Demotywatory.pl

@KotJarka - 1. Muzułmanów JESZCZE nie ma. Wolę jednak walczyć z wrogiem, którego jest mało niż, żeby później cały kraj trwał w wojnie domowej. Oprócz tego nie chciałbym, że za 50-100 lat ktoś powiedział: "Mądry Polak po szkodzie." Nie sądzisz, że "walka profilaktyczna" jest lepszym rozwiązaniem? 2. Pedofilia szerzy się w Niemczech, Belgii, Holandii, Francji, GBR i wszystkich innych krajach Europy Zachodniej, gdzie przybywa muzułmanów. Oprócz tego to tam są propagowane dewiacje seksualne. 3. Wojna Tutsi i Hutu była wojną polityczną, a nie religijną. Doucz się "kocie" :)

Panie pupilu szanownego lidera PiS - muzułmanie w Polsce są. Na wschodniej rubieży mamy sporo uchodźców z Kazachstanu i podobnych okolic. W sporej części są właśnie muzułmanami. I sprawiają "klasyczne" dla swojej pokojowej religii problemy - nie pracują, żyją z niebotycznych zasiłków (bo uchodźca, ze stadkiem dzieci itd.), zaczepiają rdzennych mieszkańców. Jest ich za mało żeby się rozpełzli i narobili więcej kłopotów, ale są. Tak więc może przestań świecić swoją hejterską "wiedzą", bo marnie ci to wychodzi.

@Niekot - skąd w Tobie tyle agresji? I nigdzie nie napisałem, że mnie sytuacja DE, NL czy FR "boli", jeno napisałem, jaka jest sytuacja w danym kraju. I póki co nie mam zamiaru wyjeżdżać z kraju :)

@Kalia24 Za przeproszeniem, ale pier*olisz od rzeczy. Na wschodnich rubieżach Polski od setek lat żyją Tatarzy, muzułmanie którzy nie raz wykazywali się wobec Polski większą lojalnością i pracowitością niż niektórzy Polacy.
@Anonimowski racja.

@ doliwaq "Tatarzy, wykazywali się wobec Polski większą lojalnością i pracowitością niż niektórzy Polacy." A w którym powstaniu oni brali udział: Listopadowym, Styczniowym, czy był choć jeden w Legionach Piłsudskiego, może masowo wstępowali do partyzantki za Hitlera czy Sowietów? Może wspierali lub współtworzyli nurty walki pokojowej jak: Pozytywizm, Pracę u podstaw, Pracę organiczną? Odpowiem ci na wszystkie pytania by cię nie fatygować kłopotliwym dla multi-kulti myśleniem. NIE, NIE, NIE! Tatarzy mają dalej kilka tych wiosek podarowanych jako żołd w służbie Rzeczypospolitej. Tam siedzą w drewnianych chatach jak 400 lat temu i żadnych osiągnięć politycznych, patriotycznych czy naukowych (poza wkuwaniem Koranu "na blachę") nie mają. Była Rosja i ruskie szkoły to się rusyfikowali, była Polska i polskie szkoły to się polonizowali. To wyjątkowo bierna grupa. Związana z Polska luźno i niezbyt twórcza i odkrywcza. Mogę ich pochwalić najwyżej za szaszłyki - oto co wnieśli do polskiej kultury.

