Demotywatory.pl

Po pierwsze to nie każdy wchodzi na kwejka i 9gag, a po drugie, jeśli miałby podawać źródło, to niestety, ale nie wiadomo kto jako pierwszy zażartował w ten sposób (ja np. widziałem to na Polandballu chyba). :)

Jasne, że nie każdy tam wchodzi. Np. ja nie bywam na innych stronach tego typu, chyba, że ktoś mi je zalinkuje. Dlatego napisałam, że źródło by wiele zmieniło.

Jak byś pisał pracę/artykuł/cokolwiek i nie znalazłbyś źródła pierwotnego do jakiejś myśli/teorii, tylko źródła wtórne, to przywłaszczył byś ją sobie, chromoląc to, skąd ją wziąłeś?

Jak już chcesz być taki antyniemiecki to poucz się kretynie historii ,bo ta "wspaniała" Argentyna przyjmowała zbrodniarzy z III Rzeszy po wojnie ,a ci mogli uniknąć kary. Zbrodniarze którzy zabijali ludzi w czasie II WŚ ,uciekli po wojnie tam i doczekali spokojnej starości.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 July 2014 2014 10:33

Jak ja kocham ludzi którzy mówią, że jakiś naród jest be, zły i niedobry. Nie, ludzie w każdym kraju są podobni, i gorsi i lepsi, jedynie religia, rząd, zwyczaje, czy rodzice i społeczeństwo może wpływać na naród, czyniąc go gorszym, a u Niemców te wpływy nie są złe. Mieć żal za II wojnę światową możesz mieć tylko do hitlera (i stalina, ale teraz o Niemcach), a to że ludzie za nim poszli to dzieje się we wszystkich krajach, chyba że mają uprzedzenia. U nas masa ludzi wierzy rządowi w jego kłamstwach.

A co ma reprezentacja Niemiec to tego co Hitler wyprawiał 70 lat temu?

Powiedział kibić drużyny nurków

Argentyna wyeliminowała Holandię i Belgię na które liczyłeś więc jesteś zły na Argentyne i trzeba pisać, że fartem weszła do finału. Gratulację

Ktoś kto wygrywa karne zawsze zasługuje na zwycięstwo ? Poza tym w meczu z Iranem to dopiero pokazali piękną piłkę

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 12 July 2014 2014 10:43

Durnotą jest nazywanie to fartem. Grecja w 2004 roku wygrała Mistrzostwa Europy mimo, że każdy mecz wygrała z przewagą co najwyżej 1 bramki. Fart? A może skuteczność?
Belgia na którą liczyłeś, w meczu z USA pomimo tylu sytuacji ledwo co wygrała 2-1 powód - brak skuteczności.
Argentyna do półfinału każdy mecz wygrała przed czasem, co jest dowodem, że przynajmniej potrafią strzelać bramki.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 July 2014 2014 13:02

Holandia tak samo z Meksykiem i Kostaryką.

Holandia bardziej nadaje się do finału niż Belgia, Belgia też nie pokazała wielkiego futbolu, większość ich zwycięstw były wymęczone, nie ma na tym mundialu drużyny która przebojem przechodzi przez wszystkie fazy, na razie najefektywniej grają Niemcy.

Oczywiście...można tak pomyśleć, ale wiesz..piłka nożna dlatego jest taka piękna bo jest nieprzewidywalna. Często drużyna teoretycznie słabsza wygrywa.

Jak już ktoś powiedział, 1. nie każdy mecz musi być piękny, najważniejsze jest zwycięstwo 2. Nie ważne czy wygrasz o metr czy kilometr, grunt żeby wygrać

@strzelecki, @marius, macie rację, tylko zawsze w kwestii meczów pojawia się wątek "sprawiedliwości" :P

A ty niby co, wyrocznia polskości i narodowego sumienia? Nie wszyscy żyją jeszcze w średniowieczu z szabelką pod pachą

Twój wielki Leo ma błysnąć ? Ha ! Wielki Messi nie ma szans przebicia się przez defensywę Niemiecką, a jak Leo nic nie pokaże, to niestety w Twojej Argentynie nikt inny już nic nie zrobi w porównaniu do Niemiec, gdzie każdy jest na najwyższym poziomie i robi co do niego należy.

Co za bzdura, Messi żadnego geniuszu to tu nigdzie nie pokazał. Dobry zawodnik, nic więcej,.

'Turek', którego rodzice już urodzili się w Niemczech, Ghanijczyk, który ma matkę Niemkę, gdzie widzisz Hiszpana czy Albańczyka to jestem bardzo, ale to bardzo ciekaw. Co do "Polaków" to bynajmniej w przypadku Miroslava Klose - pewnie nie słyszałeś o takim zjawisku jak mniejszości narodowe? Bo przecież Kościelny, Obraniak, Perquis, Guereiro, Cionek, Olisadebe, Mahmed Khalidow, czy Eugen Polanski to Polacy na 102! Tylko coś po polsku z nimi dogadać się nie można (prócz Khalidowa)...

no to widać, że masz niesprawdzone informacje, z tych nazwisk co wymieniłeś to z kilkoma można się dogadać, nie tylko z Khalidowem

to rzeczywiście tak wiele zmienia...

Znalazł się sezonowiec Barcelony podniecający się Messim niczym pedofil widokami w Disneylendzie i myśli, że będzie wszystkich sobie ustawiać... Wielki patriota a sam pewnie ma pochodzenie od spolonizowanych Ukraińców których Stalin do Polski wysłał w niemałych ilościach :D

między byciem sezonowcem a byciem ślepym fanem jednego piłkarza, bez którego 'miłość' do klubu się kończy, nie ma jak dla mnie różnicy

ale nadzieja jest matką głupich..

Zapraszam do przeczytania - wikipedia -> "mniejszość narodowa". Btw. 2 zawodników, z czego jeden jest kulą u nogi drużyny jeśli gra - rzeczywiście powalające

TAAAK! Bo Polacy to taka potęga piłki nożnej! Gdyby Podolski i Klose graliby w Polsce to tylko by się zeszmacili tak jak Lewandowski i Błaszczykowski..

AHAHAHAHAHA
Polska ma pseudo gwiazdy piłki nożnej bez pasji grające tylko dla kasy