Demotywatory.pl

Nie, nie zapomniałem :)

No właśnie też nie wiem jaka,przecież cyganie i bambusy importowane do reprezentacji wpie*dolą wszystko,nawet gruz.

@pionka nie żeby coś ale bambus to rodzaj trawy

@cywil83, ale oni nie mają bombowego podejścia do życia

Niech będzie trawa, ale ona chyba też nie je gruzu.

Polski schabowy to wariacja austriackiego sznycla wiedeńskiego - dania cesarskiej kuchni. Nie masz pojęcia o jedzeniu, to nie pitol o obrzydliwości.

@Xason - wszystko zależy czy potrafisz gotować. Ja schaboszczaki robię b. smaczne i nie uważam, żeby to było jakoś specjalnie siermiężne i prostackie danie. Spróbuj dodać do panierki parmezanu i papryki, albo po usmażeniu zapiec je w piekarniku z pieczarkami, cebulą i papryka przykryte plasterkiem sera. Będziesz szarpał jak Reksio szynkę ;)

Wypie*dalaj do McDonaldu.

widać nie umiesz zrobić dobrego schaboszczaka

kolorowatolerancja nie mam nic przeciwko Muzułmanom, którzy nie są fanatykami i nikomu nie robią krzywdy z powodu swojej wiary, ale wszyscy fanatycy powinni pozostać u siebie. To co robią rządy europejskie jest nie do pomyślenia, sami ściągają ich sobie do krajów kusząc wysokim socjalem, a później pozwalają na to by ich religia niekiedy stała ponad prawem. Skoro z powodów religijnych wolno np. mordować w okrutny sposób zwierzęta, to proponuję założyć religie kierowców, której dogmaty zabraniają by ktokolwiek wlepiał jej wyznawcom mandaty, można pójść i dalej jej wyznawcy nie mogą płacić żadnych podatków itp. Brzmi głupio? Tak samo sprawa wygląda, jak ktoś w imię religii chce łamać prawa człowieka, chociażby prawo do wiary lub jej braku, które łamią wszelacy fanatycy religijni.

Szczególnie ta asymilacja im dobrze idzie. Kolego kolorowatolerancja zwiń żagle bo Twój wiatr już przeminął.

byłeś synku kiedyś na zachodzie? bo ja byłem i mogę ci poopowiadać o tym jak się asymilują. Asymilują to się np. Polacy bo nie tworzą własnych enklaw przez które strach przejść nocą...

A bo ziemniaki mi nie smakują ostatnio :/

Frytki pochodzą z Belgii, sznycel z Austrii, polskie to mogą być bigos i pierogi (chociaż pierogi to bardziej z Rosji). Generalnie polska kuchnia to głownie kapusta.

Schabowy z frytkami to nigdy nie bedzie polskie danie, musza byc pyry

W pełni popieram, właśnie miałem to napisać

Pierogi ruskie wbrew nazwie są tradycyjnym Polskim daniem. Nazwa ruskie pochodzi od nazwy dawnego województwa w Polsce, mianowicie Rusi. W dalszym ciągu nie jest to danie bynajmniej rosyjskie tylko nasze. Co do schabowego to nie wiem dlaczego wszyscy się nim tak jarają, kiedy jest to podróbka Austriackiego kotleta... Mamy własne pierogi ruskie z których powinniśmy być dumni, wiele innych mniej znanych dań, ale nie. Mamy być dumni z dania nie do końca polskiego, a na pewno nie oryginalnego..

frytki to też forma ziemniaka , przecież to nie francuskie śliamki

Pierogi pochodza z chin,u ruskich pierogi ruskie inaczej sie sporzadza,inne nadzienie jest.Co do ziemniakow,to przybyly do naszego kraju dzieki krolowej bonie,wiekszosc warzyw w naszej kuchni jej zawdzieczamy.Kapusta pokazana na zdjeciu nie wyglada apetycznie,wolal bym mlode gotowane ziemniaki zamiast frytek,ogolnie bym zamienil to na inne bardziej polskie danie.

@Gandalf jeśli nie wiesz na jakiej podstawie to proponuję poszperać w wyszukiwarkach internetowych albo trochę podróżować, tak wiem drogie dziecko że pierogi ruskie są polskie ale jest znacznie więcej innych rodzajów pierogów. W Rosji są bardziej popularne niż w Polsce od Syberii po Karelię.

