Stratą czasu jest wzywanie karetki w pierwszej kolejności. Najpierw należy dziecko wynieść w chłodniejsze miejsce i jeśli nie ma oddechu rozpocząć resuscytacje. Każda minuta w rozgrzanym samochodzie jest niebezpieczna dla organizmu.
Przecież zanim wybijesz szybę nie wiesz, czy potrzebna jest pomoc medyczna i jak pilnie tej pomocy potrzeba. Raz. Druga sprawa, pani dziennikarka bardziej przejmuje się samochodem, podczas gdy istotniejsze pytania w rozmowie z ratownikiem zostały pominięte, np. co w sytuacji starszego dziecka (nie niemowlęcia, a np.3-4 latka), jeśli dziecko żyje, oddycha, jak prawidłowo schładzać dziecko, co dalej z malcem robić, zanieść na pogotowie, do lekarza, wezwać rodzica... ale nie, dwa razy zapytała się o samochód!
@gfhrtwhwryjtejhj.Czy ty jestes taki glupi i ograniczony?czy tylko takiego udajesz.Niby jak chcesz opisac stan poszkodowanego nie majac z nim kontaktu,jak ktos bedzie za szyba to nie mozesz stwierdzic czy ktos oddycha,reaguje na polecenia itp.
Mieszkam w mieście. Na głównych i bocznych ulicach ciężko o jakikolwiek kamień, który byłabym w stanie udźwignąć (ogólnie taki, który by się do tego nadawał - bo białym żwirem nic nie zdziałam). Nie wiem czy miałabym silę zbić taką szybę - skoro silny facet uderzył 3 razy z ogromnym impetem... no lae ok, 15 razy i może bym ją pokonała. Szkoda tylko, że nie pokażą jak wybić okno np. kluczami od mieszkania, komórką... czymś co mamy zawsze (jak złapać, żeby się nie wyślizgnęło). No ja w torebce mam dużo rzeczy, ale akurat młotka czy też klucza od czegoś tam nie mam.
Owinięcie ręki czymś co uchroni ją przed skaleczeniem. Jeżeli musimy wybijać szybę, oznacza to, że jest gorąco na dworze, co za tym idzie? Na sobie mam koszulkę na ramiączkach, spódnice, majtki, stanik i buty. Koszulka to marna ochrona... no ale spódnica? Czemu nie :D
@Gandalf512
Szybe raczej ciezko jest zbić.. na praktykach w zawodówce dostaliśmy do rozbiórki kilka aut i gdy tylko szyba byla klejona to bez patyczkowania zostawała wybita.. najlepszym narzędziem był do tego mlotek do szyb (koszt ok 15zł) dostepny w sklepach motoryzacyjnych czy internecie.. nieduzy a bardzo pomocny..
Najlepszym sposobem na wybicie szyby, jest skoncentrowanie malego przedmiotu na szybe,predzej wybijesz szybe mloteczkiem ze specialnym wypyklym zakonczeniem,niz taka cegla.Duza sila uderzenia skoncentrowana na mala powierzchnie(bez koniecznosci uzycia wlasnej duzej sily),przykladem sa specialne mlotki,mozna je zauwazyc w busach,emkach i autokarach.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 18:37
1. Nie każdy wozi ze sobą młoteczek taki jak w busach. 2. Ratownik miał klucz do kół, czyli nie było ostrej krawędzi, więc uderzył 3 razy, zanim szyba się rozsypała, choć siła fizyczna też ma znaczenie. 3. Łomu nie wożę, ale gdybym był Amerykaninem to pewnie bym miał (oni wszystkie cuda wożą w bagażniku) 4. Zwykłą szybę okienną (jeśli jesteśmy blisko) łatwo wybić, a żeby się nie pokaleczyć owijamy rękę bluzą, z odległości wystarczy rzut niedużym kamieniem. 5.Koszulka to marna ochrona? Nie sądzę, wystarczy żeby owinąć dłoń, bo tą uderzamy, poza tym dziewczyny mają proste zadanie, bo mają torebki, które ważą tyle że na lotnisku uznano by je za bagaż główny, a nie podręczny.
