Jasne, że tak. Hierarchia kościoła katolickiego to jeszcze większe bagno niż nasza "władza". Ciekawe czemu nie ujawnił nazwisk pedofilów? Czemu zakazał prezerwatyw w krajach afrykańskich gdzie szalało AIDS i dalej szaleje. Czemu przy sobie trzymał tyle hien, kłamców, obłudników i partaczy? Bo nie tylko on miał haka na nich, to przede wszystkim oni mieli haka na niego.
A media podniecają się, pokazując jaki to cudowny jest Franciszek. Nic z tego nie wynika dla purpuratów na całym świecie, a dla polskiego Episkopatu tym bardziej. Wszystko to jest wielka obłuda i fanfaronada. Ten gość osiągnął szczyt swojej arogancji już drugi raz. Widać nie wierzy w życie pozagrobowe i w to, że spotka się kiedyś jeszcze ze swoim szefem. A stąd prosty wniosek, że nauki Kościoła to nie jego Wiara.
Nie mozna porownywac Jana Pawla II i Lenina. A jednak tamten tez prosil by po smierci go pochowano na cmentarzu obok matki. I co? 90 lat juz lezy nie pochowany na placu Czerwonym. Wstyd na caly swiat. A wiec wole zmarlego ignoruja jak komunisci, tak i katolicy.
Owszem komuniści i wszelkiej maści socjaliści ignorują ostatnią wole zmarłego, przykład - zachowek, ale na podstawie jednego katolika nie możesz oceniać całej grupy. Takie stwierdzenie jest bardzo krzywdzące. Jestem katolikiem, ale uważam, zagranie biskupa za nie uczciwe.
Kolejny przykład na to, że mamy do czynienia z instytucją finansową a nie religijną. Religia jest tu tylko środkiem do robienia kapuchy. Jest to dobrze działająca i prosperująca korporacja. KOŚCIÓŁ - ten prawdziwy, który stworzył Chrystus, skończył się na Świętym Piotrze w Rzymie. Od pierwszego soboru, kiedy banda żadnych władzy kretynów sama obwieściła się namiestnikami Boga na ziemi i uznała za nieomylnych, jest to organizacja pro-zarobkowa, kryjąca swoich, gromadząca władzę, kontrolująca przebieg historii i wzbogacająca się z wyzysku zwykłego człowieka. A to wszystko pod przykrywką służby Bogu! Zwyczajne świnie, złodzieje, naciągacze i hipokryci!
Oto jest droga Chrystusa :
"Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu rzekł: «Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę». On Mu rzekł: «Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości». Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!» Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości."
(Mk 10,17-22)
Dlaczego instytucja, która powołuje się na te prawa, sama ich nie stosuje?
Najbardziej bolesne jest to, że Papież miał Stanisława za przyjaciela. To nie tylko nie spełnienie woli zmarłego ale dosłowna sprzedaż przyjaciela za pieniądze. Jestem ateistką ale Papieża zawsze szanowałam i nie mieści mi się w głowie co teraz jest wyprawiane po jego śmierci. Więc mamy niepodważalny dowód, że dla większości liczy się tylko kasa.
Przypomina mi sytuację z Franzem Kafką. Tak samo jak papież, Jan Paweł II, Franz Kafka kazał swojemu przyjacielowi (Maxowi Brod) spalić wszystkie notatki, opowiadania, miniatury i niedokończone powieści oraz listy. Max nie uczynił tego, dzięki czemu możemy cieszyć się licznymi aforyzmami Kafki oraz takimi dziełami jak "Ameryka", "Proces" i "Zamek". Też można sądzić, że Brod zrobił to dla "hajsu", jednak myślę, że był świadomy wielkości prac Kafki, dlatego nie spalił ich.
Podobnie mogło być z w przypadku z notatkami Jana Pawła II. Skoro kardynał Stanisław Dziwisz stwierdził, że notatki nie są zbyt osobiste lub nie wyjawiają ważnych tajemnic to nie widzę problemu. A nawet, jeśli w notatkach były ważne i tajne informacje to najprawdopodobniej zostały ukryte.
Warto jeszcze zwrócić uwagę, że Jan Paweł II nie chciał, by stawiać mu pomniki - i co? W każdej parafii stoi jeden odlew z brązu, a w Częstochowie stanął największy na świecie. I po kija?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 26 January 2014 2014 18:55
Nie lubię tego kolesia Wojtyły ale widać że temu Dziwiszowi zależy tylko na kasie a nie na uszanowaniu woli zmarłego papieża. Od dłuższego czasu wiem że KK to kłamliwa i pazerna mafia więc to nie powinno nikogo dziwić.
