Demotywatory.pl

Taktyka walki husarii to bylo uderzenie z impetu wykorzystujac ped. Trudno mi sobie wyobrazic, ze mogli przez 7 godzin walczyc w miejscu bez ciaglego odwrotu i atakowania. Poza tym, nie ma tam ani slowa o tym,jakie wojska zostaly pokonane, jesli byli to chlopi to nie nastreczaloby to husarii zadnego problemu.

Nie jest też napisane ilu zginęło już wcześniej(jest tylko wspomniane, że mieszkańcy część ustrzelili, i później też na pewno pomagali na odległość, więc jednak husarze nie walczyli bez pomocy innych). Choć to dziwne w sumie, że chociażby przez przypadek ktoś nie oberwał. Nie wgłębiałem się w temat, ale prawdopodobnie więcej przeciwników uciekło niż zginęło. Chociaż cuda się zdarzają. Tak czy siak - wygrali. A o tym to nawet się zbytnio w szkołach nie wspomina(chyba, że ktoś ma dobrego nauczyciela, ale to rzadkość).

Tak,a konkretnie? Z tego co sie orientuje, "kawaleria" tatarska to byla lekka jazda wyposazona w luki(moze pozniej wyposazenie mieli inne), ktore ni jak nie mogly przebic zbroich husarskiej odpornej nawet na bliskie trafienie z muszkietu. Wiec takie sprecyzowanie jest malo dokladne, szczegolnie dla kogos kto nie "siedzi" w tamtych czasach.

Wybacz, Rocky, ale to żadne źródła.
Prosiłbym o konkretne jeśli to możliwe.

Demotywatory nigdy nie będą dobrym źródłem :) Każdy gimbus tutaj może coś sobie wymyślić albo spisać z jakiejś bajki innego gimbusa i tu wstawić.

z tego co ja teraz tak szybko przejrzałam to artykuł http://www.kresy.pl/?zobacz/200-husarzy-przeciw-moskwie jest napisany przez doktora który specjalizuje się w historii wojsk dr Radosław Sikora, można znaleźć jego książki jak się poszuka więc jestem skłonna uwierzyć w to co jest tutaj napisane. Zgadzam się z tym co niektórzy tutaj piszą w szkole nie uczą na historii wielu rzeczy a dla nas najważniejszych - historii Polski, po co wałkuje się wiecznie starożytność a najnowszą historię to się pomija? Warto o tym pomyśleć... Może jest tak abyśmy nie byli zbyt dociekliwi co się działo u nas choćby taka Solidarność, gloryfikujemy innych i udajemy i pokazujemy, że my to wcale tacy wartościowi nie jesteśmy. Gdybyśmy znali naszą historię i przeszłe możliwości zaczęlibyśmy jako społeczeństwo zadawać zbyt wiele niewygodnych pytań... Czemu? Dlaczego?

Autor nawiązuje na samym początku do filmu "300", skąd pochodzi rozpowszechniony w internetach cytat. Podpis niezbyt kreatywny, no i chciałbym jednak sprawdzić źródło, bo dziwne żebym o tym nie słyszał nigdy (choć tak już jest, że takie rzeczy się ukrywa, bo widocznie komuś to szkodzi)

@Safeguard Masz na myśli osobników którzy oglądają prowokacje Testovirona?

Dzisiaj też nie istnieje, tylko zaraz po tym jest dodawane "potrzymaj mi piwo i patrz". ;)

Dla komentatora także. Tak się składa, że to Polacy dysponowali - niestety nielicznymi - karabinami zdolnymi zniszczyć właściwie każdy czołg, jakim wówczas dysponowali Niemcy. Z tymi, których nie rozwaliłyby Urugwaje, poradziłyby sobie 37mm Boforsy, których także zabrakło. Niestety okazało się, że sojusze i pakty o nieagresji istniały jedynie na papierze i wszystko odwróciło się przeciw nam, ale nie - wbrew czerwono-brunatnej propagandzie, polska kawaleria nie szarżowała na Tygrysy. Przede wszystkim, Tygrysów jeszcze wtedy nie było, po drugie - jeśli już, spuszczali łomot piechocie i kawalerii (tak, Niemcy też ją jeszcze posiadali).