ach te czasy, była bieda ,ale ludzie jak widać są masochistami i tę biedę kochają . W latach 90 było the best a nie za tej biedy z jednym kanałem w tv i wszystkim na kartki. Czy do bicia przez milicję też tęsknicie? Lata 90 były najlepsze. Bo wtedy nie było drożyzny w sklepach a było wszystko. Było mnóstwo kanałów w tv np taki rtl7 gdzie było mnóstwo fajnych filmów z klimatem. Każdy sklep miał neony. Ubrania wreszcie wyglądały modnie i po ludzku. A jednocześnie to wszytko też było inne niż plastikowy 21 wiek. long live 90s in Poland. Bo tu nie ma do czego tęsknic. Bo np kiedy w USA taki travotla tańczył w gorączce sobotniej nocy tutaj większość ludzi nie miało toalety w mieszkaniu tępe prlowskie głąby
do lajkersa
albo jesteś zbyt młody, albo pieprzysz totalne głupoty. początek lat '90 począwszy od mniej wiecej '88 hiper inflacja, 1 szego dostawałeś wypłate a 30 traciła 30% na wartości. pod koniec roku ta wypłata nie miała żadnej siły nabywczej. ok towar zaczał sie pojawiać, ale samo zachodnie gówno w kolorowym papierku za co polacy płacili krocie, nauczeni że co polskie to bubel. i nie wspominam tamtych czasów z nostalgią!!!
Bo za komuny była bieda i nic nie było. Tylko debil tęskni za tymi czasami biedy gdzie każdy żył nie lepiej od afrykańca pod palmą. To już ja wolę nie mieć stałej pracy w 21 wieku i móc sobie kupić owoce , ładne ubranie i mieć 50 kanałów w tv. Z czym komuna chciała konkurować z zachodem? buahahahahaha
raz do roku? ja pierwszego banana dotknąłem mając 14 lat, mama kupiła w pewexie i podzieliła na 5 części (tylu było nas w rodzinie) i każdemu przypadł po kawałeczku, by osobiście poznać smak i nie powtarzać bzdur, że banan smakuje jak gotowany ziemniak posypany cukrem. Ale co pokolenie gimnazjum może o tym wiedzieć, oni tylko z roszczeniami że rodzce nie chca nowego Ifona kupić :(
ps. w tamtym czasie rodzice oboje razem zarabiali około 25 dolarów a banan no cóż 0,25 dolara nawet mógł kosztować co było i tak wielkim nadszarpnięciem budżetu.
nie masz co wspominać. W USA nawet bezdomny może zjeść banana codziennie , bo w markecie jest za grosze ,które nietrudno uzbierać.. Tylko potwierdzając to ,że lata komuny to była jedna wielka patologie. Mimo ,że nie przepadam ze gimbami ,bo to pustaki to nie usprawiedliwia tego ,że prl to była bieda i nędza ,gdzie każdy żył jak bezdomny. Lata 90. Jedyne normalne czasy miedzy 21wiecznym gimbolandem i szarym, biednym prl......Banan po kawałeczku . Widać jak rodzice cię kochali ,że zamiast się zająć tymi dziećmi co są o woleli robić następne . Sorry ,ale nie wiem co chcesz przekazać tym komentarzem przyszłym pokoleniom . Jedynie obrazujesz nędze i zacofanie poprzedniego systemu, który słusznie jak widać został obalony. tylko mi nie chrzań o tym ,że była stała praca. No i co z tego? O ile wiem ta "fucha" nie pozwalała sobie kupić bmw i mieszkania 100 mkw
Czy uważasz, że wspominam to z nostalgią? w domu była nas piątka, tak dwoje rodziców plus dwie siostry i ja, nigdy nie chodziłem zaniedbany ani głodny. A ty chyba musisz być po gimnazjum albo i nadal w gimnazjum gdyż nic nie zrozumiałeś z tego co pisałem!!! nie było tam ani "grama" nostalgii (grama wziąłem w cudzysłów bo to taka metafora gdybyś nie zrozumiał) za poprzednim systemem!!!
ps.
ludzie (nieliczni) jakby nie patrzeć kupowali BMW i budowali mieszkania po 100 m/kw a i tak praca była stała. ale mimo jakiś tam plusów, nigdy bym nie chciał by tamte czasy wróciły. Powróć dziecko do szkoły i naucz się rozumieć to co czytasz!!!
