Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
759 828
-

Zobacz także:


agusia27
+11 / 13

Teraz to nawet głosu nie można podnieść, bo już znęcanie się psychiczne

Odpowiedz
Xar
+18 / 24

Lepiej,zeby dzieciak dwa razy dostal lanie, niz jako dorosly dwa wyroki za pobicie.

Odpowiedz
~rafik54321
+5 / 11

Co do lania na tyłek - wiadomo jak wszystko z umiarem. Czasem trzeba dzieciaka strzelić bo inaczej się nie nauczy (jak ktoś ma poznać czym jest coś gorącego jak mu się nie pozwala podejść na mniej niż 3 metry do czajnika? Grunt by się za mocno nie poparzył.) Ja uważam że nie należy dzieciaka izolować zupełnie od zagrożeń bo inaczej nie będzie umiało sobie samo z nimi radzić, ale rola rodzica powinna się ograniczać do tego by nie stała się dziecku krzywda poważna (bo rodzić ma być dla dziecka jak siatka zabezpieczająca dla linoskoczka, a nie jak 10cm smycz). Jak dla mnie poprawna opcja to taka raz normalne polecenie, potem dwa groźba z stanowczym głosem, 3 ciężki rozkaz, 4 lanie i przymuszenie do wykonania polecenia. Dziecko musi wiedzieć że kara będzie nie uchronna ale jednocześnie tylko i wyłącznie wtedy gdy nabroi. Ktoś powie (typu super nianie) że "ale brutal - nie wolno bić dzieci sadysto!", albo "z dziećmi trzeba delikatnie, wy faceci się nie nadajecie" może i racja ale mój siostrzeniec brojarz jakich mało, ale mnie jako jedynej osoby słucha się jak wyroczni, powiem że ma jeść od razu je (bez żadnego strachu) płacze bo dostał piłką w głowę, wezmę go za rękę i jest cicho, powiem by oddał jaką zabawkę siostrze i to robi bez krzyku i lamentu. Ale trzeba być konsekwentnym i jak dzieciak nabroi to ma dostać na tyłek jednego klapsa niezależnie od okoliczności.

DexterHollandRulez
-2 / 2

Raczej właśnie lanie zwiększa szansę na wyrok za pobicie. Jak będzie od dziecka przyzwyczajany do tego, że nie da się nic normalnie wytłumaczyć, tylko trzeba jeszcze poprawić argumentem fizycznym, to sam też tak będzie robił. W końcu to normalne, jak ojcu nie chciało się gadać, tylko wolał się wydrzeć i walnąć mnie pasem, to ja też najwyraźniej muszę rozmówcy przypieprzyć, jeśli to co mówię do niego nie trafia.

d4rek
+9 / 9

Ode mnie dostałby karnet na cykl spotkań z psychologiem.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 December 2013 2013 22:04

Odpowiedz
d4rek
-1 / 1

Wiem, ale niepoprawny politycznie ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 December 2013 2013 22:04

~miros123
+4 / 6

Ot taki odpowiednik naszego super expresu czy faktu. Bajeczki dla prostego ludu

Odpowiedz
~Gero1
+8 / 8

Nie ma czegoś takiego jak "bezstresowe wychowanie". Koleżanka studiująca pedagogikę dziecięcą już nie raz mnie karciła za użycie takiego terminu. Zostało wymyślone przez ludzi, którzy nie mają czasu/chęci zająć się porządnie swoim dzieckiem. "Bezstresowe wychowanie" = brak należytej opieki nad dzieckiem.

Odpowiedz
~GOLGOROTH
+1 / 3

Dzieciak jak widać ma zadatki na socjopatę, ale od razu bić? W życiu nie oberwałem od rodziców i jakimś cudem nie jestem ani rozpieszczony, ani nie mam problemów w kontaktach z ludźmi jak i nauką.

Odpowiedz
DexterHollandRulez
+5 / 5

No pewnie, bo są tylko dwa modele wychowania: brak wychowania (jakże chętnie i jakże błędnie nazywany "bezstresowym wychowaniem") i bicie w celu zastraszenia. Innych opcji nie ma. W ogóle.

Odpowiedz
Militarny222
-3 / 3

podpisał się "Damian x". czy tylko mi się wydaje, że pochodzi z Polski?

Odpowiedz
C CuSO
0 / 2

Mam 14 lat, Rodzice w "dzieciństwie" odmawiali mi zabawek, dostałem kilka razy przysłowiowym paskiem, i myślę że jestem póki co normalny, i ciesze się że mam takich rodziców ; )

Odpowiedz