Powinnam założyć te różowe cudeńka które stoją w trzecim rzędzie... albo nie lepiej te sweetaśne trampeczki.... chociaż... te nowe szpilki ze skóry aligatora też by pasowały.... Kochanie! nie mam butów na dziś idziemy na zakupy!
A ja mnie wkurzają! Przedstawiają kobiety jako infantylne, głupiutkie istotki, których sensem życia są buciki i inne pierdoły. Bo kobieta oczywiście nie jest człowiekiem i nie posiada typowo ludzkich problemów, czy uczuć... Tylko buciki jej we łbie. ;) No i oczywiście każda kobieta ma tyle par butów, KAŻDA. A jak idąc z naszymi bucikami ze sklepu mijamy księgarnię, to uciekamy z krzykiem, żeby przypadkiem jakiejś wiedzy nie posiąść. Takie to głupie kobietki z nas.
W sumie nie tylko,ale chyba strasznie infantylna.Tyle butów i cała w różowym... Gosh ! Na "materac" dla takich jak ty się może i nadaje,ale do stałego związku... koszmar...
Jak dla mnie 3 pary sandałów letnich, które posiadam to dużo (jedne terenowe do łażenia po bezdrożach oraz białe i ciemne eleganckie) - ale jakoś nie mam problemu, które do czego założyć...
A Ty co? Attenion whore? Myślisz, że jak niby mimochodem rzucisz, że czytasz książki, to będziesz wydawała się mądra i pozgarniasz plusy? Ludzie dzielą się na bardzo głupich, którzy nic ni czytają, na trochę mniej głupich, którzy wszystkim się chwalą, że czytają, bo im się wydaje, że z miejsca są kandydatami do Mensy i mądrych.
Ty to dopiero jesteś głupi:) Piszę bo tak myślę, nie dla plusów. Widzę że Ty piszesz pod publikę:) Masz więc + i się ciesz że błyszczysz, tylko pamiętaj że szału nie robisz pisząc dla +
Gdybym wszystkim się chwalił to musiał bym mieć FB a nie mam. Domyślam się że Ty masz i chwalisz się poranną kupą żeby zaistnieć.
Tak, chwalę się kupą. I Facebooka mam, żeby zaistnieć... Nie będę na pewno głupszy od kogoś, kto traktuję tą laskę jako pustaka, tylko dlatego, że się skupia na materialnych zbytkach...
I typowy facet który zrobił tego demota, typowy ponieważ jemu tylko tyyyyle rzeczy się wydaje. Chyba że na prawdę przebywa w towarzystwie "takich typowych" kobiet co mają tylko "takie" dylematy, jeżeli tak, to z całego serca współczuję, ale w takim razie żyjemy chyba na innych światach ;p
sprzedalabym to wszystko i kupila za to cos wartosciowego, chocby laptopa, dobre ksiazki... wedlug logiki z demotywatorow to oznacza, ze jestem facetem, bo kobieta nie moze miec takich potrzeb jak ksiazka :( so sad!
Powinnam założyć te różowe cudeńka które stoją w trzecim rzędzie... albo nie lepiej te sweetaśne trampeczki.... chociaż... te nowe szpilki ze skóry aligatora też by pasowały.... Kochanie! nie mam butów na dziś idziemy na zakupy!
OdpowiedzSzczerze to bardzo nie lubię takiego stereotypowego podejścia do kobiet. Wiem, że to tylko w celach humorystycznych, ale wkurzają mnie takie demoty.
OdpowiedzZazdrościsz jej bo nie masz tylu butów :)
A ja mnie wkurzają! Przedstawiają kobiety jako infantylne, głupiutkie istotki, których sensem życia są buciki i inne pierdoły. Bo kobieta oczywiście nie jest człowiekiem i nie posiada typowo ludzkich problemów, czy uczuć... Tylko buciki jej we łbie. ;) No i oczywiście każda kobieta ma tyle par butów, KAŻDA. A jak idąc z naszymi bucikami ze sklepu mijamy księgarnię, to uciekamy z krzykiem, żeby przypadkiem jakiejś wiedzy nie posiąść. Takie to głupie kobietki z nas.
fajne cycki
OdpowiedzW sumie nie tylko,ale chyba strasznie infantylna.Tyle butów i cała w różowym... Gosh ! Na "materac" dla takich jak ty się może i nadaje,ale do stałego związku... koszmar...
