Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1493 1559
-

Zobacz także:


K kudlatyIE
+12 / 22

Nie ma powodu aby dyskryminować lub szykanować przestępców - jakby nie było to też czyjś elektorat i to bardzo wierny :D

Odpowiedz
S shroon
+5 / 11

Właśnie w tym sęk, że KILKUKROTNIE zranił go nożem. Wg naszego chorego prawa właśnie to ma wpływ na to, że czyn jest zakwalifikowany jako obrona konieczna czy usiłowanie zabójstwa. Podobnie było kilka tygodni temu jak 21 latek dostał 10 lat za atak na złodziei w swoim domu.

Odpowiedz
A Antonio1985
+22 / 36

Prawo to tylko prawo. Zawsze można je ZMIENIĆ. W tym przypadku KONIECZNIE trzeba zmienić. Nie może być tak,że ten bronił jest oskarżany! To CHORE lewicowe podejście litowania się nad napastnikiem. "bo napastnik pochodził z ubogiej rodziny. Brak wystarczającej pomocy socjalnej państwa i obywateli spowodowały wykluczenie społeczne napastnika i jego rodziny. Gdyby nie egoistyczna postawa reszty społeczeństwa wobec jego tragicznej sytuacji napastnik nie dopuściłby się tego czynu. Dlatego to nie napastnik jest winny tego co zrobił tylko społeczeństwo, która nie zapewniło mu należytej pomocy. Dlatego nie można usprawiedliwić tak brutalnego atak obrońcy na w gruncie rzeczy niewinnego napastnika." - tak działa "lewacka" logika.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 8:55

B bigr10
-5 / 15

Antoni1985, czasem i masz sensowne wypowiedzi tylko dlaczego wszystko musisz podciągać pod "lewicę" czy "prawicę"... Ty to już na serio jak w tych dowcipach chyba wstajesz tylko prawą nogą, a patrząc na Twoje wypowiedzi to już nie lewitujesz tylko "prawitujesz"... Choć masz rację, że prawo trzeba zmienić, to pamiętaj, że rządzących mieliśmy i z lewej i z prawej strony i jakoś nikt nie kwapił się do zmiany prawa...

A Antonio1985
+7 / 21

@bigr10: Mam kłamać? Piszę prawdę. To są poglądy lewicy. Ten system prawny wymyśliła lewica. NIGDY nie mieliśmy rządów prawicy. To, że ktoś nazywa się prawicą to nie znaczy, że nią jest.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 10:34

mefisto7
+1 / 3

@Bigr10 - Akurat to jest całkowita racja. Liberalizacja wymiaru sprawiedliwości w stosunku do przestępców i ograniczanie samopomocy obywateli to domena szkół prawa karnego wprost spod skrzydeł lewicy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 23:03

Kiciulek90
+21 / 21

wychodzi na to, że lepiej naprawdę zabić i zniszczyć ciało, tak by nikt nigdy się nie dowiedział, zamiast ranić i zgłosić na policję, bo pójdzie się siedzieć za obronę własnego mienia/samoobronę...

Odpowiedz
R rusiano
+11 / 11

@ferency85 w jakim ty świecie żyjesz, myślisz, że policja tak łatwo by przyjechała, a ten złodziejaszek by uciekł? Prędzej by wyśmiał gościa i może go pobił, niż zaczął uciekać... W nocy zapamiętać ubiór i wygląd, gdzie koleś był na pewno w kapturze, być może masce? :D Chłopie pomyśl trochę... :D

pypyty
+8 / 12

hm ja mysle ze jak zobaczysz kogos kto sie wlamuje do domu/auta to jestes wsciekly i nawet nie masz pojecia kiedy go dzgniesz kilka razy. Ile trwa kilka dzgniec ? 10 sekund? , a swoja droga - chcial sie wlamac do auta dostal karę i dobrze. co moze mial go zawolac najpierw "ej odsun sie od auta" i dac mu szanse na zaatkowanie jako pierwszy?