@wojo456 ''Za panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego Tatarzy wzięli udział w konfederacji barskiej w 1768 i brzeskiej w 1769 roku. Tatarskie pułki stoczyły wiele bitew z wojskami rosyjskimi. [...] Korpus składający się z trzech pułków tatarskich liczących niespełna 900 koni brał udział w przegranej dla Polski wojnie z Rosją. Tatarzy przyłączyli się również do insurekcji kościuszkowskiej. Wzięli udział w wielu bitwach, w tym pod Maciejowicami, w obronie Wilna i warszawskiej Pragi. [...] Muzułmanie polsko-litewscy, uczestniczyli w walkach niepodległościowych, po utraceniu przez Polskę niepodległości. Po nieudanym powstaniu kościuszkowskim, niektórzy byli żołnierze pułków tatarskich związali się z polską emigracją. Prowadzili oni działalność niepodległościową jako emisariusze, kurierzy i walcząc z bronią w ręku z zaborcami na Kaukazie, we Włoszech i Francji. W czasie kampanii napoleońskiej istniał jeden szwadron tatarski w pułku szwoleżerów gwardii Napoleona. Wziął on udział w walkach podczas odwrotu wojsk francuskich spod Moskwy. Ludność muzułmańska z ziem byłej Rzeczpospolitej wzięła udział w powstaniu listopadowym w latach 1831 i 1832. Powstał wówczas jeden pułk tatarski który wziął udział w walkach z Rosjanami. Wśród powstańców styczniowych w latach 1863 i 1864 również występują muzułmanie, ale nie tworzą oddzielnej jednostki. [...]
Po uzyskaniu przez Polskę niepodległości muzułmanie zabiegali u władz o stworzenie oddzielnej jednostki wojskowej. W styczniu 1919 roku na rozkaz Naczelnego Wodza Józefa Piłsudskiego przystąpiono do organizacji pułku tatarskiego. W pułku tym obok Tatarów polskich służyli muzułmanie z Powołża i Kaukazu, oraz chrześcijanie i Żydzi głównie z Kresów Wschodnich. Pułk ten pod nazwą Jazdy Tatarskiej wziął udział w wojnie polsko- bolszewickiej. [...] Od 1936 roku wszystkich muzułmanów poborowych zaczęto kierować do I szwadronu 13 Pułku Ułanów Wileńskich, jednak, ze względu na małą ich ilość, w I szwadronie większość wciąż stanowili chrześcijanie. Szwadron ten wziął udział w walkach we wrześniu 1939 roku. Poza I szwadronem 13 Pułku Ułanów Wileńskich, przez cały okres międzywojenny pojedynczy muzułmanie służyli w innych jednostkach wojskowych. Muzułmanie polscy, cywile i żołnierze, na dobre i na złe związani byli z ludnością polską i ponosili wszystkie trudy związane z II wojną światową, tak jak ich przodkowie w niemal wszystkich wojnach jakimi targana była Rzeczpospolita w przeszłości. ''

Prócz tego, co oczywiste, walczyli z Krzyżakami min. pod Grunwaldem. Tekst nie jest mój, tutaj całość:
http://www.mzr.pl/pl/info.php?id=13

@wojo456 chciałem odpowiedzieć już na twój komentarz, ale widzę, że kolega Bandaro zrobił to nawet lepiej. Dodam tylko od siebie, że Tatarzy walczyli też w Legionach Piłsudskiego. Jednym z najbliższych współpracowników komendanta był właśnie Tatar - Aleksander Sulkiewicz. Zginął w 1916 roku w bitwie pod Sitowiczami na Wołyniu, kiedy usiłował uratować rannego porucznika Adama Koca. Społeczność tatarska chciała w 1939 roku zbudować meczet w Warszawie, kiedy jednak wybuchła wojna, dobrowolnie przekazali całe pieniądze na potrzeby armii. I żaden z tatarów polsko-litewskich nie wstąpił do Wermachtu ani SS.

Będziecie zaprzeczali swoim korzeniom i tradycji by tylko dać upust swojej zbiorowej nienawiści. Jesteśmy chrześcijanami i nawet jeśli jesteście ateistami, to dorastaliście otoczeni przez tą religię. Nasza tradycją jest tolerancja. Zawsze byliśmy narodem otwartym i gościnnym. Za to podstawą chrześcijaństwa jest miłość i dialog. O miłości i dialogu do wyznawców islamu pisał JPII w swojej pierwszej encyklice, a odpowiedni zapis znajduje się także w konstytucji duszpasterskiej. Tworząc jakiś front do walki z muzułmanami zaprzeczacie i niszczycie polską tradycję. Czyli bronicie Polski przed obcą kulturą i jednocześnie niszczycie własną, a wszystko po to by dać upust swojej nienawiści. Sami nie wiecie co robicie, bo gdy osiągniecie cel, zostaniecie w nicości, w pustce! To taka współczesna wersja taktyki spalonej ziemi. A najgorsze jest to, że w tej waszej wyimaginowanej wojnie cierpią moi rodacy, tylko dlatego że wyznają wiarę w innego boga. Polscy żydzi i muzułmanie to prawdziwi Polacy, w przeciwieństwie do was, korzy postanowiliście spalić tą krainę.

