@ SeriousKarol, urzędnicy feudalnego państwa Watykan, poświęcają się dla nas i nie biorą pensji, ale często jeżdżą brykami za pół dużej bańki, zarejestrowanymi np. na Caritas
Wolfi1485, załóż firmę. Zatrudnij kilku ludzi, z nadwyżek spłacaj kredyt zaciągnięty na rozpoczęcie działalności. Resztę możesz rozdawać biednym do woli. Piękne, nie? To dalej, wstawaj od kompa i do dzieła!
KotJarka tylko oficjalnie nie biorą, niestety. Tak na prawdę biorą, tylko po cichu(no nie wypowiadam się jak to jest u wyższych, ale wiem bardzo dobrze jak jest u zwykłych księży. Oficjalnie - brak dochodów (chyba, ze ze szkoly. A tak na prawdę - 50zł/mszę(a mszy jest kilka dziennie, każda często w kilku intencjach), + śluby, pogrzeby itd. - czyli premia ekstra. Do tego składki "na parafię" - tutaj to zależy już od księży, bo są oczywiście tacy, którzy przeznaczą rzeczywiście na parafię. I do tego jeszcze inne źródła zarobku, których nie będę wymieniał aby nie oczerniać uczciwych ludzi).
@lechtacz, taaak, a gdyby podatki były znacznie niższe to polscy pracodawcy oczywiście uruchomiliby nowe etaty, zrezygnowali z umów śmieciowych i bezpłatnych staży, a co najważniejsze - zaczęliby płacić więcej.
Nikt ci nie broni, założyć firme i płacić ludziom tyle ile uważasz, że powinni zarabiać. Sprawiedliwsza to pomoc ludziom niż dawanie im czegoś za free ( i przyzwyczajać ich do tego, że tak można ).
Taaa,jasne,zwykle zrebro? To poloz sobie pierscionek/lancuszek na dloni, wystaw przez okno i przyloz do szyby-bedziesz mial w tym miejscu lustro? Nie! Potrzeba do tego amoniakalnego roztworu winianu srebra. Do fotografii tez uzywa sie srebra - to, co dzieki niemu zauwazysz, zalezy juz od Ciebie.
Nie. Wystarczy polerowane srebro i są jeszcze rtęciowe za cholere nie wiem czym one się różnią a pierścionek nie jest polerowany :-)
PS: Napisałeś głupote z tym roztworem.
Ten roztwor to sposob wytwarzania luster. A co do polerowania: w szkle tez sie odbija obraz, tylko nie jest on czasem mocno wyrazny. Wiec niby ma tam byc jakis moral, ale jest glupi(inny przyklad zastosowania srebra): to nie pieniadze zmieniaja ludzi, pieniadze pozwalaja im byc takimi, jacy sa naprawde nie muszac sie przejmowac opinia innych ludzi i gdy nie musza byc dobrzy,liczac na odwzajemnienie. Poprostu ludzie, ktorzy sie dorobili i zaczeli traktowac z gory starych znajomych zawsze ich mieli gdzies, tylko poprostu nie pozwalali sobie na okazanie tego. Jesli ludzie sie dorobili i sie nie zmienili, to tacy byli zawsze i zachowywali sie szczerze.
Człowieku, znasz może takie słowo jak metafora? Czy Ty wszystko bierzesz tak dosłownie? Jeśli tak, to współczuję.Czytając Twoją wypowiedź pomyślałem, że wdałbym się z Tobą w dyskusję, jednak jest stare powiedzenie które brzmi "Nie kłóć się z debilem, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem." i się do niego dostosuję.
To jest przypowieść a nie lekcja fizyki czy chemii. Operuje uproszczeniami i symbolami. Popełniasz taki sam błąd jak ci, którzy chcieliby interpretować dosłownie Biblię.