Zmodyfikowano 6 razy Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 8:29

T tryb
+7 / 9

czekam na dzień, w którym przyjdzie ci bronić nożem swojego mienia i zobaczymy jak będą przebiegały twoje procesy myślowe

~kripszttt
+6 / 8

ty pewnie dźgnąłbyś go raz i poprosił o opuszczenie miejsca zdarzenia, napewno by ci się nie "odwdzięczył" swoim nożem/czymkolwiek

~yyyyyyyt
+8 / 12

według mnie mógł go dźgnąć nawet 100 raz, jeśli ktoś narusza czyjeś mienie, zdrowie lub życie to zasługuje na karę

A AdamDead
+1 / 1

Obrońca był na cyku, włączył mu się agresor i dziabnął złodzieja kilkakrotnie zamiast spuścić normalny łomot... Inna sprawa, że nie znamy warunków fizycznych obu dżentelmenów, a złodziej mógł nie być sam, a przynajmniej właściciel mógł tak przypuszczać. Ja na podobne sytuacje mam poręczny łom-miniaturkę (dł. ok 60 cm), ale po łbie raczej bym nie uderzał. Rączki, nóżki, może się połamią i kolo uziemiony na jakiś czas. Zawsze można złożyć wszystko na nieszczęśliwy upadek z powodu ataku agresywnego krawężnika. To jednak w wypadku ochrony mienia bądź włamu na chatę, inną procedurę stosować należy w przypadku zagrożenia bezpośredniego (opisana poniżej).

A Antonio1985
+8 / 12

NIE ma czego takiego jak przekroczenie obrony KONIECZNEJ!

yokimi
+2 / 8

Za to jest coś takiego jak obrona niewspółmierna do niebezpieczeństwa. Jeśli babcia zdzieli cię laską po głowie, to nie możesz jej za to zastrzelić.

pypyty
-2 / 6

@yokimi Jeżeli babcia cie zdzieli laska po glowie to nie zagraza ci zyciu, a jak widze obca osobe wlamujaca sie do domu to skąd mam wiedziec ze zaraz nie wyciagnie pistoletu albo przyjdzie jej wspolnik? nóż na gardlo i nara, trzeba bylo nie krasc.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 9:32

ferency85
-3 / 11

@pypyty - "nie masz pojęcia kiedy dźgniesz kilka razy" - Ty lepiej noża nie noś jak masz problemy z panowaniem nad sobą. To 'tylko' samochód. Tym bardziej znając polskie realia prawne w życiu bym nie postąpił w ten sposób za wyjątkiem obrony własnego życia czy bliskiej osoby ale wtedy bym nie miał wyboru. Zupełnie inna sytuacja niż włamanie do samochodu.

~Pan_Talon
+5 / 9

Nie, auto porządnego obywatela jest o wiele więcej warte, niż życie takiego śmiecia. Każde dobro materialne można przeliczyć na godziny pracy wyjęte z życia tego, kto na nie zarobił.

R rusiano
+2 / 6

Tak, jest ważniejsze, gdy jakiś dupek, obcy człowiek kradnie moje mienie i zachowuje się jak totalny skur****. To co ja mam może mu jeszcze podać kluczyki, tak? Może powiedzieć mu, aby pojechał tam i tu, bo w końcu po co mi samochód, toż to własność innych ludzi. Chłopie wczuj się w sytuacje ofiary, a potem pisz pierdoły. ;)

T Toto227
0 / 4

Ferency85 dokładnie o to mi chodziło. Tylko, że większość nie czyta ze zrozumieniem, niestety. Jasne, że można bronić swojego mienia, ale to chyba nie jest normalne żeby dzieciaka dźgać kilkukrotnie nożem. Ciekawe czy moi oponenci nadal byliby tacy pewni swoich poglądów, gdyby ten dzieciak był, np. ich bratem lub synem. Kara bezwzględnie mu się należy, ale nie taka.

