To wyobraźmy sobie taką sytuacje, ona jest na zakupach a ty wbijasz do sklepu i krzyczysz do niej zeby ci pomogla przy naprawianiu kranu.Czy wy to nazywacie szanowaniem ?
Po pierwsze, nie widzisz rożnicy między sytuacją prywatną a publiczną, gdyby ona zachowała się jak na obrazku w miejscu publicznym nie byłoby to ok. Ale szczerze- jeśli byłabym w sklepie powiedzmy 5 godzin, była zakupoholiczką, olewała obowiązki domowe i wciąż, codziennie siedziała w sklepach- nie zdziwiłoby mnie jakby mój ewentualny mąż w końcu wparował z awanturą ;)
Heh,przeciez kazdy ma prawo do wolnego czasu,jedni spedzaja go przed grami,jeszcze inni na zakupach.Tak wiec,nic jej do tego co robi,mogl wrocic z roboty i chcial pograc 20min,wcale nie oznacza ze nie ma innych zainteresowan.
Jakby siadł na 20 minut, to raczej nie dostałby tekstu z elementem "wreszcie". Poza tym - gdzie żeś widział żeby ktoś na 20 minut siadał do gry? Nie oszukuj się, z własnej woli nikt po takim czasie nie wyłączy kompa/konsoli (chyba że grał w sapera/pasjansa).
@khaleesi00.Kto mowi o 16h??maks 2h.To samo moze powiedziec o solarach,kobietach siedzacych ponad godzine w wc przed lustrem@Kalia24.Sa kobiety ktorym w ogole przeszkadza ze jej facet gra te 1h po robocie.,,Nie oszukuj się, z własnej woli nikt po takim czasie nie wyłączy kompa/konsoli (chyba że grał w sapera/pasjansa)."Nie masz pojecia,to sie nie wypowiadaj na ten temat.Osoby uzaleznione moze nie wylacza po 20min-2h,ale zdrowa osoba tak.
Może i nie, ale nie da się wiecznie być dzieckiem bez obowiązków - bo mamusia posprząta, ugotuje, upierze, uprasuje itd. W szczególności dla niektórych panów zdaje się to być ciężką lekcją (historie o 40-latkach mieszkających z mamusią są ostatnio zastraszająco popularne).
Oczywiście, że oszukam. Wystarczy ,ze będę bezdzietnym kawalerem i spełnię każde marzenie sprzed lat. Może nie każde finansowo, ale będę żył jak chcę i będę robił to co lubię. Urządzę mieszkanie wedle własnego gustu i będę robił co chciał. I żal mi zakochanych cebulaczków, bo źle skończą jako pantofle swoich wybranek buahahahahah
To po co się żenił?
OdpowiedzJa bym na jego miejscu rzucił tą dziewczyne
OdpowiedzI zarósł brudem przed telewizorem? ;)
Dziewczyne ktora cie szanuje ?
lol to, że każe ci raz na jakis czas pozmywac to oznacza ze cie nie sznuje?
To wyobraźmy sobie taką sytuacje, ona jest na zakupach a ty wbijasz do sklepu i krzyczysz do niej zeby ci pomogla przy naprawianiu kranu.Czy wy to nazywacie szanowaniem ?
Po pierwsze, nie widzisz rożnicy między sytuacją prywatną a publiczną, gdyby ona zachowała się jak na obrazku w miejscu publicznym nie byłoby to ok. Ale szczerze- jeśli byłabym w sklepie powiedzmy 5 godzin, była zakupoholiczką, olewała obowiązki domowe i wciąż, codziennie siedziała w sklepach- nie zdziwiłoby mnie jakby mój ewentualny mąż w końcu wparował z awanturą ;)
Trzeba bylo znalezc sobie kobiete lubiaca gry.
OdpowiedzTo napewno załatwi problem nieumytych naczyń.
A co za problem kupic sobie zmywarke?
Kupić można, tylko nie wszystkie naczynia można myć w zmywarce (albo i wszystkie, ale niektóre tylko raz).
Zawsze mozna zaczac uzywac jednorazowek. kartonowe talerze, plastikowe kubki i po problemie.
Ale kto by śmieci potem wyrzucał?
To u was w Polsce nie zbieraja smieci? Raz na miesiac lub dwa powrzucac wszystko do worka, wystawic przed dom i gotowe.
Albo kupić jej zmywarkę.
Heh,przeciez kazdy ma prawo do wolnego czasu,jedni spedzaja go przed grami,jeszcze inni na zakupach.Tak wiec,nic jej do tego co robi,mogl wrocic z roboty i chcial pograc 20min,wcale nie oznacza ze nie ma innych zainteresowan.
OdpowiedzCalkowicie sie z toba zgadzam. To, ze posiedze 16 godzin dziennie przed komputerem nie oznacza, ze jestem nolifem! Kazdy potrzebuje troche relaksu!
Jakby siadł na 20 minut, to raczej nie dostałby tekstu z elementem "wreszcie". Poza tym - gdzie żeś widział żeby ktoś na 20 minut siadał do gry? Nie oszukuj się, z własnej woli nikt po takim czasie nie wyłączy kompa/konsoli (chyba że grał w sapera/pasjansa).
@khaleesi00.Kto mowi o 16h??maks 2h.To samo moze powiedziec o solarach,kobietach siedzacych ponad godzine w wc przed lustrem@Kalia24.Sa kobiety ktorym w ogole przeszkadza ze jej facet gra te 1h po robocie.,,Nie oszukuj się, z własnej woli nikt po takim czasie nie wyłączy kompa/konsoli (chyba że grał w sapera/pasjansa)."Nie masz pojecia,to sie nie wypowiadaj na ten temat.Osoby uzaleznione moze nie wylacza po 20min-2h,ale zdrowa osoba tak.
Ja mowilem o sobie. Dziennie siedze 16-20h przed pc i nie uwazam sie za nolife'a.
@khaleesi00.To ci wspolczuje,brak zainteresowan,dziewczyny i zanjomych.Jestes chory i powinies sie leczyc,to jest uzaleznienie.
Jakie to prawdziwe :)
OdpowiedzMoże i nie, ale nie da się wiecznie być dzieckiem bez obowiązków - bo mamusia posprząta, ugotuje, upierze, uprasuje itd. W szczególności dla niektórych panów zdaje się to być ciężką lekcją (historie o 40-latkach mieszkających z mamusią są ostatnio zastraszająco popularne).
OdpowiedzTak samo jak kobiety zyjace na koszt faceta,bo same nic w zyciu nie potrafia osiagnac,a facet da kase,utrzyma dom a one nic nie robia calymi dniami.
Jak umyje naczynia, skoro nie ma źrenic? Więcej szacunku dla niepełnosprawnych.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 April 2014 2014 17:56
OdpowiedzJa bym mógł bez większych problemów zrezygnować z komputera.
OdpowiedzTo jest Mario jeśli mnie wzrok nie myli. Pamiętam jak grałem z kumplami gdy chodziliśmy do podstawówki.
OdpowiedzOczywiście, że oszukam. Wystarczy ,ze będę bezdzietnym kawalerem i spełnię każde marzenie sprzed lat. Może nie każde finansowo, ale będę żył jak chcę i będę robił to co lubię. Urządzę mieszkanie wedle własnego gustu i będę robił co chciał. I żal mi zakochanych cebulaczków, bo źle skończą jako pantofle swoich wybranek buahahahahah
Odpowiedzjakby to teraz zripostował Klasyk: "Don't get married!" :D
Odpowiedz