W większości przypadków to głupota i brawura spowodowałyby ewentualną śmierć. I niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. Czyli głupota. Ludzie nie myślą.
Powiedziałabym raczej: przeceniają swoje możliwości. Większość tutaj to połączenie nadmiernej prędkości albo ze złymi warunkami pogodowymi, albo z łamaniem przepisów drogowych (także przez innych użytkowników) - wyprzedzanie z prawej? Przejazd rowerem/skuterem po pasach? Włażenie na drogę bez rozglądania się? Geniusze -,-
Akurat tak się składa, że nie można wyprzedzać po prawej stronie;D
Dlatego, że lewy pas masz do szybszego ruchu niż prawy i teoretycznie zakłada się, że jeżeli ktoś jedzie lewym tzn, że prawy jest zajęty. Niestety wielu jest takich co jadą autostradą, albo droga szybkiego ruchu wolno lewym pasem i nie ma innego wyjścia, trzeba wyprzedzać prawym;D
Prawym można wtedy i tylko wtedy gdy są trzy pasy ruchu i przeciwny kierunek jazdy oddzielony pasem zieleni :D
Niedawno prawko zdawałem i jeszcze trochę pamiętam
Ja też oszukałem przeznaczenie na okładce księgi bez tytułu było napisane że jak się ją przeczyta to się umrze więc przesłuchałem audiobooka i chyba żyję... tak mi się przynajmniej wydaje...
Też miałem ciekawą sytuację na zakręcie w lesie, z mojej strony lewy pas był w remoncie, pol pasa rozwalone i ogrodzone, z tamtej storny jechał sobie tirem, oczywiście kto w Polsce stosuje sie do ograniczeń do 30 jak na każdej drodze kilometrami sie takie odcinki ciągną a mimo to nie ma remontów, w połowie zakrętu zobaczył ze jednak jest remont, i bach prosto na mnie, szczescie ze mu przyczepy nie nadrzucilo, i dobrze ze ja nie goniłem bo w najlepszym wypadku bym jeszcze znak na poboczu skosił jak nie wpadł w drzewa.
7- fake, nie ma tyle miejsca między tymi 2 samochodami, by się zmieścił trzeci, czy nawet motor
OdpowiedzTo był motor widać w zwolnionym tempie (jeżeli wrzucisz do jakiegoś programu. Wydaje mi się, że to możliwe, ale kierowcą nie jestem :) (jeszcze xd)
E nr. 13 faktycznie miał niezłe szczęście przecież gdyby ten super rozpędzony samochód w niego wpadł było by poi nim
OdpowiedzZauważ że ma na rękach dziecko :)
Nie jestem pewna czy 8 nic się nie stało...
OdpowiedzW większości przypadków to głupota i brawura spowodowałyby ewentualną śmierć. I niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. Czyli głupota. Ludzie nie myślą.
OdpowiedzPowiedziałabym raczej: przeceniają swoje możliwości. Większość tutaj to połączenie nadmiernej prędkości albo ze złymi warunkami pogodowymi, albo z łamaniem przepisów drogowych (także przez innych użytkowników) - wyprzedzanie z prawej? Przejazd rowerem/skuterem po pasach? Włażenie na drogę bez rozglądania się? Geniusze -,-
A od kiedy nie można wyprzedzać z prawej strony...? Ktoś tutaj napisów nie zna...
Akurat tak się składa, że nie można wyprzedzać po prawej stronie;D
Dlatego, że lewy pas masz do szybszego ruchu niż prawy i teoretycznie zakłada się, że jeżeli ktoś jedzie lewym tzn, że prawy jest zajęty. Niestety wielu jest takich co jadą autostradą, albo droga szybkiego ruchu wolno lewym pasem i nie ma innego wyjścia, trzeba wyprzedzać prawym;D
Prawym można wtedy i tylko wtedy gdy są trzy pasy ruchu i przeciwny kierunek jazdy oddzielony pasem zieleni :D
Niedawno prawko zdawałem i jeszcze trochę pamiętam
W 20 nie wiele brakowało a ten samochód przygniótł by go...
Odpowiedzno nie da się ukryć :P
19 jak z filmow z Jackie Chanem...
OdpowiedzPrzoduje Rosja, ale USA i jakiś azjatycki kraj też można było dostrzec
OdpowiedzNa 14 koleś został potrącony i to solidnie przyjrzyjcie się. Jak przeżył to miał szczęście
OdpowiedzNajbardziej udowadniające w tych gifach że są to idioci jest fakt, że w jednym gifie gościu nie miał zapiętych pasów.
OdpowiedzTo jest animacja?
OdpowiedzJa też oszukałem przeznaczenie na okładce księgi bez tytułu było napisane że jak się ją przeczyta to się umrze więc przesłuchałem audiobooka i chyba żyję... tak mi się przynajmniej wydaje...
OdpowiedzTeż miałem ciekawą sytuację na zakręcie w lesie, z mojej strony lewy pas był w remoncie, pol pasa rozwalone i ogrodzone, z tamtej storny jechał sobie tirem, oczywiście kto w Polsce stosuje sie do ograniczeń do 30 jak na każdej drodze kilometrami sie takie odcinki ciągną a mimo to nie ma remontów, w połowie zakrętu zobaczył ze jednak jest remont, i bach prosto na mnie, szczescie ze mu przyczepy nie nadrzucilo, i dobrze ze ja nie goniłem bo w najlepszym wypadku bym jeszcze znak na poboczu skosił jak nie wpadł w drzewa.
Odpowiedz