Daclaw, tylko ta przypowiesc jest bez sensu. To tak, jak bys powiedzial, ze jak masz tasme to widzisz przez nia terazniejszosc, ale jak pokryjesz ja srebrem to bedziesz w stanie utrwalic wspomnienia(analogia to pokrycia szkla srebrem). Ma to jakis sens?Wg mnie nie ma zadnego! Jak napisalem, pieniadze nie zmieniaja ludzi, tylko pozwalaja byc im takimi,jacy sa naprawde.
Fundacje takich ludzi jak Bill Gates, Oprah Winfrey czy Bono - osób mega bogatych przeznaczają co roku miliony na pomoc biednym i potrzebującym. Nie zależy to od tego kto ile ma kasy tylko od wartości jakie ma w sobie. Jeśli sam jesteś biedny jak wielu biednym pomożesz?
może ubogi po prostu nie ma nic do roboty i może na przykład poświęcić godzinę swojego czasu na ciebie a jak bogaty nie przyjdzie na ważne spotkanie to cała firma się zawali
bla bla, i biedny może być skąpy, tak samo jak bogaty może być pomocny. Przestańcie wreszcie oceniać i generalizować. Jak ktoś jest dobry to jest dobry, czy z pieniędzmi czy bez. Pieniądze pomagają.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 November 2013 2013 19:38
Bo gdy biednemu dasz "dwa złote", to przyjdzie dzień później po kolejne...
A biedny sam nie wiele może dać, jedynie gest pomocy, a zazwyczaj nie takiej pomocy proszący potrzebuje.
Powiedz to prosto w oczy jednemu z moich znajomych, który miał fortunę a pomagał ludziom i zwierzętom ile tylko mógł...Ale co tam, na demotach zawsze można poudawać mędra, który wszystko wie o życiu, co nie?
Bardzo mądre i przydatne... nie wiedziałem, że patrząc w lustro widzę siebie to jedno, bo z tyłu jest srebro.
Kuwa. A mogłem już dawno być bogaty, a tak mam majtki na raty.
Odpowiadając na pytanie z demota wydaje mi się że do bogatego nie przychodzi raczej po sumę taką jak do innego biednego, albo przychodzi takich biednych bardzo dużo. Jak pożyczy od innego biednego to w jakiś sposób zwróci a bogatemu raczej nie. Inna sprawa że łatwo jest się dzielić jak się ma np. 4 zł. Daje innemu biednemu połowę czyli 2zł (np. na browara) bo i tak wie że to mało a jest szansa że kiedyś mu ten biedny zrewanżuje (nawet jak go za dobrze nie zna). Inna sytuacja by była gdyby ten sam biedny wygrał np. milion zł. W tym wypadku mało prawdopodobne żeby dał od tak połowę tej kwoty jakiemuś innemu biednemu,
Nie, to mi ich tak oceniamy. To nie ludzie się dzielą, tylko ich czyny i postępowanie. Nie ma złego człowieka, jest tylko niewłaściwe postępowanie. I w każdej chwili może ulec zmianie.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 4 November 2013 2013 19:37
Przekaz i treść demota oczywiście dobre, mądre i prawdziwe chociaż z powodu wykorzystania żydowskich imion całość trochę traci wiarygodność bo oni przecież bez względu na to czy są bogaci czy nie myślą tylko o sobie oraz bez względu na sytuację życiową i stan posiadania zawsze oczekują od innych bezinteresownej pomocy bo przecież zasługują na to za to, że jako jedyni byli tak bardzo pokrzywdzeni podczas wojny :).
Z dedykacją dla wszystkich polskich polityków i zdecydowanej większości pracodawców.
Odpowiedz@ SeriousKarol, urzędnicy feudalnego państwa Watykan, poświęcają się dla nas i nie biorą pensji, ale często jeżdżą brykami za pół dużej bańki, zarejestrowanymi np. na Caritas
Wolfi1485, załóż firmę. Zatrudnij kilku ludzi, z nadwyżek spłacaj kredyt zaciągnięty na rozpoczęcie działalności. Resztę możesz rozdawać biednym do woli. Piękne, nie? To dalej, wstawaj od kompa i do dzieła!
