3. Słyszysz swoją ulubioną piosenkę w windzie. --- O co tu chodzi?!?! --- Po 1-sze - nie mam swojej ulubionej piosenki. Po 2-gie - czy w windach są puszczane jakieś piosenki??
> ThomasHewitt ---- Nie stawiam jednej piosenki ponad wszystkie inne. A nawet nie postawiłbym jednego wykonawcy ponad wszystkich innych. W różnym czasie mam chęć na różne utwory, na różnych wykonawców, na różne gatunki muzyczne. W odniesieniu do tego, czego słucham, nie używam również określenia "piosenki", bo niewiele z tego da się określić tym słowem... I bynajmniej nie jestem smutny z tego powodu.
Ogólnie to demotywator jest jakiś taki... głupi. Wiele z tych rzeczy zależy po prostu od cech charakteru? A co z mieszkaniem bez rodziców, zarabianiem na siebie, opłacaniem swoich rachunków, etc? Zamiast tego mamy listę 22 rzeczy, z których wiele sprawia, że jesteś człowiekiem z kijem w dup*e.
Napiszę to wprost, bo wygląda na to, że nie rozumiesz pewnej istotnej, bardzo oczywistej rzeczy: ta lista ma charakter humorystyczny! Wiesz w ogóle co to humor?
Jasne, ale nie każdy humor musi mi się podobać i mam prawo uznać coś za głupie stwierdzenie, jeśli tak myślę. Jest wiele zabawnych rzeczy, które można uznać za głupie (patrz: całe mnóstwo seriali).
K*rwa zaraz wypieprzę ten monitor przez okno! Ten demot nie pasuje do polskiej rzeczywistości! Ktoś zachowuje się jakby tu były takie same standardy jak w Ameryce czy zachodniej Europie! Mam prawie 24 lata, mieszkam z rodzicami, mam staż i długi nie stać mnie na kupienie mieszkania a jak ktoś weźmie kredyt na 30 lat to mówią że mu się udało życie a z zakupami to jest walka o przetrwanie gdzie normalny chleb kosztuje 10zł a ja kupuję gąbkę o smaku chemii za złoty coś i nie mogę pozwolić sobie na browara wy tępe ch*je! Jak was znajdę to wam kości porachuję!
Są takie sytuacje, jak Twoja, masz rację. Mój brat ma bardzo podobnie. Domyślam się jednak, że dorzucasz się rodzicom na życie, że robisz staż, aby podjąć potem pracę, etc. I moim zdaniem to czyni cię dorosłym a nie dzwonienie na policję, bo sąsiedzi przeszkadzają... Dorosłymi czynią nas dorosłe decyzje (wyprowadzka, praca, etc.) a nie jakieś urojone pierdoły.
A tak poza tym, to chyba jest to tekst przetłumaczony z angielskiego na polski, więc możliwe, że dotyczył Ameryki (bo np. u nas nie spotkałam się z muzyką w windzie, choć nie wykluczam, że takowa gdzieś się pojawia a w Stanach w windzie cośtam leci).
3. Słyszysz swoją ulubioną piosenkę w windzie. --- O co tu chodzi?!?! --- Po 1-sze - nie mam swojej ulubionej piosenki. Po 2-gie - czy w windach są puszczane jakieś piosenki??
Odpowiedzchodzi tu pewnie o dźwięk otwierania drzwi ^^
Janusz, musisz być bardzo smutny, jeśli nie masz ulubionej piosenki.
Thomas, nie zawsze da się wybrać swoją ulubioną piosenkę.
> ThomasHewitt ---- Nie stawiam jednej piosenki ponad wszystkie inne. A nawet nie postawiłbym jednego wykonawcy ponad wszystkich innych. W różnym czasie mam chęć na różne utwory, na różnych wykonawców, na różne gatunki muzyczne. W odniesieniu do tego, czego słucham, nie używam również określenia "piosenki", bo niewiele z tego da się określić tym słowem... I bynajmniej nie jestem smutny z tego powodu.
to tłumaczenie z angielskiego, a w stanach są puszczane piosenki w windach nie wiem jak w UK
Świetnie byłam dorosła, już w wieku lat piętnastu. (poza wakacjami).