ferency85
-1 / 3

@rusiano. Jeżeli jesteś twardym zawodnikiem, to w takiej sytuacji nie widzę przeszkód, żeby podejść, spuścić bęcki typowi i obronić swoje mienie. Jeżeli nie czujesz się na siłach załatwić sprawy gołymi rękoma nie podchodź z nożem i nie marnuj sobie życia. Ja cały czas piszę tylko o tym, żeby nie zaszkodzić bardziej sobie samemu. Zarzucasz mi "na jakim świecie ja żyję". A na jakim ty żyjesz? Skoro wiadomo jak w Polsce działa prawo to się nie robi takich akcji. Przez głupie włamanie do samochodu pójdziesz do paki. Lepiej sobie odpuścić, wezwać smerfy i mieć nadzieję, że coś z tym zrobią niż narobić sobie problemów na długie lata. Ja nie bronię złodziei przecież, tylko piszę o tym jak jest, jakie są realia. Wolę nic nie zrobić złodziejowi niż stać się katem i za to beknąć.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 11:02

Z Zet70
+58 / 70

Jak slysze o przekroczeniu obrony koniecznej to mnie az trzesie! Nie ma czegos takiego, jesli ktos wyciaga rece po cudze to niech sie liczy ze moze stracic nawet zycie. Bylo nie atakowac i nie krasc.

Odpowiedz
A Antonio1985
+10 / 16

Socjaliści (lewica) nie widzą nic złego w wyciąganiu ręki po cudze - to u nich naturalny odruch - a, że rządzą Polską od kilkunastu dobrych lat to ustalają takie prawo, które ich broni.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 9:01

pypyty
+3 / 5

Antonio zaraz dostanie minusy, jak zawsze chociaz madrze gada.

A Antonio1985
+3 / 7

@pypyty: Minusy dostaje ponieważ socjaliści WMAWIAJĄ sobie, że oni nie kradną. Wymyślili sobie nawet ładne nazwy zamienne określenia słowa: "kradzież" takie jak: "solidarność społeczna" lub "redystrybucja dochodu" itp. Każdy socjalista jest po prostu zwykłym złodziejem. Zabiera pieniądze innym tylko, że przez pośrednika jakim jest państwo.

A Antonio1985
+10 / 10

@Aster81:Nie powinno być kary śmierci za kradzież, ale w obronie swojego majątku masz prawo zabić. Nie ma usiłowania zabójstwa nikt nie kazał złodziejowi kraść.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 12:37

~GlobalnyPatriota
-2 / 2

Co ty opowiadasz za banialuki. Polskie prawo jest chore, i każdy dorosły powinien móc posiadać broń do obrony osobistej, ale co innego to obrona życia swojego lub innych a co innego krojenie kosą złodziejaszka samochodów. Nie ma takiego prawa na świecie co pozwala zabijać za kradzież, najbardziej radykalne z tego co mi wiadomo, jest obcięcie ręki. Złodziej popełnił przestępstwo i powinien za nie odpowiedzieć, ale wychodzenie do niego z nożem i atakowanie go bez powodu, bo tak de facto się stało, to jest atak i powinien zostać surowo osądzony. Co innego gdyby właściciel krzyknął do niego "Przestań!", albo coś w tym stylu, a tamten zamiast uciekać rzucił się na niego, ale tak nie było więc nie ma o czym debatować.

Browar1
-1 / 1

@Globalnypatriota masz za mało informacji, może było dokładnie tak jak piszesz, on krzyknal przestan a tamten sie na niego zucil? Wlasciwie nikt tu nie ma dosc informacji by cokolwiek powiedziec, no moze poza tym, ze jednak nie rzucil sie na niego bez powodu. Niech najpierw sad z pomoca psychologow itp osadzi, czy jego celem byla obrona dobra czy zabicie napastnika
@Antonio1985 czy sklep albo kasyno, zabierajac twoje pieniadze, gdy korzystasz z ich uslug, rowniez cie okrada?

A AdamDead
+2 / 2

Bo w Polsce jest tak: nie liczy się kto winien, kto atakuje, a kto się broni, tylko jak kto ucierpiał. Dlatego radzę: w sytuacji zagrożenia bezpośredniego, gdy jesteś sam, soczysty kop na łydkę lub udo i chodu, niezależnie jakim jesteś superfighterem. Jak cię złapią, i tak prokurator oskarży cię o przekroczenie granic obrony koniecznej, bo to państwo ma monopol na przemoc, a że nie wyrabia z zapewnieniem ochrony obywatelom, to już inna sprawa - cóż, idea jest szczytna. Inna sprawa, gdy idziesz z dziewczyną/żoną/dzieckiem. Wtedy napier... bez litości, bez zważania na własne obrażenia do ubicia napastnika włącznie. I tak pójdziesz siedzieć, ale przynajmniej obronisz bliskich.

