Demotywatory.pl

Nie widzę powodu dla którego dziewczyny miałyby się wstydzić, że miesiączkują, równie dobrze mogłyby się wstydzić że są kobietami, mają piersi itd. Nie sądzę też, że o seksie nie powinno się mówić, nie uwsteczniajmy się. Gdyby się w ogóle nie mówiło ani w domu ani w szkole, to takie dzieci może i by nawet nie wiedziały, że z sexu biorą się dzieci. Nie wiem w której szkole mówi się, że "tym palcem to", w mojej się nie mówiło i raczej nie ma dużo takich szkół. Mówiono mi tylko o metodach antykoncepcji, o różnicach w budowie ciała między kobietom a mężczyzną, o tym kiedy mam się zgłosić do ginekologa, a kiedy to co zaobserwuje jest zupełnie normalne. Kiedyś dziewczyny nie wiedziały, że dostana okres i gdy dostawały myślały, że coś z nimi jest nie tak i chorują, strasznie się stresowały, myślisz, że to jest ok ? Edukacja seksualna nie polega na nauce sexu. Gdybym nie wiedziała, na czym polega sex, czym jest sperma, dlaczego krwawię po pierwszym stosunku, nie byłabym bardziej spontaniczna tylko głupia.

@midnight123 Mojej koleżance nauczycielka na WOK-U puściła tańczących gołych ludzi i mówiła że to "sztuka". Dzięki Bogu Polska jest odporna na gender, ale są debile którzy już gdzie nie-gdzie się dostali. Szczególnie a południu. Ja jestem za tym żeby mówić o seksie. Dzisiaj młodym ludziom się wydaje że seks przed 18 to jest lepszy sposób na przeżywanie życia. A kiedy zaczynam coś pierdzielić o czystości to staje się wyśmiany. Nie oczekuje że państwo zorganizuje w szkołach chrześcijański program WDŻWR. Ja chcę żeby zostało to na tym co mówi midnight123 a nie jakiś genderowy i europejski zresztą syf. Jeszcze żeby to działało. Ja na miejscu pewnych znanych mi ludzi też bym założył prezerwatywę, a najlepiej dwie. A mimo to słyszę o tym jak jakaś 17 latka chce se zrobić aborcje (oczywiście to są sporadyczne przypadki które mi dane było poznać, ale to i tak porażka).

@olo555 Co to ma do rzeczy?

Bo to tylko dzieciństwo. Tylko? Charakter człowieka kreuje się przez całe życie, ale głównie właśnie w okresie dziecięcym. Jeśli zaszczepić taką myśl, to nie dziw się, że podświadomie dana osoba będzie do tego dążyć. Polecam psychologię współczesną (nie pamiętam, która pozycja).

brawo, świetny komentarz :)

Zmobilizowałeś mnie

Zgadzam się z wypowiedzią, jednak czy gwiazda porno to ideał do którego dążycie? Serio?:) zaczynam tracić wiarę w facetów skoro tak ;P ja osobiście będąc mężczyzną chyba miałabym większy szacunek co do mojego "przyjaciela" :P nie mówię że kobieta ma być dziewicą ale osobą która za byle kim nie poleci to owszem ;) no i żeby nie było w drugą stronę też to działa :) nie chciałabym mięć faceta, który sypiał z tabunem lasek i do tego się tym chwali - nie ma czym, serio. Po pierwsze, uprawiając seks z jedną kobietą na wiele sposobów można się więcej o sobie nauczyć niż skakać z kwiata na kwiat i popełniać wciąż te same błędy i uczyć się egoizmu i przedmiotowego podejścia do kobiet a po drugie - po prostu świadomość tego że facet miał tyle kobiet wcale nie zachęca jako że niby jest doświadczony tylko po prostu obrzydza, przynajmniej mnie :) no i to już takie zboczenie jako że jestem na uczelni medycznej - nie chciałabym załapać czegoś tylko dlatego że facet był psem na baby i spał z jakąś kobietą lekkich obyczajów ;)