A dzisiaj nieliczni kupują porshe i jeszce większe mieszkania. Poziom życia liczy się po klasie średniej, a klasa średnia w PRL miała jak bieda na zachodzie, o kapitalistycznej Ameryce nawet nie mówiąc.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 March 2014 2014 8:43
a i dodam że za komuny pomarańcza w normalnych sklepach to tylko na święta Bożego narodzenia były, osobiście nie pamiętam by w osiedlowym sklepie ktoś dostał banana ( w sensie samie taki sklep z koszykami dla niewtajemniczonych)
Mimo, że jestem rocznik 87 to widok/zapach pomarańczy kojarzy mi się ze świętami zresztą do dzisiaj moja matka na święta je kupuje mimo, że tamte czasy dawno minęły. Pamiętam również jak za młodego (nie wiem z 3 lub 4 lata? chyba 4) cieszyłem się jak gwizdek (jak na democie) kiedy mama dała mi do zjedzenia kiść winogron. Tak dobrze wspominam gumy turbo, kaczora donalda, różne łakocie, pierwsze kreskówki i wiele innych albo jak za młodego tarzałem się w piasku wraz z kolegami (no sry ale wracałem uwalony gorzej niż stół Durczoka więc matka mi nie wierzyła w jakieś tam zabawy) bo wtedy byłem dzieckiem ale nie chciałbym aby tamte realia wróciły...teraz jest lepiej i już a demot nie symbolizuje nam, że kiedyś było fajniej tylko pokazuje jak było? Prostu jesteście matołami i objawia wam się słaba i współczesna edukacja skoro tak go odczytujecie. Pozdrawiam
Otóż to ! Gdy byłam w podstawówce uczono nas, jak to źle było za sanacji. I była to taka sama prawda, jak ta - jak to było źle za komuny. Ustroje się zmieniają, ale ludzie nie, i wciąż jedni drugim ciemnotę wciskają.
Ja to bym bardziej uderzyła w to, że kiedyś to dzieci cieszyły się z małych rzeczy, a teraz wymagania rosną, a i tak jeszcze wybrzydzają. Tak niestety jest.
To dobrze- dzieci zawsze są chciwe, zawsze chcą czegoś, czego będą im zazdrościć koledzy. A że wtedy to był banan, a dzisiaj tablet to chyba świadczy o tamtym ustroju.
ale to nie komuna - to Anglia i to obecnie :)
dziecko cieszy się wtedy gdy nauczymy je doceniać i cieszyć się z prostych rzeczy a nie zarzucić zabawkami i mieć pretensje że się niczym nie cieszy...
A co tu większość pierdzieli o komunie w dobrą czy złą stronę się w większości nie pokrywa z prawdą - ale nie będę polemizował bo wiecie lepiej. Młodym raczej polecam zastanowić się jakie wartości wpoi dziecku jak zostanie rodzicem a obecnym rodzicom polecam zamiast banana 1h więcej poświęconego czasu a ocenianie i opisywanie przeszłości zostawcie historykom
ku*wa same poje*ane komentarze demot pokazuję właśnie to że potrafiono cieszyć się z wszystkiego była bieda i w tamtych czasach banan był rarytasem i ku*wa nikt tu nie pokazuje ze tęskni za tamtymi czasami ale uświadomicie sobie że czasy dzieciństwa jakimi by nie były, były jednymi z najlepszych czasów naszego życia które będzie się wspominać ze wzruszeniem
A o płynącym statku z cytrusami na święta trąbiły główne dzienniki telewizyjne.