W Polsce akurat pod tym względem prawo działa dobrze. Można poświęcić dobro materialne, aby ratować ludzkie życie i nie ponosi się żadnych konsekwencji. Wszystkie straty, które zostały spowodowane podczas akcji ratowniczej pokrywa Skarb Państwa oczywiście jeżeli takie zniszczenia nastąpiły wskutek stanu wyższej konieczności. Czyli np. jeżeli wybijemy szybę i okaże się, że drzwi nie były zamknięte lub wybijemy wszystkie szyby, dlatego że nie lubimy sąsiada, wówczas będziemy bulić za szkody:) i słusznie bo jak się sąsiada nie lubi to się mu gwoździe rozsypuje a nie szyby tłucze.
Moje dziecko, moje auto, moja szyba czy po za skrajnym przypadkiem nieodpowiedzialności ojca masz prawo wyje... mi szybę i przerazić mi moje dziecko ? jak tak to mordę Ci skuję. Paranoja i cholerne święte oburzenie.
Twoje dziecko, to masz prawo zostawić sobie je w samochodzie przy 70 stopniowej temperaturze?
Otóż mam prawo wybić Ci szybę, jakby to miało uratować dziecko, skucie mi mordy było by przy tym niczym.
Nieprzytomne i 70 stopni to skrajna sytuacja która wyklucza bierność, a nie ustawka TVNu z babą na podziemnym chłodnym parkingu do przytomnego dziecka wzywa policję, rąbią szybę i skruszony ojciec.
Jednak skrajne sytuacje się zdarzają, jak sie ostatnio przekonaliśmy. A ustawka była zrobiona po to, żeby pokazać co należy zrobić w takiej sytuacji. Co w tym złego?
Tylko, że pozostawiając dziecko same bez opieki łamiesz prawo! Taki czyn jest zagrożony pozbawieniem wolności od 2 do 5 lat. Można więc, podejrzewać, iż życie dziecka jest zagrożone, ponieważ jest pozostawione samo sobie. Takie prawo. Wiec, potencjalny rodzic niech się nie zdziwi, że po powrocie zastanie rozbitą szybę i policję. Niestety.
Zwykła klima działa tylko kiedy jest załączony silnik, zostawianie samochodu z pracujacym silnikiem już jest łamaniem prawa, nie mówiąc o tym, że trzeba by być idiotą żeby zostawić kluczyki w zapalonym samochodzie i sobie tak po prostu pójść. Nie mówię tutaj o sytuacji gdy mamy jakieś starsze rozgarnięte dziecko (10 latek), ale zostawiłbyś dzieciaka w wieku powiedzmy 2 lat w odpalonym wozie? Gdyby ktoś to zauważył to prawdopodobnie by wywalił szybę, ale nie po to by ratować małego ale żeby podwędzić samochód.
Jest coś takiego jak klimatyzacja postojowa, ale to raczej dla tirowców, nie wiem czy montuje się takie cuda w osobówkach, raczej nie.
W osobówkach raczej nie montują, a jak już to na specjalne życzenie. Jednak przeciętnego "Kowalskiego" nie stać na takie cuda bo takie cuś kosztuje rzędu 5.000zł. Pozostawione w aucie kluczyki? Odszkodowania nie dostaniemy za skradziony wóz, bo każdy glina powie że to była czysta prowokacja dla złodzieja (jeszcze tylko kartka "Wsiadaj i jedź"). Ale pozostawianie kluczyków to inna para kaloszy.
Dostalem minusy za napisanie mozliwosci,heh.,,Zwykła klima działa tylko kiedy jest załączony silnik, zostawianie samochodu z pracujacym silnikiem już jest łamaniem prawa, nie mówiąc o tym, że trzeba by być idiotą żeby zostawić kluczyki w zapalonym samochodzie i sobie tak po prostu pójść"Sa osoby co wychodza niby na pare sec,to ze silnik zalaczony,to nie oznacza ze nie moze sie trafic jakis nieogar,ktory wybije i tak szybe.Auta z dzieckiem raczej zlodziej nie ukradnie,chociaz w naszym kraju nie takie rzeczy sie dzialy.