Jezus też po uzdrowieniu głuchoniemego nakazał milczeć uczniom o jego cudach (Mk 7 31 – 37) z odwrotnym skutkiem, bo jego celem było umrzeć na krzyżu, nie być uzdrowicielem.
Nie wiem, co znajduje się w tej książce, ale osobiście wątpię by to były jakieś straszne haki na wysokich urzędników kościoła, prędzej właśnie spodziewałbym się że Jan Paweł II po prostu chciał pozostać skromnym sługą Bożym a nie jakimś guru. Podobnie jak ma to miejsce z prośbą o nie budowanie mu pomników. I właśnie dlatego tym bardziej Dziwisz powinien uszanować wolę przyjaciela, skoro nie ma jakiejś wyższej konieczności publikowania jego prywatnych notatek. Zwłaszcza że to raczej poważny grzech u kogoś tak wysoko postawionego...
Zmodyfikowano
4 razy
Ostatnia modyfikacja: 26 January 2014 2014 19:21
Zrobili mu już krzywdę stawiając mu te wszystkie pomniki (choć nie każdy jest nawet ładny) w co drugim mieście. A teraz to... brak słów. Przede wszystkim to nieetyczne. Ale to tylko moje zdanie.
Zdrada zaufania, pogoń za kasą. Jakby nie Jan Paweł II, to ten pajac dziwisz daleko by nie zaszedł. A tak, wspiął się w hierarchii i nic go już nie obchodzi... Nawet prośba byłego przełożonego. Nienawidzę takich zepsutych katoli.
Jako znak protestu nie przeczytam tego, nie chce wiedzieć co pisał Jan Paweł II, bo on nie chciał zeby ktokolwiek to czytał. Dziwisz to zwykła sprzedajna ... Bo najważniejsze są pieniądze, powinni go na zbity ryj wywalić
Ludzie nie powinni tego kupować, wtedy Dziwisz byłby w plecy- zleceniodawca musi zapłacić za druk...funkcjonariusze KK zrobią wszystko żeby kasę zarobić
Prawda jest tak, że główną rolę grają tu pieniądze. Ludzie przeciwni takiemu postępowaniu zamiast kłócić się i płakać zawracając innym "cztery litery" na znak protestu nie powinni dokonywać zakupu tej książki ograniczając tym samym zysk wydawcy. Ja jestem obojętny co do tego incydentu, ponieważ i tak nie kupię tej książki.
To potwornie smutne, że nie szanuje się woli zmarłego. Prosił by nie stawiać mu pomników, a stoja przy połowie polskich kościołów. To mogę jeszcze usprawiedliwić, każdy z tych pomników to decyzja kogoś innego. Nie widzę jednak usprawiedliwienia dla ks. Stanisława który był przecież przyjacielem papieża, został zobowiązany do zniszczenia tych notatek, a mimo to je publikuje. To strasznie smutne, już dawno straciłem w wiarę w to, ze którykolwiek kościół reprezentuje istotę wyższą.
To kard Dziwisz wg Papieża miał ocenić co jest prywatne a co nie i CH.... wam do tego ateiści. Nie wasz Papież nie wasza sprawa. To tak jak jedna feministka ostatnio apelowała by wspierać Franciszka w walce z klerem. Franciszek z klerem nie walczy a Dziwisz wykonuje wolę zmarłego!
Nie ma to jak powybierać niektóre cytaty i stworzyć z tego sensację ;)
Notatki osobiste zostały spalone. To co zostało, i będzie wydane to takie które odnosiły się np. do rekolekcji i mają stanowić coś jak przewodnik duchowy dla katolika. No ale media tylko czekają na okazję by móc zmanipulować taką bandą baranów ;)
I tacy ludzie p****lą o poszanowaniu godności człowieka. Nawet nawet! Jeśli to było z pobudek moralnych "nawracać jego słowem" to jeśli on sobie tak życzył to tak należy zrobić. Jego notatki jego sprawa.
"Notatki osobiste spalić. Proszę, ażeby nad tymi sprawami czuwał Ks. Stanisław, któremu dziękuję za tyloletnią wyrozumiałą współpracę i pomoc." ~ J.P.II
Ks. Stanisław sprawił, że każdy, kto zakupi tą książkę będzie mógł osobiście spalić Osobiste Notatni i spełnić ostatnią wolę Ś.P. Jana Pawła II.
"To co MUSIELISMY to spalilismy."Czyli co musieli spalic,cos niewygodnego?
OdpowiedzPrzynajmniej po Tobie spodziewałem się komentarza na poziomie, ale się zawiodłem. Szkoda, bo maiłem Cię za inteligentnego człowieka.