Stały związek to z definicji koszmar
Oooo jak ja bym chciała być taką typową kobietą z tyloma parami butów...
Odpowiedzi tak powie, że żadne jej nie pasują do nowej sukienki..
OdpowiedzJak dla mnie 3 pary sandałów letnich, które posiadam to dużo (jedne terenowe do łażenia po bezdrożach oraz białe i ciemne eleganckie) - ale jakoś nie mam problemu, które do czego założyć...
OdpowiedzA tu noga urosłą... :D
OdpowiedzTypowa dziunia
OdpowiedzChciałabym być w takim razie typową kobietą i mieć takie dylematy.
OdpowiedzNie obrażaj i nie porównuj tego pustaka do prawdziwych kobiet. Pomyślała by lepiej jaką książkę przeczytać.
OdpowiedzA Ty co? Attenion whore? Myślisz, że jak niby mimochodem rzucisz, że czytasz książki, to będziesz wydawała się mądra i pozgarniasz plusy? Ludzie dzielą się na bardzo głupich, którzy nic ni czytają, na trochę mniej głupich, którzy wszystkim się chwalą, że czytają, bo im się wydaje, że z miejsca są kandydatami do Mensy i mądrych.
Ty to dopiero jesteś głupi:) Piszę bo tak myślę, nie dla plusów. Widzę że Ty piszesz pod publikę:) Masz więc + i się ciesz że błyszczysz, tylko pamiętaj że szału nie robisz pisząc dla +
Gdybym wszystkim się chwalił to musiał bym mieć FB a nie mam. Domyślam się że Ty masz i chwalisz się poranną kupą żeby zaistnieć.
I to ja się wszystkim chwalę?
Karol, Karol, na FB masz śmieci jak większość ludzi.
Tak, chwalę się kupą. I Facebooka mam, żeby zaistnieć... Nie będę na pewno głupszy od kogoś, kto traktuję tą laskę jako pustaka, tylko dlatego, że się skupia na materialnych zbytkach...
I typowy facet który zrobił tego demota, typowy ponieważ jemu tylko tyyyyle rzeczy się wydaje. Chyba że na prawdę przebywa w towarzystwie "takich typowych" kobiet co mają tylko "takie" dylematy, jeżeli tak, to z całego serca współczuję, ale w takim razie żyjemy chyba na innych światach ;p
OdpowiedzTypowy bez-mózg i jego typowy demotywator.
Odpowiedztypowy pustak i jego problemy. nie kobieta.
Odpowiedzeee... aha... czyli nie jestem "typową kobietą" hmm... a jakie są jeszcze typy kobiet?
OdpowiedzPo pierwsze radzę sprawdzić, co oznacza termin DYLEMAT.
OdpowiedzPo drugie stereotypowe myślenie jest normalne.
Po trzecie wyolbrzymiacie.
sprzedalabym to wszystko i kupila za to cos wartosciowego, chocby laptopa, dobre ksiazki... wedlug logiki z demotywatorow to oznacza, ze jestem facetem, bo kobieta nie moze miec takich potrzeb jak ksiazka :( so sad!
OdpowiedzW butiku już mniej butów widziałem niż ona ma...
OdpowiedzTypowe kobiety nie sa takie ladne.
OdpowiedzDobrze jest być nietypową.
Odpowiedzchciala bym miec tyle bucikow:P
OdpowiedzA którą stać na tyle butów!
Odpowiedz... czyli "jak ja wyjdę z tego pokoju bez przewracania wszystkiego"
OdpowiedzŚmiejcie się, śmiejcie. Ciekaw jestem, jak Wy byście sobie poradzili, mając tyle butów, a wszystkie noskami do tyłu.
Odpowiedz