Demotywatory.pl

Gdy Prezes NBP umawia się z Ministrem, że pożyczy państwu pieniądze, ale tylko w zamian za roszady w składzie Rządu to jest to przekręt.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 June 2014 2014 8:34

@internetowyfighter Rozumiem, że twoim zdaniem finansowanie deficytu budzetowego, przez wykupienie obligacji przez NBP w zamian za stanowisko to nie przekret. Masz prawo miec swoje zdanie ale to nie znaczy, że masz rację. No można jeszcze dodać, że faktycznie lewicowcy nazywają to umową handlową a nie oszustwem czy przekrętem.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 June 2014 2014 8:38

i tak na niego zagłosują bo "byle nie na pis"

Co do głosowania jestem pełen podejrzeń, dla mnie to jest niewiarygodne, że 30% dalej głosuje na PO, to jest po prostu niemożliwe.

Antonio, kurcze pieczone - prezes NBP uwazal ministra finansow za delikatnie mowiac osobe niekompetentna. Zgodzil sie pozyczyc pieniadze, ale jesli nadzor bedzie sprawowala osoba kompetentna-tak samo jak kazdy bank ktory pozycza sprawdza zdolnosc kredytowa, tak prezes NBP chcial aby pieniadze nie zostaly przepiepszone na glupoty. Mamy wyrwane z kontekstu wypowiedzi, faktem jest,ze ten tekst o pisie tak nie pasuje, ale stanowisko prof. Belki moim zdaniem jest jasne-pomoze rzadowi w zamian za zmiany w rzadzie. Na jakich zasadach(w teorii) udziela sie pozyczek panstwowym firmom? Jesli zabiora sie za restukturyzacje i latanie dziur, ktorymi pieniadze wylatuja. Tak samo postapil przezes NBP. Fajnie, ze ludzie robia afere z czegos, czego nie rozumieja.

@Xar: Mówimy o pożyczce dla Rządu nie o pożyczce na samochód dla Kowalskiego. Nie jest w porządku jeżeli na skład Rządu wpływa Prezes Banku. To świadczy o słabości państwa.

Dlatego ja zagłosuje na Korwina. Chociaż, nie podoba mi się jego bliskość z Putinem - zobaczę co z tego wyniknie.
Nie ma znaczenia, czy spotkanie było oficjalne czy nie, towarzyskie, prywatne, czy publiczne. Dotyczy to PAŃSTWA co oznacza, że dotyczy to też społeczeństwo. A to, że nic z tego nie wyszło to inna sprawa. Powinni za to odpowiedzieć.

Jaka bliskość z Putinem ? Korwin powiedział wyraźnie, kocha rosje, im dalej tym mocniej oraz że Putin jest dobrym politykiem i przywódcą dla swojego kraju.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 June 2014 2014 21:57

@sbgoku masz rację, już obejrzałem filmik z konferencji :]

Zdradzająca żona lub mąż też tak reagują. Zamiast tłumaczyć się czemu zdradzili to oskarżają drugą połówkę: "jakim prawem mnie śledziłeś", "jakim prawem przeglądałeś moje maile" itp. Typowa reakcją dla ZDRAJCÓW.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 June 2014 2014 8:50

PO się kończy to teraz PIS a później znowu PO, a młodzi to debile bo nie głosują na złodzieji.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 June 2014 2014 8:53

I gdyby Korwin w swoich wypowiedziach darował sobie tematy które wymieniłeś, dostałby mój głos. Społeczna część polityki jest wyjątkowo drażliwa, nie ma tu wygranych i zawsze będzie wielu niezadowolonych. Po co KNP się w to bawi? Odstrasza to tylko liberałów, których jest w tym kraju całkiem sporo.

@mesmeric Ja np. nie zgadzam sie z KNP w różnych poglądach ale i tak bez problemu oddaje na nich głos, jest to chyba jedyna partia, która może coś zmienić.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 June 2014 2014 9:20

@mesmeric: Właśnie o to chodzi. To świadczy o niedojrzałości społeczeństwa, że wybiera polityków na podstawie aspektów NIEISTOTNYCH, tj. obyczajowych, społecznych. Nie obchodzi mnie kto będzie mną rządził, ksiądz, pedał, miły Pan, czy niemiły, kobieta, czy mężczyzna, brzydki czy ładny, chrześcijanin czy ateista. To NIEISTOTNE. Istotne jest jak on będzie dysponował moimi pieniędzmi, które co miesiąc mi zabiera. /// Czy jak wybierasz Bank do kredytu lub lokaty to też patrzysz na poglądy społeczne lub obyczajowe Dyrektora Banku lub czy jest on miły czy na jego finansową ofertę?