Jasne, że tak. Hierarchia kościoła katolickiego to jeszcze większe bagno niż nasza "władza". Ciekawe czemu nie ujawnił nazwisk pedofilów? Czemu zakazał prezerwatyw w krajach afrykańskich gdzie szalało AIDS i dalej szaleje. Czemu przy sobie trzymał tyle hien, kłamców, obłudników i partaczy? Bo nie tylko on miał haka na nich, to przede wszystkim oni mieli haka na niego.
WON mi stąd islamisto niż nas pomordujesz bombowym atakiem !!!
A media podniecają się, pokazując jaki to cudowny jest Franciszek. Nic z tego nie wynika dla purpuratów na całym świecie, a dla polskiego Episkopatu tym bardziej. Wszystko to jest wielka obłuda i fanfaronada. Ten gość osiągnął szczyt swojej arogancji już drugi raz. Widać nie wierzy w życie pozagrobowe i w to, że spotka się kiedyś jeszcze ze swoim szefem. A stąd prosty wniosek, że nauki Kościoła to nie jego Wiara.
OdpowiedzNie mozna porownywac Jana Pawla II i Lenina. A jednak tamten tez prosil by po smierci go pochowano na cmentarzu obok matki. I co? 90 lat juz lezy nie pochowany na placu Czerwonym. Wstyd na caly swiat. A wiec wole zmarlego ignoruja jak komunisci, tak i katolicy.
OdpowiedzOwszem komuniści i wszelkiej maści socjaliści ignorują ostatnią wole zmarłego, przykład - zachowek, ale na podstawie jednego katolika nie możesz oceniać całej grupy. Takie stwierdzenie jest bardzo krzywdzące. Jestem katolikiem, ale uważam, zagranie biskupa za nie uczciwe.
Tylko ze ten jeden katolik powinien dawać przykład innym
Komuniści nie mają żadnej moralności, więc zarzucanie im działania niemoralnego jest głupie.
Kolejny przykład na to, że mamy do czynienia z instytucją finansową a nie religijną. Religia jest tu tylko środkiem do robienia kapuchy. Jest to dobrze działająca i prosperująca korporacja. KOŚCIÓŁ - ten prawdziwy, który stworzył Chrystus, skończył się na Świętym Piotrze w Rzymie. Od pierwszego soboru, kiedy banda żadnych władzy kretynów sama obwieściła się namiestnikami Boga na ziemi i uznała za nieomylnych, jest to organizacja pro-zarobkowa, kryjąca swoich, gromadząca władzę, kontrolująca przebieg historii i wzbogacająca się z wyzysku zwykłego człowieka. A to wszystko pod przykrywką służby Bogu! Zwyczajne świnie, złodzieje, naciągacze i hipokryci!
OdpowiedzOto jest droga Chrystusa :
"Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu rzekł: «Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę». On Mu rzekł: «Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości». Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!» Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości."
(Mk 10,17-22)
Dlaczego instytucja, która powołuje się na te prawa, sama ich nie stosuje?
Opisałeś w jednym komentarzu krótko i treściwie dlaczego jestem ateistką. Masz 100% rację.
kasa, kasa..dużoooo kasy!
OdpowiedzCo spalić jak można wydrukować i sprzedać, jak by jeszcze ktoś miał wątpliwości o co chodzi na świecie !
OdpowiedzNajbardziej bolesne jest to, że Papież miał Stanisława za przyjaciela. To nie tylko nie spełnienie woli zmarłego ale dosłowna sprzedaż przyjaciela za pieniądze. Jestem ateistką ale Papieża zawsze szanowałam i nie mieści mi się w głowie co teraz jest wyprawiane po jego śmierci. Więc mamy niepodważalny dowód, że dla większości liczy się tylko kasa.
OdpowiedzKupmy wiec razem z drzewem do kominka i spalmy razem z ks. Stanisławem.
OdpowiedzNie od dziś wiadomo na co umarł JPII - wykrwawił się do fiolek.
OdpowiedzA już myślałem, że ta strona przestała demotywować...
OdpowiedzBiznes is biznes.
OdpowiedzKasa Misu kasa
OdpowiedzPrzypomina mi sytuację z Franzem Kafką. Tak samo jak papież, Jan Paweł II, Franz Kafka kazał swojemu przyjacielowi (Maxowi Brod) spalić wszystkie notatki, opowiadania, miniatury i niedokończone powieści oraz listy. Max nie uczynił tego, dzięki czemu możemy cieszyć się licznymi aforyzmami Kafki oraz takimi dziełami jak "Ameryka", "Proces" i "Zamek". Też można sądzić, że Brod zrobił to dla "hajsu", jednak myślę, że był świadomy wielkości prac Kafki, dlatego nie spalił ich.