Odpowiedzdziennik był jeden :)
ach te czasy, była bieda ,ale ludzie jak widać są masochistami i tę biedę kochają . W latach 90 było the best a nie za tej biedy z jednym kanałem w tv i wszystkim na kartki. Czy do bicia przez milicję też tęsknicie? Lata 90 były najlepsze. Bo wtedy nie było drożyzny w sklepach a było wszystko. Było mnóstwo kanałów w tv np taki rtl7 gdzie było mnóstwo fajnych filmów z klimatem. Każdy sklep miał neony. Ubrania wreszcie wyglądały modnie i po ludzku. A jednocześnie to wszytko też było inne niż plastikowy 21 wiek. long live 90s in Poland. Bo tu nie ma do czego tęsknic. Bo np kiedy w USA taki travotla tańczył w gorączce sobotniej nocy tutaj większość ludzi nie miało toalety w mieszkaniu tępe prlowskie głąby
do lajkersa
albo jesteś zbyt młody, albo pieprzysz totalne głupoty. początek lat '90 począwszy od mniej wiecej '88 hiper inflacja, 1 szego dostawałeś wypłate a 30 traciła 30% na wartości. pod koniec roku ta wypłata nie miała żadnej siły nabywczej. ok towar zaczał sie pojawiać, ale samo zachodnie gówno w kolorowym papierku za co polacy płacili krocie, nauczeni że co polskie to bubel. i nie wspominam tamtych czasów z nostalgią!!!
Bo za komuny była bieda i nic nie było. Tylko debil tęskni za tymi czasami biedy gdzie każdy żył nie lepiej od afrykańca pod palmą. To już ja wolę nie mieć stałej pracy w 21 wieku i móc sobie kupić owoce , ładne ubranie i mieć 50 kanałów w tv. Z czym komuna chciała konkurować z zachodem? buahahahahaha
Odpowiedzraz do roku? ja pierwszego banana dotknąłem mając 14 lat, mama kupiła w pewexie i podzieliła na 5 części (tylu było nas w rodzinie) i każdemu przypadł po kawałeczku, by osobiście poznać smak i nie powtarzać bzdur, że banan smakuje jak gotowany ziemniak posypany cukrem. Ale co pokolenie gimnazjum może o tym wiedzieć, oni tylko z roszczeniami że rodzce nie chca nowego Ifona kupić :(
Odpowiedzps. w tamtym czasie rodzice oboje razem zarabiali około 25 dolarów a banan no cóż 0,25 dolara nawet mógł kosztować co było i tak wielkim nadszarpnięciem budżetu.
nie masz co wspominać. W USA nawet bezdomny może zjeść banana codziennie , bo w markecie jest za grosze ,które nietrudno uzbierać.. Tylko potwierdzając to ,że lata komuny to była jedna wielka patologie. Mimo ,że nie przepadam ze gimbami ,bo to pustaki to nie usprawiedliwia tego ,że prl to była bieda i nędza ,gdzie każdy żył jak bezdomny. Lata 90. Jedyne normalne czasy miedzy 21wiecznym gimbolandem i szarym, biednym prl......Banan po kawałeczku . Widać jak rodzice cię kochali ,że zamiast się zająć tymi dziećmi co są o woleli robić następne . Sorry ,ale nie wiem co chcesz przekazać tym komentarzem przyszłym pokoleniom . Jedynie obrazujesz nędze i zacofanie poprzedniego systemu, który słusznie jak widać został obalony. tylko mi nie chrzań o tym ,że była stała praca. No i co z tego? O ile wiem ta "fucha" nie pozwalała sobie kupić bmw i mieszkania 100 mkw
Czy uważasz, że wspominam to z nostalgią? w domu była nas piątka, tak dwoje rodziców plus dwie siostry i ja, nigdy nie chodziłem zaniedbany ani głodny. A ty chyba musisz być po gimnazjum albo i nadal w gimnazjum gdyż nic nie zrozumiałeś z tego co pisałem!!! nie było tam ani "grama" nostalgii (grama wziąłem w cudzysłów bo to taka metafora gdybyś nie zrozumiał) za poprzednim systemem!!!
ps.
ludzie (nieliczni) jakby nie patrzeć kupowali BMW i budowali mieszkania po 100 m/kw a i tak praca była stała. ale mimo jakiś tam plusów, nigdy bym nie chciał by tamte czasy wróciły. Powróć dziecko do szkoły i naucz się rozumieć to co czytasz!!!