Wątpię żeby ktoś ci od razu wybił szybę jak zaparkujesz przed żabką i wskoczysz do niej tylko po paczkę fajek czy soczek dla dziecka. W takich sytuacjach zawsze najpierw szuka się właściciela samochodu, jak już to ci wybiją ci szybę żeby samochód ukraść jak będziesz na tyle nieogarnięty żeby zostawić samochód z zapuszczonym silnikiem. O ile masz samochód i dzieciaka w zasięgu wzroku to powiedziałbym, ze zostawienie małego żeby wyskoczyć kupić np. soczek albo pieluszki w małym sklepiku jest jako tako dopuszczalne nie wpadałbym tutaj w paranoje. Warunek jest taki, że powinieneś mieć samochód w zasięgu wzroku, wtedy możesz zareagować jak coś się dzieje dziecku, albo ktoś się kręci wokół pojazdu i to naprawdę ma być szybki wyskok 2-3min max. Samochód naprawdę nagrzewa się błyskawicznie w słońcu więc tak czy siak nie jest to dobry pomysł.
Pan Ratownik nie na darmo został mistrzem :) Bo ważne jest to, co pokazał, że żądając wykonania telefonu na Pogotowie Ratunkowe. Jeśli są w pobliżu tak zwani "gapie". To wskazujemy konkretną osobę, która ma wykonać telefon. Lub jeśli nie posiada ona telefonu, to kolejna. Ponieważ tak to działą, że jeśłi byśmy powiedzieli ogólnie "niech ktoś z Państwa dzwoni na Pogotowie Ratunkowe. To wtedy wiadomo, częśto nadal ludzie się będą gapić. Pamiętam to jeszcze z zajęć na PO ze szkoły średniej.
Wybicie szyby też jest dobre w przypadku pozostawionych zwierzaków. Poza tym za taki błąd rodzic powinien przesiedzieć z 5 latek w pudle + odebranie praw i zakaz posiadania dzieci pod groźbą pozbawienia wolności. Rodzic pozostawiający małe dziecko w aucie to nie rodzic
Bardzo ważne, o czym nie zdążyli powiedzieć:
- należy uważać, żeby oddechy nie były zbyt duże! W momencie stresu człowiek może nawet nie pomyśleć, że to są malutkie i delikatne płuca niemowlęcia i zbyt głęboki wydech może je przez ciśnienie bardzo uszkodzić.
- uciskanie klatki nie może być zbyt silne, ani w innym miejscu niż środek linii sutkowej, bo możemy ponadrywać organy wewnętrzne. Serce takiego maleństwa jest bardzo małe, więc trzeba dobrze wybrać punkt, bo inaczej resuscytacja będzie mniej skuteczna.
Dobrze, że wspomnieli o tym jak wygląda prawo - pewnie dla wielu ludzi byłby to główny hamulec do działania.
Widziałem już ze trzy takie filmy i z każdym razem tłuką szyby w jakichś dwudziestoletnich paździerzach. Żadne nowsze auto średniej klasy nie pozwoli otworzyć drzwi od środka, jeśli zostało zamknięte z pilota...
Czy tak samo wybija się szybę, gdy w samochodzie jest fajne radio? Nie chciałbym popełnić jakiegoś kardynalnego błędu.
OdpowiedzZa późno...
"pan w żółtej koszulce wzywa pogotowie!" - co za brednie - karetkę wzywasz od razu a nie po tym jak szybę wybijesz toż to strata czasu !
OdpowiedzStratą czasu jest wzywanie karetki w pierwszej kolejności. Najpierw należy dziecko wynieść w chłodniejsze miejsce i jeśli nie ma oddechu rozpocząć resuscytacje. Każda minuta w rozgrzanym samochodzie jest niebezpieczna dla organizmu.
Przecież zanim wybijesz szybę nie wiesz, czy potrzebna jest pomoc medyczna i jak pilnie tej pomocy potrzeba. Raz. Druga sprawa, pani dziennikarka bardziej przejmuje się samochodem, podczas gdy istotniejsze pytania w rozmowie z ratownikiem zostały pominięte, np. co w sytuacji starszego dziecka (nie niemowlęcia, a np.3-4 latka), jeśli dziecko żyje, oddycha, jak prawidłowo schładzać dziecko, co dalej z malcem robić, zanieść na pogotowie, do lekarza, wezwać rodzica... ale nie, dwa razy zapytała się o samochód!
