W pewnym okresie życia przestajemy "śmiać się z kawałów o sobie". W ogóle nie interesuje nas, że istnieją. Ten okres nazywa się dorosłość. Nie zrozumieją autorzy takich dowcipów. Oni cały czas będą je wymyślać i oczekiwać, że my "będziemy się śmiać sami z siebie".
Ale chamskie podsumowanie. Moim zdaniem to tylko opinia autora. Każdy głupi twierdzi, że mądrzy ludzie są tacy, jak on.
A może nie każda mądra blondynka życzy sobie, żeby przez rozpowszechnianie tego typu dowcipów utrwalać w społeczeństwie (często zakorzeniony w podświadomości ludzi) mit o głupocie blondynek. I tak samo z każdą inną wyśmiewaną grupą.
Oczywiście o czymś trzeba żartować, a kawały o zajączku i misiu kiedyś mogą się znudzić... Ale nie narzucajmy ludziom, co ich koniecznie musi śmieszyć, kiedy ich nie śmieszy.
Co racja to racja, grunt to dystans do siebie. Myślę, że ludzie którzy nie umieją śmiać się z siebie a umieją tylko z innych nie mają prawa twierdzić że mają poczucie humoru...
Ale to właśnie tacy (co umieją śmiać się tylko z innych) wymyślają te kawały, o blondynkach, o policjantach itp... A od nas oczekują, że będziemy śmiac się z tego, co wymyślili.
Blondynka ma mieć dystans do kawałów o blondynkach, więc i niech rudy go ma, brunetka, szatynka, żyd, murzyn, łysy, dres, policjant, kanar, ogółem każdy człowiek.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 21 October 2013 2013 12:56
Kawały o głupocie blondynek przyjmuje się śmiechem, a o skąpstwie Żydów czy o Murzynach spotykają się z wielkim oburzeniem. Blondynki mają inny kolor włosów, a Murzyni inny kolor skóry. Śmieszni są ci wszyscy wielcy anty rasiści.
Nie mam nic do blondynek, ale nie wydaje mi się, aby akurat tego typu żarty na ich temat wzięły się znikąd. Dlaczego to akurat o blondynkach mówi się, że są głupie, a nie o brunetkach czy rudych na przykład?
"brunetki i szatynki farbowały się na blond" "fakt, że ktoś farbuje włosy, żeby się przypodobać jest kretyński" - tylko czyj? Blondynek? Chyba brunetek, bo to one się farbowały. Gdybym przefarbował się na blond, żeby się podobać, to znaczy, że blondyni są głupi, czy ja sam?
Za blond włosy odpowiada określony gen. Jednak ich odcień już są sprawami innego rodzaju. Za bardzo jasny naturalny blond odpowiada wysoki poziom estrogenów. :P
Nie tobie się wypowiadać o czyjeś inteligencji skoro tobie jej brakuje. A czemu ? pewnie zapytasz. Ano dlatego że to raczej ma związek z dystansem do własnej osoby a nie z inteligencja.
W pewnym okresie życia przestajemy "śmiać się z kawałów o sobie". W ogóle nie interesuje nas, że istnieją. Ten okres nazywa się dorosłość. Nie zrozumieją autorzy takich dowcipów. Oni cały czas będą je wymyślać i oczekiwać, że my "będziemy się śmiać sami z siebie".
OdpowiedzAle chamskie podsumowanie. Moim zdaniem to tylko opinia autora. Każdy głupi twierdzi, że mądrzy ludzie są tacy, jak on.
OdpowiedzA może nie każda mądra blondynka życzy sobie, żeby przez rozpowszechnianie tego typu dowcipów utrwalać w społeczeństwie (często zakorzeniony w podświadomości ludzi) mit o głupocie blondynek. I tak samo z każdą inną wyśmiewaną grupą.
Oczywiście o czymś trzeba żartować, a kawały o zajączku i misiu kiedyś mogą się znudzić... Ale nie narzucajmy ludziom, co ich koniecznie musi śmieszyć, kiedy ich nie śmieszy.
Proszę Cię, to jest dowcip a nie kolejna fraza o smoleńsku. eR Wu.
"blondynki - te inteligentne potrafią się śmiać z kawałów o nich" - jeśli te słowa to dowcip, przepraszam.
Co racja to racja, grunt to dystans do siebie. Myślę, że ludzie którzy nie umieją śmiać się z siebie a umieją tylko z innych nie mają prawa twierdzić że mają poczucie humoru...
OdpowiedzAle to właśnie tacy (co umieją śmiać się tylko z innych) wymyślają te kawały, o blondynkach, o policjantach itp... A od nas oczekują, że będziemy śmiac się z tego, co wymyślili.
Blondynka ma mieć dystans do kawałów o blondynkach, więc i niech rudy go ma, brunetka, szatynka, żyd, murzyn, łysy, dres, policjant, kanar, ogółem każdy człowiek.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 October 2013 2013 12:56
OdpowiedzKawały o głupocie blondynek przyjmuje się śmiechem, a o skąpstwie Żydów czy o Murzynach spotykają się z wielkim oburzeniem. Blondynki mają inny kolor włosów, a Murzyni inny kolor skóry. Śmieszni są ci wszyscy wielcy anty rasiści.
Nie mam nic do blondynek, ale nie wydaje mi się, aby akurat tego typu żarty na ich temat wzięły się znikąd. Dlaczego to akurat o blondynkach mówi się, że są głupie, a nie o brunetkach czy rudych na przykład?
Odpowiedz"brunetki i szatynki farbowały się na blond" "fakt, że ktoś farbuje włosy, żeby się przypodobać jest kretyński" - tylko czyj? Blondynek? Chyba brunetek, bo to one się farbowały. Gdybym przefarbował się na blond, żeby się podobać, to znaczy, że blondyni są głupi, czy ja sam?
Za blond włosy odpowiada określony gen. Jednak ich odcień już są sprawami innego rodzaju. Za bardzo jasny naturalny blond odpowiada wysoki poziom estrogenów. :P
blondynka mówi - ja policzyłem hahahha. To było najlepsze w tym kawale, wszyscy zapatrzeni w zdjęcie.
OdpowiedzCóż za asekuracyjny podpis. Taki, żeby każda blondynka, której to nie bawi dała "mocne", bo przecież umie się śmiać z siebie.
OdpowiedzNie tobie się wypowiadać o czyjeś inteligencji skoro tobie jej brakuje. A czemu ? pewnie zapytasz. Ano dlatego że to raczej ma związek z dystansem do własnej osoby a nie z inteligencja.
OdpowiedzAlbo te nieskończenie głupie...
OdpowiedzZ jakiegoś powodu około 20 sekund zajęło mi zorientowanie się, że to, na co patrzę, to siodełko a nie proteza nogi.
Odpowiedz