Strona Muzułmańskiego Związku Religijnego - doskonałe źródło historyczne :D. Prostuję półprawdy i niedopowiedzenia. Pod Grunwaldem Tatarzy walczyli jako najemnicy. Po polskiej stronie byli też najemnicy z Czech, Węgier, Moraw i z księstw ze Śląska (możliwe, że i z Rumunii). Zresztą większość opisanych na ich witrynie bitew to wyczyny Tatarskich najemników. Z Ich usługi tak samo, tylko w większej liczbie korzystali Moskale czy Kozacy (powstanie Chmielnickiego). A jeśli opiewamy najemników to czemu nie o wiele lepszych a zwłaszcza mniej przekupnych Niemców i Holendrów którzy nie zdradzali za wyższą stawkę tylko woleli ginąć? W wojnach z Turcją to zdradzali na skalę masową tzw. bunty Lipków. W XVIII wieku zadomowili się na dobrze po nadaniach ziemskich (zamiast żołdu) i już byli wojskiem powiedzmy "narodowym" (w każdym razie nie najemnikami) I co się stało? 7 Pułk Tatarski Wielkiego Księstwa Litewskiego Sformowany w maju 1792 przeszedł na stronę konfederacji targowickiej - też zdradzali! Podczas zaborów Tatarzy się Rusyfikowali szybciej od polaków. Dalej ten Pułk "Tatarski" utworzony w 1919. Otóż 13 Tatarski był tylko z historycznej nazwy, bo większość bodaj 95% stanowili etniczni Polacy. W ramach AK tak samo było. Ile na ten meczet w Warszawie uzbierali? Pewnie tyle samo co na budowę meczetu w Watykanie.

Wojo, a niby katolik.pl , fronda.pl czy inne takie portale to sa napewno neutralne swiapodogladowo i mozna z nich czerpach informacje do dyskusji, ktore napewno sa obiektywne,co? Mam pytanie - skad bys bral informacje np. o strzelcach podhalanskich, gdybys ich potrzebowal? Najlepiej chyba ze strony osob,ktore kultywuja ich tradycje,no nie?

Koran i jego wyznawczy wam podziękują za obronę - właśnie tak: 4:76 Ci, którzy wierzą, walczą na drodze Boga, a ci, którzy nie wierzą, walczą na drodze Saguta. Walczcie więc z poplecznikami szatana! Zaprawdę, podstęp szatana jest słaby! 4:160 I z powodu niesprawiedliwości tych, którzy wyznają judaizm, zakazaliśmy im rzeczy przyjemnych, które były dla nich dozwolone; i dlatego że odsunęli się bardzo od drogi Boga; 4:89 Oni by chcieli, abyście byli niewiernymi, tak jak oni są niewiernymi, abyście więc byli równi. Przeto nie bierzcie sobie opiekunów spośród nich, dopóki oni nie wywędrują razem na drodze Boga. A jeśli się odwrócą, to chwytajcie i zabijajcie ich, gdziekolwiek ich znajdziecie! I nie bierzcie sobie spośród nich ani opiekuna, ani pomocnika! 4:56 Zaprawdę, tych, którzy nie uwierzyli w Nasze znaki, będziemy palić w ogniu. I za każdym razem, kiedy się ich skóra spali, zamienimy im skóry na inne, aby zakosztowali kary. Zaprawdę, Bóg jest potężny, mądry!
4:74 Niechże walczą na drodze Boga ci, którzy za życie tego świata kupują życie ostateczne! A kto walczy na drodze Boga i zostanie zabity albo zwycięży, otrzyma od Nas nagrodę ogromną. 8:17 To nie wy ich zabijaliście, lecz Bóg ich zabijał. To nie ty rzuciłeś, kiedy rzuciłeś, lecz to Bóg rzucił; aby doświadczyć wiernych doświadczeniem pięknym, pochodzącym od Niego. Zaprawdę, Bóg jest słyszącym, wszechwiedzącym!

@wojo456 moja informacje pochodzą z książek historycznych, od których najwyraźniej ty stronisz. Gdybyś jednak trochę więcej czytał niż siedział w internecie, wiedziałbyś dlaczego Lipkowie przeszli na stronę Osmańską - zrobili to bo od 50 lat byli prześladowani, odmawiano im przywilejów, które im się prawnie należały. W końcu nie wytrzymali. Zdradzili. Ale nie na długo, wszak powrócili do Polski od razu gdy tylko Jan III Sobieski obiecał, że przywróci im prawa i wszyscy będą je respektować. Tatarzy pod Grunwaldem nie byli najemnikami - walczyli tam jako żołnierze litewscy, gdyż już osiedlili się na Litwie. Najemnikom płaci się w złocie, nie w ziemi. A Powstanie Chmielnickiego? Tatarzy krymscy wsparli Chmielnickiego, ale gdy tylko ten za bardzo urósł w siłę, zmienili strony i zaczęli popierać Rzplitą. Turcy i Tatarzy mieli prostą taktykę - zachować równowagę w regionie. Gwarantem równowagi była Rzplita, a zagrażali jej Moskale, Szwedzi i Kozacy. Dlatego też Tatarzy pomogli Polsce podczas potopu.