@gfhrtwhwryjtejhj.Czy ty jestes taki glupi i ograniczony?czy tylko takiego udajesz.Niby jak chcesz opisac stan poszkodowanego nie majac z nim kontaktu,jak ktos bedzie za szyba to nie mozesz stwierdzic czy ktos oddycha,reaguje na polecenia itp.
Mieszkam w mieście. Na głównych i bocznych ulicach ciężko o jakikolwiek kamień, który byłabym w stanie udźwignąć (ogólnie taki, który by się do tego nadawał - bo białym żwirem nic nie zdziałam). Nie wiem czy miałabym silę zbić taką szybę - skoro silny facet uderzył 3 razy z ogromnym impetem... no lae ok, 15 razy i może bym ją pokonała. Szkoda tylko, że nie pokażą jak wybić okno np. kluczami od mieszkania, komórką... czymś co mamy zawsze (jak złapać, żeby się nie wyślizgnęło). No ja w torebce mam dużo rzeczy, ale akurat młotka czy też klucza od czegoś tam nie mam.
OdpowiedzOwinięcie ręki czymś co uchroni ją przed skaleczeniem. Jeżeli musimy wybijać szybę, oznacza to, że jest gorąco na dworze, co za tym idzie? Na sobie mam koszulkę na ramiączkach, spódnice, majtki, stanik i buty. Koszulka to marna ochrona... no ale spódnica? Czemu nie :D
@Gandalf512
Szybe raczej ciezko jest zbić.. na praktykach w zawodówce dostaliśmy do rozbiórki kilka aut i gdy tylko szyba byla klejona to bez patyczkowania zostawała wybita.. najlepszym narzędziem był do tego mlotek do szyb (koszt ok 15zł) dostepny w sklepach motoryzacyjnych czy internecie.. nieduzy a bardzo pomocny..
Najlepszym sposobem na wybicie szyby, jest skoncentrowanie malego przedmiotu na szybe,predzej wybijesz szybe mloteczkiem ze specialnym wypyklym zakonczeniem,niz taka cegla.Duza sila uderzenia skoncentrowana na mala powierzchnie(bez koniecznosci uzycia wlasnej duzej sily),przykladem sa specialne mlotki,mozna je zauwazyc w busach,emkach i autokarach.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 18:37
Niektóre multi-toole oraz noże posiadają wybijak do szyb.
http://www.olajulka.republika.pl/podpisane-nowe-DSC03379.JPG
1. Nie każdy wozi ze sobą młoteczek taki jak w busach. 2. Ratownik miał klucz do kół, czyli nie było ostrej krawędzi, więc uderzył 3 razy, zanim szyba się rozsypała, choć siła fizyczna też ma znaczenie. 3. Łomu nie wożę, ale gdybym był Amerykaninem to pewnie bym miał (oni wszystkie cuda wożą w bagażniku) 4. Zwykłą szybę okienną (jeśli jesteśmy blisko) łatwo wybić, a żeby się nie pokaleczyć owijamy rękę bluzą, z odległości wystarczy rzut niedużym kamieniem. 5.Koszulka to marna ochrona? Nie sądzę, wystarczy żeby owinąć dłoń, bo tą uderzamy, poza tym dziewczyny mają proste zadanie, bo mają torebki, które ważą tyle że na lotnisku uznano by je za bagaż główny, a nie podręczny.
W Polsce akurat pod tym względem prawo działa dobrze. Można poświęcić dobro materialne, aby ratować ludzkie życie i nie ponosi się żadnych konsekwencji. Wszystkie straty, które zostały spowodowane podczas akcji ratowniczej pokrywa Skarb Państwa oczywiście jeżeli takie zniszczenia nastąpiły wskutek stanu wyższej konieczności. Czyli np. jeżeli wybijemy szybę i okaże się, że drzwi nie były zamknięte lub wybijemy wszystkie szyby, dlatego że nie lubimy sąsiada, wówczas będziemy bulić za szkody:) i słusznie bo jak się sąsiada nie lubi to się mu gwoździe rozsypuje a nie szyby tłucze.