Odpowiedz
F Ferian
-3 / 3

Znam jeden blog na którym ostatnio był wstawiony post o czymś takim.
Nie wiemy, czy chłopak był uzbrojony, czy nie. Jeśli tak mężczyzna ratował życie, jeśli nie...
No sorry... Kilkakrotnie ranił nożem?! To już jest nie halo.
Dla chętnych, fajna lektura.
http://the-perfect-world.blog.onet.pl/

Odpowiedz
pypyty
0 / 6

No sorry dopie*dalać sie do cudzej własnosci? No cos tu jest nie halo. Po za tym napisałem ile trwa "kilka razy nożem"? Kilka sekund. Powinno być tak jak tu wszyscy mówią - jak sie dopie*dalasz do czyjegos zdrowia lub majatku to licz sie nawet z smiercią. a przekorczenie obrony konieczniej nie istnieje.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 9:17

F Ferian
-3 / 5

pypyty, uważasz więc, że za głupie radio z samochodu warto zabić? Mam nadzieję, że NIGDY cię w życiu nie spotkam.

OBRONY koniecznej. Obrony, przecież taki dorosły chłop to raczej by sobie z małolatem poradził, a nawet, jeśli nie, to uważam, że jeden cios noże w zupełności wystarczy.

ferency85
-3 / 5

@pypyty Mieszkałem na stancji podczas studiów, pracowałem też za granicą i byłem zakwaterowany z 'obcymi' ludźmi. Zdarzało się i tu i tam, że ginęło żarcie typu konserwa albo jakiś słoik, ugotowana zupa:), trochę chleba, papierosy, tu i ówdzie nadpita kola, woda, sok czy inny napój itd, itd. Często miałem 100% pewność który mi powinął, nieraz też złapałem na gorącym uczynku. I co miałem ich dźgać za to nożem jak w żywe oczy kłamał jeden czy drugi, że to nie on, albo obiecywał, że zaraz odkupi?

ferency85
-2 / 4

@Nace - to, że na to "srasz" nie zwalnia cię od konsekwencji nie przestrzegania prawa. stracisz radio samochodowe to raczej nie posypie ci się cały świat i dalej będziesz miał co do gara włożyć. Trochę pomyślunku. Niech ci ukradną to radio i daj szansę policji. Mojemu ojcu kiedyś ukradli w nocy i kilka innych samochodów okradli też. Sprawców policja znalazła za kilka dni i odzyskali wszystkie ukradzione sprzęty. Wolałbym stracić radio nawet bezpowrotnie niż z takiego powodu zadźgać gościa i pójść do paki.

ferency85
-2 / 2

@ Nace. Przecież ja się z Tobą prawie całkowicie zgadzam. Chodzi mi o to, że prawo zrobi z ciebie kata zamiast ofiarę i w związku z tym trzeba takiego delikwenta oszczędzić, wezwać policję i mieć nadzieję, że coś z tym zrobią. Nie zaatakował bym gościa nożem za to, że okrada mi samochód dlatego, że to grozi długoletnim więzieniem. Natomiast różnimy się tym, że oprócz konsekwencji społecznych są jeszcze te moralne. Nie wiem, czy mógł bym z tym żyć, jakbym spojrzał w lustro gdybym zadźgał typa i nawet za to nie beknął. Mimo wszystko to tylko kradzież jakiegoś tam przedmiotu a mieć poczucie, że zabiło się człowieka jak ty piszesz "odstrzelić" bo ci się włamał i plazmę wynosił to jednak zostawia ślad w psychice na pewno trwały.