A dzisiaj nieliczni kupują porshe i jeszce większe mieszkania. Poziom życia liczy się po klasie średniej, a klasa średnia w PRL miała jak bieda na zachodzie, o kapitalistycznej Ameryce nawet nie mówiąc.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 March 2014 2014 8:43
a i dodam że za komuny pomarańcza w normalnych sklepach to tylko na święta Bożego narodzenia były, osobiście nie pamiętam by w osiedlowym sklepie ktoś dostał banana ( w sensie samie taki sklep z koszykami dla niewtajemniczonych)
OdpowiedzMimo, że jestem rocznik 87 to widok/zapach pomarańczy kojarzy mi się ze świętami zresztą do dzisiaj moja matka na święta je kupuje mimo, że tamte czasy dawno minęły. Pamiętam również jak za młodego (nie wiem z 3 lub 4 lata? chyba 4) cieszyłem się jak gwizdek (jak na democie) kiedy mama dała mi do zjedzenia kiść winogron. Tak dobrze wspominam gumy turbo, kaczora donalda, różne łakocie, pierwsze kreskówki i wiele innych albo jak za młodego tarzałem się w piasku wraz z kolegami (no sry ale wracałem uwalony gorzej niż stół Durczoka więc matka mi nie wierzyła w jakieś tam zabawy) bo wtedy byłem dzieckiem ale nie chciałbym aby tamte realia wróciły...teraz jest lepiej i już a demot nie symbolizuje nam, że kiedyś było fajniej tylko pokazuje jak było? Prostu jesteście matołami i objawia wam się słaba i współczesna edukacja skoro tak go odczytujecie. Pozdrawiam
Pic na wodę fotomontaż. Pranie mózgów ma się coraz lepiej. Wiwat Ukraina !
OdpowiedzOtóż to ! Gdy byłam w podstawówce uczono nas, jak to źle było za sanacji. I była to taka sama prawda, jak ta - jak to było źle za komuny. Ustroje się zmieniają, ale ludzie nie, i wciąż jedni drugim ciemnotę wciskają.
zmywarka za komuny XD
OdpowiedzCieszę się że nie żyłem w tamtych czasach.
OdpowiedzJa to bym bardziej uderzyła w to, że kiedyś to dzieci cieszyły się z małych rzeczy, a teraz wymagania rosną, a i tak jeszcze wybrzydzają. Tak niestety jest.
OdpowiedzTo dobrze- dzieci zawsze są chciwe, zawsze chcą czegoś, czego będą im zazdrościć koledzy. A że wtedy to był banan, a dzisiaj tablet to chyba świadczy o tamtym ustroju.
O MAMUSIU jaki ten chłopczyk jest słodki! ŚLICZNY :D !!!!!
Odpowiedzale to nie komuna - to Anglia i to obecnie :)
Odpowiedzdziecko cieszy się wtedy gdy nauczymy je doceniać i cieszyć się z prostych rzeczy a nie zarzucić zabawkami i mieć pretensje że się niczym nie cieszy...
A co tu większość pierdzieli o komunie w dobrą czy złą stronę się w większości nie pokrywa z prawdą - ale nie będę polemizował bo wiecie lepiej. Młodym raczej polecam zastanowić się jakie wartości wpoi dziecku jak zostanie rodzicem a obecnym rodzicom polecam zamiast banana 1h więcej poświęconego czasu a ocenianie i opisywanie przeszłości zostawcie historykom
ku*wa same poje*ane komentarze demot pokazuję właśnie to że potrafiono cieszyć się z wszystkiego była bieda i w tamtych czasach banan był rarytasem i ku*wa nikt tu nie pokazuje ze tęskni za tamtymi czasami ale uświadomicie sobie że czasy dzieciństwa jakimi by nie były, były jednymi z najlepszych czasów naszego życia które będzie się wspominać ze wzruszeniem
Odpowiedz