Odpowiedzużyć znaku drogowego...? ale faktycznie widać że potrzeba sporo siły do wybicia szyby. Warto wiedzieć jak to zrobić.
Odpowiedz2:50 Ratownik liczy na głos kiedy sprawdza oddech!!! Oddech sprawdzamy czując, patrząc i słysząc, jeśli liczymy na głos to sami sobie zagłuszamy...
OdpowiedzSKALECZYL SIE !!!!!
OdpowiedzMoje dziecko, moje auto, moja szyba czy po za skrajnym przypadkiem nieodpowiedzialności ojca masz prawo wyje... mi szybę i przerazić mi moje dziecko ? jak tak to mordę Ci skuję. Paranoja i cholerne święte oburzenie.
OdpowiedzJak można przerazić nieprzytomne dziecko?
Twoje dziecko, to masz prawo zostawić sobie je w samochodzie przy 70 stopniowej temperaturze?
Otóż mam prawo wybić Ci szybę, jakby to miało uratować dziecko, skucie mi mordy było by przy tym niczym.
Nieprzytomne i 70 stopni to skrajna sytuacja która wyklucza bierność, a nie ustawka TVNu z babą na podziemnym chłodnym parkingu do przytomnego dziecka wzywa policję, rąbią szybę i skruszony ojciec.
Jednak skrajne sytuacje się zdarzają, jak sie ostatnio przekonaliśmy. A ustawka była zrobiona po to, żeby pokazać co należy zrobić w takiej sytuacji. Co w tym złego?
Gorzej jak przy odpalonej klimie zostawimy dzieciaka,a okaze sie ze jakis tlumok nie majacy pojecia wybil nam szybie.
OdpowiedzTylko, że pozostawiając dziecko same bez opieki łamiesz prawo! Taki czyn jest zagrożony pozbawieniem wolności od 2 do 5 lat. Można więc, podejrzewać, iż życie dziecka jest zagrożone, ponieważ jest pozostawione samo sobie. Takie prawo. Wiec, potencjalny rodzic niech się nie zdziwi, że po powrocie zastanie rozbitą szybę i policję. Niestety.
Zwykła klima działa tylko kiedy jest załączony silnik, zostawianie samochodu z pracujacym silnikiem już jest łamaniem prawa, nie mówiąc o tym, że trzeba by być idiotą żeby zostawić kluczyki w zapalonym samochodzie i sobie tak po prostu pójść. Nie mówię tutaj o sytuacji gdy mamy jakieś starsze rozgarnięte dziecko (10 latek), ale zostawiłbyś dzieciaka w wieku powiedzmy 2 lat w odpalonym wozie? Gdyby ktoś to zauważył to prawdopodobnie by wywalił szybę, ale nie po to by ratować małego ale żeby podwędzić samochód.
Jest coś takiego jak klimatyzacja postojowa, ale to raczej dla tirowców, nie wiem czy montuje się takie cuda w osobówkach, raczej nie.
W osobówkach raczej nie montują, a jak już to na specjalne życzenie. Jednak przeciętnego "Kowalskiego" nie stać na takie cuda bo takie cuś kosztuje rzędu 5.000zł. Pozostawione w aucie kluczyki? Odszkodowania nie dostaniemy za skradziony wóz, bo każdy glina powie że to była czysta prowokacja dla złodzieja (jeszcze tylko kartka "Wsiadaj i jedź"). Ale pozostawianie kluczyków to inna para kaloszy.
Dostalem minusy za napisanie mozliwosci,heh.,,Zwykła klima działa tylko kiedy jest załączony silnik, zostawianie samochodu z pracujacym silnikiem już jest łamaniem prawa, nie mówiąc o tym, że trzeba by być idiotą żeby zostawić kluczyki w zapalonym samochodzie i sobie tak po prostu pójść"Sa osoby co wychodza niby na pare sec,to ze silnik zalaczony,to nie oznacza ze nie moze sie trafic jakis nieogar,ktory wybije i tak szybe.Auta z dzieckiem raczej zlodziej nie ukradnie,chociaz w naszym kraju nie takie rzeczy sie dzialy.
