Tak, to działa. Tylko wyobraź sobie sytuację, gdy jadąc z prędkością +50 km/h zerwiesz tę prowizorkę (ma słabą wytrzymałość na rozciąganie) i sprężyna wbije ci się w koło.
Po polskich drogach jazda na takiej prowizorce grozi rozpieprzeniem w drobny mak... Sprężyny amorów się wymienia a nie łata... A mechanika to łomem potraktować, jeśli wziął za takie coś pieniądze!
Za coś takiego, to bym mechanika do kryminału posłał.
OdpowiedzTrust me I'm an engineer.
OdpowiedzCoś co wygląda na głupie,a działa nie jest głupie :)
OdpowiedzTak, to działa. Tylko wyobraź sobie sytuację, gdy jadąc z prędkością +50 km/h zerwiesz tę prowizorkę (ma słabą wytrzymałość na rozciąganie) i sprężyna wbije ci się w koło.
Myślę, że dużo takich samochodów jeździ po Polsce
OdpowiedzPo polskich drogach jazda na takiej prowizorce grozi rozpieprzeniem w drobny mak... Sprężyny amorów się wymienia a nie łata... A mechanika to łomem potraktować, jeśli wziął za takie coś pieniądze!
Odpowiedz