doliwaq No co ty, książkę historyczną, żeś przeczytał? O tytuł przez grzeczność nie pytam - wierzę na słowo honoru. Lubię taki "old school" z książkami - prawdziwy hipster - teraz masz mój szacun! Ale mnie i tak nie przebijesz, bo ja się uczyłem glinianych tabliczek a i sam Kara Mustafa coś niecoś mi powiedział! Zatkało kakao? No i co da się przelicytować? Da się! :D Jednak jak tak wzruszająco pisałeś o: prześladowaniu, odmawianiu im przywilejów i "nie wytrzymaniu" - aż łza wypłynęła z moich zazwyczaj zimnych jak stal oczu i zrosiła mój policzek. Wzruszająca historia. Ty się tu marnujesz, zamiast pisać alternatywną historię, pisz romanse. Mówię ci, zbijesz na tym fortunę! Dziewczyny uwielbiają takie historię o wzgardzonych. Tylko zamień słowo Tatarzy na Emanuela i już masz pół romansu napisane! Taktyka Tatarów była jeszcze prostsza, kto zapłaci najwięcej temu służymy. Chmielnickiego porzucili dopiero kiedy Chan Islam Girej otrzymał „upominki” od Polaków. A w ogóle to powstanie Chmielnickiego wybuchło, bo Polacy odwołali wojnę z Tatarami w której to Kozacy i Polacy mieli wyeliminować Tatarów i ich najazdy na Ukrainę i Polskę. Podczas potopu Tatarzy napadali na szwedzkie tabory, a jak tych taborów zabrakło w drodze powrotnej to zaraz plądrowali i palili wsie na Podlasiu i w uprowadzali mieszkańców w jasyr. Niezły gwarant równowagi :D

wojo zabawny jest ten twoj sarkazm :) Jesli masz zrodla swojej wiedzy u samego Czarnego Mojzesza to ja sie z toba nie kloce. Pozdrow ode mnie starego starego Mustafe i gliniane tabliczki, ide pisac romans o Tatarze Emmanuelu, ktory bedzie na twoja czesc nosil przydomek - wojo!

Jasne bo chrześcijanie mordują w imię religii. KK ma za uszami, ale żeby grzeszkami chrześcijaństwa bronić grzechy islamu, to trzeba mieć nierówno pod kopułą.

@Antek - Bóg w wojnach był wyłącznie dodatkiem, po to, aby ludziom lżej się walczyło i ginęło. Zapewne również nawiązujesz do konkwisty. Powiem Tobie tylko tyle, konkwista nie miała żadnego związku z Kościołem, a jedynie prywatnymi sprawami konkwistadorów i ich przełożonych (królów i książąt) :)

~Antek_policmajster no tak, bo najwięcej wymordowali ateiści (nazizm, komunizm) pozbawieni wszelkich doktryn moralnych

Stwierdzenie, że "coś niszczono w imię Chrystusa" świadczy wyłącznie o tym, że dany niszczący wybrał sobie najbezpieczniejszą na dany czas przykrywkę, na którą można było wszystko zwalić - jak Obama, bombardujący "w imię pokoju". Idąc takim tokiem rozumowania: każdy nawołujący do pokoju jest zły, bo jeden człowiek w imię tego pokoju wywołuje wojny. W chrześcijaństwie nie ma założenia przemocy i niszczenia (proszę nie rzucać Starym Testamentem - z jakiegoś powodu nazywa się Starym i został nadpisany Nowym, a my nie jesteśmy Żydami, tylko Chrześcijanami) - w przeciwieństwie do "religii pokoju".

Antek,prosze Cie, 2 wojna swiatowa zajmuje 9. miejsce wsrod 10 najkrwawszych konfliktow zbrojnych swiata - pozostale dzialy sie w chinach. Wiec nie mow,ze chrzescijanstwo odpowiada za smierc najwiekszej ilosci ludnosci swiata,bo odpowiadaja za nie wojny chinskie.

Nikt nie powiedział, że jesteśmy debeściakami, bo chociażby Irlandczycy czy Brytyjczycy mają nas serdecznie dosyć, jednak nie wydaje mi się, aby polscy emigranci starali się o to, aby podbić dany kraj "ku chwale ojczyzny" ?

SerapHin: Postępują tak, bo są paprochami i nierobami a nie z powodu wyznawanej religii. Tak samo zachowują się cyganie tam, gdzie występują w znaczącym stężeniu. Czym mieliby wymachiwać, jeśli nie rasizmem i nietolerancją?