazuję że niby to ona topnieję :D? Cały efekt cieplarniany to jedna wielka ściema i ogromny biznes zarazem. Wpływ człowiek na ilość CO_2 jest minimalny, wystarczy jedna eksplozja średniej wielkości wulkany i to co produkujemy w ciągu roku może się schować, a druga sprawa myślicie że takie państwo jak np. Chiny przejmują się jakąś ekologią?
Zgadzam się w 100% z dragonnn. Ogólnie dodając to proponuję postudiować geografię, to zupełnie inaczej spojrzy się na świat i na problemy z nim związane. Wtedy można podejmować jakieś dyskusje, a nie jak w 99% przypadków, osoby są mamione jak nie przez media, to przez "ekologiczne" organizacje, zrzeszenia, pakty, akty srakty itd... Pokrywa lodowa cyklicznie podlega powiększaniu się, jak i zmniejszaniu to jedno. Drugie to efekt cieplarniany to ściema, wybuchy wulkanów, mniejsze czy większe, czy chociażby naturalne pożary lasów i innych terenów porośniętych roślinnością dają ogromne ilości CO2 i innych związków, które człowiek (ludzkość) przez lata nie wytworzył i nie wytworzy... Inna sprawa, że globalne ocieplenie to nic innego jak znowu cykliczny etap "życia" Ziemi. Tyle w temacie. Przestańcie wierzyć internetowi, telewizji, organizacjom i innym tego typu osobom, które chcą jedynie mieć miliardowe zyski... Wyróbcie swoje zdanie na ten temat z rzetelnych źródeł. Pozdro
@colinmcb, dodaj do tego, że "ekologiczne" organizacje w większości zostały założone przez komunistów Związku Radzieckiego w celu zniszczenia wewnętrznie "tych złych kapitalistów". A w tej chwili, choć nie przyznają się do swojej historii, promują nie raz rzeczy NIEekologiczne, takie jak świetlówki (rtęć niszczy dużo bardziej środowisko i człowieka od nadmiaru energii w żarówce) czy freon (w latach 90-tych z tego powodu zostały wymienione wszystkie lodówki i zamrażarki, dzisiaj się o tym nie mówi). Czy można wogóle mówić o globalnym ociepleniu?! Odnoszę wrażenie, że NIE. Cykl ziemi- i owszem. Ach! Zapomniałbym o najważniejszym! Kiedyś w historii Polski uprawiano winnice i robiono wyborne wino! Dzisiaj klimat jest za zimny na takie coś... A innym razem po bałtyku można było się wybrać do Szwecji saniami. Dzisiaj? Za ciepło na takie bajki.
Tu masz bardzo, krótkie objaśnienie twego fenomenu,
Odpowiedzhttp://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/w-tym-roku-wzrosnie-pokrywa-lodowa-arktyki
i to jest normalne ze co kilka lat występuje przyrost pokrywy lodowej w stosunku do roku poprzedniego, ale nie zmienia to faktu, że pokrywa się zmniejsza. Zanim się coś umieści najpierw wypadałoby poczytać!
Nie zmniejsza się - wypadałoby poczytać coś innego, zamiast bezrefleksyjnie wierzyć oszustom.
@Glaurung_Uluroki powiedz to zwierzętom tam żyjącym i zapytaj jak radzą sobie, kiedy z każdym rokiem powierzchnia na której egzystują zmniejsza ich szanse na przeżycie.
~leiaorgana7, przestań się bać ciemności i śpij przy zgaszonym świetle. Wiesz ile zwierząt uratujesz? Ja ci odpowiem: ani jednego. Bo ocieplenie klimatu w bardzo małej części zależy od człowieka i to ci powie każdy ekspert, który nie pracuje na usługach polityków, bo "walka z globalnym ociepleniem" to nic innego niż polityka. Pozdro.
A na jakiej podstawie oceniacie wiarygodność "ekspertów"? Skąd wiecie, którzy są oszustami?
Nie kopiuj bezmyślnie. Powierzchnia lodów jest większa niż w 2012 ale znaczenie mniejsza niż np w 2003. Oto wykres panów z NASA http://pics.tinypic.pl/i/00444/fl360ahy7ye1.png
Jednak nie pokazuje on tego, że dawniej lodowiec miał jeszcze mniejszą powierzchnie niż teraz i człowiek tego nie powstrzyma, natura sama da radę.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 September 2013 2013 12:40
Odpowiedzmasz rację, wtedy moglibyśmy zaskoczyć ekologów, ale niestety wtedy jeszcze nie prowadzono takiej ewidencji ( nie wiedząc czemu).
Teraz będzie, że niedługo całą ziemie pokryje lód i znowu zrzutka hajsu na walke z tym.
OdpowiedzNo tyle tylko, że rzekome globalne ocieplenie jest w dużej mierze spowodowane czynnikami naturalnymi, a ludzie mają na nie bardzo mały wpływ. A już szary człowieczek nie jest w stanie zmienić zupełnie nic. Wyciąganie ładowarki z gniazdka albo wyłączanie światła, gdy się go nie potrzebuje zmieni wyłącznie twoje rachunki.
OdpowiedzJeden szary człowiek nie zmieni nic. Sto milionów szarych ludzi może zmienić bardzo dużo.
100 000 000 szarych ludzi też dużo nie zmieni, bo jeden wybuch wulkanu uwalnia tyle samo CO2, co ludzkość jest w stanie naprodukować bodajże w ciągu roku. A skoro tak chcemy ochraniać naszą planetę, to proponuję nie oddychać i zwierzętom też zabrońmy oddychać, bo to także jest źródłem CO2. Ludzie, obudźcie się! I przede wszystkim myślcie nad tym, co wam próbują wmówić politycy, a nie bierzcie wszystko na słowo.
http://www.skepticalscience.com/arg_emisje-wulkaniczne.htm Taka ciekawostka odnośnie produkcji CO2 przez wulkany. Jednak są też artykuły pokazujące odwrotne dane. Ja tam nie wiem, jak jest naprawdę. Dlatego gaszę światło, na pewno to nie zaszkodzi.
dragonnn
OdpowiedzNie Chiny sie nie przejmują , jedz do Pekinu i spróbuj cos zobaczyć , ale ty pewnie powiesz ze to piękna mgła ;]
Zobacz sobie jakie państwo ma największe złoża węgla i największą ilość elektrowni węglowych. Dopiero od krótkiego czasu zaczynają coś robić w tym kierunku żeby coś poprawić. Jeszcze niedawno widziałem program na temat ogromnych podziemnych pożarów które powstają w kopalniach węgla.
ta, wszystko super fajnie ale przcież przez to jeszcze bardziej nam sie uszczupla zasób wody zdatnej do picia, bo lodowce są zbudowane ze słodkiej wody, której niesety nam nie przybywa.
Odpowiedz[img]https://sphotos-a-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1237103_662873010400380_779202219_n.jpg[/img]
OdpowiedzZapraszam do zapoznania się z artykułem http://www.slate.com/blogs/bad_astronomy/2013/09/10/climate_change_sea_ice_global_cooling_and_other_nonsense.html
Ej... Ale wiecie, że większa część lodowca jest pod powierzchnią wody? Jak topnieje górna warstwa (z powodu ocieplenia klimatu), to unosi się reszta. Kiedy uniosą się większe części lodowców, mogą się ze sobą zrosnąć (Bo tam jest nadal ujemna temperatura :O ). Kiedy 2 mniejsze lodowce zrosną się, tworzy się 1 większy. I tak dalej...
Odpowiedz