KotJarka tylko oficjalnie nie biorą, niestety. Tak na prawdę biorą, tylko po cichu(no nie wypowiadam się jak to jest u wyższych, ale wiem bardzo dobrze jak jest u zwykłych księży. Oficjalnie - brak dochodów (chyba, ze ze szkoly. A tak na prawdę - 50zł/mszę(a mszy jest kilka dziennie, każda często w kilku intencjach), + śluby, pogrzeby itd. - czyli premia ekstra. Do tego składki "na parafię" - tutaj to zależy już od księży, bo są oczywiście tacy, którzy przeznaczą rzeczywiście na parafię. I do tego jeszcze inne źródła zarobku, których nie będę wymieniał aby nie oczerniać uczciwych ludzi).
@lechtacz, taaak, a gdyby podatki były znacznie niższe to polscy pracodawcy oczywiście uruchomiliby nowe etaty, zrezygnowali z umów śmieciowych i bezpłatnych staży, a co najważniejsze - zaczęliby płacić więcej.
Nikt ci nie broni, założyć firme i płacić ludziom tyle ile uważasz, że powinni zarabiać. Sprawiedliwsza to pomoc ludziom niż dawanie im czegoś za free ( i przyzwyczajać ich do tego, że tak można ).
Ciekawe nic nie napisałem o podatkach. Zachęcam tylko do ruszenia dupy, nierobom jest najłatwiej narzekać i szukać winnych wszędzie tylko nie w sobie.
Bo bogacz dlatego bogaty, że nikomu nic nie daje, więc ma wszystko dla siebie
Taaa,jasne,zwykle zrebro? To poloz sobie pierscionek/lancuszek na dloni, wystaw przez okno i przyloz do szyby-bedziesz mial w tym miejscu lustro? Nie! Potrzeba do tego amoniakalnego roztworu winianu srebra. Do fotografii tez uzywa sie srebra - to, co dzieki niemu zauwazysz, zalezy juz od Ciebie.
OdpowiedzNie. Wystarczy polerowane srebro i są jeszcze rtęciowe za cholere nie wiem czym one się różnią a pierścionek nie jest polerowany :-)
PS: Napisałeś głupote z tym roztworem.
Ten roztwor to sposob wytwarzania luster. A co do polerowania: w szkle tez sie odbija obraz, tylko nie jest on czasem mocno wyrazny. Wiec niby ma tam byc jakis moral, ale jest glupi(inny przyklad zastosowania srebra): to nie pieniadze zmieniaja ludzi, pieniadze pozwalaja im byc takimi, jacy sa naprawde nie muszac sie przejmowac opinia innych ludzi i gdy nie musza byc dobrzy,liczac na odwzajemnienie. Poprostu ludzie, ktorzy sie dorobili i zaczeli traktowac z gory starych znajomych zawsze ich mieli gdzies, tylko poprostu nie pozwalali sobie na okazanie tego. Jesli ludzie sie dorobili i sie nie zmienili, to tacy byli zawsze i zachowywali sie szczerze.
Człowieku, znasz może takie słowo jak metafora? Czy Ty wszystko bierzesz tak dosłownie? Jeśli tak, to współczuję.Czytając Twoją wypowiedź pomyślałem, że wdałbym się z Tobą w dyskusję, jednak jest stare powiedzenie które brzmi "Nie kłóć się z debilem, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem." i się do niego dostosuję.
To jest przypowieść a nie lekcja fizyki czy chemii. Operuje uproszczeniami i symbolami. Popełniasz taki sam błąd jak ci, którzy chcieliby interpretować dosłownie Biblię.
