Ja zazwyczaj zadeptuję pająki. Kiedyś próbowałam robić tak jak Ty, ale nie chciały czekać, jak poszłam po szklankę i kartkę to one uciekały. No cóż same sobie zaszkodziły...
W ciągu roku zjadamy 10 pająków przez sen czasami nawet więcej. Precyzując, to wchodzą nam przez otwarte usta albo nos a jak tylko wyłączymy światło, to one myk myk powoli schodzą kierując się naszym ciepłym oddechem. Prosty test - popatrz, gdzie jest pająk jak zasypiasz i, gdzie jest jak się budzisz. Nigdy go niema tam, gdzie był. :)
Ja to zawsze biorę szklankę, przystawiam tak jak na zdjęciu, podkładam od strony ściany kartkę papieru i wywalam pajączka przez okno : )
OdpowiedzJa zazwyczaj zadeptuję pająki. Kiedyś próbowałam robić tak jak Ty, ale nie chciały czekać, jak poszłam po szklankę i kartkę to one uciekały. No cóż same sobie zaszkodziły...
Pająk łapie dla ciebie muchy i komary a ty tak mu się odwdzięczasz?
OdpowiedzNo rzeczywiście, tyle tych much i komarow złapie w tą swoją sieć że o jeeeeeej. Cały pokój...
a wystarczyło ten kubek drugą stroną przyłożyć ;)
OdpowiedzA ja lubie pajaki i toleruje je w domu. jestem wdzieczny za lapanie latajacych gowien
OdpowiedzUsmaż na masełku MNIAM.
OdpowiedzJuż go tam nie ma ... tymtym tym...
OdpowiedzW ciągu roku zjadamy 10 pająków przez sen czasami nawet więcej. Precyzując, to wchodzą nam przez otwarte usta albo nos a jak tylko wyłączymy światło, to one myk myk powoli schodzą kierując się naszym ciepłym oddechem. Prosty test - popatrz, gdzie jest pająk jak zasypiasz i, gdzie jest jak się budzisz. Nigdy go niema tam, gdzie był. :)
Odpowiedzhaaa boisz się :)
Już nie pozostaje nic innego jak spalić go wraz z całym domem.
OdpowiedzTak w ogóle, to... ładnie tak sąsiadów podsłuchiwać!? :)
Odpowiedz...no, i nadejdzie dzień, że trzeba bedzie go uwolnić ... albo? zabić? ...sposób na maargoot wydaje sie dobry ...
Odpowiedz