ferency85
-2 / 2

Znowu się z Tobą prawie zgadzam bo dobrze piszesz. ALE:) Nie można wszystkiego tłumaczyć decyzją chwili, podwyższonym poziomem adrenaliny. Każdy człowiek miewa takie sytuacje i nie mówię tu o napaści czy włamaniach. Niejednokrotnie ktoś ze znajomych, rodziny, w pracy tak nas wqurwi, że przez chwilę nie myślimy "trzeźwo". Pierwsza myśl podejdę i jak mu/jej yebne to nie wstanie. Wiesz o czym mówię?? Jeżeli tak to zapewne wiesz też, że po kilku minutach dłuższej czy krótszej chwili przychodzi inne myślenie i za chwilę wraca do normalności. Wiesz, gdyby mi z domu w nocy wynosiło dwóch drabów plazmę to starał bym się przede wszystkim chronić rodzinę czyli nie ujawniał bym się, czuwał w ukryciu, zaczaił się z jakimś łomem czy bejsbolem i poczekał aż skończą. Ewentualnie w miarę możliwości wezwał bym policję/ochronę uruchomił alarm. Na pewno nie dążył bym do konfrontacji ponieważ wizja porażki w ewentualnym starciu z nimi nie przedstawia się różowo ani dla mnie ani dla moich bliskich. Pozwolił bym im tą plazmę po prostu wynieść. Ale o czym mówimy. Przeważnie włamują się jak mają pewność, że nikogo w domu nie ma...

K kripszt
0 / 0

Ferian, w takich sytuacjach człowiek nie powinien się zastanawiać jak adekwatnie zareagować tylko robić swoje. Nigdy nie wiesz czy napastnik nie wyciągnie pistoletu i będąc zauważonym - zastrzeli ciebie. Dlatego powinieneś zareagować pierwszy jeśli ci mienie i życie miłe i nie zastanawiać się czy to już przekroczenie obrony czy nie. Jeśli się okaże potem, że złodziejaszek nie był uzbrojony - no sorry, jak to Nace92 powiedział, było się nie dopierdzielać. Bardzo fajne prawo jest w USA jeśli o to chodzi - ktoś wparowuje ci na posesję to może dostać kulkę. Wtedy dopiero złodziej zastanowi się 2 razy zanim to zrobi a nie jak w Polsce "opierdziele mu chate a jak cos mi zrobi to jeszcze zeskarze HUEHUEHUE ]:-> "
Rzygać mi się chce za kazdym razem jak panstwo staje w obronie przestepcow, w końcu swój swego kryje prawda?

~to_tylko_kwestia_czasu
0 / 2

Ja bym na miejscu tamtego pana to zatłukł bym szczeniaka, gnoje myślą sobie że wszystko mogą bez konsekwencji ale każdy trafi swój na swego i wtedy nie ma przebacz. Według naszego chorego prawa najlepiej stać bezczynnie i patrzeć jak się go okrada bądź rabuje, rzygać mi się chce że złodzieje tworzą prawo pod siebie ale i oni pożałują.

Odpowiedz
pypyty
-2 / 2

Najgorsze jest to ze jak ten złodziej bedzie kaleką to teraz obrońca swojego majatku bedzie musiał mu płacić odszkodowanie...

F Ferian
-1 / 3

Boże, popyty, co się stało z ludźmi?!
Nic Cię to nie obchodzi, że będzie kaleką? Ja rozumiem, jakby nie wiem... zagrażał życiu tamtego pana, nie miałbym ABSOLUTNIE nic przeciwko. JAk próbuje zabić, niech se jest kaleką, ale co taki 17 sto latek z auta może ukraść? Radio? Za to ma do końca życia pokutować? Nie lepiej dać mu drugą szansę?
Ty już chyba nie jesteś człowiekiem

~boro236
+2 / 2

Ci z układu na górze boją się,że będzie ich można bezkarnie odstrzelić za złodziejstwo.