Co za bzdura, tradycyjna polska kuchnia jest oparta na kaszach, nie ziemniakach. :P

Niektórzy nie lubią ryb.

Gorzej się nie da - porównujesz ucięcie komuś głowy czy oblanie kwasem z poczęstowaniem go kotletem?

@Historiofil niektórzy nie lubią wieprzowiny.

Dla wegetarian i innych pro-animal , test rękawiczek zrobionych z ekologicznie pozyskanej świńskiej sierści ;)

OK zróbmy taki test dla eksperymentu, pomyślmy jaki będzie wynik. Muzułmanie którzy przyjadą robić w Europie zamachy nie zgodzą się na to bo nie pójdą do nieba po śmierci. A teraz załóżmy że pokojowo nastawieni muzułmanie którzy uciekli do Europy przed wojną lub głodem są tak zdesperowani że dla dobra dzieci i rodziny wyrzekaja się wiary żeby zostać wpuszczonym do Europy, jaki będziemy mieli efekt? Ciemnoskórzy i śniadzi Arabowie zmienia wiarę i osiedlą się m.in. w Polsce jako chrześcijanie, rasy po kilku pokoleniach wymieszają się i rasa biała przestanie istnieć, w Europie będziemy mieli Mulatów, Półsemitów i innych ale za to chrześcijańskich. Dlatego ważna jest odrębność i szacunek do innych kultur. To co proponujesz to globalizacja czyli zanik odrębności i wartości, totalne wymieszanie się ras i kultur. Ciesz się że dzięki twojej propozycji będziesz miał ochrzczonego kolorowego syna lub córkę.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 December 2013 2013 11:06

Nie lubię bekonu i schabowego, tak po prostu, nie dorabiam do tego żadnej ideologii, to co, nie mogę zostać w kraju? Bo co, bo wszyscy musza lubić "schaboszczaka i boczuś"? Teksty wychwalające te rodzaje mięsa można często spotkać na takich portalach jak demoty, jakby to było jedyne słuszne pożywienie, żadnego kurczaka i gęsi, tylko "prawdziwe mięso" -.- A jakby ktoś nie mógł ze względów zdrowotnych? Nawet nie alergii tylko jakiejś choroby? (P.S - nie piszcie, że jestem pedałem bo nie lubię boczku - jestem kobietą)

@Lukki Muzułmanin NIGDY nie tknie wieprzowiny. Nigdy, bez względu na wszystko, zapomnij. Taki akt przekreśla go jako człowieka, odbiera mu czystość, skazuje go na piekło i nienawiść. Może brzmi to dziwnie, ale pamiętajmy, iż muzułmanie mają prane mózgi od urodzenia i dla nich to jest nie podlegająca dyskusji sprawa. Natomiast porzucenie islamu przez zjedzenie wieprzowiny i do tego przejście na chrześcijaństwo to już dla nich wydanie na siebie wyroku śmierci. Ich niegdysiejsi współwyznawcy ich zabiją, po prostu, bez oporu zamordują.


@~japierdzieleehh Skoro nie lubisz bekonu i schabowego, oraz jesteś niezadowolona z pro-wieprzowej kampanii to polecam inny zakazany owoc muzułmanów - alkohol. Dowolny, pod jakąkolwiek postacią. To może być coś nawet maczane w alkoholu, a nawet coś, co obok butelki z dowolną zawartością etanolu stało. Muzułmanie boją się go na równi z wieprzowiną. Możesz więc dostać łyk wina lub jeśli nie chcesz/nie możesz pić, możemy dla przykładu namaścić skórę dłoni niewielką porcją dowolnego procentowego napitku, który dla komfortu testowanego nie będzie go brudził (np. wódka). Dla muzułmanina będzie to równoznaczne z wszamaniem bekonu, więc na taką propozycję zareaguje napadem szału, a dla Ciebie nie sądzę aby był to problem. Tak czy owak problem rozwiązany.