Daclaw, tylko ta przypowiesc jest bez sensu. To tak, jak bys powiedzial, ze jak masz tasme to widzisz przez nia terazniejszosc, ale jak pokryjesz ja srebrem to bedziesz w stanie utrwalic wspomnienia(analogia to pokrycia szkla srebrem). Ma to jakis sens?Wg mnie nie ma zadnego! Jak napisalem, pieniadze nie zmieniaja ludzi, tylko pozwalaja byc im takimi,jacy sa naprawde.
Było, ale warte przypomnienia :)
OdpowiedzFundacje takich ludzi jak Bill Gates, Oprah Winfrey czy Bono - osób mega bogatych przeznaczają co roku miliony na pomoc biednym i potrzebującym. Nie zależy to od tego kto ile ma kasy tylko od wartości jakie ma w sobie. Jeśli sam jesteś biedny jak wielu biednym pomożesz?
Odpowiedzmoże ubogi po prostu nie ma nic do roboty i może na przykład poświęcić godzinę swojego czasu na ciebie a jak bogaty nie przyjdzie na ważne spotkanie to cała firma się zawali
Odpowiedzbla bla, i biedny może być skąpy, tak samo jak bogaty może być pomocny. Przestańcie wreszcie oceniać i generalizować. Jak ktoś jest dobry to jest dobry, czy z pieniędzmi czy bez. Pieniądze pomagają.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 November 2013 2013 19:38
OdpowiedzSkąd to wzięte? Z jakiegoś filmu? Książki? Fajne :)
OdpowiedzBo gdy biednemu dasz "dwa złote", to przyjdzie dzień później po kolejne...
OdpowiedzA biedny sam nie wiele może dać, jedynie gest pomocy, a zazwyczaj nie takiej pomocy proszący potrzebuje.
Powiedz to prosto w oczy jednemu z moich znajomych, który miał fortunę a pomagał ludziom i zwierzętom ile tylko mógł...Ale co tam, na demotach zawsze można poudawać mędra, który wszystko wie o życiu, co nie?
OdpowiedzBardzo mądre i przydatne... nie wiedziałem, że patrząc w lustro widzę siebie to jedno, bo z tyłu jest srebro.
OdpowiedzKuwa. A mogłem już dawno być bogaty, a tak mam majtki na raty.
takie demoty lubie
OdpowiedzOdpowiadając na pytanie z demota wydaje mi się że do bogatego nie przychodzi raczej po sumę taką jak do innego biednego, albo przychodzi takich biednych bardzo dużo. Jak pożyczy od innego biednego to w jakiś sposób zwróci a bogatemu raczej nie. Inna sprawa że łatwo jest się dzielić jak się ma np. 4 zł. Daje innemu biednemu połowę czyli 2zł (np. na browara) bo i tak wie że to mało a jest szansa że kiedyś mu ten biedny zrewanżuje (nawet jak go za dobrze nie zna). Inna sytuacja by była gdyby ten sam biedny wygrał np. milion zł. W tym wypadku mało prawdopodobne żeby dał od tak połowę tej kwoty jakiemuś innemu biednemu,
OdpowiedzLudzie dzielą się na dobrych i złych, tylko i wyłącznie.
OdpowiedzNie, to mi ich tak oceniamy. To nie ludzie się dzielą, tylko ich czyny i postępowanie. Nie ma złego człowieka, jest tylko niewłaściwe postępowanie. I w każdej chwili może ulec zmianie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 November 2013 2013 19:37
Przekaz i treść demota oczywiście dobre, mądre i prawdziwe chociaż z powodu wykorzystania żydowskich imion całość trochę traci wiarygodność bo oni przecież bez względu na to czy są bogaci czy nie myślą tylko o sobie oraz bez względu na sytuację życiową i stan posiadania zawsze oczekują od innych bezinteresownej pomocy bo przecież zasługują na to za to, że jako jedyni byli tak bardzo pokrzywdzeni podczas wojny :).
Odpowiedz