w tej serii przestarzałe jednostki wszystkie powinny się po przejściu na inny etap zamieniać w "milicję" która w każdej epoce również by miała podnoszone wartości bojowe ale niższe obrony a w szczególności ataku niż regularne wojska i brak możliwości działania po za granicami własnego państwa, to by rozwiązało ten problem nieco absurdalnych starć, bo łatwiej sobie wyobrazić grupkę takich prorosyjskich separatystów ich "zaimprowizowane" wyrzutnie z ukraińskich i rosyjskich magazynów, albo chociaż z koktajlem molotowa i jakimiś granatami niszczących czołg, niż rzymski legion z formacją żółwia który wyszedł z teatru :D
Jest takie polskie słowo "ulepszyć". Wbrew pozorom nie jest trudnym słowem do zastosowania. Pozdrawiam.
OdpowiedzTaaa... w grach z serii Civilization uwielbiam wozić rzymskie kohorty transporterami opancerzonymi albo statkami o napędzie atomowym..
OdpowiedzI ten moment kiedy wojownik rozwali Ci czołgi... ;__;
w tej serii przestarzałe jednostki wszystkie powinny się po przejściu na inny etap zamieniać w "milicję" która w każdej epoce również by miała podnoszone wartości bojowe ale niższe obrony a w szczególności ataku niż regularne wojska i brak możliwości działania po za granicami własnego państwa, to by rozwiązało ten problem nieco absurdalnych starć, bo łatwiej sobie wyobrazić grupkę takich prorosyjskich separatystów ich "zaimprowizowane" wyrzutnie z ukraińskich i rosyjskich magazynów, albo chociaż z koktajlem molotowa i jakimiś granatami niszczących czołg, niż rzymski legion z formacją żółwia który wyszedł z teatru :D
Nie upgradujesz, bo to swordsman Elite, którym zdobywałeś miasta 3000 lat temu.
Odpowiedz