Znam jednego muzułmanina i po wypiciu alkoholu(niechcący) jedyną jego reakcją był śmiech i radość że teraz wie jak smakuje alkohol. Z drugiej strony widziałem również jak w Mcdonaldzie dwukrotnie upewniał się u sprzedawczyni, że w hamburgerze na pewno nie ma wieprzowiny.
@Lukki Takie wymieszanie się ras i tak zdaje się być nieuniknione. Możemy próbować to opóźnić, tylko po co opóźniać rozwój ludzkości(ktoś już nawet tego próbował z żydami). Najlepiej niech dobór naturalny zrobi swoje, a lepsze geny przetrwają. Co do wymieszania się kultur, kiedyś na polskich terenach żyli sobie Słowianie, były sobie wioski a w każdej wiosce ludzie wierzyli w innego boga. Teraz w niemal całej Polsce ludzie wierzą w jakiegoś semickiego(!) boga. Myślę że kultury tak bardzo się nie mieszają(oczywiście na pewno jakoś wpływają na siebie nawzajem) a raczej wygrywa ta silniejsza, lepsza. Trzymam kciuki za naszą, chrześcijańską ;)

Tylko ze kultura chrzscijanska powoli umiera. Bo kto o nia dba? Wiekszosc ma po prostu "wy****ne"

@isotop Tak? A ja w mojej byłej pracy znałem pewną muzułmankę która wyrzekła się swojej wiary bo miała dość tych wszystkich ograniczeń łącznie z byciem służącą mężczyzny i nie została zabita przez innych wyznawców islamu, chociaż innym muzułmanom z zakładu raczej nie podobało się to, to nie zrobili jej żadnej krzywdy. Sama przyznała że pewne problemy miała tylko na początku później jako że to była Holandia musieli jakoś to przełknąć w sercu. Powodzenia w zmyślaniu bzdur, radzę najpierw nauczyć się jakiegoś języka obcego i pogadać z jakimś muzulmaninem, nie musisz się zaprzyjaźniać.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 10 December 2013 2013 2:22

@agddd - http://img.sadistic.pl/pics/1010cd6cb023.png

Pyry? Piszmy po Polsku, nie gwarowo. (Dostanę dużo minusów pewnie ale co mi tam)

@Gandalf512: post w piątek nie obowiązuje, ale powstrzymywanie się od potraw mięsnych już tak. ZTCP to mówi o tym kodeks prawa kanonicznego kanony 1249-1253.

Jest z wieprzowiny, której muzułmanie nie jedzą.

Czyli znowu demot najeżdżający na muzułmanów, tylko tym razem bardziej debilny. Bo na przykład ja nie lubię wieprzowiny, a więc według autora nie zasługuję na to by być Polakiem.

Tylko, że on kocha tak swój kraj, że wszystko co polskie pisze z dużej litery ;)

Nigdy bym kaszanki nie tknęła. Cóż... Muszę się pakować...

No własnie dla robotników, nie każdy pracuje po 10-12 dziennie fizycznie dlatego zaściankowościa jest wmawianiu mu że schabowy to najlepszy obiad jaki może zjeśc. Samo mięso nie jest niezdrowe ale smażenie juz tak. Warto sie zastanowic czy smazony kotlet 4-6 razy w tygodniu to dobre danie dla osby pracujacej umysłwo. Kiedys był synonimem bogactwa bo bogaty był ten kto miał więcej świń, krów, teraz bogaci jedzą wspomniane ryby bo zdrowsze a mięso dzis to juz nie to samo które sobie rolnik sam wychodował 20-30 lat temu.

Bo wtedy był bogactwem, kto nie mial zwierzat gospodarskich równiez traktował mięso jak wyjatkową częśc dania, kto miał zwierzeta był tym bogatszy im zwierząt wiecej. Wiekszość była robotnikami lub rolnikami i taki obiad był odpowiedni. I zdrowy bo mieso było inne, zwłaszcza dla rolników którzy jedli to co sami wychodowali. Teraz większośc pracuje w biurach, jako sprzedawczynie, kierowcy i "na bogato" to juz nie schabowy a ryby(ceny 40-50zł/kg to nie jest tanio), duzo owoców, razowy chleb (droższy). Bogato to nie tłusto a chudo i zdrowo. Niestety nie jest to tanie dlatego własnie często ci biedni maja nadwage, tłumaczę bo wielu się dzxiwi, "biedni a grubi", grubi bo od tyje sie od chemi, a im taniej tym chemi i zamienników więcej.