Odpowiedz
Krzysiek9375
-3 / 7

Wlasciciel samochodu jakis walniety skoro wypada z nozem na dzieciaka zamiast mu kopa sprzedac. Obsral sie pewnie i jak wiekszosc ludzi wpadl w panike, a potem ladowal na slepo nozem pewnie. A po tym, ze go ranil pare razy (na pewno starczylby raz) wnioskuje, ze gosc ma problemy z psychika. Zyciowy frustrat. Poczytajcie sobie caly artykul, tam pisze ze 47 latek byl w dodatku pijany

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 9:50

Odpowiedz
pypyty
-3 / 3

Wpadl w panike, ale chwila to jego wina ze wpald w panike albo zlodzieja? Starczyloby raz moze tak moze nie, nie wiadomo, kilka razy na pewno starczy. To ze byl pijany to co napic sie nie moge, bo ktos mnie bedzie chcial napasc a wtedy msuze byc trzezwy? no to masz niezle poj*bane logike

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 9:53

F Ferian
-1 / 3

No! Wreszcie ktoś kto ma w sobie choć trochę człowieczeństwa... Dlaczego wszyscy tutaj chcą młodego od razu zabijać, to nie jest obrona konieczna, ludzie mylą tu pojęcia...

pypyty
-2 / 2

Obrona konieczna czy nie, mlody to zlodziej a ja mam prawo czuc sie zagrozony w obecnosci zlodzieja a w takim razie mam prawo go unieszkodliwić, no a ze akurat zrobil mu wiecej niz trzeba bylo, no trudno, trzeba bylo nie krasc.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 9:59

F Ferian
0 / 2

Auto było w garażu, czy na zewnątrz? Jak na zewnątrz, to raczej nie przyszedł z pistoletem, żeby Ci wybić rodzine. Jak to na twojej posesji, fakt, można pomyśleć o obronie. Ale no Boże, człowieku, przecież to jeszcze dziecko jest. Od razu zabijać? On nawet prawka nie ma, więc nie pojedzie, a jak już pojedzie, to duże prawdopodobieństwo, że go szybko złapią. Auta to on nie sprzeda, kto kupi od 17sto latka? Więc jak już mógł jakieś radyjko ukraść, to wszystko. Myśl też czasem o innych, nie tylko o sobie. Nie znasz sytuacji, może był zmuszany do kradzieży przez ojca pijaka? Nie wiesz tego, nie oceniaj
Fakt, trzeba go ukarać, ale nie tak. Nie śmiercią czy kalectwem.

T Toto227
-1 / 1

Jakie zagrożenie życia? Przeczytaj cały artykuł. Chłopak sprawdzał auta na parkingu, włączył się alarm, sąsiedzi powiedzieli temu 47 latkowi, który był pijany, ten chwycił za nóż, wybiegł i zaczął dźgać dzieciaka. No rzeczywiście, biedny starszy pan, bronił swojego życia. Rzygać mi się chce jak czytam te wszystkie wypowiedzi. Tak jakby żaden z was, będąc szczeniakiem, nigdy niczego głupiego nie zrobił.

Krzysiek9375
0 / 2

@pypyty
typowo polskie cebulackie myslenie. Wszystko wina innych, a twoja nigdy. Wyobraz sobie, ze jak ktos wpada w panike to nie dlatego, ze ktos mu kradnie samochod tylko dlatego, ze jest mala dziewczynka. Wyobraz sobie prawdziwego mezczyne typu statham, ktory wpada w panike bo 17 latek mu kradnie auto. Tu chodzi o to czy jestes pi*da czy nie. Zrownowazony i pewny siebie chlop nie musi sie uciekac od razu do nozy, tylko spusci wpier*ol i juz.
@Nace92
koles kradnie twoje auto, a ty odczuwasz zagrozenie zycia? masz paranoje. Sa takie sytuacje w ktorych nie trzeba uzywac noza zeby sobie poradzic. A jak myslisz inaczej to zaciagnij sie do krakowskich kiboli. Oni w podobny sposob rozwiazuja problemy jak ty

Q quisti
+3 / 3

No i co się podniecacie. Jest przypadek ranienia kogoś nożem, jest rozprawa. Na niej obydwie strony przedstawiają swoje argumenty i dowody. Jeżeli była to obrona konieczna - sąd wydaje taki wyrok.
Problem to jest wtedy, gdy decyzja sądu jest niesprawiedliwa. Wtedy powinno się żalić na sąd i cały system. Rozsądzanie o winie w takich przypadkach jest jak najbardziej rzeczą prawidłową. Nie wyobrażam sobie, że ktoś kogoś rani lub zabija nożem, przychodzi policjant i mówi "ok, obrona konieczna, wpisujemy na karteczkę" i koniec.

