Przy każdym bankomacie są kamerki. Zastanawia mnie jak oni to zakładają niebędąc zauważonym. Nie to, ze się czepiam czy coś, ale nagrania oglądane sa jak coś ktoś zgłosi czy nie?
Nie wiem, stąd moje pytanie. Przypuszczam, że podłączenie takiego czegoś to nie jest 30 sekund. Jak wybierasz pieniądze, wpłacasz czy też sprawdzasz konto wykonujesz określone ruchy. Jak się coś zakłada, to są one inne. Nie wiem jaki zasięg ma kamera, ale moim zdaniem ktoś jak spędza ileś czasu przy bankomacie wykonując jakieś tam ruchy wydaje się podejrzany. Stąd pytanie, czy nagrania są oglądane jak zostanie coś zgłoszone, czy są one oglądane na bieżąco.
A może by tak banki same sprawdzały? To ich maszyny i jeśli wystepują takie problemy to do zapewnienia spokojnego użytkowania ich maszyn mogą zamontować kamerą. A jeśli tego wymaga sytuacja, to nawet zatrudnić ochroniarza zmianowego 12/12 h żeby bankomatu pilnował. Tak stać na to bank-bandytów, nawet na dwóch pilnująych przy każdym bankomacie. Kreują 90% pieniędzy z niczego, stać ich aż nadto i nadal być PRO-PRZE-MEGA-HIPER-obleśnie bogatym. Gorzej, że skąpstwo by im w tym przeszkodziło.
Banki sprawdzają, nawet kilka razy dziennie, ale zwróć uwagę na to, że skimmig jest najbardziej powszechny wśród bankomatów "wolnostojących". Te wszystkie euronety, Cash 4 you nie należą do żadnego z banków i co z nimi? Przy nich też postawić ochroniarzy na zmianę? Na czyj koszt? Zapłacisz dodatkową kase za wypłate z tych bankomatów, żeby ich właścicieli było stać na ochornę 24h/7
Poza tym, nakładki można spotkać nie tylko na bankomacie, wszędzie tam gdzie płacisz kartą, narażasz się na ryzyko zaczytania danych z karty przez osobę do tego nieuprawnioną...
Najlepiej ubezpieczyć kartę i problem z głowy.
dlaczego bank w ogóle zostawił takie wgłębienie na klawiaturze
OdpowiedzNikt żadnego wgłębienia nie zostawił. Cały panel wokoło jest także "fałszywy" a właściwy bez wgłębienia i z oryginalną klawiaturą jest pod spodem.
Trudniej podważyć panel umieszczony we wgłębieniu.
warto najpierw sprwdzić czy działają kolorowe guziki z prawej.
OdpowiedzPrzy każdym bankomacie są kamerki. Zastanawia mnie jak oni to zakładają niebędąc zauważonym. Nie to, ze się czepiam czy coś, ale nagrania oglądane sa jak coś ktoś zgłosi czy nie?
Odpowiedzkamerki wszystkiego nie obejmuja tak samo nie widza karty jaka wkladasz wiec dlaczego mialy by widziec ta plytke?
Nie wiem, stąd moje pytanie. Przypuszczam, że podłączenie takiego czegoś to nie jest 30 sekund. Jak wybierasz pieniądze, wpłacasz czy też sprawdzasz konto wykonujesz określone ruchy. Jak się coś zakłada, to są one inne. Nie wiem jaki zasięg ma kamera, ale moim zdaniem ktoś jak spędza ileś czasu przy bankomacie wykonując jakieś tam ruchy wydaje się podejrzany. Stąd pytanie, czy nagrania są oglądane jak zostanie coś zgłoszone, czy są one oglądane na bieżąco.
sądzę że na pewno nie są oglądne na bieżąco, nie ogarnęło by się tak wielkiego stanowiska z monitorami
Ja zawsze używam jednego bankomatu, więc widzę jeśli coś się zmienia.
OdpowiedzBardzo dobra postawa. Musimy się "zabezpieczać" przed złodziejami.. Nic na to nie poradzimy, takie czasy
A może by tak banki same sprawdzały? To ich maszyny i jeśli wystepują takie problemy to do zapewnienia spokojnego użytkowania ich maszyn mogą zamontować kamerą. A jeśli tego wymaga sytuacja, to nawet zatrudnić ochroniarza zmianowego 12/12 h żeby bankomatu pilnował. Tak stać na to bank-bandytów, nawet na dwóch pilnująych przy każdym bankomacie. Kreują 90% pieniędzy z niczego, stać ich aż nadto i nadal być PRO-PRZE-MEGA-HIPER-obleśnie bogatym. Gorzej, że skąpstwo by im w tym przeszkodziło.
OdpowiedzBanki sprawdzają, nawet kilka razy dziennie, ale zwróć uwagę na to, że skimmig jest najbardziej powszechny wśród bankomatów "wolnostojących". Te wszystkie euronety, Cash 4 you nie należą do żadnego z banków i co z nimi? Przy nich też postawić ochroniarzy na zmianę? Na czyj koszt? Zapłacisz dodatkową kase za wypłate z tych bankomatów, żeby ich właścicieli było stać na ochornę 24h/7
Poza tym, nakładki można spotkać nie tylko na bankomacie, wszędzie tam gdzie płacisz kartą, narażasz się na ryzyko zaczytania danych z karty przez osobę do tego nieuprawnioną...
Najlepiej ubezpieczyć kartę i problem z głowy.
LUDZIE LUDZIE LUDZIE, te wszystkie skanowania kart i inne bzdety to ściema banków, których pracownicy okradają nas cały czas.
Odpowiedzzawsze sprawdzam. przez to niejednego paznokcia złamałam :D
OdpowiedzZajmuje się bankomatami i uwierzcie, że regularnie min 2 razy w tygodniu sprawdzam czy są NAKŁADKI!
OdpowiedzJa staram się sprawdzać. Nie zawsze, ale w większości przypadków.
OdpowiedzTak na logikę- po co komuś pin do karty, której nie posiada?
OdpowiedzZazwyczaj jest komplet nakładka na klawiaturę i skaner karty.