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 June 2014 2014 9:43

@Nace92, pomiędzy promowaniem na negowaniem danego zjawiska jest jeszcze cały wachlarz możliwych rozwiązań. Nie można mniejszości głaskać po główce, ale nie można również traktować ich jako obywateli drugiej kategorii. A jeżeli statystyczna większość społeczeństwa lubi zaglądać myślami do cudzych łóżek to już ich problem. @pypyty, też się nad tym zastanawiałem, ale nie mogę poważnie potraktować człowieka który głosi wolność gospodarczą i zakaz faworyzowania jakichkolwiek przedsiębiorstw, jednocześnie faworyzując określone grupy społeczne. Jeżeli w pracy nie będzie wisieć nad moją głową stos ustaw ograniczających mi swobodę działania, logicznie rzecz biorąc tego samego będę oczekiwać po powrocie do domu, prawda?

@Anotnio, tak jak mój przedmówca napisał w pierwszej części komentarza - bank zajmuje się wyłącznie pieniędzmi. Rząd niestety zajmuje się również aspektami społecznymi - jeżeli Korwin ma inną wizję, dlaczego wciąż się na ten temat wypowiada? @Nace92, KNP opowiada się za całkowitą prywatyzacją szkolnictwa oraz uwolnieniem systemu edukacji od bezsensownych programów. Jeżeli w jakiejś szkole będą uczyć twoje dziecko "jak walić konia", zmieniasz ją po prostu na inną.

@Nace92 nie zgodzę się z tym że mniejszość wchodzi nam na głowę, ale przyjmijmy że tak jest. Dlaczego odnoszę wrażenie że nie masz problemu z tym że ktokolwiek wchodzi komukolwiek na głowę, a jedynie irytuję Cię to że to nie ty jesteś stroną ofensywną w tym rzekomym konflikcie? Choćby i wszyscy, poza jednym Polakiem byli heteroseksualnymi katolikami, ten jeden ciągle ma prawo do bycia homoseksualnym muzułmanem. Urodził się na tej ziemi tak jak i Ty, i ma prawo do własnych wyborów tak jak i Ty. Ba! Ma nawet prawo chodzić ze swoim partnerem po ulicy za rękę podobnie jak Ty. A Państwo jako instytucja nie może go spychać na dalszy tor z tego tytułu.

@mesmeric ten gej muzułmanin ma do tego prawo! Nikt mu go nie odbiera, ale niech sprawy łóżkowe zostawi dla siebie, czy musi wszystkim o tym mówić? Parada równości? Chyba parada dziwaków. Jak chcą pokazać, że są normalni, to niech tak się zachowują. Ja do innej orientacji nic nie mam, to sprawa osobista, kto co robi ze swoim życiem, ale nie trzeba się z tym przecież afiszować. Podobne zdanie mam do wszystkich mniejszości, które robią wokół siebie hałas, bez powodu.
Nie które poglądy Korwina, też mi się nie podobają, ale właśnie zdecydowałem, że na niego zagłosuje. Mam tylko nadzieje, że jego znajomość z Putinem, nie okaże się czymś więcej.

@Nece92: Wg mnie, tak jak i KNP państwo NIE MA PRAWA ingerować w sferę obyczajową obywateli to ich prywatna sprawa. Państwo winno być TYLKO od tego aby rozdysponować pieniądze z podatków tak, aby zapewnić prawidłowe funkcjonowanie państwa.

Ja chętnie zagłosowałbym na kogoś, kto wie jak dobrze rządzić państwem, jak korzystać z podatków, jak dbać o interesy narodu o obywateli, jak zadbać o bezpieczeństwo i godne życie. Przy tym musi też nie ingerować w życie obywateli. Niech będzie można być homo i się ożenić z kimś tej samej płci. Nie będzie można być Muzułmaninem i niech będą mieli po Meczecie w największych miastach. Niech będzie można się przebierać za inną płeć, czy palić papierosy jakie się chce. Taką politykę ma Australia, Norwegia, Niemcy (choć geje wciąż nie mogą brać ślubów) i żyje się tam bardzo dobrze.

@Nace92, twoje wypowiedzi mówią jak mało wiesz. Np. to o nauce masturbacji w przedszkolach. Ktoś pokazał badziewną tabelkę na demotywatorach, a ty w to uwierzyłeś, a tak się składa, że pani od edukacji zdemontowała tę informację dość szybko, co podano na stronie wprost.pl
Proszę nie wierzyć w to co mówią w demotywatorach. Kiedyś na tej stronie wyżalały się kobiety po nieszczęśliwych związkach, a później mężczyźni. Kiedyś w tej stronie roiło się od obrazków broniących gejów, a teraz widzisz jakie demoty są tu popularne. Admina nie obchodzi prawda, obchodzą go wejścia na stronkę. I jeśli w modzie będzie lewica to będzie tu dużo prolewicowych obrazków.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 June 2014 2014 21:29