Odpowiedz
pypyty
-3 / 3

@quisti jak ktos napada na kogos lub cos mu kradnie to niech zdycha na miejscu, i moim zdaniem to by pasowalo skoro obrona konieczna no to mogl pan zabic, zaraz posprzatamy panu te zwloki bo szpeca trawnik

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 9:55

S susza89
0 / 0

W teksasie albo arizonie jak ktos wejdzie na twoj teren ( nawet policjant ) masz prawo go zastrzelic legalnie kupiona bronia w ramach samoobrony . Taka jest roznica miedzy wolnoscia ,a komuna ...

Odpowiedz
D DaroMM
-1 / 1

Koledzy Prawicowcy od obrony mienia!
Czy nie rozumiecie prostego faktu, że jak ustalić prawo, które za próbę kradzieży czegokolwiek będzie można zabić człowieka, to każdy morderca z łatwością stworzy sytuację, w której będzie was "ostatnich sprawiedliwych" zamordować? Jak stwierdzisz, że ktoś chciał coś ukraść? Jak pomylę auta na parkingu pod marketem i spróbuje otworzyć nie swoje auto to mnie zadźgacie nożem? Myślenie z przedszkola się kłania.

Odpowiedz
D DaroMM
0 / 2

Oczywiście i w USA są sami rozsądni ludzie, nikt nie wchodzi do szkół i nie strzela do dzieci, nikt nie strzela ze snajperki do przypadkowych ludzi "bo tak". Oczywiście w razie sprzeczek sąsiedzkich nikt nie sięga po broń i nie ma zabójstw z tego powodu, że ktoś się nachlał i zastrzelił przypadkową osobę...Nigdy też się nie zdarzyło aby jakieś gangi do siebie strzelały na ulicy. Człowieku piszesz bzdury. W 2013 roku w USA było blisko 11,5 tyś ofiar zabójstw od broni palnej (około 35 w roku/100k mieszkańców) W Polsce ten współczynnik wynosi 0,77 w roku/ 100k mieszkańców). Czyli w USA masz 45 razy więcej zabójstw przy użyci broni palnej niż w Polsce. A podobno przestępcy i tak kupią broń jak zechcą - tak twierdzą zwolennicy dostępu do broni.
Co do kradzieży - ostatni głośna sprawa upośledzonego gościa co ukradł batonik a szef więzienia wpłacił za niego kaucje - jego też byś dźgnął nożem?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 12:42

Odpowiedz
E esk13
+1 / 1

Dla przykładu: mam sad przychodzi do niego jakiś dzieciak, żeby zabrać kilka jabłek. Jak uważaj tu niektórzy mam prawo go ciężko okaleczyć albo nawet zabić, bo nie da się przekroczyć obrony koniecznej.

Odpowiedz
X xyzylyby
0 / 0

prawo ma chronić tych co je ustalają a że oni kradną na potęgę to Ci co będą chcieli z nimi coś zrobić zostaną predzej skazani do więzienia niżeli Ci co na wiejskiej "działają"

Odpowiedz
~fwfrefr
-2 / 4

Zabicie złodzieja - spoko, to jest moralne. Zabicie płodu, który pasożytuje na ciele i obciąża psychicznie i finansowo - BOŻE MORDERSTWO CYWILIZACJA SMIERCI

Odpowiedz
~Kuba46
0 / 4

Zacznijmy od tego czy ten chłopak go zaatakował? Tu jest napisane że próbował ukraść auto, jeżeli właściciel wyskoczył mu z nożem i zaatakował go to co jak co ale jednak jest winny. Rozumiem uderzyć w obronie mienia ale nie nożem..