Wątpię żeby ktoś ci od razu wybił szybę jak zaparkujesz przed żabką i wskoczysz do niej tylko po paczkę fajek czy soczek dla dziecka. W takich sytuacjach zawsze najpierw szuka się właściciela samochodu, jak już to ci wybiją ci szybę żeby samochód ukraść jak będziesz na tyle nieogarnięty żeby zostawić samochód z zapuszczonym silnikiem. O ile masz samochód i dzieciaka w zasięgu wzroku to powiedziałbym, ze zostawienie małego żeby wyskoczyć kupić np. soczek albo pieluszki w małym sklepiku jest jako tako dopuszczalne nie wpadałbym tutaj w paranoje. Warunek jest taki, że powinieneś mieć samochód w zasięgu wzroku, wtedy możesz zareagować jak coś się dzieje dziecku, albo ktoś się kręci wokół pojazdu i to naprawdę ma być szybki wyskok 2-3min max. Samochód naprawdę nagrzewa się błyskawicznie w słońcu więc tak czy siak nie jest to dobry pomysł.
Sie w tym kraju narobiło mistrz europy w ratownictwie Kur*** JEgo*** M** a ja czekałem przy umierającym człowieku 40 min na karetkę!
OdpowiedzPan Ratownik nie na darmo został mistrzem :) Bo ważne jest to, co pokazał, że żądając wykonania telefonu na Pogotowie Ratunkowe. Jeśli są w pobliżu tak zwani "gapie". To wskazujemy konkretną osobę, która ma wykonać telefon. Lub jeśli nie posiada ona telefonu, to kolejna. Ponieważ tak to działą, że jeśłi byśmy powiedzieli ogólnie "niech ktoś z Państwa dzwoni na Pogotowie Ratunkowe. To wtedy wiadomo, częśto nadal ludzie się będą gapić. Pamiętam to jeszcze z zajęć na PO ze szkoły średniej.
Odpowiedzkurna żenada to już patologią jedzie
OdpowiedzWybicie szyby też jest dobre w przypadku pozostawionych zwierzaków. Poza tym za taki błąd rodzic powinien przesiedzieć z 5 latek w pudle + odebranie praw i zakaz posiadania dzieci pod groźbą pozbawienia wolności. Rodzic pozostawiający małe dziecko w aucie to nie rodzic
Odpowiedzhttps://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/t1.0-9/10417600_10203823681489649_6339116142354645391_n.jpg
OdpowiedzA tak o sytuacji mówią nasi kochani libertarianie.
Włamywaczy uczyć nie trzeba. Ci sami otworzą sobie drzwi nie wybijając szyby, a jak już to rzucą cegłą i po krzyku.
Nigdy wżyciu nie pomogę dziecku, ponieważ ja wiem, jak wrażliwe są mamuśki, którą chcą cię rozjechać wózkiem w biały dzień.
Odpowiedzja wybije szybę, uratuję dziecko a później będę 10 lat chodzić po sądach za zniszczenie mienia oraz płacić odszkodowanie.
OdpowiedzBardzo ważne, o czym nie zdążyli powiedzieć:
Odpowiedz- należy uważać, żeby oddechy nie były zbyt duże! W momencie stresu człowiek może nawet nie pomyśleć, że to są malutkie i delikatne płuca niemowlęcia i zbyt głęboki wydech może je przez ciśnienie bardzo uszkodzić.
- uciskanie klatki nie może być zbyt silne, ani w innym miejscu niż środek linii sutkowej, bo możemy ponadrywać organy wewnętrzne. Serce takiego maleństwa jest bardzo małe, więc trzeba dobrze wybrać punkt, bo inaczej resuscytacja będzie mniej skuteczna.
Dobrze, że wspomnieli o tym jak wygląda prawo - pewnie dla wielu ludzi byłby to główny hamulec do działania.
Widziałem już ze trzy takie filmy i z każdym razem tłuką szyby w jakichś dwudziestoletnich paździerzach. Żadne nowsze auto średniej klasy nie pozwoli otworzyć drzwi od środka, jeśli zostało zamknięte z pilota...
Odpowiedz