Możesz zagłosować na Korwina. A teraz tak na serio to i tak zrobisz co będziesz chciał tylko troche sprzeczne jest taka postawa: nie glosuje bo nie ma na kogo, ale ponarzekam bo nic sie nie zmienia. I tak jak mówie nie do konca zgadzam sie z Korwinem to i tak KNP MOZE coś zmieni a reszta parti NA PEWNO nic nie zmieni. Po za tym jak nie glosujesz a np keidys nie dostaniesz emerytury to dziob na klodke i siedz cicho, ty nie probowales nic z tym zrobic wiec nie masz prawa narzekac.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 17 June 2014 2014 9:53

@pypyty, ja jestem pewien że emerytury albo nie dożyje albo za mojego życia ją zlikwidują. A na KNP nie będę głosował, gdyż poglądy jej głownego członka są dla mnie absurdalne i oderwane od rzeczywistości. (np. odebranie praw wyborczych kobietom czy nie szanowanie niepełnosprawnych)
@Nace92, Nie wyzywaj mnie od debili po pierwsze. :) I nie zagłosuję dlatego, ze chce komuś zrobić na złość bo nikomu nie chcę. Po prostu mam swoje życie, uczę się, pracuję, mam swoje hobby, zainteresowania i cała ta polityka jest dla mnie gówno warta, bo nie ma realnego wpływu na moje życie. No bo co ma np. ostatnia afera taśmowa do mojej wycieczki rowerowej? Co ma kłótnia o Smoleńsk do mojej decyzji wybrania studiów?.Co mają słowa Korwina o kobietach do mojego spotkania z koleżanką? I nigdzie nie ma nic napisane o obowiązku zagłosowania. Kto chce głosuje, kto nie chce nie głosuje, proste A że polityka jest jaka jest dlatego większość ludzi ( w ostatnich wyborach było to chyba 74 procent) woli mieć to w dupie i żyć swoim życiem bez udziału w tej zbiorowej histerii.Każdy kto dostał by się do sejmu był by taki jak obecna ekipa, bo miałby możliwość nie robienia kompletnie nic za 10 tys zł miesięcznie ( o ile nie więcej). Tam nie chodzi o zmienianie kraju i całe to patriotyczne pier...lenie tylko o kasę.

@Nace92, bardzo chętnie bym zagłosował, gdyby ktoryś z kandydatów był dla mnie odpowiedni. I poraz kolejny proszę o niewyzywanie mnie od głupków czy debili, bo to, że mam odmienne zdanie od Twojego nie znaczy że jestem głupszy.

Dobra rozumiem. Ale niestety jak już zauważyłeś w mojej opinii jak na razie każdy kandydujący w mniejszy lub większy sposób jest złodziejem.

Tak, będę głosował na gościa, który uważa że kobiety nie mogą być inteligentne, większych pierdół nie słyszałem, znam wiele inteligentnych kobiet, niejednokrotnie inteligentniejszych od mężczyzn.Inteligentna istota nie wytrzymałaby dłużej niż godzinę przebywania z paplającym dzieckiem- to jego słowa. Myślę, że wielu facetów przebywa więcej niż godzinę z dzieckiem i są dumni z bycia ojcami, co więcej, są inteligentny. Chce odebrać prawa wyborcze wielu osobom ( wychodzi na to, że jakby to zrobił to prawa wyborcze mieli by tylko ci myślący jak on i trzymałby się koryta do usranej śmierci). Niby KNP jest przeciwko Unii, ale do europarlamentu na trzepanie kasy pierdząc w stołek to jest chętna. Trafiłem na yt kiedyś na filmik, gdzie Korwin mówił że mężczyzna musi być agresywny. Właśnie przeciwnie, nikt nie powinien być agresywny, żebyśmy mogli żyć w spokoju. Jest za karą śmierci, a więc głosując na niego miałbym na sumieniu życie czyjegoś człowieka, na co jako człowiek cywilizowany nie mogę sobie pozwolić. Gardzi także niepełnosprawnymi, uważa, że "inwalidzi" nie powinni organizować zawodów sportowych, bo zmagania niepełnosprawnych nie mają nic wspólnego ze sportem. "Równie dobrze można by organizować zawody w szachy dla debili". Właśnie w życiu chodzi o to, żeby szanować wszystkich, zwłaszcza niepełnosprawnego tak samo jak normalnego człowieka, przecież to nie jego wina, że jest inwalidą Ch.j że moje poglądy z nim są tak dalekie jak Islandia od Brazylii, ale będę głosował bo nie był w sejmie i elq pieprzonej zasady będę oddawał głos na kogos, kogo uważam za ostatniego chama, prostaka i świra. Poza tym ten rower był tylko przykładem chodziło mi o to, że np. jeśli zdałem mature ( czyli osiągnąłem coś w swoim życiu) to dzięki sobie a nie polityce. Znalazłem pracę, zarobiłem pieniądze - dzięki sobie, a nie polityce. Wszystko co mnie na codzień spotyka dzieje się bez udziału polityków i niezależnie od żadnej politycznej decyzji. Gdyby polityka w Polsce wyglądała inaczej z chęcia bym zagłosował. Ale dziś jest to plebiscyt, w którym wybieramy kogoś kto będzie w telewizji i będzie udawał że coś robi ( i weżmie sporą pensję przy okazji). Poza tym co za różnica czy pójde czy nie pójdę, skoro jakbym poszedł to i tak oddałbym nieważny głos? Jęzli znajdzie się kiedyś jakaś partia na którą będę mógł głosowąć ze względu na poglądy a nie bo tak, dla pieprzonej zasady bo nie była w sejmie, to z przyjemnością zagłosuję. Po za tym ostatnio pracuję w sklepie i moim zdaniem układająć towar czy kasując ludzi robię wiecej dla Polski niz politycy bo to co robię w pracy w sposób realny pomaga Polakom.