Odpowiedz
Cysiek1991
-1 / 1

Karygodne. Ja na pewno nie dałbym się taszczyć po sądach. Poszedł na logikę i złamał biurokrację. WAŁ IM WSZYSTKIM W 4 LITERY

Odpowiedz
A atheist
-2 / 4

Ludzie, zrozumcie jedną rzecz. Moja własność jest MOJĄ własnością. Zapracowałem na to, kupiłem, sam zrobiłem, zbudowałem. Jeżeli ktoś wyciąga po to łapę, bo samemu nie chce się pracować, to MUSI się liczyć z tym, że będę bronił swojego wszelkimi dostępnymi sposobami. Dlatego jestem za POWSZECHNYM dostępem do krótkiej broni palnej. Obecne prawo, które mocno ogranicza dostęp do broni, jest prawem WSPIERAJĄCYM bandytów. Przestępca ma w głębokim poważaniu, czy broń jest legalna czy nie. A to bandzior ma się bać, że napadając na kogoś, może zarobić kulę od 10 postronnych osób.

Odpowiedz
T TeslaThevenin
0 / 2

z tego samego powodu jestem za powszechnym prawem do aborcji na zyczenie.

Aethers
+1 / 3

Co niektórzy takie bzdury ciskają, że głowa mała. Znacie dokładnie cały przebieg sprawy żeby od razu oceniać? O tym zdecyduje sąd. Być może doszło do przekroczenia granic obrony koniecznej i to tutaj trzeba ustalić. Prawo jest prawem i w takich przypadkach zazwyczaj działa dobrze. Mam nadzieję, że i tym razem będzie podobnie.

Odpowiedz
manfredolej
0 / 0

jak ktoś się włamie do mojego domu to dam mu ankietę do wypełnienia wielokrotnego wyboru: ma pan zamiar a.)kraść, b) gwałcił, c) mordował. 2. jeśli jeśli wizyta ma charakter rabunkowy to-jeśli sytuacja pozwoli- czy nie wyklucza pan a. gwałtu, b. okaleczenia lub c. morderstwa. W celu określenia adekwatnego do zagrożenia środka obrony proszę podać swój wzrost, wagę, określić sprawność fizyczną od 1-10. proszę w miejscu u dołu ankiety podać czy trenuje pan sztuki walki, jeśli tak to jakie, oraz wypisać broń jaką pan posiada.

Odpowiedz
mistrz94
-1 / 1

śmiać się czy płakać ? Z perspektywy ludzi śmiać się, z perspektywy oskarżonego ? Niekoniecznie.... Również mam podobnie, dozór policyjny 3 razy w tygodniu za pare sztuk nabojów z okresu II wojny światowej, które leżały na półce nic nikomu nie robiąc oraz za mąke ziemniaczaną która.... Trafiła do laboratorium do badań, a ostatnio przyszło mi pismo z prokuratury, że wolny termin będzie dopiero 13 grudnia i śledztwo do tego czasu bedzie zawieszone... Narodzie opamietaj się ! Przestępcy na wolności bezkarni a z niewinnych ludzi robieni są zbrodniarze.

Odpowiedz
E elena86
-1 / 1

To po co go ranił kilkakrotnie nożem. W ten sposób w oczywisty sposób przekroczył obronę konieczną. Gdyby zrobił to raz to owszem to by była obrona konieczna. Co by facet zrobił gdyby go zabił? A taki złodziej po jednym ciosie byłby obezwładniony.

Odpowiedz
E elena86
0 / 0

Paindemonium0 Nigdy w życiu na demotach nie widziałam mądrzejszego komentarza. I piszę to bardzo poważnie. Już myślałam, że jestem osamotniona w tym poglądzie. Najlepiej oddajmy się Szwedom albo Finom. To mądre kraje.

Odpowiedz
~xxa
-1 / 1

Rozumiem samoobrone albo bronienie wlasnosci ale bez przesady . Ranic 17 nozem .? To juz jest przesada

Odpowiedz
~asdas_vsdaz
-1 / 1

Kilkukrotnie ranił nożem? A nie wystarczy zrobić to raz i wpier.olić bez noża? Bez przesady.

Odpowiedz
A ATAT
-1 / 3

Jedyne na co zasługuje bandyta to na śmierć.

Odpowiedz
~Qwick
0 / 0

Oskarżony "Wysoki Sądzie on upadł na ten nóż" - Sąd "Aż 17 razy??" - z grawitacją nie wygrasz

Odpowiedz