Podobnie mogło być z w przypadku z notatkami Jana Pawła II. Skoro kardynał Stanisław Dziwisz stwierdził, że notatki nie są zbyt osobiste lub nie wyjawiają ważnych tajemnic to nie widzę problemu. A nawet, jeśli w notatkach były ważne i tajne informacje to najprawdopodobniej zostały ukryte.
Warto jeszcze zwrócić uwagę, że Jan Paweł II nie chciał, by stawiać mu pomniki - i co? W każdej parafii stoi jeden odlew z brązu, a w Częstochowie stanął największy na świecie. I po kija?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2014 2014 18:55
OdpowiedzNie lubię tego kolesia Wojtyły ale widać że temu Dziwiszowi zależy tylko na kasie a nie na uszanowaniu woli zmarłego papieża. Od dłuższego czasu wiem że KK to kłamliwa i pazerna mafia więc to nie powinno nikogo dziwić.
OdpowiedzWidać jak kościół funkcjonuje. Nawet ostatnią wolę swojego guru mają za nic!!!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2014 2014 19:04
OdpowiedzJezus też po uzdrowieniu głuchoniemego nakazał milczeć uczniom o jego cudach (Mk 7 31 – 37) z odwrotnym skutkiem, bo jego celem było umrzeć na krzyżu, nie być uzdrowicielem.
Nie wiem, co znajduje się w tej książce, ale osobiście wątpię by to były jakieś straszne haki na wysokich urzędników kościoła, prędzej właśnie spodziewałbym się że Jan Paweł II po prostu chciał pozostać skromnym sługą Bożym a nie jakimś guru. Podobnie jak ma to miejsce z prośbą o nie budowanie mu pomników. I właśnie dlatego tym bardziej Dziwisz powinien uszanować wolę przyjaciela, skoro nie ma jakiejś wyższej konieczności publikowania jego prywatnych notatek. Zwłaszcza że to raczej poważny grzech u kogoś tak wysoko postawionego...
Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 26 January 2014 2014 19:21
Odpowiedz#wszystkodlapieniędzy
OdpowiedzWartościowy Polak :)
OdpowiedzNikt tego nie powinien kupić i tyle.
OdpowiedzNajgorszy papież świata... Siewca pedofilów.
OdpowiedzZrobili mu już krzywdę stawiając mu te wszystkie pomniki (choć nie każdy jest nawet ładny) w co drugim mieście. A teraz to... brak słów. Przede wszystkim to nieetyczne. Ale to tylko moje zdanie.
OdpowiedzNo to teraz każdy może wypełnić osobiście wolę zmarłego...
OdpowiedzZdrada zaufania, pogoń za kasą. Jakby nie Jan Paweł II, to ten pajac dziwisz daleko by nie zaszedł. A tak, wspiął się w hierarchii i nic go już nie obchodzi... Nawet prośba byłego przełożonego. Nienawidzę takich zepsutych katoli.
OdpowiedzI dlatego ta Czarna mafia powinna juz dawno zniknac ...
Odpowiedzjeśli chcecie wypełnić jego wolę to kupcie to i spalcie albo w ogóle nie czytajcie i po problemie
Odpowiedznie ma co kupować bo damy zarobić temu....
Notatki spalcie, pomników nie stawiajcie, czyńcie dobro bliźnim. Coś księżulki wszystko na opak porobiły.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2014 2014 20:07
Odpowiedz39,90 zł - tyle dla dziwisza warta jest pamięć Jana Pawła II.
Odpowiedzoryginały pewnie spalone zostały, nic nie pisał żeby kopi wcześniej nie robić...
Odpowiedzprzykre jest kiedy nawet ks nie wypełniają woli zmarłych...
Jako znak protestu nie przeczytam tego, nie chce wiedzieć co pisał Jan Paweł II, bo on nie chciał zeby ktokolwiek to czytał. Dziwisz to zwykła sprzedajna ... Bo najważniejsze są pieniądze, powinni go na zbity ryj wywalić
OdpowiedzI ciekawe ile z zarobianych w ten sposob pieniedzy pojdzie na zakup sprzetu do szpitali.....
OdpowiedzZdiwisz ty Hooyu! Olałeś wolę Papieżaka!