Przepraszam, tych ostatnich "długich" wiadomości nie doczytałem do końca, ale między wierszami wiele razy widziałem właśnie coś takiego u vivafan'a "Tak, będę głosował na gościa, który uważa że kobiety nie mogą być inteligentne". Wytrzasnąłeś to z telewizji, mam rację? Próbowałeś samemu zapoznać się z czymkolwiek dot. Korwina? Wielkie afery dot. tego co to złego Korwin naopowiadał. W telewizji zobaczysz tylko ten fragment, który najbardziej komuś odpowiada i który ma kształtować opinię publiczną właśnie w taki sposób, w jaki kształtuje. Uważasz, że to kto będzie siedział w sejmie nie wpływa na Twoje życie, a po chwili dodajesz, że Korwin chce zabrać prawa wyborcze. W takim razie jeśli Korwin dojdzie do władzy to stanie się coś z Twoim życiem. W tym momencie sobie sam zaprzeczyłeś. Na sam koniec dodam: błagam Was ludzie, oglądajcie wiadomości z przymrużeniem oka i jeśli coś Was interesuje to sprawdźcie to w internecie na kilku/kilkunastu stronach oraz jeśli był jakiś materiał wideo to tym bardziej obejrzyjcie go na YT czy gdzieś indziej CAŁY.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 June 2014 2014 23:00

Wtrącę się. Moim zdaniem dobrze, że vivafan nie głosuje. Po jego wypowiedziach widać, że nie ma on bladego pojęcia o polityce i gospodarce, szczątkowe informacje na ten temat czerpie prawdopodobnie z jednego źródła tj. telewizji bądź jakichś gazet, portali typu "wprost wybiórcze fakty". Interesuje się tylko sferą obyczajową polityki(co można choćby zauważyć po przykładach wypowiedzi JKM przez niego podanych). Stwierdzenie również, że polityka nie ma wpływu na jego życia pokazuje, że nie jest on jeszcze wystarczająco doświadczony życiowo - jest młody (może w tym roku kończy 18 lat?), nie płaci podatków, może nigdy nie spotkał go żaden wypadek ani choroba, dzięki czemu nie doświadczył kolejek w przychodniach, nie pracował w "szarej" strefie itp. Jednak zachowuje się on racjonalnie i nie idzie do wyborów, tak jak robi to teraz część wyborców w myśl zasady "Nie znam się to idę oddać głos". Chwali mu się to. Jest on idealnym przykładem tego, że demokracja to jest głupi ustrój, a prawa głosu powinny być przynajmniej ograniczone dla części społeczeństwa (np. egzaminem z ekonomii).

To już będzie ostatni mój post w tej dyskusji bo do niczego ona nie prowadzi, ale do Głupiec i Dirku, kiepskie z was Sherlocki, bo to co pisałem o Korwinie nie czerpałem z wiadomości akurat. Nie interesuje mnie tylko ta sfera polityki ( akurat takie podałem przykłady), aczkolwiek też jest ona bardzo ważna. Mam więcej niż 18, płacę podatki (chociażby VAT prawie codziennie Zdażył.mi się jeden wypadek, a przychodnie rejonową mam taką, że jak sobie pomyśle że musze tam iść, od razu czuje się lepiej, więc chodze jak najmniej jak to możliwe. A apropo ekonomii to jak mi sie uda to wybieram się na studia w tym kierunku.

Przcież już w telewizji (dokłądnie to oglądałem TVN i TVP) są opinie, że powinni znaleźć i sądzić tego kto nagrał te rozmowy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 June 2014 2014 10:00