Autor demota się nie postarał do końca. Większość z nas nie widziała tego komunikatu, tylko jego polsko języczny odpowiednik. Gdyż mieliśmy raczej Windowsy w języku polskim. Jeżeli nie można znaleźć ekranu jako grafiki na Google, czego nie sprawdzałem. To ja bym poszedł po najmniejszej linii oporu. I zrobił zrzut ekranu z ostatnich sekund trwania teledysku do utworu Kazika - "Mars napada" :)
w Polsce to było chyba "można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer" windowsy 98 i stare 90 llata to było cos aa nie jakies gowniane windows 7 dla kasy robione
Zależnie os tego jak masz sformatowanego pendriva, czasem trzeba na to uważać. Raz usunąłem sobie ok 6.5 GB danych, dopiero pod ubuntu je odzyskałem. Wszystko dla tego, że nie miał tej stalowej obwódki, tylko same styki ( 1 mm grubości ) jeden ruch i po danych.
@Skorpion91: nie do końca się z Tobą zgodzę, Windows 7 wedle mnie jeszcze ujdzie. Ale faktem jest, że to coś co zwą ósemką, to na prawdę kawał badziewia. I chyba pomyłka przy pracy. Zmierzająca swą funkcjonolnością, wyglądem i tak dalej, w zupełnie zła stronę.
Pamiętam, że można było ten tekst zmienić. Kiedyś zamiast powyższego wpisałem po prostu "Spi...laj", kilka osób którym zdarzyło się korzystać z kompa nieźle się zaskoczyło
A gdzie notka, że: Skoro to Pamiętam to miałem Zaje*iste dzieciństwo? :(
OdpowiedzAutor demota się nie postarał do końca. Większość z nas nie widziała tego komunikatu, tylko jego polsko języczny odpowiednik. Gdyż mieliśmy raczej Windowsy w języku polskim. Jeżeli nie można znaleźć ekranu jako grafiki na Google, czego nie sprawdzałem. To ja bym poszedł po najmniejszej linii oporu. I zrobił zrzut ekranu z ostatnich sekund trwania teledysku do utworu Kazika - "Mars napada" :)
Odpowiedzw Polsce to było chyba "można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer" windowsy 98 i stare 90 llata to było cos aa nie jakies gowniane windows 7 dla kasy robione
Odpowiedzhttp://i.imgur.com/QflaZsC.jpg
OdpowiedzZależnie os tego jak masz sformatowanego pendriva, czasem trzeba na to uważać. Raz usunąłem sobie ok 6.5 GB danych, dopiero pod ubuntu je odzyskałem. Wszystko dla tego, że nie miał tej stalowej obwódki, tylko same styki ( 1 mm grubości ) jeden ruch i po danych.
@Skorpion91: nie do końca się z Tobą zgodzę, Windows 7 wedle mnie jeszcze ujdzie. Ale faktem jest, że to coś co zwą ósemką, to na prawdę kawał badziewia. I chyba pomyłka przy pracy. Zmierzająca swą funkcjonolnością, wyglądem i tak dalej, w zupełnie zła stronę.
OdpowiedzPierwsza nauka parkowania w życiu...
OdpowiedzPamiętam, że można było ten tekst zmienić. Kiedyś zamiast powyższego wpisałem po prostu "Spi...laj", kilka osób którym zdarzyło się korzystać z kompa nieźle się zaskoczyło
Odpowiedz