Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
550 600
-

Zobacz także:


BombowyAhmed
-2 / 2

to jestem ja w napływie mainstreamowych: emigrantów, narkomanów, katolików.

Odpowiedz
satlaros
-1 / 3

Ja bym tego demota skierował głównie do tzw. "kobiet samodzielnych"

Odpowiedz
K KobietaWlustrze
-3 / 3

To już kobietą samodzielną być nie można, bo zaraz hejt? Głupi obrazek, aczkolwiek pewnie w niektórych przypadkach się sprawdza. Indywidualność i niezależność to raczej pozytywne hasła.

satlaros
+1 / 1

Miałem na myśli feministki, według których kobieta MUSI być "samodzielna", co według ich definicji oznacza, że musi "pracować" (jakby zajmowanie się domem i dziećmi nie było pracą. Oczywiście kobiety, które chcą żyć według tradycyjnego schematu są nazywane przez nie idiotkami.

Kiechu
+2 / 4

Dlatego nazywanie inwalidy niepełnosprawnym to obraza. Wielu inwalidów jest bardziej pełnosprawnych niż ludzie ze wszystkimi kończynami.

Odpowiedz
M Maflex
0 / 0

Byłem kiedyś na warsztatach muzycznych z ludźmi niewidomymi. Do jasnej, to ja jestem niepełnosprawny! W tych ludziach było tyle radości, tyle zapału do życia, coś niesamowitego.

kokosnh
0 / 0

Śmiałbym się z tego, jak by nie fakt, że od miesiąca muszę chodzić o kulach, a jak mi się noga całkowicie zagoi to "ciachają" mi drugą i znowu kule. Aby dostać się z uniwersytetu do domu, muszę przejść przez przejście podziemne do przystanku ( na szczęście tylko w drodze powrotnej ). Niby jest przystosowane, bo są działające windy, ale smród w nich taki, że wole zapier***elać po schodach.

Odpowiedz
~bingo73
-1 / 1

osobą poruszającym się na kulach wygodniej jest wejść po schodach niż skorzystać ze schodów ruchomych - ryzyko utraty równowagi jest bardzo duże.

Odpowiedz
kokosnh
0 / 0

Ja tam ruchomymi jeżdżę, a na zwykłych wąskich schodach bardzo łatwo stracić równowagę. Wchodząc na ruchome, wchodzisz na płaskie, tak samo przy zejściu. Za to na zwykłych musisz podnieść swój ciężar na 2-uch rękach, a przy tym łatwo o stratę równowagi, gdyż jesteś prawie nieruchomy i jak cię przechyli do tyłu to koniec.

~ew43
0 / 0

Niezależność to kalectwo? Proszę, powiedz więcej o tym.

Odpowiedz
E ecotec
0 / 0

Tu chodzi o to, że droga do osiągnięcia niezależności jest ciężka. Ludzie w tle to są tzw. "przeciętniacy", którzy obierają przetarte szlaki życiowe. Nie wnoszą nic nowego, żyją na kredyt, który będą spłacać do końca swoich dni. Całkowicie zależni od systemu. Pozornie wydaje się to bezpieczna droga. Wygoda, ciepło, jest co do garnka włożyć wszak bez rewelacji. Pokrótce różnica jest taka jak pomiędzy psem a wilkiem :)