Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
613 646
-

Zobacz także:


Qrvishon
-5 / 9

To o niczym nie świadczy. Programista nie siedzi w robicie 8h dziennie tylko ma do napisania kod. Jeśli jest dobry to może jednocześnie mieć 3 takie etaty i wyrabiać się. Sprzątaczka raczej nie ma takich możliwości.

Odpowiedz
dantul
+6 / 8

Można sobie wszystko wytłumaczyć co nie zmienia faktu, że jest chojnia.

K krys89
+9 / 11

zależy ile wymagają , bo jak wystarczą studia I stopnia , lub nawet technikum inf. i nie wymagają doświadczenia to oferta jest spoko by zdobyć pierwsze doświadczenie i za rok aplikować na te stanowiska wymagające 2-lat doświadczenia. Najgorsze jakby wymagali 10 letniego doświadczenia + zaświadczenie o byciu studentem+ o niepełnosprawności , nienormowany czas pracy itp ;)

K4mil
0 / 4

Jakieś alternatywne rozwiązania?

~fedfer
+21 / 27

Czyli dobrze się liczy. O co ci chodzi? Sama praca o niczym nie świadczy. Możesz nosić cały dzień kamień na plecach. Zmęczysz się? Tak. Czy taka praca jest coś warta? Nie.

zaymoon
-5 / 9

@K4mil
Skandynawski socjalizm, niemiecki Welfare State. W sumie to nawet komunizm był lepszy niż to gówno które dzisiaj mamy, ale poco mamy wracać do komuny skoro są w świecie lepsze rozwiązania.

K4mil
0 / 2

@zaymoon - nie proszę o podanie absurdalnych teorii, ale przykładów rozwiązań, które mają szansę sprawdzić się w praktyce w dłuższej perspektywie czasu. Na takie właśnie rozwiązania jestem jak najbardziej otwarty, problem polega wyłącznie na tym, że nie znam ani jednego spełniającego powyższy warunek. W skandynawskim socjalizmie i w niemieckim welfare state praca nadal warta jest tyle, ile warty jest jej skutek.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 October 2013 2013 13:37

O oliveira
+8 / 14

A przepraszam, sprzątaczka to ktoś gorszy? Nikt nikomu nie zabrania zmienić zawodu. Od dawna wiadomo, że pracownik fizyczny często zarabia więcej niż jakiś urzędnik. Tylko co niektórzy "nie zniżą" się do pracy poniżej swoich kwalifikacji i wolą jojczeć jak to źle i nie ma dla nich pracy.

Odpowiedz
ZONTAR
+6 / 8

Wszystko jest na swój sposób męczące. Najgorsze w pracy umysłowej jest to, że cały czas jesteś w pracy. Bardzo ciężko jest się nauczyć zostawiania pracy wychodząc do domu i niemyślenia o tym. Siedzisz w kiblu, jeszcze obiad, a i tak myślisz o tym co robisz i jak to rozwiązać. Fakt, warunki są znacznie lepsze, chociaż wiele osób ma problemy z plecami i oczami po latach pracy, ale człowiek umysłowo zmęczony jest kompletnie niezdatny do życia. Najgorzej jest jak programista dawniej lubił gry komputerowe jako rozrywkę. Większości osób już się nie chce w nic grać po całym dniu klepania kodu przy kompie.

~Pedro_20
+5 / 7

Tak będzie dopóki praca fizyczna będzie porównywana do umysłowej. Dziwna sprawa bo na ogół bardziej ceniona jest praca umysłowa. Programista może sprzątać tylko czy wtedy sprzątaczka zastąpi go przy komputerze? :) Bajki o potrójnym etacie włóżmy między bajki, ktoś normalny tak pracuje?

Odpowiedz
~dig30
+1 / 1

To nie do końca tak wygląda jak wam się wszystkim wydaje. Programista dostaję najniższą krajową , żeby pracodawca odprowadzał od niego niższe opłaty.Stawke godzinową może mieć nawet ok 40 zł, i to co jest ponad to 1600 nazwywane jest właśnie premią.

Odpowiedz
zaymoon
0 / 0

Jednym słowem zwykłe złodziejstwo.

K KubaHardkor93
0 / 0

Skoro podatki mamy takie, a nie inne, to nie ma się co dziwić, że pracodawcy kombinują.

raptorad
-2 / 2

Programiści pracują na akord, a nie na godziny. Czasami dobry programista potrafi napisać w jeden dzień to co innym zabierze miesiąc. Nie wiem jak wysokie są premie w tym przypadku. Koledzy z polibudy czasami potrafią wycisnąć 7000-8000 zł miesięcznie na umowach zleceniach. Tak się składa, że często powtarzają potem rok ale to już inna historia ;-)

Odpowiedz
~klara1977
0 / 0

Programisci pracuja jak im sie podoba ;) na akord / godziny / dniowki / umowe o prace ...
a student to programistyczny przedszkolak

~IT
+3 / 3

Witam jestem po studiach I stopnia, aktualnie nie mogę wyjechać z mojego rodzinnego miasta z przyczyn... rodzinnych, a potrzebowałem pracy. Miałem do wyboru prace w moim zawodzie za 1600 brutto właśnie, albo prace w Fabryce okien za 2000 na umowie + premie. Pracuje po 8-10 godzin dziennie nosząc szyby, dostaje do reki średnio 2100, pracując z ludźmi bez podstawówki, po wyrokach, czasami z więźniami, ale tez z innymi studentami, najczęściej socjologii (to nie żart). Za niecały rok idę na magisterskie, mimo wszystko, bo wiem ze będę mógł wyjechać i w ciągu 2-3 lat po, będę zarabiał 2 x tyle. Wciąż wkurza mnie fakt, ze za prace która możne wykonywać dosłownie KAŻDY, kretyn czy nie, płaca mi więcej niż za prace specjalisty, gdzie z mojego roku obroniło się 10% ludzi którzy zemną zaczynali. Serio 90% z was pewnie nawet nie wie co to maska podsieci, mając ruter w domu, a w moim zawodzie to wiedza tak podstawowa, jak obsługa młotka dla stolarza, stolarza (tez specjalisty) który zarabia 3x tyle... co ja.

Odpowiedz
~Kamiloop
+3 / 3

Juz w gimnazjum wiedzialem takie rzeczy...

~sławk
0 / 0

To, że ktoś zamieścił ofertę nie znaczy, że będą na nią chętni.

Odpowiedz
~Matcin
0 / 0

A tej pracy programisty też w PHP co jest k*rwa obok za 5000zł/mc już nie powiedzą..

Odpowiedz
~kazik159159
0 / 0

a zauwazyliscie ze sprzataczka jest przyjete do tego na 2 tg a programista na miesiac ??:D

Odpowiedz
M muzykbjt
0 / 0

mam kumpla informatyka, ma 1700 na rękę podstawy. Ma premnie od każdego projektu zrobionego według określonych kryteriów. średnio wychodzi mu 3500-4000 miesięcznie. Dziękuję. Pozdrawiam

Odpowiedz