OdpowiedzLudzie nie powinni tego kupować, wtedy Dziwisz byłby w plecy- zleceniodawca musi zapłacić za druk...funkcjonariusze KK zrobią wszystko żeby kasę zarobić
OdpowiedzPrawda jest tak, że główną rolę grają tu pieniądze. Ludzie przeciwni takiemu postępowaniu zamiast kłócić się i płakać zawracając innym "cztery litery" na znak protestu nie powinni dokonywać zakupu tej książki ograniczając tym samym zysk wydawcy. Ja jestem obojętny co do tego incydentu, ponieważ i tak nie kupię tej książki.
OdpowiedzTo potwornie smutne, że nie szanuje się woli zmarłego. Prosił by nie stawiać mu pomników, a stoja przy połowie polskich kościołów. To mogę jeszcze usprawiedliwić, każdy z tych pomników to decyzja kogoś innego. Nie widzę jednak usprawiedliwienia dla ks. Stanisława który był przecież przyjacielem papieża, został zobowiązany do zniszczenia tych notatek, a mimo to je publikuje. To strasznie smutne, już dawno straciłem w wiarę w to, ze którykolwiek kościół reprezentuje istotę wyższą.
OdpowiedzA ja myślę, że to jakiś fejk. Przecież ks. Stanisław Dziwisz by tak nie zrobił! To był bliski współpracownik Papieża.
OdpowiedzNawet Hitler to widzi, kurde!
Mój przyjacielu byłeś mi naprawdę bliski, dałem Ci wiarę ,dałem Ci spokój,dałem wiarę, dałem nadzieję, moje zapiski wiozłeś sobie sam.
OdpowiedzTrochę sformatuj dyski
OdpowiedzTo kard Dziwisz wg Papieża miał ocenić co jest prywatne a co nie i CH.... wam do tego ateiści. Nie wasz Papież nie wasza sprawa. To tak jak jedna feministka ostatnio apelowała by wspierać Franciszka w walce z klerem. Franciszek z klerem nie walczy a Dziwisz wykonuje wolę zmarłego!
OdpowiedzCiekawe ilu "oburzonych" pomodliło się choć raz za wstawiennictwem JPII
OdpowiedzBo Hieny nie tylko są w sejmie ale i w kościele !!!! A ksiądz Maybacha za co kupi nowego ?
OdpowiedzPowiedział, że zyski będą przekazane na Centrum Jana Pawła II w Krakowie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2014 2014 23:18
Nie ma to jak powybierać niektóre cytaty i stworzyć z tego sensację ;)
OdpowiedzNotatki osobiste zostały spalone. To co zostało, i będzie wydane to takie które odnosiły się np. do rekolekcji i mają stanowić coś jak przewodnik duchowy dla katolika. No ale media tylko czekają na okazję by móc zmanipulować taką bandą baranów ;)
https://www.facebook.com/gaudiumetmems/posts/236347116537455
OdpowiedzI tacy ludzie p****lą o poszanowaniu godności człowieka. Nawet nawet! Jeśli to było z pobudek moralnych "nawracać jego słowem" to jeśli on sobie tak życzył to tak należy zrobić. Jego notatki jego sprawa.
OdpowiedzPolacy - naród, który wolę zmarłego najpierw zdepcze, potem zgwałci, a na koniec jeszcze wyciągnie z tego ostatnie soki. Jaki naród - tacy ludzie.
Odpowiedzmnie Dziwisz nie dziwi, typowy polski pasibrzuch mający gdzieś wszystko i wszystkich, liczy się tylko jego bóg - MAMONA
OdpowiedzNawet woli zmarłego nie potrafią uszanować w imię "wyższego dobra". Czyli kasa się musi zgadzać, tak?
OdpowiedzStraciłam szacunek do Dziwisza.
Przecież kler od zarania dziejów frymarczył relikwiami
Odpowiedzłzy się na oczy cisną..... żyć w takiej Polsce..........
OdpowiedzNo to teraz każdy może wypełnić wolę Papieża :D
Odpowiedzspalić spaliliśmy, tylko najpierw zrobiliśmy parę kopii.
Odpowiedz"Notatki osobiste spalić. Proszę, ażeby nad tymi sprawami czuwał Ks. Stanisław, któremu dziękuję za tyloletnią wyrozumiałą współpracę i pomoc." ~ J.P.II
OdpowiedzKs. Stanisław sprawił, że każdy, kto zakupi tą książkę będzie mógł osobiście spalić Osobiste Notatni i spełnić ostatnią wolę Ś.P. Jana Pawła II.
"Kościół syty i wola spełniona" :P
To kiedy społecznościowe Ognisko? :D
I niektórzy już czekają na film. Byle tylko scenariusz zgadzał się z fabułą książki.
Odpowiedz