Odpowiedz*tę listę
OdpowiedzOgólnie to demotywator jest jakiś taki... głupi. Wiele z tych rzeczy zależy po prostu od cech charakteru? A co z mieszkaniem bez rodziców, zarabianiem na siebie, opłacaniem swoich rachunków, etc? Zamiast tego mamy listę 22 rzeczy, z których wiele sprawia, że jesteś człowiekiem z kijem w dup*e.
Napiszę to wprost, bo wygląda na to, że nie rozumiesz pewnej istotnej, bardzo oczywistej rzeczy: ta lista ma charakter humorystyczny! Wiesz w ogóle co to humor?
Jasne, ale nie każdy humor musi mi się podobać i mam prawo uznać coś za głupie stwierdzenie, jeśli tak myślę. Jest wiele zabawnych rzeczy, które można uznać za głupie (patrz: całe mnóstwo seriali).
K*rwa zaraz wypieprzę ten monitor przez okno! Ten demot nie pasuje do polskiej rzeczywistości! Ktoś zachowuje się jakby tu były takie same standardy jak w Ameryce czy zachodniej Europie! Mam prawie 24 lata, mieszkam z rodzicami, mam staż i długi nie stać mnie na kupienie mieszkania a jak ktoś weźmie kredyt na 30 lat to mówią że mu się udało życie a z zakupami to jest walka o przetrwanie gdzie normalny chleb kosztuje 10zł a ja kupuję gąbkę o smaku chemii za złoty coś i nie mogę pozwolić sobie na browara wy tępe ch*je! Jak was znajdę to wam kości porachuję!
OdpowiedzSą takie sytuacje, jak Twoja, masz rację. Mój brat ma bardzo podobnie. Domyślam się jednak, że dorzucasz się rodzicom na życie, że robisz staż, aby podjąć potem pracę, etc. I moim zdaniem to czyni cię dorosłym a nie dzwonienie na policję, bo sąsiedzi przeszkadzają... Dorosłymi czynią nas dorosłe decyzje (wyprowadzka, praca, etc.) a nie jakieś urojone pierdoły.
A tak poza tym, to chyba jest to tekst przetłumaczony z angielskiego na polski, więc możliwe, że dotyczył Ameryki (bo np. u nas nie spotkałam się z muzyką w windzie, choć nie wykluczam, że takowa gdzieś się pojawia a w Stanach w windzie cośtam leci).
130 dni wakacji ? Serio ?!
OdpowiedzZe świętami i wolnymi w opcji "dzień nauczyciela/twojego chomika/święto szkoły/ślubowanie", to tak wyjdzie.
Więc przeciętny pracujący Kowalski pracuje w soboty i niedzielę, a wolne ma tylko wtedy gdy sobie weźmie urlop ? Coś tu jest nie tak...
20. - z tym się nie zgodzę, tak się robiło na studiach... :)
OdpowiedzNo właśnie mi się wydawało, że w tym przypadku jest na odwrót i raczej będąc dorosłym przestajesz "chodzić się napić, zanim pójdziesz się napić".
Właśnie, jak to mawia mój kolega : Zanim się pójdzie spawać, najpierw trzeba dać w palnik :P
Podpis pod demotem z obsranej dupy wzięty. Moja 9 letnia córka ma dowód od 5 roku życia. Pełnoletnia raczej nie jest ;-)
Odpowiedznie pije nie jem fast foodow nie slucham muzyki. czy to oznacza ze nie jestem dorosly?
OdpowiedzLepiej sprawdź swój puls, bo może nie żyjesz.
Dawanie psu resztek z Mc Donald'a świadczy o dorosłości? No fajnie, raczej o totalnym nie dbaniu o niego...
Odpowiedzi dokładnie o to chodzi w tym punkcie. jesteś tak zabiegany że żresz fast food i dzielisz się nim z psem czytaj nie dbasz ani o siebie ani o psa
Pełnoletność a dorosłość to dwie różne rzeczy.
OdpowiedzDowód osobisty można mieć w każdym wieku. Po osiągnięciu pełnoletniości jego posiadanie staje się tylko obowiązkiem.
Odpowiedzco do 20. to jest dokładnie odwrotnie :P
Odpowiedz22 dowony na to że jesteś już starym prykiem a nie dorosłym :P
OdpowiedzJa tak mam odkąd skończyłem 17 lat. Życie jest do dupy.
Odpowiedzwiekszośc rzeczy mnie nie dotyczy n:D
Odpowiedz