ewentualnie masz imprezować tak bardzo że po śmierci wszyscy będą ryczeć bo nie ma z kim pić :D ogólnie fajnie to ujęte jest ale nie bardzo pasuje do strony o nazwie demotywatory :)
Kiedy jesteś martwy to jesteś martwy, nie odczuwasz żadnych emocji, zaprawdę bezsensowny podpis... no i nie wiem jak inni ale ja mam naprawdę gdzieś jak będą się czuć ludzie po mojej śmierci, przecież już nic nie będzie mnie obchodziło, równie dobrze moje truchło mogą wyrzucić na śmieci gdzie będę oszczywany przez żuli, najważniejsze jest nasze szczęście a nie innych
To właśnie zależy. Jak masz fajnie tu na ziemi i cieszy cię każdy dzień to na pewno śmierć cię nie ucieszy. Ale jak się męczysz i już nie masz tu radości, to może istotnie będziesz szczęśliwa. Demot pokazuje tylko jeden sposób postrzegania i próbuje go wmówić wszystkim. Pełno takich.
Da się zrobić, wystarczy przed śmiercią od wszystkich pożyczyć duże pieniądze to po naszej śmierci będą płakać,że już ich nie odzyskają. My zaś będziemy "szczęśliwi",że nie będziemy musieli oddawać i że udało nam się wydymać wszystkich bliskich i znajomych.
Gówno prawda na moim pogrzebie ma byc impra a nie jakies smuty lol po kiego maja mi ryczec na moim pogrzebie to nic mi nie da to niech sie chociaz zabawia :D
czyli rozumiem że mam żyć tak by być szczęśliwą gdy w końcu umrę?
Odpowiedzno dokładnie
ewentualnie masz imprezować tak bardzo że po śmierci wszyscy będą ryczeć bo nie ma z kim pić :D ogólnie fajnie to ujęte jest ale nie bardzo pasuje do strony o nazwie demotywatory :)
rzadko który facet sie cieszy gdy kobieta rodzi, bo wie, ze fiki miki to już przeszłość.
Kiedy jesteś martwy to jesteś martwy, nie odczuwasz żadnych emocji, zaprawdę bezsensowny podpis... no i nie wiem jak inni ale ja mam naprawdę gdzieś jak będą się czuć ludzie po mojej śmierci, przecież już nic nie będzie mnie obchodziło, równie dobrze moje truchło mogą wyrzucić na śmieci gdzie będę oszczywany przez żuli, najważniejsze jest nasze szczęście a nie innych
A ja nie żyję od 10 lat, tylko śmierć boi mi się o tym powiedzieć...
To właśnie zależy. Jak masz fajnie tu na ziemi i cieszy cię każdy dzień to na pewno śmierć cię nie ucieszy. Ale jak się męczysz i już nie masz tu radości, to może istotnie będziesz szczęśliwa. Demot pokazuje tylko jeden sposób postrzegania i próbuje go wmówić wszystkim. Pełno takich.
Lubię uszczęśliwiać ludzi, ale tak, żeby aż płakali ze szczęścia, że umarłem, to będzie trudno. No nic, postaramy się! :D
OdpowiedzDa się zrobić, wystarczy przed śmiercią od wszystkich pożyczyć duże pieniądze to po naszej śmierci będą płakać,że już ich nie odzyskają. My zaś będziemy "szczęśliwi",że nie będziemy musieli oddawać i że udało nam się wydymać wszystkich bliskich i znajomych.
Odpowiedz;o
ciężko być szczęśliwy jeśli się umiera, co innego być spełnionym.
OdpowiedzA co jeśli umrzesz i wszyscy się będa cieszyć ? Historia zna takie przypadki.
OdpowiedzTak czepiając się: "płakałeś", "byś był szczęśliwy", a tu na drugim rysunku baba w trumnie :P
OdpowiedzWydaj kasę całej rodziny na dragi, wtedy każdy będzie płakał gdy odejdziesz.
OdpowiedzTylko jest różnica,płaczesz po narodzinach odruchowo(czy jakoś tak) a oni płaczą z twojego umrzenia...
Odpowiedzalbo ch*j ci w dupe
OdpowiedzGówno prawda na moim pogrzebie ma byc impra a nie jakies smuty lol po kiego maja mi ryczec na moim pogrzebie to nic mi nie da to niech sie chociaz zabawia :D
Odpowiedz